Jakiś czas używam tego ekspresu i mogę podzielić się kilkoma spostrzeżeniami z jego pracy.
Podstawowa wada, to brak manometru. Może kupię kiedyś ślepe sitko w celu zamontowania manometru do ćwiczenia nacisku na dźwignie z obserwacją wskazań ciśnienia. Innych pomysłów na ten problem nie mam.
Parzenie kawy espresso/doppio jest relatywnie proste i powtarzalne, prawie nuda.
Doppio.
Sypię do kolby 18 g. zmielonej na 10-14 klików (zależy od kawy) Red Clix
Sputnikuję i tamperuję kawę tamperem od Valerii, tu ukłony za świetny lejek do kolby i tamper tłoczkowy.
Zakładam cylinder na kolbę z kawą, nalewam wodę 92*C do drugiej kreski cylindra, umieszczam całość pod prasą i przeciskam przez 50-60 sekund, starając się utrzymać 1g/1sek. Uzyskuję w niewyparzonej termoszklaneczce 54-57 g pysznego doppio o temperaturze 67*C
Ciężkość przeciskania reguluję stopniem przemiału, tampingu i smaku uzyskanego naparu.
Raz za mocno zmieliłem ziarna, to puszczały uszczelki i trykała woda, ale siły na dźwignię użyłem znacznej.
Woda przez ciastko kawowe przechodzi cała, na końcu słychać syczenie powietrza z poduszki powietrznej pod tłokiem.
Poduszka powietrzna jest bardzo ważna. Przez cały proces parzenia naciska na wodę i niweluje pulsację z przełączania dźwigni na następny stopień, a jest ich 6. Ciastko kawowe z kolby wystukuję całe i suche.
Jak zmielę zbyt drobno i ubiję kawę zbyt mocno, bardzo powoli sprężyna gazowa unosi tłok do góry. Aby usunąć tłok z cylindra sprężyną gazową, dźwignię odchyla się maksymalnie do góry.
Kolby Superkopa są ciężki i masywne, ale sitka są tak osadzone że nie odbierają zbyt wiele ciepła z naparu.
92*C vis 67*C
Zmienne, które można samemu wprowadzić:
Temp. i ilość wody do cylindra,
Stopień przemiału i ilość kawy,
Stopień prasowania kawy w kolbie.
Czas przeciskania z preinfuzją, ale należy chyba trzymać się ilości przepływu 1g/sek.
Po czynnościach z zaparzaniem, mycie kolby i cylindra jest bajecznie proste.
Co dwie, trzy zaparzone kawy, smaruję uszczelkę tłoka i cylindra bezwonną wazeliną kosmetyczną.