Preinfuzja

[Krakus]

Czy właściciele oraz użytkownicy "prawdziwych" i "dorosłych" ekspresów do kawy mogli by opowiedzieć jak przebiega u nich preinfuzja? Ile trwa, jak jest od niej zależna proporcja wagowa espresso?
Z tego, co wiem , po namoczeniu ciastka w procesie preinfuzji ekstrakcja przebiega szybciej, w związku z tym dla zachowania takiego jak bez preinfuzji czasu należy mielić drobniej.
Z drugiej strony zauważyłem w swoich eksperymentach, że po preinfuzji rośnie masa 50 ml kawy w filiżance, czyli jakby zjawisko niekorzystne.

[Antonio]

Ta ostatnia refleksja... Dlaczego niekorzystne?

[Krakus]

Dlaczego niekorzystne?

Ano, bo jak uczy starszyzna plemienna forumowa, brew ratio dla espresso ma być 50% i tak w porywach mi wychodzi bez żadnej preinfuzji (tj. pompa pracuje jednakowo od samego początku). Jeśli preinfuzja trwa 30s (a na stronie slayera twierdzą, że na ich sprzęcie dobrze jest i 60s) to masa 50ml naparu w filiżance zbliża mi się niebezpiecznie od 50g, a to zgodnie z załączoną tabelką coś pomiędzy cafe crema a lungo, ale na pewno nie espresso.
Jak robię preinfuzję 10s (tak jak filmikach o Decent Espresso), to mam brew ratio gdzieś koło 42%, czyli dolna granica espresso.

Załączam powszechnie znany obrazek:

[dopeman]

A to masz preinfuzję taką pod ciśnieniem hydraulicznym i maszynę podpietą do rur czy taką udawaną?

[Krakus]

czy taką udawaną?

A dlaczego udawaną? Pompa wibracyjna sterowana grupowo osiąga pełne ciśnienie, tylko ma zdławiony przepływ (czyli ta sama zasada, co dławik przepływu u Slayera).

Możesz opisać jak robisz preinfuzję i pomierzyć co z niej wynika?

[dopeman]

Nie robię, uruchamiam pompę i już. Komora grupy E61 wypełnia się powoli, więc ciastko wstępnie pod niższym ciśnieniem się namacza.

Większy wpływ na jakość ekstrakcji ma dystrybucja (moim zdaniem) i na niej się skupiam.

[WS]

NS Musica ma preinfuzję sterowaną elektronicznie, cokolwiek to może znaczyć. Po naciśnięciu przycisku pompa jest uruchomiona i podaje wodę. Po chwili pompa się zatrzymuje na kilka sekund, zawory są otwarte, więc woda leci na ciastko siłą rozpędu. Później pompa ponownie startuje aż do końca ekstrakcji. Moim zdaniem preinfuzja ułatwia parzenie, ale jakiegoś wybitnego wpływu na końcowy wynik nie ma. Jest lepiej i łatwiej, bo ekstrakcja po preinfuzji jest spokojniejsza, równiejsza i ładniejsza.

[roger]

tu też jest trochę na ten temat:

[Krakus]

Po naciśnięciu przycisku pompa jest uruchomiona i podaje wodę. Po chwili pompa się zatrzymuje na kilka sekund

Czy pompa pracuje "standardowo", tj czy brzęczy jak przy ekstrakcji? Ważyłeś może napar z / bez preinfuzji?

tu też jest trochę na ten temat:

Dzięki.

[WS]

Pompa pracuje normalnie. Preinfuzję w tym ekspresie ustawiałem kilka lat temu, wtedy rzadko kto ważył espresso . Ale bez preinfuzji ekstrakcja była trochę szybsza.

[Krakus]

Ale bez preinfuzji ekstrakcja była trochę szybsza

A widzisz, powinna być wolniejsza.

[WS]

Niezależnie od długości preinfuzji?

[grex]

jak uczy starszyzna forumowa, brew ratio dla espresso ma być 50%

że co? skąd takie informacje
Oficjalna definicja mówi zupełnie co innego: https://en.wikipedia.org/wiki/Espresso

[Krakus]

Niezależnie od długości preinfuzji?

Rzuć okiem tutaj. Wraz ze wzrostem czasu preinfuzji skraca się (dla danej grubości mielenia) czas infuzji. Ergo, przy preinfuzji możemy/musimy mielić drobniej.

skąd takie informacje

A choćby stąd:

Oficjalna definicja mówi zupełnie co innego: https://en.wikipedia.org/wiki/Espresso

Owszem, ale i na tym forum zapanowała moda na sprawdzanie procesu parzenia wagowo, a nie objętościowo.

[grex]

obrazek nie działa.