LELIT - BIANCA, Super Star :)

[Janusz]

To chyba nie jest film z Mistrzostw Świata Baristów. 
Nie należy bezkrytycznie podchodzić do filmików wrzucanych do sieci. Dwukrotne uderzenie o blat dobre jest po spienieniu mleka. Nie po namieleniu kawy do filtra.

[Jka57]

Nie należy bezkrytycznie podchodzić do filmików wrzucanych do sieci

I też tak robię.
Pokazałem tylko że ludzie tak robią i piszą o tym między innymi na tym forum z palca tego nie wyssałem.

Jka

[GostRado]

Dwukrotne uderzenie o blat dobre jest po spienieniu mleka. Nie po namieleniu kawy do filtra.

👍

[Matius22]

@axlr Moim zdaniem utrudniasz sobie próbując sitka na jedną kawę. Rób na podwójnym, używaj zawsze tej samej dozy - a jedyne co zmieniaj to grubość mielenia.  Jak bardzo będzie Ci zależało na pojedynczej dozie to masz VST 7g i specjalny tamper

[GostRado]

Jak bardzo będzie Ci zależało na pojedynczej dozie to masz VST 7g i specjalny tamper

Jedyna słuszna opcja.

A wiesz @Matius22 że na Sienkiewicza, jak zamawiałem espresso i przyglądałem się, co zrobi barista. Wziął kolbę z podwójną wylewką i dwie filiżanki. Jedną mnie podał.

[Matius22]

@GostRado Mówisz o whitebearcoffe czy o innej? Przykładowo w Pani K na sybiraków zamawiając np jedno cappuccino robi zawsze z podwójnej i jedna idzie "na zmarnowanie". 

[GostRado]

Mówisz o whitebearcoffe czy o innej?

Baristacja.

Przykładowo w Pani K na sybiraków zamawiając np jedno cappuccino robi zawsze z podwójnej i jedna idzie "na zmarnowanie". 

Właśnie po tym się poznaje, czy ktoś ma pojęcie o espresso, ale zawsze bezpieczniej zamawiać podwójne espresso, wtedy jest mniejsze prawdopodobieństwo, że ktoś schrzani kawkę.

[kabzior]

Pojedyncze ma zakres 9-11, a duże 14-18. W obu przypadkach trzymam się dolnej granicy czyli 9 dla małego i 14 dla większego.

IMO ten zakres dla większego się nie sprawdza. O ile w singlu spokojnie wychodziło mi w całym zakresie (a optymalnie było 9), o tyle w podwójnym w dolnych rejonach nigdy nic fajnego się nie działo. 17-18 było najlepsze, moim zdaniem to sitko powinno być opisane jako 16-18.

[Psyche]

Otóż po prawie tygodniu użytkowania, mam już jakieś wnioski na temat Bianki. W porównaniu do Elizabeth wniosek,  nie można ich porównywać, są to całkiem różne maszyny. Mogę porównać smak espresso z tej samej mieszanki. Jak przyszła bianka miałem jeszcze z 200 gr ziaren które parzyłem  na Elizabeth. Na Elizabeth espresso było bardziej agresywne, aż za bardzo i czekałem jak sie skończy żeby otworzyć inny blend. O dziwo na Biance mi bardzo zasmakowało espresso z tej mieszanki,  było bardziej otwarte i otwierało więcej smakowych walorów, nie było takie agresywne/gorzkie jak na Elizabeth. Oczywiście mówimy tu o jednej mieszance, na innych ziarnach  na Elizabeth też wychodziło miód espresso 😉 Druga cudowna sprawa to jest wiosło, kurcze daję mnóstwo frajdy. Nawet jak nie trafimy z grubością mielenia, to łatwo możemy naprawić proces wiosłem. Też mi się wydaję, że to właśnie wiosło w dużej mierze wydobywa ten szeroki w/w bukiet smakowy. Wygląd Bianki  jest obłędny, żona jest w zachwycona, ja oczywiście też, na żywo o wiele piękniejsza    Kolejny plus to rota, chociaż Elizabeth też jest cicha, ale Bianka jest miło cicha Jedno co jest gorsze od Elizabeth to wylewka, na Biance  jak się leję to można się poparzyć tak bucha, na Elizabeth leciało spokojnie. Ogólnie jak na razie bardzo jestem zadowolony i szczęśliwych Mam mnóstwo frajdy od procesu robienia espresso 🙂 Co do Elizabeth, nadal uważam, że jest to świetny  sprzęt i kto nie ma tyle kasy na Biankę to Elizabeth jest w sam raz.
Bym zapomniał, kolejny plus to par, ja pierdziele jak on zapierdziela Przepraszam za słownik...

[kabzior]

Druga cudowna sprawa to jest wiosło, kurcze daję mnóstwo frajdy

Weź sobie taką trochę ciemniej paloną kawę (np krówkę od Gorana) bo takie zazwyczaj mają w profilu orzech i czekoladę i zmiel ją absurdalnie drobno, jak do tygielka, tak że normalnie dławi ekspres. Ustaw wiosło na mniej więcej godzinę 7-8 i puść, budowanie ciśnienia zacznie się dopiero w okolicach 20s, pierwsze krople spadną po ok 30s, ciśnienie wzrośnie do ok 6-7 (w razie czego dostosuj do tej wartości), cały szot zajmie ok 60s. Efekt jest taki, jak byś wsadził kostkę czekolady na dno i rozpuścił w kawie. Rok czasu minął a mnie ciągle to zadziwia

[Psyche]

Efekt jest taki, jak byś wsadził kostkę czekolady na dno i rozpuścił w kawie. Rok czasu minął a mnie ciągle to zadziwia

Dzięki, trzeba będzie spróbować 😉

[korea83]

Polecam metodę, sam również tak robię.

Nieco ciemniej palone ziarno, 90 stopni, wiosło pomiędzy 6-7 i powolne budowanie ciśnienia, czas ekstrakcji w okolicach 45 sekund -> efekt zawsze bardzo dobry

[fill]

Nieco ciemniej palone ziarno, 90 stopni, wiosło pomiędzy 6-7 i powolne budowanie ciśnienia, czas ekstrakcji w okolicach 45 sekund -> efekt zawsze bardzo dobry

Wiosło w Biance na 6-7 jaki daje przepływ w ml ?
Pytam bo chciałbym porównać profilowanie u mnie w Crem i Biance.
Mam inny Flow Control, na dwa pełne obroty,,,


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[kabzior]

Wiosło w Biance na 6-7 jaki daje przepływ w ml ?

Nie da się tego określić globalnie, bo jest to zależne od ciśnienia pompy oraz co bardziej znaczące od regulacji wiosła (bo można je przestawiać modyfikując przepływ w danej pozycji).
Np ustawienie max przepływu da nam potem z wiosłem na godzinie 2 (max w prawo) ok 15ml/s.
Dla standardowego ciśnienia pompy z jakim v3 wychodzi z fabryki i z ustawieniem wiosła całkowicie blokującym przepływ w skrajnej lewej pozycji średnie wartości wynoszą [ml/s]:
- godzina 9 ok 1,9
- godzina 6 ok 3,1
- godzina 3 ok 4,4
- max prawo ok 5 przepraszam, 6 miało być

[fill]

Przy ustawieniu pompy rota na 9 bar mam regulacje przepływu w zakresie 0 do 23 ml/s. Standardowy przepływ w grupie bez flow control to u mnie ok. 9.70-9.80 ml/s, raczej standard. Rozumiem że przepływ rzędu 3 ml/s to ten o którym piszcie.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk