Autor Wątek: Proszę o polecenie kaw palonych od FullCity do Light French.  (Przeczytany 1784 razy)

Offline lukaszt2004 Mężczyzna

  • Wiadomości: 290
  • Ekspres: Kolba: Lelit Anna PL41E, Automat: Nivona 756, Delonghi Magnifica S. Hario V60 01, Kawiarka Bialetti New Venus 6tz. Frenchpress.
  • Młynek: Lelit Fred PL043MMI, Melitta Calibra
Proszę o polecenie kaw palonych od FullCity do Light French.
« dnia: 08 Sierpień 2021, 16:12:56 »
Przeznaczenie to ekspres automatyczny klasy Nivona serii 7.
Interesowały by mnie arabici różnego pochodzenia, blendy oraz kawy z domieszką dobrej robusty w proporcjach maksymalnych 70% arabica - 30% robusta.
Gównie do kaw mlecznych i kaw 120ml, możliwość wykonania pijalnego, nie kwaśnego ala espresso byłoby miłym atutem.

Mało kto podaje stopień palenia kawy. Najczęściej jest to średni, jasny lub ciemny co mi nic nie mówi ;). W jednej z palarni spotkałem się ze stopniem wypalenia: "po męsku" ;).
« Ostatnia zmiana: 08 Sierpień 2021, 16:16:43 wysłana przez lukaszt2004 »

Offline ROSS JB Mężczyzna

  • Wiadomości: 501
  • Ekspres: Isomac Zaffiro
  • Młynek: Fiorenzato F5 Roaster: Gene Café
Odp: Proszę o polecenie kaw palonych od FullCity do Light French.
« Odpowiedź #1 dnia: 09 Sierpień 2021, 00:37:03 »
Przeznaczenie to ekspres automatyczny klasy Nivona serii 7.
Interesowały by mnie arabici różnego pochodzenia, blendy oraz kawy z domieszką dobrej robusty w proporcjach maksymalnych 70% arabica - 30% robusta.
Gównie do kaw mlecznych i kaw 120ml, możliwość wykonania pijalnego, nie kwaśnego ala espresso byłoby miłym atutem.

Mało kto podaje stopień palenia kawy. Najczęściej jest to średni, jasny lub ciemny co mi nic nie mówi ;). W jednej z palarni spotkałem się ze stopniem wypalenia: "po męsku" ;).

30 proc. robusty to stanowczo za dużo,  15 proc. maksimum. Inaczej mieszanka może mieć drewniany smak. 

Jasny stopień palenia to Light City lub City, średni City+, ciemny to Full City lub Full City+ albo też nawet  Full City++. Dalej mamy francuskie i wiedeńskie palenie (nie polecam), a później już karbonizację. W kontaktach z palarniami można używać obu terminologii.

"Interesowały by mnie arabici ".

Unikałbym takiej pisowni, bo fonetycznie brzmi jakoś tak z czeska.  :taktak: Poprawienie jest: arabiki.

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10558
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Proszę o polecenie kaw palonych od FullCity do Light French.
« Odpowiedź #2 dnia: 09 Sierpień 2021, 07:09:43 »
@ROSS JB fajnie to ująłeś ;). Mnie się arabici kojarzą z jakimiś wojownikami w średniowieczu. Brzmi to jak: hobbici, troglodyci itp.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi