forum.wszystkookawie.pl

Opinie, testy i porównania => Kawa => Wątek zaczęty przez: mr_blend w 11 Maj 2018, 22:06:43

Tytuł: Palenie skandynawskie
Wiadomość wysłana przez: mr_blend w 11 Maj 2018, 22:06:43
Chciałbym się Was zapytać co sądzicie o kawie tego typu, jak Wam pasuje, co Wam się podoba - a co nie. Może coś o Waszych przygodach z konkretnymi palarniami? Przeglądając media społecznościowe można odnieść wrażenie, że notujemy zdecydowany wzrost popularności "szkoły nordyckiej".  kawka 
Tytuł: Odp: Palenie skandynawskie
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 11 Maj 2018, 22:39:25
Ja z racji pracy spędziłem sporo czasu w Oslo. Lubię bardzo te ich kawy. W zasadzie brak uwag, poza horendalną ceną. U nas w lepszej cenie można coś od Auduna kupić. Też jeszcze nigdy się nie zawiodłem.
Tytuł: Odp: Palenie skandynawskie
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 11 Maj 2018, 22:56:33
Tylko co to znaczy? Czy uważasz, że nordyccy roasterzy posiedli wszystkie rozumy i mają patent na doskonałe palenia doskonałych kaw? Wiem co to jest skandynawskie palenie, ale nie wiem skąd się to określenie wzięło, gdy przecież nic nowego w nordyckim ujęciu chyba nie ma. Przecież nie oni pierwsi zaczęli palić kawę jasno...
Tytuł: Odp: Palenie skandynawskie
Wiadomość wysłana przez: mr_blend w 11 Maj 2018, 23:45:47
Ja z racji pracy spędziłem sporo czasu w Oslo. Lubię bardzo te ich kawy. W zasadzie brak uwag, poza horendalną ceną. U nas w lepszej cenie można coś od Auduna kupić. Też jeszcze nigdy się nie zawiodłem.

Cena z kosmosu, ale z drugiej strony to 2 piwa w pubie. Może też stąd tak łatwo im stawiać na mikroloty, poszukiwania ciekawych ziaren itd. bo mogą sobie pozwolić. Tim kiedyś mówił w wywiadzie, że cena wysoka, bo palą na granicy błędu i czasem coś nie pójdzie po ich myśli. Audun ma pyszną kawkę i tylko cieszyć się, że się zakochał w Polce ;)

Tylko co to znaczy? Czy uważasz, że nordyccy roasterzy posiedli wszystkie rozumy i mają patent na doskonałe palenia doskonałych kaw? Wiem co to jest skandynawskie palenie, ale nie wiem skąd się to określenie wzięło, gdy przecież nic nowego w nordyckim ujęciu chyba nie ma. Przecież nie oni pierwsi zaczęli palić kawę jasno...

Nikt nic takiego nie uważa... Już spieszę z wyjaśnieniem co mnie podkusiło do założenia tematu :) Dziś chyba pierwszy raz po otwarciu paczki kawy zrozumiałem co to jest "skandynawskie palenie". Jasne jest stopień wyżej :) Ziarenka były małe, ciężkie, był scorching - a mimo tego dużo owoców w smaku i podejrzewam, że ta kawa z Kality byłaby fantastyczna. Mam zwyczajnie mętlik w głowie i nie wiem co sądzić o pójściu absolutnie po bandzie przy tak wczesnym zakończeniu palenia. Z drugiej strony zasada jest zawsze jedna - póki kawa smakuje to jest ok. Trochę się utarło, że jasne palenie to nordyckie, ale to pewnie dlatego że zdaje się, że to oni zaczęli popychać granicę jasności jeszcze dalej. Za mało kawy wypiłem ze Skandynawii, żeby mieć coś konkretnego do powiedzenia - stąd się pytam o zdanie.

Ziarna, które mi tak zamieszały w głowie to Burundi Gitwe od La Cabry.
Tytuł: Odp: Palenie skandynawskie
Wiadomość wysłana przez: krystians w 12 Maj 2018, 00:07:10
W sumie zastanawiające dla mnie jest, cóż właściwie może się kryć pod tym pojęciem. Zacząłem o tym myśleć natrafiając na ten temat i nie znam definicji. Piłem kawę od Auduna, piłem kawę będąc w Szwecji i nie wiem co to właściwie miałoby znaczyć. Wydawało mi się, że jest to synonim jaśniejszego palenia, głównie pod filtry. Choć zdecydowanie nie jest to najpopularniejszy stopień wypalania u nas, to bardzo jasne palenia na granicy niedorozwoju spotykam także w wielu polskich palarniach.  Może Skandynawowie jako pierwsi w przeważającej części społeczeństwa zaczęli pić taką kawę na co dzień?
Tytuł: Odp: Palenie skandynawskie
Wiadomość wysłana przez: donkiszot w 12 Maj 2018, 00:22:33
Temat jest o tyle trudny do zrozumienia, że wszystkie polskie znane i lubiane palarnie palą równie jasno, a czasem nawet jaśniej.
Tytuł: Odp: Palenie skandynawskie
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 12 Maj 2018, 06:36:15
To nie tylko stopień palenia. To też filozofia. To też przez siłę nabywczą ich klientów relacje z planatatorami i dostęp do najlepszych ziarenek.
To ich minimalizm. Skupienie na kawie. Ilu znasz roasterow którzy tak jak Tim kupili farmę żeby lepiej zrozumieć proces hodowli kawy?
Zobacz ile kaw w danej chwili oferuje TW cz La Cabra. Kilka. Omni roast La Cabra. Tylko single u Tima.
Co nie znaczy że równie dobrej kawy nie wypala się w Polsce, Czechach, w UK czy na Litwie.
Ale na określenie polska szkoła palenia kawy, pewnie poczekamy :)
Tytuł: Odp: Palenie skandynawskie
Wiadomość wysłana przez: dopeman w 12 Maj 2018, 08:05:45
MaCabra, moja ulubiona palarnia! Każde ziarenko jest jak 1€ wpadające między stalowe żarna. Czy jeszcze nie powstały specjalne młynki do skandynawskich kaw? Mogły by wytwarzać ekologiczną energię elektryczną w trakcie mielenia ;)
Tytuł: Odp: Palenie skandynawskie
Wiadomość wysłana przez: Szczympek w 12 Maj 2018, 09:04:06
Taka odwrotność Gardellego ktory pali ciemno i bez gorycz. Palą bardzo jasno i bez cytryn.
Śmieszne jest to, ze tak naprawde kazdy tu wie o co chodzi ze skandynawskim paleniem, ale przez druga odpowiedź w tym temacie teraz boi sie cokolwiek napisac.
La Cabra jest świetna palarnią, bardzo miły właściciel, ale z tego co mówił to maja ponad 30 kaw w ofercie (tzn było kilka miesięcy temu) tylko, ze inne sa w sklepach, inne online, inne w złotych opakowaniach i inne w subskrybcji.
Tytuł: Odp: Palenie skandynawskie
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 12 Maj 2018, 09:47:12
Każdy wie o co chodzi... Czy istnieje jednak jakaś definicja? Może by tak zapytać o to u źródła czyli w skandynawskich palarniach?
Moim zdaniem można mówić jedynie o jakimś międzynarodowym ruchu, związku, zjawisku społecznym, ale nie o "paleniu skandynawskim". Sporo ludzi z całego świata spotykało się lub spotyka na imprezach Nordic Roasters Forum. Pewnie tam można podyskutować o tym temacie i wszystkiego się dowiedzieć...
Tytuł: Odp: Palenie skandynawskie
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 12 Maj 2018, 11:27:33
Audun ma na paczce napis Norwegian Roast. Może jego zapytać ?:)
Tytuł: Odp: Palenie skandynawskie
Wiadomość wysłana przez: grex w 12 Maj 2018, 11:37:10
Tylko co to znaczy? Czy uważasz, że nordyccy roasterzy posiedli wszystkie rozumy i mają patent na doskonałe palenia doskonałych kaw? Wiem co to jest skandynawskie palenie, ale nie wiem skąd się to określenie wzięło, gdy przecież nic nowego w nordyckim ujęciu chyba nie ma. Przecież nie oni pierwsi zaczęli palić kawę jasno...
może trafniej byłoby to określać po prostu jako "jasne palenie" albo w jakiejś skali numerycznej, zamiast krajami.
Przecież Norweg równie dobrze może wypalić ziarna na ciemno a Francuz na jasno.
Tytuł: Odp: Palenie skandynawskie
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 12 Maj 2018, 12:07:28
Tak, dokładnie... Ale kolor i stopień palenia też jest dyskusyjny ;). Audun akurat bywa w Polsce określany jako "ciemno palący" choć niewątpliwie jest norweskim roasterem.

Myślę, że jasne palenie to po prostu jasne palenie.
Tytuł: Odp: Palenie skandynawskie
Wiadomość wysłana przez: donkiszot w 12 Maj 2018, 12:17:21
Przecież Norweg równie dobrze może wypalić ziarna na ciemno a Francuz na jasno.
Oczywiście, że może. Jednak są jakieś uogólnienia i one prowadzą nas od Neapolu przez Londyn do Oslo. Są owocowe kawy w Brazylii, a jednak większość krąży wokół kakao i orzechów.
Tytuł: Odp: Palenie skandynawskie
Wiadomość wysłana przez: Szczympek w 12 Maj 2018, 12:49:32
Każdy wie o co chodzi... Czy istnieje jednak jakaś definicja?

Serio potrzebujesz definicję do wszystkiego?
A skąd się wzięło włoskie palenie? A czemu się tak nazywa? Przecież gośc z Burkina Faso może też ciemno wypalić. Ech...
Ostatnio w cafe Nero widzę wielki napis "Dumnie serwujemy włoską kawę!" No to podchodzę i jak głupek pytam, co to znaczy włoska kawa. Manager (tak przynajmniej miała napisane na plakietce) strzeliła buraka i wydukała, że ta kawa rośnie we Włoszech.
pj.walczak dobrze napisał - to bardziej filozofia.
krystians też - po prostu tam się pije najwięcej kawy i to tam przesuwają granicę jasnego palenia.

Head roaster Tima powiedział, że kilka mikrolotów wypalili ultra-jasno i to uważają za Scandinavian Roast.
Tytuł: Odp: Palenie skandynawskie
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 12 Maj 2018, 12:59:56
Co to jest włoskie palenie? Pierwsze słyszę...  :evil: Co innego: "włoska kawa". To akurat jest proste: jest to kawa wyprodukowana (palona) w Italii lub przez Włocha.

Scandinavian roast -- wg Google dostajesz coś takiego: https://goo.gl/images/U5FWWs
 :kwiat:

A poważnie, myślę że "palenie skandynawskie" jest uprawiane przez Skandynawów -- i to wszystko. Sądzę, że uprawiają oni zarówno jasne i ciemniejsze palenie. Skoro już pojawiło się hasło "La Cabra" -- ostatnio próbowałem ich Sudan Rume Granja La Esperanza. Pierwsza rzecz jaka przyszła mi do głowy przy naparze z V60, to: "Dobra kawa, Ela wypaliłaby ją jaśniej". Pewnym fenomenem są wspomniane przeze mnie Nordic Roasters Forum czyli spotkania w gronie znajomych z kręgu specialty coffee. Nordic Roasters Forum i nordyckie topowe palarnie są bardzo dobrze rozpoznawalne na świecie w kręgach specialty coffee. Kraje skandynawskie mają sporo zalet: podobne języki, podobną specyfikę -- mogą się ze sobą łatwiej integrować i coś wspólnego budować. Pojęcie "skandynawskie" odniósłbym więc tylko i wyłącznie do aspektów kulturowych, społecznych, ekonomicznych, bo w technicznym pojęciu: "palenie" nie ma jakiegoś szczególnie istotnego związku ze Skandynawią.
Tytuł: Odp: Palenie skandynawskie
Wiadomość wysłana przez: Szczympek w 12 Maj 2018, 13:19:03
To chyba mamy różne internety, bo u mnie pierwszy wynik to:
https://drinks.seriouseats.com/2011/06/scandinavian-coffee-primer-all-about-nordic-coffee.html

Swoją drogą, nawet gdyby rzeczywiście było to jakieś mięso to nic dziwnego. Skoro specialty to 1% kawy, a scandinavian roast to nisza nawet wśród specialty to znikomość informacji nie powinna dziwić.

Swoją drogą po wpisaniu w googla "Mastro Antonio" wyskakują wyścigi koni więc dopisek 'coffee' jest niezbędny przy tak niszowych sprawach.
Tytuł: Odp: Palenie skandynawskie
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 12 Maj 2018, 13:23:31
Nie znasz się na żartach?  :mrgreen:
Tytuł: Odp: Palenie skandynawskie
Wiadomość wysłana przez: Elka w 12 Maj 2018, 19:41:52
W moim odczuciu palarnie skandynawskie od polskich dzieli jedna kwestia: komfort finansowy w wyborze ciekawych mikrolotów.
Skandynawska palarnia nie zda sobie pytania, czy klient zapłaci za specjalną jakość.

W kwestii technik palenia myślę, że nie ma powodu do oznaczenia "skandynawskiego profilu palenia".
Nie wydaje się, żeby Skandynawowie (jako mini-społeczność palących) używali specjalnie "krótkich" krzywych. Skandynawska palarnia, La Cabra, opublikowała kiedyś profil palenia dla Geshy Cerro Azul. Ogólny czas palenia wynosił około 14 minut. Żaden z palonych przeze mnie mikrolotów nie podąża w piecu taką trajektorią.

W porównaniu z Synestezją większość "skandynawskich paleń" uplasuje się jako "ciemniejsze" wg. pomiarów Tonino czy Agrtron. Podobnie "jasno" jak ja pali natomiast Coffee Collective czy "Drop". Moim ulubionym "skandynawskim roasterem" będzie Joanna Alm.
Tytuł: Odp: Palenie skandynawskie
Wiadomość wysłana przez: mr_blend w 12 Maj 2018, 20:15:41
Myślę, że można rozróżnić 2 rzeczy - kawę paloną w Skandynawii od tego co jednak na swój sposób unikalne - czyli palenia na granicy rozwoju profilu. Zastanawiam się tylko czy tak wczesny zrzut zachowuje charakterystykę regionu kawy, czy po prostu każda kawa będzie mniej lub bardziej owocowa. Czekamy na robustę  O0 Ziarno było zdecydowanie nierozwinięte, małe i twarde. Kawy z Burundi mają z reguły fajny ciężar, podwyższone body oraz sporo owoców. Manipulowanie owocowością jest o tyle interesujące, że z punktu widzenia punktacji SCA kawy - La Cabra wypadłaby słabo (nie jest kompleksowa, jest jednowymiarowa). Formularz zdecydowanie bardziej faworyzuje "równe" kawy, zbalansowane.

Palarni jest mnóstwo jak na tak słabo zaludnione państwa i każdy dłubie po swojemu przy kolorze palenia, ale z pewnością jest jeden wspólny mianownik jakim jest jakość zielonego ziarna i dostępność mikrolotów, kaw unikalnych w smaku. Jak już zostało wspomniane - czynnik finansowy jest sporym komfortem.
Tytuł: Odp: Palenie skandynawskie
Wiadomość wysłana przez: Elka w 12 Maj 2018, 21:13:11
Nie wydaje mi się, żeby kawy skandynawskie były palone "na granicy niedorozwinięcia". Profil palenia Kenii przez laboratorium Nordic Approach to FC po 6 minutach i 30 sekundach i stosunkowo długie RDT: około 90 s. Rezultat jest taki, że ziarno jest raczej ciemne, bardzo kruche, o sporym body a aromaty owocowe łączą się z aromatami czekoladowymi, które ja zaliczam do "empireumatycznych". Produkty karmelizacji przeważają w takim profilu nad produktami reakcji Maillarda. To już jest "cukier przypalający się na patelni": owocowość i słodycz generują się znacznie wcześniej.  Wiele molekuł-prekursorów aromatów powstaje w trakcie reakcji Maillarda. W trakcie reakcji Maillarda kawa jest "najsłodsza" i jest jeszcze "wilgotna": w ziarnie czuć rozpuszczające się w wodzie cukry proste, powstające jako produkty hydrolizy cukrów złożonych.

O tym, jak będzie wypalona kawa, w dużej mierze decydują wszystkie nasze poczynania dokonane dużo wcześniej. Wyrzut (późniejszy) lub wcześniejszy jest tylko "kropką nad i"  więńczącą krzywą ii każdy palący (Polak czy Skandynaw) dokona go zgodnie z własnym wyczuciem..i indywidualnym poczuciem estetyki.

Mikroloty są dostępne dla każdego: ostania nasza dostawa pochodzi z Nordic Approach, gdyż tylko tam udało się nam "upolować" naturalne Kolumbie. Sama chętnie kupiłabym plantację i uprawiała kawę..gdyby mnie było na to stać. Jestem biologiem, więc pracowałabym "w zawodzie".
Kierując się tym kryterium "posiadania plantacji"  "skandynawski styl palenia" reprezentuje rodzina Trujillo, która posiada palarnię w Hamburgu a plantację w Kolumbii.  Oni jednak palą..jeszcze ciemniej, niż Skandynawowie  :ogien:.  Nie powiedziałabym, że NA ma najciekawsze Kenie, Salvadory czy też kawy z Hondurasu. Znamy dostawców z innych krajów, którzy (bardzo słusznie!) zatrudnili u siebie młodych ludzi z krajów pochodzenia kawy (Brazylia czy Salvador). wybierjących najciekawsze mikroloty ze swoich stron rodzinnych.

Skandynawskie firmy cechuje natomiast świetny marketring i fantastyczne marże. Gdybym miała takie, może założyłabym planatcję w Kolumbii. miotla
Tytuł: Odp: Palenie skandynawskie
Wiadomość wysłana przez: mr_blend w 12 Maj 2018, 21:18:05
Świetny komentarz! Brawo  :brawa:
Tytuł: Odp: Palenie skandynawskie
Wiadomość wysłana przez: piomic w 12 Maj 2018, 21:37:27
może założyłabym planatcję?

Dolny Śląsk to najcieplejszy region Polski, klimat się ociepla, potrzebne jeszcze wzgórza... Może kup kawałek ziemi gdzieś na pogórzu, nie wiem - na przykład w Kotlinie Kłodzkiej? Za parę lat kawa i koka będą tam rosły przy drogach. ;)
Tytuł: Odp: Palenie skandynawskie
Wiadomość wysłana przez: Elka w 12 Maj 2018, 22:06:02
Kawałek ziemi już kupiony i póki co mamy plantację jeżyn    :pycha:  :kwiat:
Może przerzucę się na produkcję przetworów owocowych i suszarnię grzybów  :taniec: