forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Pozostały sprzęt kuchenny i nie tylko => Wątek zaczęty przez: MaciejM w 01 Grudzień 2023, 11:20:17
-
Cześć,
szukam szklanek do wody albo innych zimnych napojów.
Teraz mam jakieś standardowe z IKEI i po paru latach wyglądają bardzo źle- porobiły się zacieki i przebarwienia. Gdzies czytałem, że powodem jest niska jakość szkła.
Czy jesteście w stanie polecić jakiś producentów, którzy są znani z wysokiej jakości?
-
Odpowiem tak (zdarzenie prawdziwe):
dawno temu hutę szkła w Krośnie i oprowadzający nas powiedział w ten sposób o trwałości szkła - każde szkło z czasem matowieje (jak jest w normalnym użyciu), a problemem jest czas do zmatowienia, jak się pochwalił szkło krośnieńskie wytrzymuje około 5 lat, a konkurencja góra trzy. I dodał, że szkło jest po to żeby je tłuc i kupować co jakiś czas nowe.
Ja mam ponad 30-letni komplet (specjalny i b. rzadko używany) i stan jego jest idealny. I Krosno o ile jakość nie spadła mogę polecić.
Swoją drogą ja zauważyłem, że szkło myte w zmywarce sporo szybciej matowieje od mytego ręcznie. Spotkałem się też z poglądem, ze do mycia szkła w zmywarce należy używać żelu a nie proszku (bo proszek ma właściwości ścierne).
-
Posiadam szklanki Krosno z serii Romance i niestety po myciu w zmywarce zmatowiały. Dokupiłem kolejne i myję wyłącznie ręcznie i stare również odzyskują dawny blask. Przydałyby się na rynku delikatne środki do mycia szkła w zmywarkach.
-
Ja mam takie do espresso, ale są i większe objętości.
https://allegro.pl/oferta/spiegelau-perfect-szklanka-do-espresso-80-ml-1-szt-13917063252
Ponad rok mycia w zmywarce i nie ma śladów zmatowienia.
-
Nam w domu też zmatowiły się szklanki kupione w Ikea, regularnie myte w zmywarce.
Ale jak zmywarka się popsuła i z zakupem nowej długo zwlekałem, bo była w zabudowie, to te zmatowiałe szklanki myte tradycyjnie po kilku miesiącach odzyskały blask.
-
Swoją drogą ja zauważyłem, że szkło myte w zmywarce sporo szybciej matowieje od mytego ręcznie. Spotkałem się też z poglądem, ze do mycia szkła w zmywarce należy używać żelu a nie proszku (bo proszek ma właściwości ścierne).
Potwierdzam. Od kiedy używam żelu *prawie* nie widzę matowienia. Akurat moją motywacją do zmiany były sztućce, szklanek mi nie szkoda. I mogę bezpiecznie myć też noże (bez drewnianych rączek), ręcznie malowane kubki, teflonowe patelnie. Ale myje gorzej. Najbardziej widać to po kubkach - osad z herbaty się gromadzi, czasem trzeba je myć ręcznie.
Zwykłe tabletki też mam, ale używam w 10-20 razy mniej niż żel. Tylko wtedy gdy nie mam w zmywarce nic, czego by mi było szkoda lub właściwości ściernych potrzebuję (np. coś się przypaliło) - wtedy usuwam ze zmywarki to co chcę by pożyło.
-
A z jakiego żelu jesteś zadowolony?
-
Używam Somat i Somat Gold. W netto ostatnio korzystna promka była. Zrobiłem zapasy.
-
Mam podobne doświadczenia jak piszący powyżej.
Najbardziej szkodliwe dla szkła są proszki wsypywane bezpośrednio do zasobnika - od dawna tego nie robię.
Mniej matujące są kapsułki z częścią płynną (Jar, Fairy, Dreft itp) ale one też zawierają pewnie z 80 % proszku
-
Do zmywarek przemysłowych zalewa się płyn, który jest dozowany. Da się wykorzystać taki płyn w zwykłej zmywarce?