Autor Wątek: Palenie skandynawskie  (Przeczytany 3336 razy)

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10513
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Palenie skandynawskie
« Odpowiedź #15 dnia: 12 Maj 2018, 12:59:56 »
Co to jest włoskie palenie? Pierwsze słyszę...  :evil: Co innego: "włoska kawa". To akurat jest proste: jest to kawa wyprodukowana (palona) w Italii lub przez Włocha.

Scandinavian roast -- wg Google dostajesz coś takiego: https://goo.gl/images/U5FWWs
 :kwiat:

A poważnie, myślę że "palenie skandynawskie" jest uprawiane przez Skandynawów -- i to wszystko. Sądzę, że uprawiają oni zarówno jasne i ciemniejsze palenie. Skoro już pojawiło się hasło "La Cabra" -- ostatnio próbowałem ich Sudan Rume Granja La Esperanza. Pierwsza rzecz jaka przyszła mi do głowy przy naparze z V60, to: "Dobra kawa, Ela wypaliłaby ją jaśniej". Pewnym fenomenem są wspomniane przeze mnie Nordic Roasters Forum czyli spotkania w gronie znajomych z kręgu specialty coffee. Nordic Roasters Forum i nordyckie topowe palarnie są bardzo dobrze rozpoznawalne na świecie w kręgach specialty coffee. Kraje skandynawskie mają sporo zalet: podobne języki, podobną specyfikę -- mogą się ze sobą łatwiej integrować i coś wspólnego budować. Pojęcie "skandynawskie" odniósłbym więc tylko i wyłącznie do aspektów kulturowych, społecznych, ekonomicznych, bo w technicznym pojęciu: "palenie" nie ma jakiegoś szczególnie istotnego związku ze Skandynawią.
« Ostatnia zmiana: 12 Maj 2018, 13:22:49 wysłana przez Antonio »

Offline Szczympek Mężczyzna

  • Wiadomości: 2201
  • Ekspres: Rota + alternatywy
  • Młynek: Comandante, E65GBW, X54, Arco w drodze.
Odp: Palenie skandynawskie
« Odpowiedź #16 dnia: 12 Maj 2018, 13:19:03 »
To chyba mamy różne internety, bo u mnie pierwszy wynik to:
https://drinks.seriouseats.com/2011/06/scandinavian-coffee-primer-all-about-nordic-coffee.html

Swoją drogą, nawet gdyby rzeczywiście było to jakieś mięso to nic dziwnego. Skoro specialty to 1% kawy, a scandinavian roast to nisza nawet wśród specialty to znikomość informacji nie powinna dziwić.

Swoją drogą po wpisaniu w googla "Mastro Antonio" wyskakują wyścigi koni więc dopisek 'coffee' jest niezbędny przy tak niszowych sprawach.
WITAM I POZDRAWIAM :)

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10513
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Palenie skandynawskie
« Odpowiedź #17 dnia: 12 Maj 2018, 13:23:31 »
Nie znasz się na żartach?  :mrgreen:

Offline Elka Kobieta

  • Wiadomości: 1281
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: GW15
  • Młynek: Probat-100g (1973)
Odp: Palenie skandynawskie
« Odpowiedź #18 dnia: 12 Maj 2018, 19:41:52 »
W moim odczuciu palarnie skandynawskie od polskich dzieli jedna kwestia: komfort finansowy w wyborze ciekawych mikrolotów.
Skandynawska palarnia nie zda sobie pytania, czy klient zapłaci za specjalną jakość.

W kwestii technik palenia myślę, że nie ma powodu do oznaczenia "skandynawskiego profilu palenia".
Nie wydaje się, żeby Skandynawowie (jako mini-społeczność palących) używali specjalnie "krótkich" krzywych. Skandynawska palarnia, La Cabra, opublikowała kiedyś profil palenia dla Geshy Cerro Azul. Ogólny czas palenia wynosił około 14 minut. Żaden z palonych przeze mnie mikrolotów nie podąża w piecu taką trajektorią.

W porównaniu z Synestezją większość "skandynawskich paleń" uplasuje się jako "ciemniejsze" wg. pomiarów Tonino czy Agrtron. Podobnie "jasno" jak ja pali natomiast Coffee Collective czy "Drop". Moim ulubionym "skandynawskim roasterem" będzie Joanna Alm.
« Ostatnia zmiana: 12 Maj 2018, 19:49:49 wysłana przez Elka »

Offline mr_blend Mężczyzna

    • Palarnia Blend
  • Użytkownik komercyjny
  • Wiadomości: 1089
    • Palarnia Blend
  • Ekspres: Conti Ace
  • Młynek: San Remo SR50 EVO
Odp: Palenie skandynawskie
« Odpowiedź #19 dnia: 12 Maj 2018, 20:15:41 »
Myślę, że można rozróżnić 2 rzeczy - kawę paloną w Skandynawii od tego co jednak na swój sposób unikalne - czyli palenia na granicy rozwoju profilu. Zastanawiam się tylko czy tak wczesny zrzut zachowuje charakterystykę regionu kawy, czy po prostu każda kawa będzie mniej lub bardziej owocowa. Czekamy na robustę  O0 Ziarno było zdecydowanie nierozwinięte, małe i twarde. Kawy z Burundi mają z reguły fajny ciężar, podwyższone body oraz sporo owoców. Manipulowanie owocowością jest o tyle interesujące, że z punktu widzenia punktacji SCA kawy - La Cabra wypadłaby słabo (nie jest kompleksowa, jest jednowymiarowa). Formularz zdecydowanie bardziej faworyzuje "równe" kawy, zbalansowane.

Palarni jest mnóstwo jak na tak słabo zaludnione państwa i każdy dłubie po swojemu przy kolorze palenia, ale z pewnością jest jeden wspólny mianownik jakim jest jakość zielonego ziarna i dostępność mikrolotów, kaw unikalnych w smaku. Jak już zostało wspomniane - czynnik finansowy jest sporym komfortem.

Offline Elka Kobieta

  • Wiadomości: 1281
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: GW15
  • Młynek: Probat-100g (1973)
Odp: Palenie skandynawskie
« Odpowiedź #20 dnia: 12 Maj 2018, 21:13:11 »
Nie wydaje mi się, żeby kawy skandynawskie były palone "na granicy niedorozwinięcia". Profil palenia Kenii przez laboratorium Nordic Approach to FC po 6 minutach i 30 sekundach i stosunkowo długie RDT: około 90 s. Rezultat jest taki, że ziarno jest raczej ciemne, bardzo kruche, o sporym body a aromaty owocowe łączą się z aromatami czekoladowymi, które ja zaliczam do "empireumatycznych". Produkty karmelizacji przeważają w takim profilu nad produktami reakcji Maillarda. To już jest "cukier przypalający się na patelni": owocowość i słodycz generują się znacznie wcześniej.  Wiele molekuł-prekursorów aromatów powstaje w trakcie reakcji Maillarda. W trakcie reakcji Maillarda kawa jest "najsłodsza" i jest jeszcze "wilgotna": w ziarnie czuć rozpuszczające się w wodzie cukry proste, powstające jako produkty hydrolizy cukrów złożonych.

O tym, jak będzie wypalona kawa, w dużej mierze decydują wszystkie nasze poczynania dokonane dużo wcześniej. Wyrzut (późniejszy) lub wcześniejszy jest tylko "kropką nad i"  więńczącą krzywą ii każdy palący (Polak czy Skandynaw) dokona go zgodnie z własnym wyczuciem..i indywidualnym poczuciem estetyki.

Mikroloty są dostępne dla każdego: ostania nasza dostawa pochodzi z Nordic Approach, gdyż tylko tam udało się nam "upolować" naturalne Kolumbie. Sama chętnie kupiłabym plantację i uprawiała kawę..gdyby mnie było na to stać. Jestem biologiem, więc pracowałabym "w zawodzie".
Kierując się tym kryterium "posiadania plantacji"  "skandynawski styl palenia" reprezentuje rodzina Trujillo, która posiada palarnię w Hamburgu a plantację w Kolumbii.  Oni jednak palą..jeszcze ciemniej, niż Skandynawowie  :ogien:.  Nie powiedziałabym, że NA ma najciekawsze Kenie, Salvadory czy też kawy z Hondurasu. Znamy dostawców z innych krajów, którzy (bardzo słusznie!) zatrudnili u siebie młodych ludzi z krajów pochodzenia kawy (Brazylia czy Salvador). wybierjących najciekawsze mikroloty ze swoich stron rodzinnych.

Skandynawskie firmy cechuje natomiast świetny marketring i fantastyczne marże. Gdybym miała takie, może założyłabym planatcję w Kolumbii. miotla
« Ostatnia zmiana: 12 Maj 2018, 22:02:30 wysłana przez Elka »

Offline mr_blend Mężczyzna

    • Palarnia Blend
  • Użytkownik komercyjny
  • Wiadomości: 1089
    • Palarnia Blend
  • Ekspres: Conti Ace
  • Młynek: San Remo SR50 EVO
Odp: Palenie skandynawskie
« Odpowiedź #21 dnia: 12 Maj 2018, 21:18:05 »
Świetny komentarz! Brawo  :brawa:

Offline piomic

  • Wiadomości: 2588
  • Ekspres: Rocket Cellini Evoluzione
  • Młynek: MSJ
Odp: Palenie skandynawskie
« Odpowiedź #22 dnia: 12 Maj 2018, 21:37:27 »
może założyłabym planatcję?

Dolny Śląsk to najcieplejszy region Polski, klimat się ociepla, potrzebne jeszcze wzgórza... Może kup kawałek ziemi gdzieś na pogórzu, nie wiem - na przykład w Kotlinie Kłodzkiej? Za parę lat kawa i koka będą tam rosły przy drogach. ;)

Offline Elka Kobieta

  • Wiadomości: 1281
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: GW15
  • Młynek: Probat-100g (1973)
Odp: Palenie skandynawskie
« Odpowiedź #23 dnia: 12 Maj 2018, 22:06:02 »
Kawałek ziemi już kupiony i póki co mamy plantację jeżyn    :pycha:  :kwiat:
Może przerzucę się na produkcję przetworów owocowych i suszarnię grzybów  :taniec:

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi