Autor Wątek: Lelit William PL72 - recenzja  (Przeczytany 31059 razy)

Offline rapoh

  • Wiadomości: 1019
  • Ekspres: QuickMill Carola
  • Młynek: Ceado E6P
Odp: Lelit William PL72 - recenzja
« Odpowiedź #75 dnia: 11 Marzec 2022, 01:59:48 »
Najbardziej przeszkadza mi konieczność utrzymywania w miarę stałej ilości ziaren w hopperze-w przeciwnym razie są różnice w czasie ekstrakcji.

Czas chyba zrobić jakiś ranking młynków wg kryterium "spuszczalności" hoppera. Piszę poważnie - może by producenci wzięli pod uwagę to kryterium, bo odnoszę wrażenie, że decyduje pojemność i estetyka.
A jakoś nie zauważyłem, żeby to było decydujące dla producentów pralek czy zmywarek, jak chodzi o zasobniki na płyn/proszki/kapsułki. Funkcja w istocie analogiczna. 

Offline GostRado Mężczyzna

  • Wiadomości: 5234
  • Ekspres: 》La MARZOCCO Linea Micra 》ELEKTRA Micro Casa 》ECM classika PID 》AP + FP 》BRA cafetera bella 1tz/2tz 》FOREVER miss diamond 4tz 》GIANNINI giannina 1tz/3tz 》BIALETTI venus 2tz 》MELITTA dripper 101 》
  • Młynek: 》CEADO e37S 》1Zpresso K-plus 》MAZZER Philos... w drodze 》
Odp: Lelit William PL72 - recenzja
« Odpowiedź #76 dnia: 11 Marzec 2022, 06:51:33 »
A jakoś nie zauważyłem, żeby to było decydujące dla producentów pralek czy zmywarek, jak chodzi o zasobniki na płyn/proszki/kapsułki.
Widocznie jeszcze nie zauważyli defektu popcoringu.
Funkcja w istocie analogiczna.
No tak, a pralce "nieproszek" do prania jest mielony w "hopperze" i "niewoda" podaje go do bębna.
« Ostatnia zmiana: 11 Marzec 2022, 06:58:00 wysłana przez GostRado »
》tertium non datur《

Offline mac47

  • Wiadomości: 10
  • Ekspres: Lelit Anna PL41TEM
  • Młynek: Baratza Virtuso+, Lelit William PL72, Commandante C40 MK4
Odp: Lelit William PL72 - recenzja
« Odpowiedź #77 dnia: 02 Czerwiec 2022, 15:13:23 »
Po roku w końcu zdecydowałem się na modyfikację podwajającą liczbę klików. Niestety u mnie nie skończyło się tak szczęśliwie jak u innych. Mam 3 kulki więc idąc za radą z komentarza ze znanego filmiku z yt (wrzuconym tu w temacie, nie mogę wstawiać linków) przemieściłem jedną kulkę na wewnętrzny krąg. Nic się nie zmieniło. Zacząłem próbować różnych konfiguracji ułożenia kulek używając 2 lub 3 kulek. Jeśli przy jakimś ustawieniu udało mi się uzyskać podwojenie klików to podczas mielenia młynek przeskakiwał o ćwiartkę (dodatkowo przy przejściu o ćwiartkę powstawał luz przy przechodzeniu z ustawienia drobnego do grubszego lub odwrotnie; polegało to na zbyt małym obróceniu zębatki, aby obróciły się żarna).

Przy okazji składania wszystkiego z powrotem i rekalibracji zrobiłem to inaczej niż przewidział producent i efekt, który wcześniej uzyskiwałem na stopniu 4 teraz mam na 6. :nienie:

skansen

  • Gość
Odp: Lelit William PL72 - recenzja
« Odpowiedź #78 dnia: 02 Czerwiec 2022, 15:37:53 »
Przy okazji składania wszystkiego z powrotem i rekalibracji zrobiłem to inaczej niż przewidział producent i efekt, który wcześniej uzyskiwałem na stopniu 4 teraz mam na 6. :nienie:
To akurat nic strasznego. U mnie po każdym czyszczeniu przesuwają się w ten sposób numerki. Skala ma na celu jedynie ułatwienie powrotu do wcześniejszych ustawień, to nie jest MAX - MIN, można przejść poniżej zera jak i wyjść ponad 9.

Offline Zmorr Mężczyzna

  • Wiadomości: 8
  • Ekspres: Lelit Anna PL41TEM
  • Młynek: Lelit William PL72
Odp: Lelit William PL72 - recenzja
« Odpowiedź #79 dnia: 09 Listopad 2022, 14:21:47 »
Cześć, sorry, za grzanie kotleta, ale pytanie tu pasuje.
Czy wam też ten młynek straszenie wibruje?
Do tego stopnia, że na sucho(bez kawy) blacha boczna wpada w rezonans.
Z kawą dźwięk mam podobny jak ten z filmiku na 1 stronie, ale bez kawy jest wielokrotnie głośniejszy.

skansen

  • Gość
Odp: Lelit William PL72 - recenzja
« Odpowiedź #80 dnia: 09 Listopad 2022, 21:29:08 »
Czy wam też ten młynek straszenie wibruje?
Do tego stopnia, że na sucho(bez kawy) blacha boczna wpada w rezonans.
Z kawą dźwięk mam podobny jak ten z filmiku na 1 stronie, ale bez kawy jest wielokrotnie głośniejszy.
Ten młynek nie lubi chodzić "na pusto" ale aż tak źle to chyba nie jest. Akurat w hopperze kończy się słynne Kimbo z Autogrilla, wiec mogę to sprawdzić za chwilę...

skansen

  • Gość
Odp: Lelit William PL72 - recenzja
« Odpowiedź #81 dnia: 10 Listopad 2022, 13:33:51 »
Czy wam też ten młynek straszenie wibruje?
Do tego stopnia, że na sucho(bez kawy) blacha boczna wpada w rezonans.
Z kawą dźwięk mam podobny jak ten z filmiku na 1 stronie, ale bez kawy jest wielokrotnie głośniejszy.
Sprawdziłem dziś na pusto i rzeczywiście podczas pracy na pusto blacha rezonuje.

Offline Zmorr Mężczyzna

  • Wiadomości: 8
  • Ekspres: Lelit Anna PL41TEM
  • Młynek: Lelit William PL72
Odp: Lelit William PL72 - recenzja
« Odpowiedź #82 dnia: 10 Listopad 2022, 18:22:29 »
Widać ten typ tak ma
Dzięki

Offline Wujek 1

  • Wiadomości: 2
Odp: Lelit William PL72 - recenzja
« Odpowiedź #83 dnia: 20 Listopad 2022, 22:04:16 »
Witam.
Czy to normalne że na pusto słychać jak coś ociera w środku? I to niezależnie od wysokości żaren.

skansen

  • Gość
Odp: Lelit William PL72 - recenzja
« Odpowiedź #84 dnia: 21 Listopad 2022, 10:30:18 »
Możesz nakręcić filmik... Możliwe, że coś zostało "na wejściu" żaren, po zasypaniu hoppera zostanie "przepchnięte". Generalnie ten młynek powinien pracować z zasypanym hopperem, pracuje optymalnie gdy zapewniony jest nacisk ziaren...

Offline Zmorr Mężczyzna

  • Wiadomości: 8
  • Ekspres: Lelit Anna PL41TEM
  • Młynek: Lelit William PL72
Odp: Lelit William PL72 - recenzja
« Odpowiedź #85 dnia: 28 Listopad 2022, 15:17:26 »
ociera w środku
Miałem to samo (ocieranie słyszalne przy zatrzymywaniu, na pusto), okazało się, że żarna nie były prosto przykręcone (górna część) - coś podeszło pod spód i ocierało o mosiężne zgarniacze no i do tego przemiał był nie równy - wiadomo.
wykręcasz górne żarno tak jak w filmiku Lelita do czyszczenia
odkręcasz śrubki
wyciągasz żarno
czyścisz wszystko idealnie
i składasz do kupy
u mnie pomogło i jest ideał :)
aaa i przy okazji przestaw sobie na więcej poziomów regulacji (kulki) ja muszę rozbierać jeszcze raz :D
« Ostatnia zmiana: 28 Listopad 2022, 15:29:14 wysłana przez Zmorr »

Offline Wujek 1

  • Wiadomości: 2
Odp: Lelit William PL72 - recenzja
« Odpowiedź #86 dnia: 29 Listopad 2022, 20:52:20 »
Młynek pojechał na serwis. Jest nowy więc nie chciałem tam grzebać. Z resztą technik z serwisu powiedział żeby go wysłać. Pytanie tylko czy te żarna już się nie zdążyły uszkodzić? Swoją drogą nie spodziewałem się tego w młynku za 2k🤦🏻‍♂️
« Ostatnia zmiana: 30 Listopad 2022, 13:17:13 wysłana przez ranGo »

Offline Krefciu Mężczyzna

  • Wiadomości: 2
  • Ekspres: Lelit Grace
  • Młynek: Lelit Wiliam PL72
Odp: Lelit William PL72 - recenzja
« Odpowiedź #87 dnia: 30 Listopad 2022, 12:07:19 »
A na jakich nastawach mielicie kawę w PL72? U mnie na 4-5 przy pojedyńczym espresso i 7,5-8g nie chce w zasadzie lecieć a przy 7 jest niby idealnie czyli 22sek i 25g uzysku ale do idealnej konsystencji i smaku to mi daleko. uzywam dyspensera i tampera. Kawa z palarni średni stopień wypalania (2 na 3)

skansen

  • Gość
Odp: Lelit William PL72 - recenzja
« Odpowiedź #88 dnia: 30 Listopad 2022, 22:25:50 »
A na jakich nastawach mielicie kawę w PL72? U mnie na 4-5 przy pojedyńczym espresso
"Cyferki" mają na celu jedynie ułatwienie powrotu do wcześniejszych ustawień, młynek nie ma kalibrowanego "punktu zero". Samo pokrętło można też przekręcić więcej niż o jeden pełen obrót, "przechodząc przez zero"...

Offline mac47

  • Wiadomości: 10
  • Ekspres: Lelit Anna PL41TEM
  • Młynek: Baratza Virtuso+, Lelit William PL72, Commandante C40 MK4
Odp: Lelit William PL72 - recenzja
« Odpowiedź #89 dnia: 30 Styczeń 2023, 11:21:28 »
Zastanawiam się dlaczego producent z pudełka nie daje 2 razy większej ilości klików skoro teoretycznie (teoretycznie bo nie u każdego modyfikacja daje pożądany efekt) modyfikacja jest taka prosta.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi