Autor Wątek: Drip, czyli prosto i smacznie.  (Przeczytany 670825 razy)

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #465 dnia: 11 Grudzień 2014, 17:31:28 »
Pytasz o V60? Mam szklany i tworzywo. Oprócz lansu i trwałości (hario podaje na ulotce do tworzywa, że powyżej 90°C mu nie służy, więc domyślam się, że może spękać z czasem) to w zasadzie tylko kwestia akumulacji ciepła. Tworzywa nie da się rozgrzać, ale i nie odbiera temperatury podczas parzenia. Zimne szkło czy porcelana zabierze więcej, ale dobrze rozgrzane zabierze mniej niż tworzywo.

Jeśli chodzi o smak, domyślam się (bo testów, a ślepych tym bardziej, nie robiłem), że przy skrajnych wartościach i wrażliwej na temperaturze kawie, różnica będzie wyczuwalna. Na oko, to może być nawet 10°C pod koniec ekstrakcji.

Jeśli chcesz to mogę to dokładniej posprawdzać.
« Ostatnia zmiana: 11 Grudzień 2014, 17:34:14 wysłana przez donkiszot »

Offline manfred Mężczyzna

  • Wiadomości: 4425
    • Po drugiej stronie szkła...
  • Ekspres: Nie ważne jakie sprzęta ważne jaka kawa.
  • Młynek: ręczny żarnowy
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #466 dnia: 11 Grudzień 2014, 17:34:36 »
Jeśli chcesz to mogę to dokładniej posprawdzać.

Ja raczej drip tylko i wyłącznie w pracy pije ale z całym postępowaniem. No może nie mam konewki ale jakoś z tym żyje. Muszę się udać gdzieś gdzie przyrządza moją kawę w tych wszystkich akcesoriach i wtedy się przekonam czy jest różnica. Póki co jade na plastiku i sobie chwalę.

Offline maro

  • Wiadomości: 969
  • Ekspres: Vibiemme Domobar, Wega mini, Harrio V60, Hario syphon, Chemex, Eva Solo, Bodum FP, Bialetti, G.A.T. Phin, Rancilio Epoca, Faema Enova, Isomac Tea II,
  • Młynek: Baratza Preciso, Peugeot, Hario Skerton, Faema
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #467 dnia: 14 Grudzień 2014, 19:23:31 »
Zrobiłem taką testową wersję drip stacji - dedykowaną dla szklanego V60. Różni się tym od standardowej, że mamy pełną kontrolę nad ilością wody, która wylądowała w dzbanku po ekstrakcji z dokładnością do 0,1ml i nie muszę się już zastanawiać jaka ilość wody została zretencjonowana w namiale po zakończeniu ekstrakcji  ;)

 

jpyt

  • Gość
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #468 dnia: 19 Grudzień 2014, 09:57:29 »
Ja z innej beczki
Który drip jest większy?

V60-01
czy V60-02?

Offline manfred Mężczyzna

  • Wiadomości: 4425
    • Po drugiej stronie szkła...
  • Ekspres: Nie ważne jakie sprzęta ważne jaka kawa.
  • Młynek: ręczny żarnowy
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #469 dnia: 19 Grudzień 2014, 09:58:20 »
Ten drugi

jpyt

  • Gość
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #470 dnia: 19 Grudzień 2014, 09:59:34 »
Czyli rozumiem, że jak sam spijam kawę, a chciałbym tak tylko dla siebie, na jeden kubek, to V60-01?

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #471 dnia: 19 Grudzień 2014, 10:01:44 »
:) ja 02 mam na samotne dripy i nie narzekam, bo czasem jest okazja więcej zrobić, a przeważnie w okolicach 250ml oscyluję
LMWDP #469

jpyt

  • Gość
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #472 dnia: 19 Grudzień 2014, 10:17:19 »
Zamówiłem.
Szkoda, że dopiero po weekendzie przyjdzie.
 :-\

Offline manfred Mężczyzna

  • Wiadomości: 4425
    • Po drugiej stronie szkła...
  • Ekspres: Nie ważne jakie sprzęta ważne jaka kawa.
  • Młynek: ręczny żarnowy
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #473 dnia: 19 Grudzień 2014, 10:20:43 »
Mam dwa dripy. Najpierw robiłem na dużym w pracy. Ale po przyjściu małego zamieniłem ich role. Gdy chcę ognisty bezpruderyjny seks z żoną (co po 20 latach małżeństwa jest lekkim zboczeniem) biorę duży zapraszam babe do kuchni i zaparzam kawkę. Nigdy jej nie skończyłem robić bo wiadomo jak wpływa na kobiety pokaż tej alternatywy. Natomiast mały w pracy jest fikuśny i zawsze można go ze sobą zabrać.

Offline shaqks

  • Wiadomości: 311
  • Ekspres: Kawiarka G.A.T Valentine/ Drip Hario 02 / Aeropress / Chemex(NS Aurelia 2)
  • Młynek: Mazzer Luigi Mini(F83e, Anfim Super Caimano, Mazzer SJ)
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #474 dnia: 19 Grudzień 2014, 10:24:36 »
Mam dwa dripy. Najpierw robiłem na dużym w pracy. Ale po przyjściu małego zamieniłem ich role. Gdy chcę ognisty bezpruderyjny seks z żoną (co po 20 latach małżeństwa jest lekkim zboczeniem) biorę duży zapraszam babe do kuchni i zaparzam kawkę. Nigdy jej nie skończyłem robić bo wiadomo jak wpływa na kobiety pokaż tej alternatywy. Natomiast mały w pracy jest fikuśny i zawsze można go ze sobą zabrać.


+ + +

Offline Maciej1 Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 979
  • Ekspres: Jednobojlerowiec
  • Młynek: Fio F64 Evo
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #475 dnia: 19 Grudzień 2014, 10:34:18 »
 :ogien:
W młynie: ziarna

Offline Spinacz Mężczyzna

  • Administrator
  • Wiadomości: 4830
  • Ekspres: Ascaso Baby T Plus
  • Młynek: G-Risto Pro ZF64
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #476 dnia: 28 Grudzień 2014, 17:39:16 »
W końcu znalazłem na tyle czasu, żeby pobawić się nieco w przelewanie. Porównałem sobie przelew z przesiewanego i nieprzesiewanego przemiału. Różnica jest ogromna na korzyść oczywiście przesiewanego. Przy podobnych warunkach otrzymujemy czystszy w smaku, słodszy, bardziej wyrazisty napój. Zdecydowanie warto przesiewać, choć w zależności od grubości mielenia i młynka straty wynosiły aż  18-40% wagowych. Strasznie dużo,  być może wynikło to z wielkości oczek sitka.

Offline pafcio0 Mężczyzna

    • Nanopalarnia Toruńska :)
  • Global Moderator
  • Wiadomości: 2377
  • Ekspres: Profitec Pro 300, Arrarex Caravel, Alternatywy
  • Młynek: Niche Zero, Sculptor 064, Fiorenzato F6d, armia ręcznych
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #477 dnia: 28 Grudzień 2014, 17:50:14 »
Gdzieś na forum zagramanicznym wyczytałem, że jakiś któryś z kawowych guru poleca przesiewanie na sitku o oczku 250 mikronów. Jacyś czempioni aeropressu też ponoć tak robią. Do mnie już jedzie z Chin takowe sitko i będę eksperymentował, bo zwykłe kuchenne odsiewa mi zdecydowanie za wiele.

Offline joonecky Mężczyzna

  • Wiadomości: 960
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #478 dnia: 28 Grudzień 2014, 19:12:32 »
Zarzuć linkiem jak możesz, bo ja poddalem sie, po tym jak przeszedłem moje miasteczko i nie znalazłem drobnego sitka.

Offline pafcio0 Mężczyzna

    • Nanopalarnia Toruńska :)
  • Global Moderator
  • Wiadomości: 2377
  • Ekspres: Profitec Pro 300, Arrarex Caravel, Alternatywy
  • Młynek: Niche Zero, Sculptor 064, Fiorenzato F6d, armia ręcznych
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #479 dnia: 28 Grudzień 2014, 19:34:48 »
Zarzuć linkiem jak możesz, bo ja poddalem sie, po tym jak przeszedłem moje miasteczko i nie znalazłem drobnego sitka.
Pewnie znajdzie się gdzieś takie drobne, tylko nikt nam nie powie, że to akurat 250 mikronów :)
http://www.aliexpress.com/snapshot/6421616704.html?orderId=65208490524623
60 mesh, czyli 250 mikronów.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi