Autor Wątek: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...  (Przeczytany 22609 razy)

Offline mlopus Mężczyzna

  • Wiadomości: 2397
  • Ekspres: HX GRIMAC Baristar SN 000009,Bialetti Experss Mini, LP Europiccola
  • Młynek: Mazzer Luigi Super Jolly DR, 1Zpresso Q2
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #135 dnia: 22 Maj 2023, 08:59:27 »
AUDI akurat jak na segment premium ma w miarę normalne ceny serwisu, porównując do BMW, Mercedesa naprawdę można się przyjemnie zdziwić, bezawaryjnść w tej chwili to już niestety tylko wspomnienie nawet marek segmentu premium.

Offline Fux Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 2992
  • Ekspres: La Marzocco Linea Micra, tygielek
  • Młynek: G-RISTO W
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #136 dnia: 22 Maj 2023, 09:02:03 »
A co to są normalne ceny serwisu?
 :evil:
Człowiek może wyzbyć się wszystkiego z wyjątkiem pokus...

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5087
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #137 dnia: 22 Maj 2023, 09:02:22 »
Kupno premium jest przepustką do premium cen napraw :D

Fux, czym teraz jeździsz?

Offline mlopus Mężczyzna

  • Wiadomości: 2397
  • Ekspres: HX GRIMAC Baristar SN 000009,Bialetti Experss Mini, LP Europiccola
  • Młynek: Mazzer Luigi Super Jolly DR, 1Zpresso Q2
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #138 dnia: 22 Maj 2023, 09:07:01 »
A co to są normalne ceny serwisu?
NWM ;-) W serwisie kiedyś porównywali mi ceny części do AUDI i BMW i różnice były 30-40% mówię o OEM.

Offline slusar_o2 Mężczyzna

  • Wiadomości: 530
  • Ekspres: Dream PID, La Peppina, v60, FP, moka, etc.
  • Młynek: Niche, C40, Rhino
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #139 dnia: 22 Maj 2023, 11:40:14 »
to są już tak nudne auta, że odbierają przyjemność z jazdy w porównaniu ze starymi.
To nie auta są nudne tylko nasze życie. Nie mówię tego z przekąsem, ale co ekscytującego jest w codziennym dojeżdżaniu do roboty i z powrotem?
Ruch jest większy niż kilkanaście lat temu, więc w mieście więcej się stoi i toczy niż jedzie. Drogi są szersze i prostsze, więc jadąc gdzieś dalej jest nudno. Myślę, że jakbyś zjechał z krajówki na jakieś wojewódzkie drogi i inne dziury, to byś trochę inaczej patrzył na podróż. Tylko pytanie czy Ci się chce. Bo jak inaczej wytłumaczysz, że kiedyś polonez dawał "frajdę" z jazdy, a teraz a6 jest niby nudna? No bez jaj.

Ja jestem wielkim fanem nowoczesnych rozwiązań w samochodach. Szczerze to nie wyobrażam sobie teraz kupić samochodu bez tych wszystkich elektronicznych bajerów. Bo w codziennym użytkowaniu są one po prostu genialne, a jak chce się trochę pocisnąć, to zawsze można tak jak piszesz: wrzucić tryb sport i trochę pozapierdzielać

Offline GostRado Mężczyzna

  • Wiadomości: 5313
  • Ekspres: 》La MARZOCCO Linea Micra 》ELEKTRA Micro Casa 》ECM classika PID 》AP + FP 》BRA cafetera bella 1tz/2tz 》FOREVER miss diamond 4tz 》GIANNINI giannina 1tz/3tz 》BIALETTI venus 2tz 》MELITTA dripper 101 》
  • Młynek: 》CEADO e37S 》1Zpresso K-plus 》
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #140 dnia: 22 Maj 2023, 13:06:46 »
Bo jak inaczej wytłumaczysz, że kiedyś polonez dawał "frajdę" z jazdy, a teraz a6 jest niby nudna? No bez jaj.
To nie tak. Za komuny jeździło się polonezem w zimie (a jakie były?) na oponach wiadomo jakich, a kierowca przy okazji uczył się. Obecnie, gdy spadnie trochę śniegu lub droga oblodzona, to prawie wszyscy jadą 30-40km/h. Jak któryś odważy się jechać szybciej, to często ląduje w rowie. Systemy nie pomogą, jak się nie nauczysz jazdy w takich warunkach. Nie jestem jakimś wybitnym kierowcą, ale dwa razy potrafiłem ominąć auta, które wymusiły mi pierwszeństwo i "bezpiecznie" wylądowałem w szczerym polu, uszkadzając jedynie samohód. Nie chce się myśleć, co by było, gdybym nie ominął tych durniów i się z nimi zderzył.
Arob dobrze napisał:
Doskonalenie techniki jazdy na płycie powinno być obowiązkowe podczas kursu na prawo jazdy.
》tertium non datur《

Offline WS5 Mężczyzna

  • Wiadomości: 433
  • Ekspres: Aeropress, phin, Magica S PID, Lelit Mara X
  • Młynek: Niche Zero, Compak K3 Touch, DF64
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #141 dnia: 22 Maj 2023, 14:18:18 »
To nie tak. Za komuny jeździło się polonezem w zimie (a jakie były?) na oponach wiadomo jakich, a kierowca przy okazji uczył się. Obecnie, gdy spadnie trochę śniegu lub droga oblodzona, to prawie wszyscy jadą 30-40km/h.

Tylko wtedy w praktyce można było sobie potrenować, ba, nawet w radiu zachęcali ( np. wywiady z Zasadą), żeby jak spadnie śnieg podjechać na placyk i przećwiczyć / sprawdzić zachowanie samochodu w takich warunkach...
Obecnie jak ktoś się ślizga na pustym placu/parkingu, to automatycznie zostaje wrogiem publicznym #1 ;)

Jeśli coś nie do końca wyszło, to "nie panuje nad samochodem", jeśli jednak panuje to "stwarzanie zagrożenia" ;)
https://radiokierowcow.pl/artykul/3086435,zimowe-driftowanie-pod-marketem-jaki-mandat-czeka-na-amatorow-takich-atrakcji

Doskonalenie techniki jazdy na płycie powinno być obowiązkowe podczas kursu na prawo jazdy.

Hm, tu się całkowicie nie zgadzam ;)
Wg mnie powinno być dokładnie odwrotnie: jak najprostszy i jak najtańszy kurs, bo ktoś, kto zastanawia się w którą stronę kręcić kierownicą podczas jazdy do tyłu i tak nie nauczy się wyprowadzania z poślizgu ;)
Na drodze powinno się startować od jak najszybciej jak najprostszych sprzętów i nabierać doświadczenia.
Czyli rower, motorower, mały motocykl/samochodzik, moto/samochód.

Aktualnie przepisy wyglądają tak, że jeśli ktoś che np. moto, to wraz z wiekiem ma trzy kategorie po kolei: A1 A2 A
Na każdą musi robić kurs + pełny egzamin, co jest masakrycznie drogie i bez sensu!
W efekcie jazda bez PJ, albo po doczekaniu wieku na pełne A zakup "ścigacza" 150KM+ :(

W niektórych krajach, np. USA wystarczy pojeździć z dorosłym mającym PJ i swoim samochodem podjechać na (symboliczny) egzamin...
Wg mnie powodem dużej liczby wypadków nie jest nieznajomość przepisów, brak podstawowych umiejętności itp, tylko najzwyklejsza głupota i brawura i żaden kurs tego nie zmieni :( Jedynie własne doświadczenie, więc im szybciej i na bezpieczniejszych pojazdach, tym lepiej...





Offline slusar_o2 Mężczyzna

  • Wiadomości: 530
  • Ekspres: Dream PID, La Peppina, v60, FP, moka, etc.
  • Młynek: Niche, C40, Rhino
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #142 dnia: 22 Maj 2023, 14:24:17 »
"bezpiecznie" wylądowałem w szczerym polu
Jak myślisz ile w tym zasługi Twoich umiejętności i refleksu, a ile ESP i ABSu? Rozumiem co chcesz przekazać, ale imo wyciągasz błędne wnioski.

Offline GostRado Mężczyzna

  • Wiadomości: 5313
  • Ekspres: 》La MARZOCCO Linea Micra 》ELEKTRA Micro Casa 》ECM classika PID 》AP + FP 》BRA cafetera bella 1tz/2tz 》FOREVER miss diamond 4tz 》GIANNINI giannina 1tz/3tz 》BIALETTI venus 2tz 》MELITTA dripper 101 》
  • Młynek: 》CEADO e37S 》1Zpresso K-plus 》
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #143 dnia: 22 Maj 2023, 14:32:01 »
"bezpiecznie" wylądowałem w szczerym polu
Jak myślisz ile w tym zasługi Twoich umiejętności i refleksu, a ile ESP i ABSu? Rozumiem co chcesz przekazać, ale imo wyciągasz błędne wnioski.
Systemy w krytycznych sytuacjach na pewno pomagają,  ale wątpię, żeby świeży kierowca poradził sobie: gdy nauka jazdy skręca w lewo podczas, gdy ja już jestem na lewym pasie. Tak się ukosem ustawiła, że nie widzieli mnie w lusterku. Ominąłem ich z lewej strony, a potem wpadłem między wielkim drzewem i zaczynającym się rowem, tylko lekko zaryłem prawym przednim bokiem, prześlizgnąłem się i wylądowałem w polu. Trochę w lewo i byłbym zderzył się z drzewem, zaś trochę w prawo i zaryłbym całym przodem auta w rowie i pewnie bym dachował. Co miesiąc tamtędy jeżdżę i przypominam sobie.

Czyli rower, motorower, mały motocykl/samochodzik, moto/samochód.
Pełna zgoda. U mnie tak było:
Wczesna podstawówka Romet trójbiegowy
Początek 8 klasy MZ250, bez prawka jazda po polnych drogach
Maluch
Polonez
Mazda 626
Audi 80
Audi 100
Audi A6
Bestii żony: suzuki splash, nie wliczam, bo tylko tankuję i jeżdżę na myjnię.
Różnej maści służbowe w "kwocie" 800.000km.

« Ostatnia zmiana: 22 Maj 2023, 14:50:00 wysłana przez GostRado »
》tertium non datur《

Offline arob

  • Wiadomości: 385
  • Ekspres: Lelit MaraX
  • Młynek: Eureka Mignon Specialita, Comandante C40 NB
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #144 dnia: 22 Maj 2023, 19:19:08 »
Wg mnie powinno być dokładnie odwrotnie: jak najprostszy i jak najtańszy kurs, bo ktoś, kto zastanawia się w którą stronę kręcić kierownicą podczas jazdy do tyłu i tak nie nauczy się wyprowadzania z poślizgu

Wg mnie tutaj nie chodzi nawet o "nauczenie się", a bardziej o świadomość ograniczeń samochodu, kierowcy i nabrania trochę pokory. Tak jak pisałem - z awaryjnych sytuacji najlepiej nie wychodzić, tylko ich unikać.

Offline WS5 Mężczyzna

  • Wiadomości: 433
  • Ekspres: Aeropress, phin, Magica S PID, Lelit Mara X
  • Młynek: Niche Zero, Compak K3 Touch, DF64
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #145 dnia: 22 Maj 2023, 22:51:11 »
Dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane...

Jak miałoby wyglądać takie szkolenie? Jest kilka możliwości, dwie "ekstremalne":
1. ustawiamy płytę/samochód tak, że nie da się przejechać ;) => wszyscy będą o tym wiedzieli i potraktują taką jazdę jak zabawę w aqua parku ;) , raczej nie ma z tego żadnego pożytku...

2. każdy musi zaliczyć
Stawiam, że efekt byłby odwrotny. Musi być dość łatwo, więc pewnie z 1/3 przejedzie za pierwszym razem, wyciągnie wnioski typu: żeby samochód wpadł w poślizg, to trzeba duuuużo wody, jakiś szarpak... więc nie ma się czym przejmować, a jeśli już przypadkowo wpadnie, to przecież potrafię wyprowadzić. +10 do nieśmiertelności ;)

No i takie coś trochę kosztuje, jeśli będzie obowiązkowe, to zapewne pojawi się dodatkowe zero na końcu aktualnej ceny ;)

Wg mnie większość ludzi zdaje sobie sprawę, że się uczy i nie należy przeginać, a ci, co uważają się za "mistrzów kierownicy" po kursie/zdobyciu PJ jest niereformowalna :( Trudno im zrozumieć, że jeszcze daleka droga do celu. Niestety muszą się sami o tym przekonać :(
 


 

Offline Fux Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 2992
  • Ekspres: La Marzocco Linea Micra, tygielek
  • Młynek: G-RISTO W
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #146 dnia: 23 Maj 2023, 07:08:34 »
Kursy uczą zdawania a nie jazdy.
Bezpiecznej.
I jeszcze jedno. Nie każdy PJ powinien otrzymać!
Człowiek może wyzbyć się wszystkiego z wyjątkiem pokus...

Offline Henry Mężczyzna

  • Wiadomości: 650
  • Ekspres: Sage Dual Boiler BES920, Gaggia Classic "Automat" (mod), Cafe phin
  • Młynek: Baratza Sette 270, Kazak Tura, MYM54
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #147 dnia: 23 Maj 2023, 08:25:03 »
Dokładnie. Parafrazując mojego kolegę: każdy może jeździć, nie każdy powinien.
A egzaminy na PJ, cóż - ja zdałem dopiero za piątym razem bo krzywo parkowałem i nawet nie wyjechałem z placu (wtedy jeszcze wszystkie manewry były obowiązkowe).

Obecnie jak ktoś się ślizga na pustym placu/parkingu, to automatycznie zostaje wrogiem publicznym #1

Bo zmienili prawo na bezsensowne - podziękujmy dzieciakom co się naoglądali Tokio Drift. Ale wystarczy wyjechać za miasto i znaleźć jakąś równą polną drogę i można ćwiczyć do woli. Tylko trzeba chcieć. Ja tak zrobiłem jak kupiłem samochód z napędem na (lekki) tył. Kilka razy mnie to uratowało. Jak teraz mam samochód z napędem na 4 koła i ESC to aż się dziwnie czuję zimą.

Offline mlopus Mężczyzna

  • Wiadomości: 2397
  • Ekspres: HX GRIMAC Baristar SN 000009,Bialetti Experss Mini, LP Europiccola
  • Młynek: Mazzer Luigi Super Jolly DR, 1Zpresso Q2
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #148 dnia: 23 Maj 2023, 10:15:07 »
Systemy takie jak TC, ESP, ABS, korekta toru jazdy absolutnie nie zastępują umiejętności, część z nich wydaje mi się nawet ryzykowna jak np system automatycznego wykrywania przeszkody i hamowania który tak naprawdę jest bardzo nieprzyjemny dla kierującego, zgodnie z panującymi tendencjami samochody też maja teraz być  idiotoodporne, myśleć i widzieć za kierującego, z czasem pewnie systemy będą lepszymi kierowcami od nas. Ale jak by nie patrzeć miałem okazję na szkoleniach z doskonalenia technik jazdy porównać samochody z ESP i TC do tych bez i samochód bez systemów nie był w stanie dotrzymać kroku temu który kontrolował przyczepność i trakcję, również układ wspomagania gwałtownego hamowania działa razem z kierowcą korygując jego wahanie lub brak siły.
I jeszcze taka ciekawostka odnośnie  tego co opowiedział @GostRado podczas kolizji, zderzenia, utraty przyczepności, awaryjnego hamowania na drodze zazwyczaj wjedziemy samochodem tam gdzie podąża nasz wzrok, jeżeli skupimy go na drzewie to w drzewo, tak podobno działa koordynacja oko, mózg, ręce.

Offline WS5 Mężczyzna

  • Wiadomości: 433
  • Ekspres: Aeropress, phin, Magica S PID, Lelit Mara X
  • Młynek: Niche Zero, Compak K3 Touch, DF64
Odp: Czym jeździcie? Pogadajmy o motoryzacji...
« Odpowiedź #149 dnia: 23 Maj 2023, 12:20:35 »
zgodnie z panującymi tendencjami samochody też maja teraz być  idiotoodporne, myśleć i widzieć za kierującego, z czasem pewnie systemy będą lepszymi kierowcami od nas.

Jeszcze kilka lat i nie będzie się dało wyprzedzać, chyba, że starymi - będą w cenie ;) Obecnie nowe samochody mają sygnalizować przekroczenie dopuszczalnej prędkości, następny krok to nie pozwolą...
Będzie jak teraz wyprzedzanie się ciężarówek z ogranicznikami ;) BTW mają podobno zakazać (?)

I jeszcze taka ciekawostka odnośnie  tego co opowiedział @GostRado podczas kolizji, zderzenia, utraty przyczepności, awaryjnego hamowania na drodze zazwyczaj wjedziemy samochodem tam gdzie podąża nasz wzrok, jeżeli skupimy go na drzewie to w drzewo, tak podobno działa koordynacja oko, mózg, ręce.

Tak to działa, np. jeżdżąc na moto nie należy patrzeć w dziurę w jezdni tylko obok, bo się w nią na 99% wjedzie ;)

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi