Myślę że autor tematu nie będzie miał nic przeciwko temu jak to tutaj zostawię jak coś to ma uprawnienia i to usunie a ja się nie obrażę.
Któryś tam raz z kolei zainteresowałem się tego rodzaju produktem i nie o cenę tutaj chodzi.
Cascara Bolivia
https://sklep.eurocafe.com.pl/produkt/cascara-bolivia/Tym razem trafiło do mnie taka i pozwolę sobie zacytować fragment ze sposobu jej przygotowania.
" Parz napar przez około 5-8 minut – to optymalna ilość czasu, by wydobyć z suszonych owoców tkwiące w nich nuty smakowe"
Mając ekspres umożliwiający profilowanie tego co chcemy sobie zaparzyć zadałem sobie pytanie co będzie co odczuję jak w jednym czasie zrobię sobie z tego napar tradycyjnie we french pressi-e i ekspresie kolbowym wykorzystując do tego kolbę z jakimś tam sitkiem.
Taka sama porcja "łupinek" oryginalne i rozdrobnione do kolby z tym że to rozdrabnianie nie do końca mam to jeszcze rozpracowane.
Reszta będzie fotograficzna
Nie mając specjalistycznego sprzętu do podawania herbaty do porównania użyłem tego co mam pod ręką.
Tak to leciało.Komu i na co to moje pisanie pokazywanie jest potrzebne myślę sobie że chociażby dla samego siebie.
Chciałem sobie zobaczyć czy ciśnienie coś ciekawego wydobędzie z tych łupinek bo już sam napar we french pressie jest ciekawy.
I jedna próba to nie próba 10 prób to byłby sprawdzian
ale na gorąco napiszę że napar z kolby był jakby klarowniejszy bardziej to wszystko było stonowane z french pressa bardziej ostrzejsze nie umiem tego inaczej opisać piszę swoimi słowami tak jak to czułem.
Ktoś może zapytać a kto zwyciężył której metodzie bić
no to napiszę tak zwycięzcą jestem ja sam bo na koniec zlałem do do jednego kupka i wypiłem ze smakiem.
KubekJa od teraz będę sobie to robił w ekspresie kolbowym ot taka zachcianka mam takie możliwości sprzęt to czemu tego nie wykorzystać.
Jka