Młynki od Chińczyka

[szym-h]

Po trochę ponad miesiącu muszę stwierdzić, że ze swojego zadowolony. Przemieliłem na oko trochę ponad 1 kg kawy. Nie sprawdzałem, co prawda, jakości przemiału (w sensie ilości pyłu) ale "na smak" uważam że jest dobrze. Mielę do kawiarek (w sumie 3 różne pojemności), dripa OXO i phina.
Jeżeli chodzi o kawiarki to najlepiej (mam xeoleo wersję 45mm) mieli się do kawiarki Gat Valentina 2tz (kawy wchodzi na jakieś 70-80% zasypu, nie mierzyłem ile to jest w gramach). Porównywałem siłę jaką trzeba przyłożyć do kręcenia korbką z tanim młynkiem z allegro z ceramicznymi żarnami (innego nie posiadam) - różnica jest znaczna na korzyść Chińczyka.

[kawosz17]

Btw do kawiarki, można sobie wyciąć z filtrów do V60, np Hario, takie krążki, które pasują na sitko. Nie blokuje to ekstrakcji a nie ma pyłu w filiżance.

[Przemysław]

Mielę kawę xeoleo 45mm pod chemex'a. Jeden pełny młynek to ok. 20g. Jakość przemiału zapewnia zadowalające efekty w filiżance, ale na oko różnofrakcyjność w porównaniu z Commandante jest bardzo duża. No ale porównanie obu tych młynków jest nie na miejscu

[odczasudoczasukawa]

hmm...z ciekawości sprawdziłem 'hand grinders' na np. aliexpress.com i jest tego trochę...taki Xeoleo 50mm ręczny jak Waszym zdaniem może wypaść względem np. Kazaka? Czy Kazak/Comandante/Kinu to ciągle "top" jeśli chodzi o jakość mielenia ziaren? Jestem aktualnie w kolejce na testowanie Kazaka espresso.

[ranGo]

Jeżeli młynek ma podróżować z Tobą kup mniejszy a jeżeli ma w domu zagościć na długo to warto dopłacić za jakość, trwałość i lepszy przemiał.

[pj.w]

Masz tu jedno z porównań przemiału Commandante vs Timemore.
Oczywiście, to jeden test, jedna kawa, pytanie na ile produkty Timemore są powtarzalne
Ale na tym jednym przykładzie, jeżeli chodzi o przelew, to jest znacząca różnica, moim zdaniem warta wydania 400 złotych więcej.
Ostatnio widzę, coraz więcej osób twierdzących że C40 ma tylko dobry marketing. Na pewno ma, ale pod przelew przypadkiem lub świadomie udało im się zrobić naprawdę świetny młynek (do espresso, moim zdanie się nie nadaje, ale przelew robi wzorowo). I ciężko innym z nim konkurować  wtym zakresie przemiału. Może i jest za drogi, ale wtedy cała reszta też jest za droga

[szym-h]

hmm...z ciekawości sprawdziłem 'hand grinders' na np. aliexpress.com i jest tego trochę...taki Xeoleo 50mm ręczny jak Waszym zdaniem może wypaść względem np. Kazaka? Czy Kazak/Comandante/Kinu to ciągle "top" jeśli chodzi o jakość mielenia ziaren? Jestem aktualnie w kolejce na testowanie Kazaka espresso.

Jak sprawdziłem aliexpress wpisujac to co Ty to w przeważającej większości były tam młynki z żarnami ceramicznymi. Xeoleo ma stalowe. To raz.
Dwa - gdzieś - tylko nie pamiętam czy na forum czy na jakimś blogu ktoś porównywał chińczyka z ceramiką do jakiejś firmówki i - i ile dobrze pamiętam - konkluzja była że jeśli nie ma różnicy to po co przepłacać.
Trzy - ja nie mam innych młynków tylko chińczyki. Uważam (i to jest moje osobiste zdanie) że do alternatyw lepszy chińczyk się sprawdzi. Od wczoraj mam gaggie classic i raczej - po tych kilku kawach które teraz robiłem - będę musiał drogą kupna nabyć jakiś lepszy młyn pod espresso. Nie wiem jak przemiał w droższych pod espresso, ale z lektury forum wynika mi że najbardziej optymalnym rozwiązaniem ręcznym do espresso jest Commandante + Red Clix

[Valerii]

najbardziej optymalnym rozwiązaniem ręcznym do espresso jest Commandante + Red Clix

Nie.

[szym-h]

najbardziej optymalnym rozwiązaniem ręcznym do espresso jest Commandante + Red Clix

Nie.

Ale wcześniej było

z lektury forum wynika mi że

czyli "moim zdaniem"
Powinienem jeszcze dopisać, że najbardziej optymalnym rozwiązaniem dla mnie (uwzględniającym mobilność i dużo większy od zakładanego budżet).

[Valerii]

@szym-h zgadzam się z Tobą. Ja nie był uważny.

[Krakus]

Comandante z Red Clixem ma dużą rozdzielczość (czytaj między dwoma klikami jest tylko kilka sekund), tak że idzie ustawić prawidłowy czas ekstrakcji.

[picasso83]

Mimo, że rozdzielczość red clixa jest wystarczająca do zmielenia pod espresso to i tak ten młynek, wg mnie, nie jest wart rozpatrywania jako młynek pod tą metodę. Chodzi mi o sposób regulacji grubości mielenia. Uważam, że regulacja, taka jak występuje w aergrindzie/ kinu/kazak zdecydowanie lepiej się sprawdza i pozwala na bardzo wygodne przechodzenie między różnymi metodami zaparzania. Sposób regulacji występujący w Commandante jest upierdliwy i zdecydowanie nie sprawdza się tak dobrze jak w w.w. młynkach. Piszę to na podstawie własnych doświadczeń, bo posiadam Komendanta i Aergrinda, więc mam porównanie na codzień.

[szym-h]

@Valerii żeby nie było niedomówień: uważam że swoją pracą włożoną w opracowanie i wykonanie młynka i pozostałych akcesoriów pokazałeś klasę i super umiejętności    W życiu nie potrafiłbym czegoś takiego wykonać 

@picasso83 mógłbyś rozwinąć to, co napisałeś:

Sposób regulacji występujący w Commandante jest upierdliwy i zdecydowanie nie sprawdza się tak dobrze jak w w.w. młynkach.

Chyba że gdzieś o tym już pisałeś, nie czytałem wszystkich tematów na całym forum

[Krakus]

Sposób regulacji występujący w Commandante jest upierdliwy

Nie wiem, bo z ręcznych młynków używałem tylko Comandante, ale idzie się przywyczaić. Brak skali i liczenie klików jest uciążliwe, ale po dorysowaniu markerów za żarnie i na pokrętle stało aię to prostsze.

[Valerii]

@Valerii żeby nie było niedomówień:

Nie ma żadnych niedomówień. Nie śpiesz się z zakupem, stwórz temat "Wybór ręcznego mlynka za 900 zł" i na pewno dostaniesz dobrą radę.