forum.wszystkookawie.pl

Opinie, testy i porównania => Ekspresy kolbowe => Wątek zaczęty przez: arekmalarz w 19 Czerwiec 2019, 14:58:04

Tytuł: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: arekmalarz w 19 Czerwiec 2019, 14:58:04
Witajcie,

czytam forum od dłuuugiego czasu, wczoraj zdecydowałem się kupić w końcu mój pierwszy zestaw ekspres + młynek. Z racji tego, że mieszkam za granicą miałem trochę problemów z dostępnością sprzętu, jednak koniec końców zdecydowałem się na:

ECM Casa V
ECM S-Automatik 64 (do pary)

Wiem, że zawsze pewnie można wybrać lepiej, ale priorytetem był dobry młynek (z dostępnych) i do tego niezły ekspres jako dodatek.

Tak sobie czekam na dostawę, sprzęt śni mi się po nocy (a raczej kwota jaką wydałem! :)) i.. pomyślałem że może macie doświadczenie z tym ekspresem i/lub młynkiem i podpowiecie od czego zacząć na początek?

Mój jedyny cel to robienie espresso (double), w zasadzie nie pijam kaw mlecznych, czasem od wielkiego święta ale to statystycznie nie ma znaczenia.
Czytałem gdzieś że młynek potrzebuje czasu żeby zaczął dobrze funkcjonować, czy to samo się tyczy ekspresu? Dodatkowo czy brak PID uniemożliwia zrobienie na tym zestawie bardzo dobrego espresso czy bede się musiał przyzwyczaić do dużych różnic w smaku kawy z powodu niemożności super precyzyjnego ustawienia temperatury?

Czy ten młynek może być traktowany jako docelowy? Wolałbym go nie zmieniać, zrezygnowałem z ekspresu z PID właśnie ze wzgledu na to, że mogłem dołożyc nieco więcej do młynka.

Dalej, jakie akcesoria będą niezbędne do całego zestawu - widziałem gdzies taką fajną półeczkę na której można postawić młynek, która wysuwa się i tworzy matę do tampera albo to coś do odbijania portafiltra z resztek kawy - nie wiem jak to nazwać, wybaczcie brak mi fachowej wiedzy.

Co do tamperów czy lepiej wziąć standardowy - bardzo mi sie podobają estetycznie - czy taki mini "wkręcany"?

Czy potrzebuję wagi? Czy młynek z wyswietlaczem zalatwi sprawe dozy?

Od czego byscie generalnie zaczęli, tuż po rozpakowaniu takiego zestawu? Kawa już zamówiona :)

Na koniec serdeczne dzieki dla wszystkich, za OGROM informacji na forum, jesteście skarbnicą wiedzy!

Arek


Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: WS w 19 Czerwiec 2019, 16:26:29
1.Żarna w młynku muszą się dotrzeć przez kilka kg kawy.
2.Brak Pid nie uniemożłiwia zrobienia dobrego espresso.
3.Docelowość młynka zależy od Ciebie.
4.Tamper musi być dopasowany do sitka.
5.Potrzebna jest waga z dokładnością do 0,1 g.
6. Trzeba zacząć od nalania wody do zbiornika.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: arekmalarz w 19 Czerwiec 2019, 16:52:00
1.Żarna w młynku muszą się dotrzeć przez kilka kg kawy.

Czyli na dobry początek przepuścić przez młynek jakąś tańszą kawę, żeby dobrać odpowiednio rozmiar mielenia itd?

Cytuj (zaznaczone)
2.Brak Pid nie uniemożłiwia zrobienia dobrego espresso.
Cytuj (zaznaczone)

w takim razie przyda się termometr, czy są jakieś pomocne sposoby żeby ta temperatura była jednak podobna za każdym razem?

Cytuj (zaznaczone)
3.Docelowość młynka zależy od Ciebie.

ech, jasne... To inaczej, czy taki młynek nada się do ekspresu lepszego o 1 klasę i nadal będzie jeszcze margines możliwości do wykorzystania?

Cytuj (zaznaczone)
4.Tamper musi być dopasowany do sitka.

Mam tu 58mm z tego co czytałem, raczej standardowy rozmiar. Na coś zwrócić uwage przy zakupie tampera?

Aaa o wodzie nie zapomnę ;) Dzięki za kąśliwą uwagę.


I jeszcze kilka rzeczy:
1. zakładam, że teoretyczny poprawny czas ekstrakcji pod espresso to 25 sekund, jak to mierzycie czy od momentu jak zacznie wypływać z ekspresu czy jak już skapie do filiżanki? :) Zawsze to sekunda różnicy
 
2. Czy do zrobienia ristretto wystarczy tylko zmielić drobniej przy zachowaniu czasu ekstrakcji?

3. Pierwszy upgrade w jaki byście zainwestowali przy ww zestawie to....






Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: pmichal w 19 Czerwiec 2019, 17:20:30
Odbijak kup osobny, czyszczenie odbijaka pod młynkiem jest niestety często kłopotliwe.

Sitko polecam VST i do tego dopasowany tamper, np. @Metiu lub inne dopasowane.

Możesz dokupić też nakładkę na portafilter (funnel) i zrobić sobie samemu proste WDT.

Pamiętaj też o czyszczeniu, czyli coś do grupy i olejków, np. cafiza, szczotka taka twardsza i też możesz dokupić miękką do portafiltra, dodatkowo jakieś ściereczki mogą się przydać.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 19 Czerwiec 2019, 17:32:45

Czy ten młynek może być traktowany jako docelowy? Wolałbym go nie zmieniać, zrezygnowałem z ekspresu z PID właśnie ze wzgledu na to, że mogłem dołożyć nieco więcej do młynka.

Nie ma czegoś takiego, jak koniec drogi kawowej. Ciesz się sprzętem. Pobaw się regulacją ciśnienia (możesz się nią potem podzielić, jakie efekty osiągnąłeś), a z czasem jeśli fundusze pozwolą: najpierw wymienisz młyn, a potem ekspres z większym bojlerem, znam to z autopsji. Wejdź na tidaka.net jest tam tamper dwustronny 58,5 i 41 pasujący idealnie do naszych sit ECM-a oraz jak kupisz ewentualnie VST.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: arekmalarz w 19 Czerwiec 2019, 17:34:13
Odbijak kup osobny, czyszczenie odbijaka pod młynkiem jest niestety często kłopotliwe.

ma to sens, tak zrobię
Cytuj (zaznaczone)
Sitko polecam VST i do tego dopasowany tamper, np. @Metiu lub inne dopasowane.

tu jest kolejna niewiadoma, nie bardzo wiem co jest dołączone do zestawu, znaczy jaki zestaw sitek, chyba muszę pogrzebać w necie zeby zrozumiec jakie to ma znaczenie (podwojne, pojedyncze itd.)
Na logikę jakosc tego sitka powinna miec spore znaczenie przy ekstrakcji. Czy to oznacza, ze dostarczone z zestawem jest raczej kiepskie i szybko do wymiany?

Cytuj (zaznaczone)
Możesz dokupić też nakładkę na portafilter (funnel) i zrobić sobie samemu proste WDT.
Pamiętaj też o czyszczeniu, czyli coś do grupy i olejków, np. cafiza, szczotka taka twardsza i też możesz dokupić miękką do portafiltra, dodatkowo jakieś ściereczki mogą się przydać.

WDT to to samo co nakładka? Funnel z tego co widzę pomaga przy mieleniu bezpośrednio do kolby tak?
Zestaw do czyszczenia - słuszna uwaga, pewnie jeszcze jakiś zestaw ręczniczów się przyda - wlasnie o takie pierdoły mi chodziło, coś co dla Was jest oczywista a o czym bym nie pomyślał :)

Dziekuje za cenne rady.

A co do samego sprzętu, myslisz ze da radę? :)
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: arekmalarz w 19 Czerwiec 2019, 17:38:06
Nie ma czegoś takiego, jak koniec drogi kawowej. Ciesz się sprzętem. Pobaw się regulacją ciśnienia (możesz się nią potem podzielić, jakie efekty osiągnąłeś), a z czasem jeśli fundusze pozwolą: najpierw wymienisz młyn, a potem ekspres z większym bojlerem, znam to z autopsji. Wejdź na tidaka.net jest tam tamper dwustronny 58,5 i 41 pasujący idealnie do naszych sit ECM-a oraz jak kupisz ewentualnie VST.

No właśnie czy mogę w tym wątku się podzielić video z tego jak przygotowuje espresso, żebyście nieco pomogli w całym procesie? Czy jest moze osobny watek na takie sprawy.
I znowu odnosnie sitka, czy te firmowe są takie kiepskie i wymagają wymiany od razu? Zerkne na pewno na podane przez Ciebie.

Ech obawiam sie ze to sie tak wlasnie skonczy, wymiana tego co dzis wydaje mi sie ze ma MOCNY margines do wykorzstania ponad moje umiejetnosci to pewnie kwestia czasu ;)
Tak naprawde jednak mam nadzieje, ze ten sprzet bedzie w miare niezawodny i solidnie zbudowany, tu gdzie mieszkam jest zadupie kawowe, kompletnie nie ma szans na naprawde czegokolwiek lokalnie
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 19 Czerwiec 2019, 17:43:25
Jak już kupiłeś, to po co dywagować?  Ale jak chcesz wiedzieć, to największą bolączką Twojego młyna jest obudowa. Ja bym brał w podobnej cenie Ceado E6P. Oczywiście wizualnie ECM jest bez zarzutu, czego nie można powiedzieć o Ceado.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 19 Czerwiec 2019, 17:44:31
Z nowym młynkiem(póki co wystarczy na długo, nie martw się o jego zmianę) możesz spokojnie działać, tak samo jak z ekspresem - kombinacje na początku nie są wskazane, jeśli dobierzesz za dużo zmiennych to będzie ciężko się połapać w której jest problem. Im więcej stałych tym lepiej ;) Dlatego polecam póki co dobranie stałej dozy(waga do 0.1 g obowiązkowa), siły tampingu i zabawę z grubością przemiału. A najwięcej da Ci po prostu trening...

Tamper polecam od @Metiu - naprawdę fajnie zrobione. Odbijak to kwestia wygody, u mnie sprawdza się obijanie o kosz na śmieci ;) Ale trzeba biegać. Mata tampingowa się przyda zdecydowanie, do czyszczenia grupy jakaś szczotka, opakowanie Cafizy do backflusha(ślepe sitko lub gumową zaślepkę powinieneś mieć w komplecie, jeśli nie to zakup obowiązkowy). I obowiązkowo dobry filtr do wody, żeby zadbać o utrzymanie ekspresu w dobrym stanie. Wpływ na smak kawy, w tym przypadku, jest jedynie efektem ubocznym dbania o wnętrze ekspresu.
Tytuł: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: rubin w 19 Czerwiec 2019, 18:03:37
Siewcy dobrze gada, dać mu ... kawy :).

Dodałbym lub zmodyfikował:
- espazzola do czyszczenia grupy jeśli podpasuje - lepsza niż każda szczotka
- zamiast maty tampingowej chwałę sobie stację - np Cafelat albo coś z podwyższeniem - zwykle zajmuje mniej powierzchni niż mata.

Tez bym zestawu nie upgrejdowal i żadnym ciśnieniem nie regulował, chyba, że producent ustawił jakiś kosmos - ustawić raz i zapomnieć.
Naukę robienia espresso znacznie przyspiesza NPF - kolba bez wylewek. Dlaczego przyspiesza - zgaduj :).

Do treningu dodaj lekturę wątku „Pomóż mi, robię espresso” i jedziesz.

Piękna droga przed tobą!
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: arekmalarz w 19 Czerwiec 2019, 18:14:56
Dzięki ogromne za dodanie otuchy i porady odnosnie akcesoriow!
Jak na siebie wydałem sporo pieniedzy na ten zestaw i mam zwyczajne mysli czy teraz podołam i z czasem zaczne na nim robic smaczną kawę, pewnie takie typowy dysonans pozakupowy (a moze moglem to, a moze tamto).

A jaką kolbę ma w zestawie moja ECMka? Czy to jest już ten NPF czy bede musial zmienic sitko / zmienic kolbe? Jak to sie ma do pojedynczego/podwojnego dna? Musze sie w tej kwestii wyedukowac.

Tymczasem zabieram sie za przegladanie wątku o espresso!
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 19 Czerwiec 2019, 18:17:34
NPF od ECM-a (w komplecie pasujące sito) proszę bardzo:

Drugie zdjęcie, moje ulubione VST 7g 😘

Kup sobie taki ze zdjęcia przyrząd, bardzo pomocny przy zdejmowaniu sita z kolby.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: arekmalarz w 19 Czerwiec 2019, 18:28:23
Piszę bzdury:
Ten pierwszy to ten? ecm.de/en/products/details/product/Product/Details/gran-crema-filtertraeger/

W ogóle zaraz oszaleję, upiłbym stąd połowe rzeczy, chyba już wpadłem w uzależnienie!  :uklony:
ecm.de/en/products/accessories/portafilters/
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 19 Czerwiec 2019, 18:56:46
Kup tylko ten gran crema. A jak chcesz jeszcze rzeźbić, to dokup do tego sitko VST i w sumie temat modyfikacji(po dokupieniu tampera do niego) zostanie zamknięty - zostaną tylko rzeczy dookoła, ale w sumie to chyba wszystko masz już wypisane. Teraz zbieraj budżet, a zanim to zrobisz zacznij robić kawę ;) Tylko priorytetowo kup wagę(małą, bo będziesz nią ważyć również uzysk więc musi wejść z filiżanką pod wylewkę) i jazda, zanim dokupisz resztę to powinieneś dać radę ogarnąć, jeśli się trochę zepniesz :)

PS. Z sitkami nie kombinuj, kup jedno i jego używaj. Początek drogi z espresso nie powinien zaczynać się od kombinacji z sitkami, ciśnieniami, temperaturami etc. Kup jedno, na dłuższy czas docelowe i na nim się ucz. Które? Nie powiem, ale ślepo strzelam w VST Ridgeless 18-21 g(bo chyba takie jest jeśli dobrze pamiętam). Do tego tamper od @Metiu i masz gotowy zestaw na dłuuuuugi czas. A sitko, jak by nie patrzeć, topowe... Im mniej kombinacji tym lepiej(prościej, szybciej, mniej problemowo) dla Ciebie.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 19 Czerwiec 2019, 19:03:47
Tak, sprzedają razem z sitem. Drugie zdjęcie to tylko sitko zamieniłem, NPF ten sam. Jeszcze jest taka wersja  :pycha:
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: lukaszzsch w 19 Czerwiec 2019, 19:49:31

Czy ten młynek może być traktowany jako docelowy? Wolałbym go nie zmieniać, zrezygnowałem z ekspresu z PID właśnie ze wzgledu na to, że mogłem dołożyć nieco więcej do młynka.

. Ciesz się sprzętem..

Ciesz się kawą. Wyjdzie i taniej i przyjemniej.

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: pmichal w 19 Czerwiec 2019, 23:02:11
Zestaw jest dobry na początek. Nie ma co za bardzo kombinować, bo później tylko myślisz, że w sumie to mogłeś dołożyć tą stówkę, a później tu tysiąc i tak na prawdę to mogłeś kupić coś zupełnie innego i w sumie to już sam nie wiesz.

Tak jak ktoś napisał - po prostu ciesz się kawą.
I pamiętaj, że topowy sprzęt bez podrzędnej kawy też nie da Ci żadnych rezultatów więc warto się zaopatrzyć w dobre ziarno - sklepów internetowych jest mnóstwo.

Co do podstawki to mam podstawkę i matę - wole matę, ale to moje odczucie.

Sitka w zestawie są ok, ale przy vst jest lepiej i tu jak wspomnieli koledzy masz jedną zmienną mniej.

Filmiki wrzucaj i nie przejmuj się krytyką - każdy z nas był w tym miejscu. Ja po dwóch latach dalej uczę się spieniać mleko tak porządnie porządnie.

No i najważniejsze tak jak mówili moi przedmówcy to ciesz się kawą. Sprzęt to tylko sprzęt - nawet najlepszy przy złej energii, nerwach i braku chęci nie da dobrych efektów.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 20 Czerwiec 2019, 06:40:45
W ogóle zaraz oszaleję, kupiłbym stąd połowe rzeczy, chyba już wpadłem w uzależnienie! 

Skąś to znam🤔🙂

Nie wiem, jakie mieszanki pod espresso preferujesz, ale nie zamykaj się na nowe doznania. Ja co jakiś czas skuszę się na zakup ziarna do alternatyw.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 20 Czerwiec 2019, 15:23:07
Nie wiem, jakie mieszanki pod espresso preferujesz, ale nie zamykaj się na nowe doznania.
Ja się z tym zdecydowanie nie zgodzę. Na początek nie ma co zmieniać kaw, lepiej zostać przy jednej sprawdzonej. I to najlepiej takiej, gdzie jest punkt odniesienia - na przykład porządna kawiarnia w okolicy, żeby wiedzieć czego szukać.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 20 Czerwiec 2019, 15:29:16
Słusznie prawisz! Ale już po opanowaniu sprzętu, to eksperymentowanie na różnych ziarnach każdemu polecam :ok:, bo to niesamowite doznania smakowe :pycha:
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: gacekthebat w 20 Czerwiec 2019, 16:05:59
@RadoGast, co masz na myśli pisząc, że bolączką ECM S-Automatik 64 jest jego obudowa? E6P nie grzeszy urodą (ale to jest kwestia gustu) i ma trochę słabszy silnik, poza tym ostatnio podrożał.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 20 Czerwiec 2019, 16:26:48
@gacekthebat, przecież napisał coś zgoła innego:

Oczywiście wizualnie ECM jest bez zarzutu, czego nie można powiedzieć o Ceado.

Ciekaw jestem po co w młynku motor 450W? Jest to znacznie więcej niż w nieśmiertelnym Mazzer SJ (350W). Kamieni chyba nie będziemy mielić. Oprócz mocy istotna jest chyba niezawodność motorów. Myślę, że akurat Ceado ma więcej doświadczenia w tej dziedzinie (cała linia cenionych sokowirówek, blenderów itp.)
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 20 Czerwiec 2019, 16:27:05
Słyszałem z "drugiego łańcucha powiązań", a raczej ta osoba wie, co mówi, że dla ECM-a obudowę młynów ktoś im wykonuje, zaś Ceado ma kontrolę nad wszystkim, od początku do końca. To tak jakbyś raptem zobaczył ofertę ekspresów od Ceado. Oni znają się na młynkach i od nich bym go kupił.

@Antonio, jest wtedy czym się pochwalić: najmocniejszy motor w swojej klasie, a może wogóle?
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: arekmalarz w 20 Czerwiec 2019, 16:43:39
kupilem ten mlynek bo w regionie w ktorym mieszkam nie mamy Caedo a import kosztowalby krocie, wiec padlo na ECM, ktory dodatkowo jest bardzo fajny estetycznie. No cóż, mam nadzieje ze posłuży długo, zakładam też ze w stosunku do KG89 będzie to kosmiczny upgrade :P
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 20 Czerwiec 2019, 17:37:09
W ogóle się nie zwracaj uwagi na mój komentarz. Powiedziałem, co słyszałem o młynach ECM-a. Twój zestaw jest super, też chciałbym zaczynać z takiego pułapu :pycha: A wygląd zestawu? Piękny bez dwóch zdań (moje zdanie może być nieobiektywne, bo się "zakochałem" w ekspresach ECM-a), który jest bardzo ważny, przecież codziennie będziesz patrzył na niego.

A z czasem, jak gdzieś powyżej napisałem, gdy wpadnie Ci znienacka (tak było to u mnie) trochę grosza bez problemu sprzedaż z małą stratą i wejdziesz na wyższy poziom, bo tak już jest w espresso, nie ma ograniczeń. Teraz po prostu delektuj się super zestawem do espresso, który sprawi Ci nie mało satysfakcji.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: Perzua w 20 Czerwiec 2019, 19:12:42
Mi VST bez rowków schodzi ręką bez problemu w NPF
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 21 Czerwiec 2019, 08:23:25
Mi VST bez rowków schodzi ręką bez problemu w NPF

A jak przyjemnie się ubija nawet nie idealnie dopasowanym tamperem, gdy drobiny kawy nie wchodzą w rowek.

@arekmalarz, wracając do akcesoriów (zdjęcie) sprawdzone przeze mnie w akcji :)
1. Ta gąbka (ale taka już trochę zużyta, nie nówka z opakowania) fajnie się sprawdza przy bieżącym czyszczeniu pozostałości kawy na grupie, gdy po flushu przecieram wnękę mocowania kolby (teraz już tam nie mam, odtąd gdy używam tampera 58,5) rogiem gąbki.
2. Nie używam tego strasznie twardego czarnego pędzla (na upartego to można byłoby nim zabić, gdyby tak w oko wsadzić), w zamian podprowadziłem żonie do ciasta firmy Zenker, trochę przyciąłem a w ukropie wygiąłem.
3. Ta gąbka Nicols dobrze zgrywa się z grubą ze 100% bawełny ściereczką: wilgotną gąbką przecierasz np obudowę ekspresu i od razu do sucha wycierasz szmatką i nie ma zaschniętych zabrudzeń, a inox lśni  :D

A te drugie zdjęcie, to będziecie zrywać boki :smiech: To najwyższy stopień wtajemniczenia w sferze pedantyzmu :mrgreen: Mój patent ze szczoteczkami z bardzo cienkiego włosia, mnie takie pasują do mycia zębów (muszą być już trochę zużyte, ale nie tak na maxa :hihihi:) dotyczy czyszczenia otworów sitek. Gdy już wiem, że nie będę pił przez jakiś czas kawy, to po wyrzuceniu ciastka, podstawiam kolbę z sitem pod kran lejąc zimną wodę (łatwiej zdjąć potem, metale się kurczą, czysta fizyka) i kładę je w zlewie. Wyciskam na nie z gąbki piankę z płynu do mycia naczyń i trochę się moczą. Następnie biorę wspomnianą  szczoteczkę (lepsza wersja z lewej, też Colgate, troszkę twardszy włos, też wygięta w ukropie, inaczej się nie wyprofiluje, bo pęknie plastik) i czyszczę dziury w sitku. Ten włos jest tak cieniutki, że wchodzi delikatnie w otwory sita i wypycha drobiny kawy. Przy dobrym młynie nie ma dużego rozrzutu frakcji średnic zmielonych ziaren, ale w słabszym to i sporo pyłu się pojawia (proszę o poprawienie, jeśli niewłaściwie opisałem frakcję, tj. krzywiznę paraboliczną wykresu odwróconego "U", jaka powstaje w trakcie mielenia ziaren, by potem energicznie potraktować zmieloną dozę WDT). A na koniec to już wycieram do sucha, dmuch w otwory sitka i voilà - jest jak nowe. Proszę się nie zrażać, ale bardzo sprawnie i szybko tę "operację" wykonujemy :D         
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 21 Czerwiec 2019, 11:18:41
Aaaa jeszcze jedno mnie naszło, tak odnoście dokupowania rozmaitych akcesoriów do tego. Kup sobie dystrybutor, ONA OCD lub coś podobnego a inne kombinacje odpuść - to da Ci bardzo ułatwiającą życie powtarzalność wyrównywania powierzchni przed ubiciem(nie wierz w to, że po czymś takim nie trzeba ubijać), odpada kolejna zmienna :)
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: k3lt w 21 Czerwiec 2019, 11:23:19
Praktycznie to samo co ONA OCD za 1/10 ceny: (wariant #1) https://pl.aliexpress.com/item/Ubijak-do-kawy-58mm-regulowana-wysoko-w-proszku-m-otek-tkaniny-w-proszku-m-otek-do/32946338015.html
Nie wiem jak za kawałek nagwintowanej stali w plastikowej obudowie można wołać 650 zł, producent tego ONA OCD jest naprawdę oderwany od rzeczywistości. No chyba że to złoto a nie stal.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 21 Czerwiec 2019, 11:34:40
Płacisz za pomysł i wiedzę jak to zrobić poprawnie, nie za sam metal.

A z tego linka jeśli brać to wersję A - reszta nie ma sensu.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: Perzua w 21 Czerwiec 2019, 12:12:41
Praktycznie to samo co ONA OCD za 1/10 ceny: (wariant #1) https://pl.aliexpress.com/item/Ubijak-do-kawy-58mm-regulowana-wysoko-w-proszku-m-otek-tkaniny-w-proszku-m-otek-do/32946338015.html
Nie wiem jak za kawałek nagwintowanej stali w plastikowej obudowie można wołać 650 zł, producent tego ONA OCD jest naprawdę oderwany od rzeczywistości. No chyba że to złoto a nie stal.

58 mm a 58,5 robi różnicę, podobnie jak tamper. Sam szukałem na ali ale nie ma takich. OCD ma te 0,5 i to też robi robotę szczególnie w sitkach VST. W IMSach powinno być ok.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 21 Czerwiec 2019, 12:53:32
Tamper robi straszną różnicę :) I dalej będę lobbował tampery od @Metiu, bo miałem, używałem i naprawdę nie ma do czego się przyczepić. Jakość, spasowanie, wszystko działa tak, jak powinno. No i świetne rączki :)
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: arekmalarz w 21 Czerwiec 2019, 13:02:57
@Piszę bzdury: kosmiczne wynalazki :)

No wlasnie co do tampera: mozecie doradzic, czy do tej Casa V, na razie do standardowego portafiltra wystarczy zwykly 58mm tamper? Jesli tak, to jaki Waszym zdaniem bylby najlepszy z tego sklepu: qavashop.com/en/ albo inaczej najbardziej optymalny niekoniecznie najdroższy na początek?

Pozniej pewnie kupię cos pod NPF-a, ale nie wiem czy tam 58mm dalej da radę...
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 21 Czerwiec 2019, 13:04:21
Tamper się dopasowuje do sitka, nie do kolby. Ja miałem to szczęście, że w mojej byłej astorii tamper pasował akurat od ims, ale musisz wziąć suwmiarkę w rękę. Albo kupić uniwersalny i liczyć na to, że będzie działać...
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: adthinzad w 21 Czerwiec 2019, 13:23:40
Nie wiem czy szperałeś na forum ale jeśli, to znalazłeś mój wątek o sprzęcie (tylko młyn Emanuel ;) ).

Tak ode mnie:

- Nie wiem ile kupiłeś kawy ale na pewno za mało... 
- Bez wagi ani rusz (ewentualnie na początek szkło Nosorożec do doppio 70ml i tak się przyda + czasomierz). Kupiłem tę, u tego jegomościa https://pl.aliexpress.com/item/32929397334.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.13be5c0f8LcuAQ (https://pl.aliexpress.com/item/32929397334.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.13be5c0f8LcuAQ) .Duża, bo i pod przelew się nada
- Już zakup uszczelkę do grupy "na zaś" (ja, do półrocznej już Casy, kupiłem czerwonego Cafelat'a 8mm), albo uszcz z kolekcji Luja Viton'a  ;)
- Pamiętaj o odkamienianiu ( u mnie co miesiąc Dezcal w płynie)
- Tamper 50'tka ujdzie ale na bank wymienię na "ciaśniejszy", bo trochę kawy jednak furla nieubite po sicie.
- Cofiza (np) do czyszczenia grupy też na bank potrzebna.

To tak ode mnie... Ciesz się ze sprzętu, i ja się cieszę, że kupiłeś Casę V, bo może szybciej upchniesz tam PIDa a wtedy chętnie skorzystam z Twoich rad. :)


Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 21 Czerwiec 2019, 13:44:22
@arekmalarz, w rzeczy samej , ale pozwalają utrzymać w czystości sprzęt. Taki już jestem.

Puszczam Ci tamper kupiony na tidaka.net 58,5, u nich nazywa się 58 plus, z drugiej strony 41, jak pisałem może kiedyś się skusisz jak ja na espresso singolo, który jest prawie idealny do naszych, ECMesowskich sitek, praktycznie znikomy luz. Potwornie ciężki, zaleta. Pasuje także do sit VST. Dam znać, czy i do IMS-a, bo też kupię.

PS
Do NPF-a z sitem w komplecie od ECM-a też pasuje!

PS2
Na zdjęciu widać już zwężenie tampera od podstawy przechodzi  w stożek. Puszczam drugą fotkę.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: rubin w 21 Czerwiec 2019, 13:44:40
Tak patrzę na te wszystkie polecane akcesoria. Chyba jakby podsumować to wyjdzie drożej niż ekspres lub młynek :).

Ja bym na miejscu autora w kontekście udoskonalania espresso i mlecznych kaw kupił:
- wagę, najlepiej z timerem
- npf - zawsze prawdę powie
- narzędzie do dystrybucji, ale nie wykładałbym kasy na oryginalne OCD, WDT w wersji mini (rozgięty spinacz biurowy) lub wersji bogatszej - 3 spinacze wbite w korek po winie
- dopasowany tamper - te od Metiu wymiatają, ale te nowoczesne press-tampery chyba też są fajne - ludzie sobie chwalą
- dzbanek do mleka - na jedną kawę polecam stalgast 0,35l

A do pielęgnacji:
- cafiza
- filtrowanie wody

Resztę kasy wydawałbym na kawę - różną, ale zacząłbym od blendow do espresso, które są łatwiejsze w ogarnięciu.

Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: k3lt w 21 Czerwiec 2019, 13:45:16
Praktycznie to samo co ONA OCD za 1/10 ceny: (wariant #1) https://pl.aliexpress.com/item/Ubijak-do-kawy-58mm-regulowana-wysoko-w-proszku-m-otek-tkaniny-w-proszku-m-otek-do/32946338015.html
Nie wiem jak za kawałek nagwintowanej stali w plastikowej obudowie można wołać 650 zł, producent tego ONA OCD jest naprawdę oderwany od rzeczywistości. No chyba że to złoto a nie stal.

58 mm a 58,5 robi różnicę, podobnie jak tamper. Sam szukałem na ali ale nie ma takich. OCD ma te 0,5 i to też robi robotę szczególnie w sitkach VST. W IMSach powinno być ok.


58.35mm (https://www.aliexpress.com/item/51-53-54-58-58-35mm-Adjustable-304-Stainless-Steel-Coffee-Espresso-Tamper-Three-Angled-Slopes/33030668229.html?spm=2114.search0604.8.14.6af41e32pSIvab&transAbTest=ae803_5)
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: arekmalarz w 21 Czerwiec 2019, 13:45:45
@siewcu: ok w takim razie wezmę sitko w dłoń i przejdę się do jakiegos fizycznego sklepu, zeby miec pewnosc

@adthinzad: wow, widze ze masz w zasadzie taki sam zestaw jak moj! Zaraz pogrzebię w archiwum :) Dzieki tez za porady.
Jak się Casa sprawuje, jak wspolpraca z mlynkiem?

@rubin: oszaleję z ilości tych akcesoriów! ;) Jak tylko sprzet dojdzie po weekendzie, bede wszystkiego probowal i dopiero wowczas ogarne te akcesoria, na start chce miec tylko przyzwoity (niekoniecznie docelowy) tamper, ale jak wspomnialem nie mieszkam w pl wiec musze sie ograniczyc do lokalnych sklepow typu wspomniany wyzej. Pozniej na 100% NPF i... cala reszta, odbijak, mata, OCD...

@Piszę bzdury: kolejny tamper do kolekcji :) Na razie biore cokolwiek przyzwoitego za ok 150-200 zl, pozniej chyba bede celował w taki z odbiciem lub ocd... sam nie wiem

Przy okazji
1. co to jest WDT i czym sie rozni od OCD?
2. Czy poza kolbami z 1, 2 wylotami i NPF mam tez rozne rodzaje sitek w sensie podwojne, potrójne etc.? Myslalem, ze chodzi tylko o kolby :/ Sporo nauki przede mną

Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 21 Czerwiec 2019, 14:06:00
"Sporo nauki przede mną
[/quote]"

Ale jakże przyjemnej! A wiesz, dlaczego? Bo masz super sprzęt!!! Nie wszyscy z nas mieli taki wypas sprzętowy! Czytaj na WOK-u, kopalnia wiedzy i tam, gdzie jesteś, oglądaj filmiki. Nie ma pośpiechu w pozyskaniu wiedzy o espresso i wszystkim, co z nim związane, bo jak byłem w wojsku to się mówiło, że pośpiech jest wskazany tylko przy łapaniu pcheł  :mrgreen:

Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: arekmalarz w 21 Czerwiec 2019, 14:10:12
No tak wiem wiem, ale z drugiej strony ja to z tych którzy nie mogą usiedzieć w miejscu, czekam na tę dostawę jak na zbawienie!
to oczekiwanie mnie zabija!

Przejrzałem posty o padniętej uszczelce, montowaniu PIDa, sitkach, portafiltrach, czasie ekstrakcji... człowiek myśli, że powoli zaczyna ogarniać a tu...
nawet nie wiem jak się robi flush w tej maszynie!

Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: adthinzad w 21 Czerwiec 2019, 14:28:46
No tak wiem wiem, ale z drugiej strony ja to z tych którzy nie mogą usiedzieć w miejscu, czekam na tę dostawę jak na zbawienie!
to oczekiwanie mnie zabija!

Przejrzałem posty o padniętej uszczelce, montowaniu PIDa, sitkach, portafiltrach, czasie ekstrakcji... człowiek myśli, że powoli zaczyna ogarniać a tu...
nawet nie wiem jak się robi flush w tej maszynie!

Ha! Siedziałem jak na szpilkach! Dojdzie w przerwie świątecznej/noworocznej, czy nie?! :D

A flusz... ;) Nagrzewasz maszynę (powiedzmy 15/20 minut), kolba cały czas zapięta - upuszczasz do filiżanki z której będziesz pił 50ml wody - odpinasz kolbę - mielisz kawę i... za chwilę załączy się dogrzewanie,  czekasz aż lampka nagrzewania (pomarańczowa (ta od spieniania/pary) pod zielonym włącznikiem) zgaśnie - kawa już ubita - woda z filiżanki już nagrzanej, wylana - UPUSZCZASZ tyle wody z parą aż się uspokoi - wpinasz kolbę - espresso start! :) Ja tak robię (powtarzalność zachowana ale bez PIDa... ech).
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 21 Czerwiec 2019, 14:29:05
WDT odpuść. Kolejna rzecz, która NIE jest potrzebna, niezależnie od metody wykonania. A we wrzuconym tamperze już widzę coś, co będzie generować problemy. Niby taki świetny a nie dość, że rączki brak(używałem czegoś o podobnym kształcie, jest to cholernie niewygodne) to jeszcze ma ten jeden problem. Kto dobrze popatrzy na kształt będzie wiedział o co chodzi ;)

A flush? Puszczasz wodę bez zapiętej kolby i tyle.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: Perzua w 21 Czerwiec 2019, 14:33:28
Tak patrzę na te wszystkie polecane akcesoria. Chyba jakby podsumować to wyjdzie drożej niż ekspres lub młynek :).

Ja bym na miejscu autora w kontekście udoskonalania espresso i mlecznych kaw kupił:
- wagę, najlepiej z timerem
- npf - zawsze prawdę powie
- narzędzie do dystrybucji, ale nie wykładałbym kasy na oryginalne OCD, WDT w wersji mini (rozgięty spinacz biurowy) lub wersji bogatszej - 3 spinacze wbite w korek po winie
- dopasowany tamper - te od Metiu wymiatają, ale te nowoczesne press-tampery chyba też są fajne - ludzie sobie chwalą
- dzbanek do mleka - na jedną kawę polecam stalgast 0,35l

A do pielęgnacji:
- cafiza
- filtrowanie wody

Resztę kasy wydawałbym na kawę - różną, ale zacząłbym od blendow do espresso, które są łatwiejsze w ogarnięciu.



Kurde ale trzeba kupić wino i to nie liche aby korek był z drewna :)

Ja mam nerwicę zakupową i do szczęścia brakuje mi właśnie dystrybutora. Lubię drewno, dobrą jakość.

np:

https://stanthonyind.com/products/the-new-levy?variant=32580574665

https://stanthonyind.com/products/bt-wedge-distribution-tool?varia

Razem wyglądają cudnie. Jeszcze jakby nie skosili cła i wysyłki to bym kupił ...

Trzymam kciuki, że @Metiu zrobi taki w drewnie. Biorę od razu !
Tytuł: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: lukaszzsch w 21 Czerwiec 2019, 15:07:37
Przyjacielu Drogi,

Zaczynasz przemierzać drogę, którą idzie lub przeszła większość użytkowników tego forum. Ode mnie jako kolejna sugestia.


Masz ekspres i dobry młyn. Kup tamper. Podstawa jest. Na czas nauki zaopatrz się w dobrej jakości blend do espresso. Osobiście uczyłem się na Mujeres od Gorana i polecam. Nie jest to etam na kombinatorykę z ziarnami, bo nie ogarniesz.
Maksimum co na tym etapie bym kupił to sitko IMS podwójne.

Reszta tylko skomplikuje sprawę. Wagi, narzędzia do dystrybucji czy mierzenia objętości. Termometry...
Zrobisz świetne espresso, którego waga nie będzie prawilna albo w dłuższym niż zalecany czasie i co? zlew?

Jak będziesz miał kłopot z dystrybucją to poznasz po ilości „naparu” i braku cremy. Jak namielesz za mało to kawa wyjdzie górą filiżanki, jak za drobno to nie poleci nic poza smoła.

Naucz się na dobrym materiale uzyskiwać powtarzalne efekty, a potem ewentualnie ulepszaj.

Zobacz jak zmienia się choćby zachowanie kawy pod wpływem pogody, dnia, temperatury wody(czasu nagrzewania).



Ja na początku właśnie popełniłem wiele zakupów, które tylko skomplikowały proces nauki. Zlew dłuższy czas szorowałem. Bo albo objętość, albo waga, albo błotko, albo...

Teraz mi po prostu żal tamtych ziaren i czasu.

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 21 Czerwiec 2019, 15:27:40
@siewcu, ma rację  :ok: Ten mój tamper obustronny z Tidaki jako pierwszy, na początek drogi jest niewłaściwy. Z normalną rękojeścią będzie  :ok: a jak nie pod wymiar sit, to rozmiar 58,5 będzie pasował do sitek, które wyżej wymieniłem.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: arekmalarz w 21 Czerwiec 2019, 15:27:58
@lukaszzsch: jest sporo racji w tym co piszesz, dla mnie generalnie im prościej tym lepiej. Tak jak pisalem wczesniej, mam liste zakupow na poczatek, a co bedzie dalej to zalezy od efektow i tego czy bede czul taka potrzebe.

Wracając natomiast do kawy, proponujesz żebym jednak kupił blend? Myślałem raczej o singlu. Możesz napisać dlaczego to Twoim zdaniem lepszy wybór?

@Piszę bzdury: już mam taki mętlik w głowie, że wezmę na dzień dobry sitko, pojde do sklepu i wezme cokolwiek powyzej 100 zl i wystarczająco ciezkiego na początek... byle tylko pasowało. Na tej podstawie bede robil kolejne zakupy.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: lukaszzsch w 21 Czerwiec 2019, 15:32:39
@arekmalarz

Blend, bo stworzony do espresso, sprawdzony i tańszy niż single?

Goran musiał widzieć moje zagubienie, bo dostałem od niego parę groszy rabatu, wiec nauka była „przyjemniejsza” finansowo.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 21 Czerwiec 2019, 15:34:31
Tylko nie kupuj tampera równo 58mm, bo będziesz się wściekał na drobiny kawy pozostające na ściance sitka, które potem przylegają do grupy ekspresu >:(
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: lukaszzsch w 21 Czerwiec 2019, 15:37:07
Nie pisz tak kategorycznie, bo dobre trzy lata pracuję na takim tamperze z sitkiem ims. Owszem, syfek zostaje, ale espresso dobre spokojnie da się ogarnąć.



Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: arekmalarz w 21 Czerwiec 2019, 15:38:01
rozumem do nauki blend bardziej przyjazny dla portfela ;)
@Piszę bzdury: to co w 58.5 / 58.35 (jak podane wyzej) celowac?
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: rubin w 21 Czerwiec 2019, 15:41:00
@arekmalarz

Blend, bo stworzony do espresso, sprawdzony i tańszy niż single?
Wracając natomiast do kawy, proponujesz żebym jednak kupił blend? Myślałem raczej o singlu. Możesz napisać dlaczego to Twoim zdaniem lepszy wybór?

Blendy jak np. Mujeres czy Ariadna, Gorilla Blend to kawy, które są łatwiejsze, więcej wybaczają. Poza tym reprezentują coś co nazywamy zbalansowanym espresso - w wydaniu klasycznym, ale nie spalonym. Z czasem wyłapiesz czego się po nich powinieneś spodziewać, są w miarę uniwersalne. Dlatego warto próbować je na początek.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 21 Czerwiec 2019, 15:49:39
@lukaszzsch Odwrócę pytanie, po co ludziska zamawiają tampery u @Metiu?  Dla jego niewątpliwie pięknego wykonania?
I jeszcze cierpliwie czekają...

@arekmalarz nie wiem, jak sitami IMS, ale w naszych ECMowskich i VST jeszcze jest delikatny luzik, aaa i w La Marzocco by LF.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: pali112 w 21 Czerwiec 2019, 15:53:17
Dla lepszego/idealnego dopasowania tampera do sitka. Taki jeden powód przychodzi mi do głowy, może są jeszcze jakieś?
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: lukaszzsch w 21 Czerwiec 2019, 16:03:28
Jest oczywiście lepiej, ale posiadanie tampera 58 mm nie uniemożliwia wykonania poprawnego espresso,zgodzisz się?
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: pali112 w 21 Czerwiec 2019, 16:10:15
Pewnie ze tak. Zwykłym tamperem można zrobić również  bardzo dobre espresso. Takim dopasowanym, jest może trochę łatwiej. Ja mam dopasowany od Kazaka pod VST i sobie chwalę.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: lukaszzsch w 21 Czerwiec 2019, 16:16:23
Sam tera kupiłem 58,4, ale moje słowa kierowałem do kolegi @Piszę bzdury, który dość kategorycznie stwierdził „nie kupuj”.

W tym przypadku jak w porzekadle- lepsze jest wrogiem dobrego
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: pali112 w 21 Czerwiec 2019, 16:19:40
Aaa ok, ja tak z biegu, odpowiadałem - nie czytając zbytnio wcześniejszych postow.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 21 Czerwiec 2019, 16:30:23
Moja ostateczna porada - kup sitko VST, tamper od @Metiu i będziesz miał zestaw na lata. Poważnie. Do tego obowiązkowo waga od 0,1 g i w sumie nic więcej nie potrzebujesz na start. Ja zaczynałem z wagą jubilerską za dychę i plastikowym tamperem ascaso... Sitko jak sitko, ale jak już chcesz to kup to sitko, wsadź do NPF i działaj. Możesz nawet odpuścić OCD, tylko poczytaj o czymś takim jak nutacja i będziesz wiedział dlaczego tamper bez skośnych ścianek nie jest dobrym wyborem.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: rubin w 21 Czerwiec 2019, 16:36:34
Siewcu, mieszasz koledze w głowie. Nutacja i skośne sitka to tylko 2 z wielu dróg tampingu.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 21 Czerwiec 2019, 16:41:08
Nie skośne sitka, tylko skośne ścianki tampera. Tu rzuca się miliardy pomysłów, które zamiast zawężać wybór do adekwatnego do początku minimum powodują tyle, że gdyby wybrać wszystko to wyjdzie równowartość rocznego zapasu kawy... A tak de facto to wystarczy zacząć od tampera i wagi. I dobrej kawy.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 21 Czerwiec 2019, 16:55:32
"Jeżeli producent sitek lub ekspresu deklaruje, że potrzebujesz tampera 58 mm to w 95 % (lub więcej !) przypadków tak nie jest. Może lepsze będzie 58,35 mm, może 58,5 mm a równie dobrze może okazać się że 58 mm będzie działać idealnie. Ta prawidłowość oczywiście dotyczy też innych rozmiarów.

Dlatego by dobrać odpowiednią średnicę tampera, średnicę sitek trzeba mierzyć suwmiarką. Wynagrodzi to przyjemność pracy z czystszym po ekstrakcji prysznicem, uszczelką i sitkiem (porównując do sytuacji gdy używa się zbyt małych tamperów), zmniejszenie ryzyka wystąpienia kanałowania, lepsza ekstrakcja, a finalnie - dobre efekty w filiżance. Jak widać zależności jest sporo i każda jest ważna."

Ciekawe kto to napisał?
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 21 Czerwiec 2019, 17:01:26
No ciekawe. Kto? Ja mogę co najwyżej zgadywać.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 21 Czerwiec 2019, 17:21:06
Jest jeszcze jedno pytanie: czy to napisał fachowiec, który się na tym zna?

I jeszcze, czy ten osobnik powiedziałby, że tamper 58 spełni się w 100% w sitku o średnicy wewnętrznej 58,5?

Podpowiedź na zdjęciu:
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 21 Czerwiec 2019, 17:54:24
Nie wiem gdzie widzisz sens takich pytań... Nie lepiej napisać po prostu czyje to słowa i jeśli znalazłeś w nich błąd to go wskazać? Robienie z tego zagadki nie ma sensu.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 21 Czerwiec 2019, 18:07:40
@siewcu mam nadzieję, że nie pomyślałeś, że mówię o Tobie. Absolutnie! Jedynie do osoby, która oznajmia, że tamper 58 spełnia jej oczekiwania do sitka o średnicy 58,5. Jej i owszem, ale na pewno nie innych! Tym samym wydając taką subiektywną opinię kwestionuje fachową wiedzę twórcy tamperów dedykowanych oraz zadowolenie setek użytkowników, którzy bez namysłu poleciliby następnym zainteresowanym taki tamper. Teraz już chyba wiesz, kogo powyżej cytowałem i czyje widnieje zdjęcie.

Twój cytat: "jeśli znalazłeś w nich błąd to go wskazać". W tych słowach NIE MA żadnego błędu!


PS
A tak abstrahując, choć w temacie: ktoś się orientuje, ile aktualnie trzeba czekać na tamper od @Metiu?
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: pmichal w 21 Czerwiec 2019, 19:05:13
Teraz już chyba wiesz, kogo powyżej cytowałem i czyje widnieje zdjęcie.
Z Twoich postów wynika, że jesteś dojrzałym mężczyzną, a zachowujesz się jak dziecko w tym przypadku.
Jesteśmy na otwartym forum i jeżeli chcesz kogoś zacytować to to zrób i wskaż.
Jeżeli nie zgadasz się z czyjąś opinią to się sprzeciw w sposób kulturalny albo po prostu danego postu nie czytaj, a nie robisz jakieś podchody.

A tak abstrahując, choć w temacie: ktoś się orientuje, ile aktualnie trzeba czekać na tamper od @Metiu?
Najlepiej napisać bezpośrednio tutaj lub za pomocą Facebooka, nie zawsze odpisuje odrazu, ale odpisuje.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: Mader w 21 Czerwiec 2019, 19:13:36
@siewcu możesz w co drugim poście nie pimpować nachalnie temperów od metiu? Nie wiem ile kosztuje ten tamper bo to jedna wielka tajemnica ujawniana tylko na pw ale sądzę, ze kolega znajdzie odpowiedni tamper dużo taniej czy to u Rogera czy Deskowych i ten tamper nie będzie gorszy.
 Dodatkowo nie potrzebuje od razu sita vst. Naprawdę wystarczy mu sitko ims i będzie szczęśliwy.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 21 Czerwiec 2019, 20:36:01
@pmichal, wolałem zrobić to po swojemu, a nie po Twojemu. Czasami, wręcz przeważnie, jeśli zwrócisz uwagę komuś bezpośrednio, a jeszcze jak tu, na forum, odniesie to odwrotny skutek.
Dzięki za Twoją lekcję savoir-vivre, ale pozwolisz, że będę postępował w/g własnych zasad: etycznych, moralnych czy towarzyskich, a Twoja wypowiedź odnosząca się do mojego wieku i infantylizmu była w istocie nieadekwatna, w typie: argumentum ad personam.

Miłego wieczoru i zapomnijmy o tym zgrzycie, przecież jesteśmy jedną, wielką, kawową rodziną :)
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 21 Czerwiec 2019, 20:37:14
Wiesz jaka jest różnica między produktem uniwersalnym a dopasowanym? To jest odpowiedź dlaczego lepiej wybrać dopasowany. Nie bez powodu np tłoki w silniku są klasyfikowane rozmiarowo, a nie jako jeden uniwersalny. Gdyby tak było to każdy producent korzystałby z tego samego... Coś do pewnej średnicy jest dopasowane w taki a nie inny sposób z konkretnych powodów, nie jest to zrobione tak se o.

A swoją drogą chętnie bym się w końcu kto jest autorem zacytowanej wypowiedzi...
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: pmichal w 21 Czerwiec 2019, 20:42:14
@Piszę bzdury moja wypowiedź była jak najbardziej personalna, bo było to moje subiektywne zdanie.
Ty masz prawo robić rzeczy jak uważasz, ja mam prawo wyrazić swoją opinie na ten temat.
Jeżeli moja wypowiedź według Ciebie jest nieadekwatna to jak nazwiesz swoje podchody i próbę obrażenia kogoś bez podania jego danych?
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 21 Czerwiec 2019, 20:52:36
Jeszcze raz: miłego wieczoru :)

@siewcu, Metiu na swoim fb
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: pali112 w 21 Czerwiec 2019, 21:25:14
Dyskusja trochę bez potrzeby nerwowa, a tutaj taka dość prosta i całkiem oczywista sprawa. Każdy z nas albo wie albo domyśla się, że to co dopasowane "skrojone na miarę" będzie lepszym rozwiązaniem. Nie ma co tutaj się rozwodzić. Takie rozwiązania również muszą być droższe, niż standardowe to też normalna rzecz. Wolny wybór, można wybrać opcję standardowa zobaczyć na własne oczy jak jest, z czasem sprzedać, kupić dopasowany - porównać, lub jak koledzy doradzają pójść na skróty i od razu wybrać opcję "pro".  Kwestia podejścia. Można też uznać że ten standardowy tamper jest całkiem dobry i po prostu używać. Ja wybrałem dopasowany. Myślę że jest lepiej, łatwiej szybciej a mam porównanie.

Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 22 Czerwiec 2019, 08:14:44
Jeszcze raz: miłego wieczoru :)

@siewcu, Metiu na swoim fb
No to dobrze zgadłem czyja to wypowiedź ;) Aczkolwiek wcześniej jej nie widziałem. Dlatego zmierzenie sitka suwmiarką to najlepsza wersja, zresztą to samo napisał Mateusz. Swoją drogą to jeszcze złego zdania na temat jego tamperów nie słyszałem, ba - wiele pozytywnych jest tutaj.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 22 Czerwiec 2019, 08:37:08
"@siewcu Swoją drogą to jeszcze złego zdania na temat jego tamperów nie słyszałem, ba - wiele pozytywnych jest tutaj.
[/quote]"

W rzeczy samej! Choć przyznam się bez bicia, że tłumaczyłem te niezbite fakty dość pokrętnie.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: Henry w 22 Czerwiec 2019, 09:53:17


Nie bez powodu np tłoki w silniku są klasyfikowane rozmiarowo, a nie jako jeden uniwersalny.

LOL
Porównujesz tłok mający zapewnić odpowiednie ciśnienie, z kawałkiem stali ubijającym kawę żeby była równa? Nie wypada żeby takie bzdury potem czytał ktoś początkujący.
Różnica oczywiście jest ale nie taka krytyczna. Większe znaczenie ma przy płytkich sitkach, ale bez przesady.

Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 22 Czerwiec 2019, 10:06:15
Pojadę chamsko i ad personam, ale naucz się czytać zanim zaczniesz się wypowiadać. I wyrywać z kontekstu pojedyncze zdania, bo to wygląda jakby interpretacja całości Cię przerastała. Wypowiedź na poziomie typowego trolla.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: WS5 w 22 Czerwiec 2019, 21:36:05
Pojadę chamsko i ad personam, ale naucz się czytać zanim zaczniesz się wypowiadać. I wyrywać z kontekstu pojedyncze zdania, bo to wygląda jakby interpretacja całości Cię przerastała. Wypowiedź na poziomie typowego trolla.

Ja bym się zgodził jednak z wersją @Henry , porównanie tłoków z tamperem? Tłok + pierścienie musi być szczelny, tamper wg mnie niekoniecznie. Nie mam pojęcia jak policzyć naprężenia dla kawy ;) ale pod fundamentem wykres wygląda jakoś tak:

(http://geologia.bydgoszcz.pl/galeria/6d.jpg)

Czyli jak nie jest idealnie dopasowany, to i tak z głębokością powierzchnia oddziaływania rośnie.
Dodatkowo jeśli opór kawy stawiany wodzie jest stały, to większość wody popłynie najkrótszą drogą, czyli im dalej od środka, to chyba warto trochę słabiej ubić, żeby "równo" płynęła i wypłukała wszystko z całej zawartości ;)
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 23 Czerwiec 2019, 06:06:40
@WS5, podzielimy Twój komentarz na dwie części tzw: otwartą i zamkniętą objętość:

1. Otwarta: do której wrócimy, jak precyzyjnie wyjaśnisz składowe (poszczególne kolory grafiki, co konkretnie oznaczają? Mogę się domyślać, ale nawet tę linię, jak mniemam, na której opiera się fundament w dwóch kolorach?

2. Zamknięta: tutaj, jak ja to zrozumiałem, wybacz, ale sam sobie zaprzeczyłeś, chyba że Twoja siła ubicia tamperem jest tak niska, że woda nie będzie szukała ujścia przy ściance. Natomiast przy słusznym ubiciu załóżmy hipotetycznie tamperem 57,5mm w sitku o średnicy wewnętrznej 58,5mm (przyjąłem takie wartości, aby czytelniej zobrazować), to ta powierzchnia o szerokości 0,5mm wycinku koła (58,5 minus 57,5 równa się 1mm podzielić na 2 wyności 0,5) przy ściance sitka jest słabiej ubita, niż ta pod tamperem 57,5mm. Woda pod ciśnieniem zacznie się przedzierać tam, gdzie jest jej łatwiej się przedostać, a więc gdzie kawa została mniejszą siłą ubita, w obszarze 0,5mm (matematycy bez problemu wyliczyliby, ile to jest mm2), co w konsekwencji prowadzi do kanałowania ciastka kawy. Tak to widzi Piszę bzdury, ale nieomnipotentnie, mogę się mylić i z pokorą przyjmę wytknięty mi błąd :)
Podobnie rzecz się dzieje, gdy mamy spadki ciśnienia w cylindrze silnika, gdy jest wżer, ubytek na ściance cylindra, wtedy konieczne jest szlifowanie jego powierzchni i zastosowanie większej średnicy pierścieni (proszę mnie poprawić jak niewłaściwie napisałem, nie jestem mechanikiem)
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: WS5 w 23 Czerwiec 2019, 11:49:41
1. chodziło mi tylko o rozkład naprężeń/ćiśnienia wyieranego na grunt - nie "idzie" on pionowo w dół, tylko poszerza się poza obrys fundamentu/tampera.Czyli od trochę niższego poziomu ubija się cała szerokość, nie jest tak, że to ~0.5mm naokoło pozostaje nieubite.

2. Nie, chodziło mi o to, że droga, którą "wybierze" woda nie zależy tylko od stopnia ubicia kawy, ale też odległości jaką musi przebyć. Kontynuując przykład budowlany w ogrzewaniu podłogowym (grzejnikach też) masz np. jednakowe średnice rurek, ale różne długości pętli grzania/odległości kaloryferów od pompy. Najwięcej wody popłynie najkrótsza rurką, reszta będzie niedogrzana. Dlatego stosuje się kryzy, którymi można sztucznie zwiększyć opór na tych krótszych wyrównując opory hydrauliczne poszczególnych gałęzi instalacji. Analogicznie w przypadku kawy, droga blisko ścianek sitka jest najdłuższa i w tej części ekstrakcja będzie kiepska. Jeśli będzie idealnie równo ubita kawa, to większość wody popłynie środkiem, gdzie ma z centymetr kawy stawiającej opór, a nie po skosie, gdzie będzie kilkanaście procent dłuższa droga... Optymalnie by było, żeby  stopień ubicia był największy w środku i zmniejszał się do zewnątrz ;), oczywiście nie do zera, tylko w jakimś wyliczonym (nie wiem jak) zakresie.



Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: Metiu w 23 Czerwiec 2019, 12:08:04
WS5, to mądre i słuszne co piszesz, ale przykłady związane z drogą jaką przebywa woda nie są w tym wypadku do końca trafione. Otóż woda wypływająca z prysznica nie wypływa punktowo "przez rurkę do instalacji czy kaloryfera", a rozpraszana jest przez prysznic. Im lepszy, tym lepsza dystrybucja wody i większa powierzchnia zraszania. Mało tego, woda wypływająca z prysznica początkowo zrasza ciastko, a gdy te jest już mokre wypełnia minimalną przestrzeń  między prysznicem i ciastkiem, a opór zbudowany przez kawę w połączeniu z ciśnieniem powoduje stopniowe jej przeciskanie przez ciastko.

Zastanawia mnie wciąż, po co na nowo odkrywać koło. :) Nie wiem czy były już wrzucane tu na forum zdjęcia z kanałowaniem i bez kanałowania, ale jeśli ktoś nie widział, postaram się je wrzucić. W każdym razie, gdy tamper jest zbyt mały, po ekstrakcji na kawowym ciastku będą widoczne na obwodzie dziury. Bo jak już wspomniano, woda idzie po najmniejszej linii tam gdzie opór jest najmniejszy. To sprawia, że w trakcie zaparzania (przepływu wody przez kawę) część wody, popłynie bokiem i kawa z niskim stopniu zostanie wyekstrahowana.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 23 Czerwiec 2019, 12:08:17
@WS5,

Ad.2 to nie mój "grunt" ta cała hydraulika.

Ad.1 to okay, skończyłem TB, choć w czasach słusznie minionych a to przepaść  w porównaniu z dzisiejszymi. Miałeś mi dokładnie opisać, co jest na grafice, żeby nie było nie porozumień. Oczywiście ja wiem, ale nie wszyscy na forum są budowlańcami, których przy okazji serdecznie pozdrawiam  :)

Oooo @Metiu, moją intencją było wywołać "wilka" z lasu już wcześniej. Mam nadzieję, że nie masz mi za złe, że powyżej Ciebie cytowałem?

@Metiu, już wcześniej miałem do Ciebie napisać, a korzystając z okazji, ile w tym momencie trzeba czekać na wykonane przez Ciebie cacko oraz czy - wolę się upewnić - tamperki do VST (gładkie ścianki) robisz z marszu, bo mają wszystkie legendarną stałą średnicę?
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: Damian w 23 Czerwiec 2019, 12:27:19
No to pozostaje tylko dodać, że są również tampery ze stopą wypuklą. One nieco inaczej wpływają na siłę ubicia.
Ale dopasowany tamper to najważniejsze. A jak bardzo pasowany musi być? Po pierwsze na tyle, aby nie robić kanału.
Tamper spasowany idealnie do sitka, np właśnie od kolegi Metiu gwarantuje, że zawsze tak samo ubijemy kawę, bo dopasowany tamper nie buja się w sitku na boki, bo wchodzi równolegle po ściankach, czyli prostopadle do ciastka.
Czy to oznacza, że uniwersalny tamper jest zły? Nie. Ale należy go dokładniej przykładać do sitka.
No i zawsze lepiej kupić jakieś rękodzieło niż masową produkcję. Ale niestety cena za tamper od Metiu jest na pewno większa niż za np. Motta. Ja mam uniwersalny i żyje, jak i pewnie zdecydowana większość osób z forum. Tamping to tylko jedna z wielu składowych czynników przy robieniu espresso.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: arekmalarz w 23 Czerwiec 2019, 17:33:41
Sprzęt dotarł!

Prawie jajko zniosłem, ale takie oto cudo zagościło na moim blacie :)
 [ You are not allowed to view attachments ]

Kilka wniosków na szybko:
1. Nie byłem gotowy na to, że przyjdzie już dziś i... kupiłem za mało kawy :) Ktoś tam wyżej miał rację
2. Zapuściłem zupełnie testowo bez mierzenia ilości dozy oraz specjalnego regulowania młynka - bardziej zeby sprawdzic czy dziala i wyszło lekkie błotko z pf oraz wskaźnik cisnienia dochodził max do 4 bar.
Rozumiem, ze jak juz ladnie wszystko odmierze to powinno byc lepiej, ale takie wnioski na szybko to
- za mala doza
- za grube mielenie
- za slabo rozgrzany boiler

cos jeszcze na co zwrocic uwage?

W ciagu najblizszych 2-3 dni zrobie troche testow i wroce do Was z pytaniami, natomiast za całą dotychczasową pomoc chciałbym SERDECZNIE PODZIĘKOWAĆ.



Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 23 Czerwiec 2019, 17:39:41
Napiszę banalnie:  :wow2: :pycha: :brawa: :ok: :taktak: 😋😊😍
Inaczej smacznej  kawka

Heloł @Damian, piszemy o dopasowaniu a nie kształcie tampera. Chciałeś błysnąć convex-em, ale autor wątku niech na razie opanuje płaską podstawę, a później zgłosi się do Ciebie o radę z wypukłą.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: Damian w 23 Czerwiec 2019, 18:06:02
Nikomu nic nie radzę o kształcie stopy tampera. Napisałem, że są również wypukłe. To nie ja piszę o nacisku po obwodzie, fundamentach w budowlance i tlokach w silniku.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 23 Czerwiec 2019, 18:32:40
 :smiech: :smiech: :smiech:
Bez ironii, uśmiałam się, dzięki  :). 
To fakt, ale z budowlanką, to nie ja zacząłem :D A potem to już samo poszło...
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 23 Czerwiec 2019, 23:06:19
Wystarczyło napisać, że spasowane jest lepsze niż uniwersalne na jakimś tam przykładzie i się okazało, że można robić gadkę na jednym zdaniu wyrwanym z kontekstu, bo nie potrafi się przeczytać ze zrozumieniem całej wypowiedzi - w końcu łatwiej doczepić się fragmentu niż całości. Nie ogarniam...

@arekmalarz gratulacje, fajnie się komponuje ekspres z młynkiem - tylko ten czajnik to jak pięść do oka :P musisz kupić jakiś z polerowanej stali... :D Powodzenia z ogarnianiem! Tamper uniwersalny już masz, więc się tym póki co nie przejmuj. Teraz tylko trochę zabawy(do ustawiania młynka używałem najtańszego czegoś z lidla, dobry i zły wybór - młynek trochę brudzi, ale nie szkoda wyrzucać do śmieci po kolejnym nieudanym shocie. Ustawić się da mniej więcej, potem tylko mała korekta i idzie jak złoto... A potem zaczyna się zabawa. I kup koniecznie wagę, im szybciej tym lepiej - nie zaczynaj na oko, bo nawet nie będziesz wiedział jaka doza i uzysk, a to potrzebna informacja...
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: hi_aro w 23 Czerwiec 2019, 23:40:58
Bo jak już wspomniano, woda idzie po najmniejszej linii tam gdzie opór jest najmniejszy.
Żeby to było takie proste... Nie zauważyłem kanałowania po obrzeżach na tamperze 58 vs. 58,5. Chyba, że masz na myśli stosowanie tampera 56mm do sitka 58,5mm... Chętnie zobaczę te zdjęcia. I poproszę też info na jakim sitku i jakim profilu sitka...
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 24 Czerwiec 2019, 07:06:36
@arekmalarz, @siewcu ma rację, bez wagi będziesz dłużej dochodził z uzyskaniem poprawnych espresso (wiem to z autopsji :sciana:). Z tego, co widzę, to dostałeś w komplecie taki sam plastikowy "tamper" jak ja. U mnie był o podstawie wypukłej :wow2:, ironizując  :) Szybko kupuj porządny!  Jeżeli z czasem zbierzesz trochę kasy, to nie idź na skróty, tylko kupuj sobie sukcesywnie sita VST. Oczywiście inne np IMS, nie są złe, ale ja miałem w łapie obydwa i VST warte są każdego wydanego na nie grosza!!! Praktycznie na całe życie, bo gdy z czasem ewentualnie będziesz sprzedawał Casę, sita zostaną Ci do nowego z pasującą grupą. Masz tu tabelkę. Jedynie zastanawia mnie średnica tampera: oficjalnie podają (tabelka ze strony sklepu VST) 58,4, u mnie wchodzi tamper 58,5 i jest malutki luzik, ale najlepiej jakby @Metiu się wypowiedział, czy i w VST może być delikatny średnicowy rozrzut. Mam zamiar kupić te największe 25g (muszę tylko sprawdzić, czy mi wejdzie do NPF-a naszej "umiłowanej" marki ECM :D), ale na dniach spotykam się @Perzua, to przyłożę od niego 22g i zobaczę, ile jeszcze jest tolerancji do dolnego zaokrąglenia.

Chyba jeszcze nie mogę Ci życzyć smacznej  :kawa:, ale zobaczysz, nastąpi to szybciej niż myślisz kawka


 Capacities and Dimensions Diameter
VST                    Dose    Height  Outside  Tamper
Filter                    (g)     (mm)    (mm)     (mm)
25g Triple+         24-26   30.0     60.0       58.4
22g Triple            21-23   28.0     60.0       58.4
20g Competition  19-21   26.0     60.0        58.4
18g Double         17-19   24.2     60.0        58.4
15g DBL-EUR      14-16    22.0     60.0        58.4

Designed to fit most 60mm Portafilters.
(compare height DIMENSIONS, above to depth of your portafilter)

PS
Jak już kupisz sobie NPF-a, pomyśl o kolbie z pojedynczą wylewką, ale nie kupuj tej z dziubkami PF, jaki dostaliśmy w zestawie z ekspresem, tylko taką, do maszyn ECM-a wyższej klasy niż nasze (już zamówiłem), przewrotnie nie powiem Ci dlaczego, ale sam dojdziesz :)


Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: donkiszot w 24 Czerwiec 2019, 07:31:23
Czasem się zastanawiam czy to nie jest forum akwizytorów. :hihihi: Tylko kup, kup, kup.

Młynek jest, zatem kawę można parzyć. Na zdjęciu brakuje tylko dzbanka do mleka, ale i bez tego można sobie poradzić. Kupić łatwo, ale co potem jak już będziemy wiedzieli co nam naprawę potrzebne?
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: Henry w 24 Czerwiec 2019, 08:05:10


Żeby to było takie proste... Nie zauważyłem kanałowania po obrzeżach na tamperze 58 vs. 58,5. Chyba, że masz na myśli stosowanie tampera 56mm do sitka 58,5mm... Chętnie zobaczę te zdjęcia. I poproszę też info na jakim sitku i jakim profilu sitka...

Zrobiłem sobie przed chwilą kawę, ubijając tamperem 57mm w sitku 58.5mm (zrobiłem sobie plastikowy krążek o tej średnicy) i żadnego kanałowania.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: WS5 w 24 Czerwiec 2019, 08:52:07
WS5, to mądre i słuszne co piszesz, ale przykłady związane z drogą jaką przebywa woda nie są w tym wypadku do końca trafione. Otóż woda wypływająca z prysznica nie wypływa punktowo "przez rurkę do instalacji czy kaloryfera", a rozpraszana jest przez prysznic. Im lepszy, tym lepsza dystrybucja wody i większa powierzchnia zraszania. Mało tego, woda wypływająca z prysznica początkowo zrasza ciastko, a gdy te jest już mokre wypełnia minimalną przestrzeń  między prysznicem i ciastkiem, a opór zbudowany przez kawę w połączeniu z ciśnieniem powoduje stopniowe jej przeciskanie przez ciastko.

No nie,  od strony prysznica zakładam, że dokładnie jest tak, jak napisałeś-woda nad ciastkiem pod jednakowym ciśnieniem na całej powierzchni. Ale różnica jest od przeciwnej strony, czyli odpływu(otworków sitka).  W moim sitku (podwójne Bezzery z zestawu) srednica 58mm, ale już średnica cześci z otworkami to tylko ~45mm, czyli np. przy 12mm kawy w sitku woda generalnie ma 12mm kawy do pokonania, poza częścią przy brzegu, gdzie musi troche "po skosie" płynąć. Od skrajnego miejsca (góra ciastka na styku z sitkiem) do najblizszego otworu jest już 13.65mm, a to troche dużo (13.7% dłuższa droga). Np. testowe dodanie takiej ilości kawy wydłuża mocno czas ekstarkcji i wymaga zmiany ustawień młynka... Dlatego uważam, że to trochę rekompensuje minimalnie gorsze ubicie z brzegu i tampera nie trzeba go pasować jak przykładowych tłoków do cylindra, ani przy pomiarze średnicy sitka uwzględniać rozszerzalności cieplnej (58mm stali po podgrzaniu o 70 stopni jakieś 0,05mm sie zwiększy) ;)


Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: hi_aro w 24 Czerwiec 2019, 08:55:50
żadnego kanałowania.
No pewnie że nie ma... Byłbym skłonny uwierzyć w kanałowanie na obrzeżu, jeżeli średnica tampera będzie mniejsza od powierzchni czynnej sitka, patrz perforacji. Druga sprawa to kształt sitka (wy prosty walec, czy stożek) i promień gięcia. Zawsze jest r4-8mm. W tym właśnie miejscu ubicie jest większe niż w pozostałych miejscach. I gdyby przyjąć wersję, że woda tworzy kanały w mniej ubitych miejscach, ponieważ szuka najmniejszego oporu, to nie może tego zrobić na obrzeżach.

Tak więc nie fetyszyzujcie, że 0.5mm średnicy tampera wprowadzi was na poziom kawowej nirwany. Zajmijcie się ważniejszymi rzeczami, albo dajcie sobie spokój, po co zawracać sobie głowę takimi pierdołami. 

A pisanie, że ma to znaczący wpływ na smak (0,5mm niedopasowania), zakrawa na ... Jestem w stanie udowodnić, że większe różnice w smaku kawy są pomiędzy pojedynczymi shotami, na tym samym zestawie pomocniczym, ekspresie i młynku.   
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: Metiu w 24 Czerwiec 2019, 10:59:06
Dla mnie hi_aro możesz ubijać nawet dłonią i jeśli uważasz że nie ma to dla Ciebie osobiście znaczenia i nie dostrzegasz różnicy.
Weź proszę jednak pod uwagę że piszesz w takim tonie jakby Twoje doświadczenie było co najmniej na miarę doświadczonego baristy z kawiarni specialty. Tak wyrażana opinia nie wpływa dobrze na walory edukacyjne forum i sieje dezinformację.
Sam nie mając pewnego zdania i wręcz naukowej pewności na dany temat wolę zwyczajnie nie napisać. Jeśli moje i wielu innych baristów i PRAKTYKÓW, którzy parzą kawę zawodowo, szkolą i edukują baristów w temacie precyzji nie wystarcza, zachęcam do przeczytania zdania Matta Pergera. Matt traktuje na temat zalet dobrego dopasowania tampera do sitka w jakim ten pracuje. Blog baristahustle prawdę Wam powie. :) Nawiasem mówiąc - na szkoleniu baristy i to na poziomie podstawowym w formule SCA (specialty coffee association) omawa się wpływ wielkości tampera w stosunku do sitka. Proponuję zrób tak samo i wtedy wypowiadaj się na temat różnic lub ich braku i czy warto wogóle zaprzątać sobie głowę precyzją. Weź NPFa do ręki, 5 kilo ziarna i trzy różne tampery i do boju, patrz i obserwuj. Jaki będzie efekt ? Zobaczysz.  ;) Ja z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że zmieliłem i zaparzyłem dużo dużo więcej ziarna.
Czy nie na precyzji i powtarzalności opiera się jakość efektów w filiżance ?  :)

Cytuj (zaznaczone)
Zrobiłem sobie przed chwilą kawę, ubijając tamperem 57mm w sitku 58.5mm (zrobiłem sobie plastikowy krążek o tej średnicy) i żadnego kanałowania.

Jasne że tak się może zdarzyć. Ale jak jest z powtarzalnością efektów ? Przy 10, 20, 30... szotach za każdym razem tak super ? Jak jest z czystością prysznica ? I ekstrakcja wysoka i espresso pełne w smaku ? Chyba tak nie jest.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 24 Czerwiec 2019, 11:17:41
Czasem się zastanawiam czy to nie jest forum akwizytorów. :hihihi: Tylko kup, kup, kup.

Młynek jest, zatem kawę można parzyć. Na zdjęciu brakuje tylko dzbanka do mleka, ale i bez tego można sobie poradzić. Kupić łatwo, ale co potem jak już będziemy wiedzieli co nam naprawę potrzebne?
Wiesz dobrze o tym, że pewien sprzęt jest niezbędny do osiągnięcia odpowiednich efektów ;) Jak się nie pije mlecznych to dzbanek się nie przyda, ale waga i tamper to są rzeczy must have.

A tamper można kupić jeden, w CKE okazało się, że będzie dopasowany tamper taki sam jak do któregoś sitka akcesoryjnego(tylko nie pamiętam już czy do IMS czy VST). Wystarczy zmierzyć sitko suwmiarką...
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: hi_aro w 24 Czerwiec 2019, 11:40:32
Weź NPFa do ręki, 5 kilo ziarna i trzy różne tampery
W kategorycznych opiniach, typu tamper 58mm powoduje kanałowanie i znaczący wpływ na smak, to uczę się od Ciebie, również o OCD czy chińskich podróbkach. Nie będę ciągnął darcia pierza, lubię fakty a nie ściemnianie w stosunku do mniej rozsądnych kolegów. Każdy dopasowuje opinie i autorytety które przytacza, zgodnie z własnymi poglądami, a czasami interesami.

Tak więc,
- od pół roku robię double tylko na NPF,
- przerabiam średnio 300g kawy tygodniowa, więc daje nam to jakieś 7kg kawy
- VST 18g
- tamper 58,5
- tamper 58
- chiński OCD 58mm
Nigdy (czyli około 400 ekstrakcji) na żadnej kawie czy tamperze nie miałem kanałowania na brzegach.
Najgorsze efekty ekstrakcji są na tamperach 58 i 58,5mm, najlepsze na chińskim OCD. Opisywane w stosownym wątku.
Teraz poproszę o Twoje statystyki wraz ze zdjęciami tych słynnych kanałów.
 
Czy nie na precyzji i powtarzalności opiera się jakość efektów w filiżance ?
Kolejna bajka... Piszesz o powtarzalności w domowych warunkach, to raczej kpina i jawne naśmiewanie z kolegów. Może z 10% wieloletnich kawoszy ma w miarę powtarzalne ekspresy. Co oznacza, że conajmniej 90% kolegów ma absolutnie niepowtarzalne ekstrakcje z samego założenia...
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 24 Czerwiec 2019, 11:55:50
@Metiu, nie mam fb i nie mam zamiaru go mieć z wiadomych względów >:( Możesz się odnieść do mojego powyższego komentarza? Bo za jednym razem wszyscy na forum się dowiedzą plus jaki jest czas oczekiwania na tamperek?

@Metiu, mam sugestię, czy Ty masz tu na WOK-u swój wątek? Jeśli nie masz, to załóż go i mógłbyś wrzucać zdjęcia swoich arcydzieł i w miarę wolnego czasu, coś skrobnąć o szeroko rozumianym świecie tamperów?
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: Henry w 24 Czerwiec 2019, 14:13:30
Jasne że tak się może zdarzyć. Ale jak jest z powtarzalnością efektów ? Przy 10, 20, 30... szotach za każdym razem tak super ? Jak jest z czystością prysznica ? I ekstrakcja wysoka i espresso pełne w smaku ? Chyba tak nie jest.

Poobiednie doppio bezproblemowe i podejrzanie dobre... ale to stawiam na to że zarobiony byłem i ekspres się dłużej stabilizował. Więcej pewnie testować nie będę bo po co - po latach mam dużą powtarzalność. Pisałem już wcześniej że dopasowany tamper jest lepszy (to fakt, z którym nie ma co dyskutować), ale nie o tyle żeby o nim myśleć w pierwszej kolejności i twierdzić że "Tamper robi straszną różnicę" (tak, czytałem całość dyskusji zanim się przyczepiłem do tłoków). A testowałem tutaj 5% nieubitej powierzchni, choć przy tamperach 58 zostaje tylko 1.7% w sitku 58.5mm (sitko na 15-16g, więc nie takie głębokie). Początkującemu mogę polecić dwie rzeczy które moim zdaniem są dużo przydatniejsze - NPF i coś do dystrybucji kawy przed ubiciem (ja polecam "jeżyka", np. https://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=6489.msg151358#msg151358 )
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: arekmalarz w 24 Czerwiec 2019, 14:21:22
No dobra, pierwsze koty za płoty.
Okazało się, że wagę... miałem w domu, Zona używała w kuchni, bardzo dokładna, będzie jak znalazł :)

Dziś dodałem parę rzeczy do listy zakupów:
matę tampingową i takie cudo:
 [ You are not allowed to view attachments ]

Szklaneczki do mierzenia uzysku
 [ You are not allowed to view attachments ]

Wyborną kawę:
 [ You are not allowed to view attachments ]

Kubek do spieniania dla Zony ;)
 [ You are not allowed to view attachments ]

VST i NPF na razie sobie daruję na czas eksperymentów, przyznam szczerze 4 z rzędu espresso wyszło lepiej niż z 90% kawiarnii w jakich byłem (a byłem w wielu na całym świecie), więc JEST NADZIEJA ze tego nie spieprze i bedzie tylko lepiej :) Na razie wszystko jest kwestią tego, zeby parzyć spójne espresso - pozniej bede kombinowal dalej.

Pytanie odnsnie sitka:
- Do tej pory uzywam najszerszego sitka (czy to sie nazywa podwojne?)
Czy jest jakis powod do stosowania tego po lewej? To po prawej do rozumiem nie sluzy niczemu - osobiscie uzylem dwa razy do wyjecia sitka z PF, sprawdza sie znakomicie ;)
 [ You are not allowed to view attachments ]




Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 24 Czerwiec 2019, 14:35:21
Ten dystrybutor przed ubiciem to absolutny bezsens. Zaczynanie od kombinacji alpejskich nie ma sensu, zdecydowanie więcej sensu ma śmigiełko - ono da potrzebną do nauki powtarzalność, żadna wariacja WDT nie.

A uzysk się waży, nie mierzy objętościowo.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 24 Czerwiec 2019, 14:35:30
Nie mogę rozpakować Twojego zdjęcia :(

Masz pewnie takie jak ja dosłałem. Te mniejsze na pojedynczą dozę, to podobne jest do IMS 6/8, zapakuj do kartonu ekspresu  i pójdzie do nowego nabywcy Twojego ECM-a, kiedyś :). Drugie większe do doppio, ja sypie po brzegi, ubijam i tyle.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: tom517 w 24 Czerwiec 2019, 14:36:32
Ja trochę żałuję że kupiłem tak późno NPF, tu wszystko widzisz czy jest kanał, czy nie, czy dobrze ubita/zmielona. Kolby z wylewką nie używam, jest zapięta ze ślepym sitkiem do czyszczenia :)
Dodam że używam i dystrybutora od Valeriiego, i śmigiełka z Chin, i tamper od Metiu :)
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: arekmalarz w 24 Czerwiec 2019, 14:39:32
@siewcu: to nie dystrybutor tylko push tamper, uwazam ze w porownaniu do zwyklego ma same zalety.
@Rado Gost: sproboj moze otworzyc w przegladarce, to format prosto z ajfona, sorry myslalem ze wysylam jpg...
@tom517: to bedzie zakup na przyszly miesiac jak podreperuje budzet ;)
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 24 Czerwiec 2019, 15:22:38
To moje było do Henrego, który najwyraźniej twierdzi, że lepiej kombinować zamiast ułatwiać naukę ;) Śmigiełko daje tyle, że powierzchnia jest za każdym razem równa przed ubiciem i to pomoże, nie kręcenie szpilkami. Takie zabawy to dopiero jak się nauczysz i będziesz robić dobre espresso obudzony w środku nocy i przez sen... Na kombinacje przyjdzie czas, póki co zajmij się nauką.
Tytuł: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: andrzejmakal w 24 Czerwiec 2019, 16:11:51
Nie widać zdjęć. Źle je dodajesz ewidentnie.

Zamiast pierdół w stylu szklaneczki i szpileczki kup w PIERWSZEJ kolejności NPFa. Więcej się nauczysz niż na czymkolwiek innym. Śmigło też polecam, jak dobrze ustawisz - bez tempera się obejdziesz.

W sobotę w Ogrodach Branickich w Białymstoku odbyła się impreza, w czasie której wystawialo się kilka palarni i kawiarni. Jak patrzyłem jak im ciurka z podwójnych wylewek... No comments
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: pafcio0 w 24 Czerwiec 2019, 16:12:36
@arekmalarz:
Wrzuć foto sensownie na imgur czy gdzieś, bo nic nie widać.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: arekmalarz w 24 Czerwiec 2019, 16:34:24
Tak jak pisalem wyzej, NPF bedzie w przyszlym miesiacu z jakims sitkiem VST, tylko musze rozkminic co i jak jeszcze. Czy mam kupic 58mm? Czy jakis wiekszy/mniejszy? Czy to bedzie pasowalo do mojej grupy?

Post ze zdjeciami leci jeszcze raz:
---
matę tampingową i takie cudo:
 [ You are not allowed to view attachments ]

Szklaneczki do mierzenia uzysku
 [ You are not allowed to view attachments ]

Wyborną kawę:
 [ You are not allowed to view attachments ]

Kubek do spieniania dla Zony ;)
 [ You are not allowed to view attachments ]

VST i NPF na razie sobie daruję na czas eksperymentów, przyznam szczerze 4 z rzędu espresso wyszło lepiej niż z 90% kawiarnii w jakich byłem (a byłem w wielu na całym świecie), więc JEST NADZIEJA ze tego nie spieprze i bedzie tylko lepiej :) Na razie wszystko jest kwestią tego, zeby parzyć spójne espresso - pozniej bede kombinowal dalej.

Pytanie odnsnie sitka:
- Do tej pory uzywam najszerszego sitka (czy to sie nazywa podwojne?)
Czy jest jakis powod do stosowania tego po lewej? To po prawej do rozumiem nie sluzy niczemu - osobiscie uzylem dwa razy do wyjecia sitka z PF, sprawdza sie znakomicie ;)
 [ You are not allowed to view attachments ]
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: andrzejmakal w 24 Czerwiec 2019, 16:50:22
To nie prowokacja?
Po lewej to pojedyncze espresso, a po prawej to ślepe sitko do czyszczenia ekspresu (backflush).
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 24 Czerwiec 2019, 17:05:44
Spokojnie Andrzeju, chłop się uczy :)

@arekmalarz, tak jak pisałem, sitko z lewej na pojedyncze espresso schowałem do kartonu, a w zamian korzystam z VST 7g, ale możesz próbować,tyle że pijesz doppio, także sprawa rozwiązana. Te z prawej jak Andy napisał. Może rozczytasz na zdjęciu, zawsze to po naszemu:
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: rubin w 24 Czerwiec 2019, 17:59:59
Jak już się trochę boję w tym wątku pisać, bo co zdanie to inna opinia a za nią flame. Ale napiszę :).
Stoję po stronie tych rekomendujących npf - to naprawdę jest świetna sprawa, która cię wiele nauczy i da dużo satysfakcji z ładnych ekstrakcji. Sitko VST jest pewnie świetne, ale też drogie (najdroższe?), czy to co masz nie jest Ok? Za sitka zabierz się jak te ci nie będą wystarczać. Fabryczne podwójne powinno ci zupełnie wystarczyć - przynajmniej na początek.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: arekmalarz w 24 Czerwiec 2019, 18:31:40
dzięki Panowie za wyjasniania, nie prowokuje, po prostu zaczynam sie tego wszystkiego uczyc, a gdzie pytac jak nie tu...
@rubin: W sumie to dobra sugestia, sam npf to zawsze mniejszy wydatek, a jesli obecne sitko bedzie ok to tak pewnie zostawie.
Wiecie, tak ogolnie to ja kocham (bardzo) dobre espresso i chce je robic jak najlepiej, ale juz mam wrazenie ze tych zmiennych jest tyle, ze chce sie bardziej skupic na radosci z picia smacznego espresso. Ostatni upgrade to npf, tak sobie obiecalem i zanim cos na powaznie nie zacznie mi przeszkadzac to zamierzam sie cieszyc kawą a eksperymentować gdzies na boku, w weekendy :)

Jeszcze bym tylko prosił o podpowiedz JAKI ten npf kupic.
Mam tu gdzie mieszkam ograniczony wybor, wiec albo kupie przy okazji wizyty w Europie albo moge na miejscu kupic cos takiego

home.lamarzoccousa.com/product/bottomless-portafilter-copy/

LUB

shop.rocket-espresso.com/products/bottomless-portafilter

Jaka jest roznica miedzy powyzszymi, bo w cenie spora. Czy npf ma miec 58mm? Czy moze po prostu kupic w Europie ten od ECM?
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 24 Czerwiec 2019, 19:43:40
NPF, polecam od Cafelat:

https://www.cafelatstore.com/products/e61portafilter

Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: rubin w 24 Czerwiec 2019, 20:14:35
Ja do Rocket mam od Rocketa NPF, ale do Gaggii kupiłem noname dopasowany - musisz znać średnicę grupy (np 58 mm) oraz wielkość i ustawienie uszu. Albo spytać czy sprzedawcy czy będzie pasował. ECM ma pewnie dopasowany do ciebie - i bardzo ładny.
Ma pasować a reszta to pewnie kwestia marki/ceny.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 24 Czerwiec 2019, 20:29:02
Ludzie, wybaczcie, @arekmalarz ma już jedną z piękniejszych kolb, jak nie najpiękniejszą na rynku, a Wy proponujecie mu jakiś zamiennik, bo parę ojro mniej?! Estetyka też jest ważna! Za jakieś czas obok tych dwóch ze zdjęcia, będzie leżało trzecie arcydzieło z jedną wylewką.

PS
Sitka, które masz narazie Ci wystarczą, a jak będziesz miał kasę, to nie idź na skróty i bez wahania kupuj VST te z gładką ścianką. Będziesz w pełni usatysfakcjonowany !
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: adthinzad w 24 Czerwiec 2019, 20:47:07
ECM ma pewnie dopasowany do ciebie - i bardzo ładny.
Ma pasować a reszta to pewnie kwestia marki/ceny.

O to to!  Nagus ECM (kątowy) kosztował mnie 320 złociszy w C...ee S..e. No prawie... Chciałem szybką wysyłkę, bo czekałem ponad miesiąc aż się pojawi w sklepie. Zamówiłem z płatnością przy odbiorze. Z bankomatu pobrałem 320 zł (279 za NPF + 18 kurier + 3 na piwo dla tegoż. 20 dla mnie na zaś). Kurier mnie zaskoczył bladym świtem, wyciągnąłem z kieszeni kasę, i z gestem powiedziałem "reszty nie trzeba" (oddając również moje 20 zeta na zaś)... Mać!  Po telefonie do kuriera obiecał oddać dwudziestaka. Od tego czasu - inny kurier dowozi fanty! UPS... (dosłownie).
Pardąsik, że nie w temat. Ulało mi się. Nagus - dziura z raczką i wpychaną miednicą na pół worka kawy. Ale das ist zacna dziura!
 
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 24 Czerwiec 2019, 20:54:52
No Ty jak coś napiszesz, to  :smiech: :smiech: :smiech:
Miej litość, człowieku...
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: WS w 24 Czerwiec 2019, 21:00:28
jak będziesz miał kasę, to nie idź na skróty i bez wahania kupuj VST te z gładką ścianką. Będziesz w pełni usatysfakcjonowany !

Używałeś takiego sitka?
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 24 Czerwiec 2019, 21:08:56
Że trudne? Do czasu jak sobie kupi, nabierze wprawy, ubicie, test monety. A ja jak mam użyć z rowkiem, to już jestem wkurzony, że będę musiał wydłubywać z niego kawę. Już czuję przez skórę, że zaraz wyciągniesz ciężką artylerię?!
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: kafcio w 24 Czerwiec 2019, 21:30:44
Piszę bzdury, pytałeś mnie na PW jak masz pisać by się to dało czytać. Po prostu nie pisz jak oszołom.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: wasku w 24 Czerwiec 2019, 22:02:21
Możesz sobie zgłaszać Kafcia, ale poziom irytacji jaki wywołują twoje posty równa się, lub nawet przekracza moc tego słowa.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: Metiu w 24 Czerwiec 2019, 22:35:19
Cytuj (zaznaczone)
@Metiu, już wcześniej miałem do Ciebie napisać, a korzystając z okazji, ile w tym momencie trzeba czekać na wykonane przez Ciebie cacko oraz czy - wolę się upewnić - tamperki do VST (gładkie ścianki) robisz z marszu, bo mają wszystkie legendarną stałą średnicę?

Tampery robię w ramach pasji do pracy z drewnem, w wolnym od pracy i innych obowiązków czasie. Jaki jest więc czas oczekiwania ? Różnie to bywa. Bywa tak, że mogę zaoferować coś niemal od ręki, lub umawiam się np. że czas oczekiwania wyniesie tyle i tyle. To wszystko zależy od dostępności materiałów i tego czy mogę poświęcić czas pracy w warsztacie.
Natomiast jeśli chodzi o "legendarną" średnicę - nie ma czegoś takiego. :) To właśnie to o czym między innymi już pisałem. Seryjnie tłoczone sitka bywają lepsze i gorsze. Mają bardziej lub mniej powtarzalne średnice. Dlatego zawsze zalecam pomiar seryjnych sitek i indywidualne dopasowywanie do nich średnicy tampera. Może pasować tamper 51 mm, 57,2mm, 58 mm, 58,35 mm lub 58,55 mm. To po prostu zależy od średnicy sitka.
Do sitek VST które mają stałą średnicę 58,8 mm (są powtarzalne !) i mają cylindryczny kształt, zrobiłem dedykowany tamper o średnicy 58,55 mm o skośnych ściankach nachylonych ku środkowi tampera. Takie dość duże spasowanie tampera z sitkiem w którym pracuje (i jego swobodne użycie, bez zacinania i efektu tłoka) umożliwiają właśnie te ścianki - powietrze spod tampera ma ujście.


W kategorycznych opiniach, typu tamper 58mm powoduje kanałowanie i znaczący wpływ na smak, to uczę się od Ciebie, również o OCD czy chińskich podróbkach. Nie będę ciągnął darcia pierza, lubię fakty a nie ściemnianie w stosunku do mniej rozsądnych kolegów. Każdy dopasowuje opinie i autorytety które przytacza, zgodnie z własnymi poglądami, a czasami interesami.

Tak więc,
- od pół roku robię double tylko na NPF,
- przerabiam średnio 300g kawy tygodniowa, więc daje nam to jakieś 7kg kawy
- VST 18g
- tamper 58,5
- tamper 58
- chiński OCD 58mm
Nigdy (czyli około 400 ekstrakcji) na żadnej kawie czy tamperze nie miałem kanałowania na brzegach.
Najgorsze efekty ekstrakcji są na tamperach 58 i 58,5mm, najlepsze na chińskim OCD. Opisywane w stosownym wątku.
Teraz poproszę o Twoje statystyki wraz ze zdjęciami tych słynnych kanałów.
 
Cytat: Metiu w Dzisiaj o 10:59:06
Czy nie na precyzji i powtarzalności opiera się jakość efektów w filiżance ?
Kolejna bajka... Piszesz o powtarzalności w domowych warunkach, to raczej kpina i jawne naśmiewanie z kolegów. Może z 10% wieloletnich kawoszy ma w miarę powtarzalne ekspresy. Co oznacza, że conajmniej 90% kolegów ma absolutnie niepowtarzalne ekstrakcje z samego założenia...

Zwyczajnie przykro mi to czytać. Ale odniosę się do tego co napisałeś:

Nigdzie nie napisałem że tamper o średnicy 58 mm powoduje kanałowanie. Bo jeśli pracuje w sitku o średnicy np. 58,4 mm to będzie pracował dobrze. Ale w sitku o średnicy 59 mm - loteria. Wielokrotnie pisałem, zresztą wyżej również że seryjne sitka często wbrew deklaracjom producentów nie mają średnicy takiej jak wskazuje producent. Gdy mamy napisane np. w instrukcji czy opakowaniu że sitko ma średnicę 58 mm, to rzeczywistość pokazuje że jest to nawet 57,5 mm albo w przeciwną stronę 59 mm. I tak samo jest z tamperami czego sam na moim pierwszym tamperze doświadczyłem.

A jakie są moje statystyki ?
No cóż 300 g kawy to wymielam w pierwszej godzinie pracy podczas spokojnego dnia w kawiarni o ile działam w tym czasie za barem...
Oprócz tego mogę powiedzieć, że oprócz doświadczenie home baristy a później profesjonalisty, poparłem odbytymi kursami i zdanymi egzaminami: sensory skills, brewing i barista skills w ramach programu szkoleń Specialty Coffee Association. Więc pole doświadczalne i liczbę obserwacji potwierdzających co już napisałem mam "nieco" większe...

Jakiś czas temu przez przeszło miesiąc mieliśmy okazję testować Puqpress. Fajna zabawka, z elektronicznie ustawianą siłą ubicia. Działamy na sitkach VST 18 g.
O ile samo ubicie ze stałą siłą było super, o tyle zbyt wąska stopa skutecznie psuła baristom przyjemność z pracy. Liczyliśmy na wzrost powtarzalności, niestety okazało się być inaczej. Podczas co któraś ekstrakcji, kanałowanie było widoczne i na nic zdały się regulacje. Uprzedzam pytanie - espresso parzone na Nuova Simonelli T3 z kryzami 0,6 mm (niskim przepływie) i gładko narastającym ciśnieniu (ciśnienie max mamy ustawione na 8,5 bar). Koniec końców, pomysł był taki, żeby zmienić w nim stopkę i byłoby super.

Cytuj (zaznaczone)
Kolejna bajka... Piszesz o powtarzalności w domowych warunkach, to raczej kpina i jawne naśmiewanie z kolegów. Może z 10% wieloletnich kawoszy ma w miarę powtarzalne ekspresy. Co oznacza, że co najmniej 90% kolegów ma absolutnie niepowtarzalne ekstrakcje z samego założenia...

Właśnie odnoszę wrażenie że to Ty sobie kpisz.
Żeby osiągnąć możliwie maksymalnie powtarzalne efekty, należy eliminować zmienne. I właśnie dlatego zaczęto stosować wagi i zwraca się większą uwagę na sam proces zaparzania aniżeli stare "włoski" schemat: doza - ubicie - "niech się dzieje co chce, minęło 25 sek ekstrakcja stop !"
Wiedz, że z najprostszego sprzętu można wyciągnąć maksimum jego możliwości, nie podchodząc do tematu Twoim tokiem rozumowania - "z założenia niepowtarzalny." To właśnie między innymi eliminacja zmiennych jest w tym pomocna...   

Tyle z mojej strony w tym temacie. Wnioski każdy wyciągnie sobie sam.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 24 Czerwiec 2019, 22:37:05
@fux, @DrUsagi, jaką ważną personą na forum  jest @wasku, że może czytać moje prywatne maile do administracji forum? A nawet jeśli jest, jakąś zakamuflowaną opcją, to czy ma prawo obrażać forumowicza?

Dzięki @Metiu, teraz wiem, że mój tamper 58,5 w moim VST pozostawia jeszcze znikomy luz. Firma VST poleca do swoich sit tampery o średnicy 58,4?
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: WS5 w 24 Czerwiec 2019, 23:33:11
Te z prawej jak Andy napisał. Może rozczytasz na zdjęciu, zawsze to po naszemu:

ta...tylko ta instrukcja jest do grupy E61, a autor wątku ma chyba ECM Casa V, gdzie nie ma żadnej dźwigni, tylko sterowanie guzikiem...

Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: Fux w 25 Czerwiec 2019, 01:30:03
@fux, @DrUsagi, jaką ważną personą na forum  jest @wasku, że może czytać moje prywatne maile do administracji forum? A nawet jeśli jest, jakąś zakamuflowaną opcją, to czy ma prawo obrażać forumowicza?

Gdybym napisał, że nieważną, to bym Go obraził.
Jest tak samo szanowany jak Ty czy każdy inny Forumowicz.

Nie wiem, co masz na myśli pisząc, że Ktoś może czytać cudze PW czy maile.
Ja nie mogę. Czy Administrator? Nie wiem. Nigdy nie pytałem ale pewnie nie...

Tak więc, luuuuuzzzzzzz.........
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: andrzejmakal w 25 Czerwiec 2019, 10:32:34
Tak dla podtrzymania temperatury, w luźnym związku tematem:)

(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190625/dfdf26e5b07d626a91ed225922e10fc6.jpg)
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: piomic w 25 Czerwiec 2019, 10:37:26


@fux, @DrUsagi, jaką ważną personą na forum  jest @wasku, że może czytać moje prywatne maile do administracji forum?

A nie przyszła do makówki myśl najprostsza? Że zgłoszenie poskutkowało np. upomnieniem i stąd wiadomo o jego istnieniu?
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 25 Czerwiec 2019, 11:05:14
W ogóle śmieszny pomysł, żeby jakiś użytkownik mógł czytać maile do administracji. Zbieg okoliczności albo przewidywalne zachowanie, bo inaczej się tego nie da wyjaśnić.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadoGost w 25 Czerwiec 2019, 11:18:26


@fux, @DrUsagi, jaką ważną personą na forum  jest @wasku, że może czytać moje prywatne maile do administracji forum?

A nie przyszła do makówki myśl najprostsza? Że zgłoszenie poskutkowało np. upomnieniem i stąd wiadomo o jego istnieniu?

Najpierw wysłałem donos do tego @kafcio, a jak w podobnym tonie odezwał w komentarzu @wasku to i na niego. Taka jest sekwencja zdarzeń. @wasku wiedział, o wysłanym donosie na @kafcio dość szybko.

Zastanawia mnie, że administracja milczy?
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: pytlakos w 25 Czerwiec 2019, 11:46:17
Szczerze mówiąc to ja nie widzę, żeby @kafcio Cię obraził, raczej dał przyjacielską radę skoro prosiłeś.
Może daruj już sobie roztrząsanie tej obrazy i zamiast tego opisuj postępy w doskonaleniu espresso singolo...
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 25 Czerwiec 2019, 11:59:50
Życie, praca, rodzina, hobby i inne takie rzeczy sprawiają, że nie każdy ma czas na siedzenie na forum. To, że dużo ludzi siedzi nie znaczy, że wszyscy mają taką możliwość, a poza tym - z mojego doświadczenia z innych for piszę - administracja czasem musi podjąć decyzje w kilka osób. Ze zbiegu przypadków robisz zadymę.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: kafcio w 25 Czerwiec 2019, 13:38:05
Najpierw wysłałem donos do tego @kafcio, a jak w podobnym tonie odezwał w komentarzu @wasku to i na niego.

Oooo to i mamy przynajmniej jednego kolegę donosiciela - pozdrawiamy serdecznie!
Tytuł: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: andrzejmakal w 25 Czerwiec 2019, 15:34:05


@fux, @DrUsagi, jaką ważną personą na forum  jest @wasku, że może czytać moje prywatne maile do administracji forum?

A nie przyszła do makówki myśl najprostsza? Że zgłoszenie poskutkowało np. upomnieniem i stąd wiadomo o jego istnieniu?

Najpierw wysłałem donos do tego @kafcio, a jak w podobnym tonie odezwał w komentarzu @wasku to i na niego. Taka jest sekwencja zdarzeń. @wasku wiedział, o wysłanym donosie na @kafcio dość szybko.

Zastanawia mnie, że administracja milczy?
  Doprawdy nie masz lepszych zajęć? Może i nie masz, jesteś miesiąc na forum, smarujesz 10 postów dziennie i jeszcze jakieś donosy, bo ktoś coś...
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: arekmalarz w 25 Czerwiec 2019, 15:45:59
Wybaczcie, ze przerywam kłotnię mam kilka pytań i mam nadzieję powoli kończyć pisanie w tym wątku, żeby nie przeciągać.

A wiec udalo mi sie dzis zrobic 2 razy z rzedu bardzo fajne espresso, ciesze sie jak dziecko. Z 18g pakowanych do pf uzyskalem ok 30-32ml naparu. W miare skalibrowalem wiec doze w mlynku (na automacie, na obecnej kawie przynajmniej powinno to zapewnic w miare stabilną dozę) oraz stopien ubicia tampera. Szczerze Wam powiem, ze jestem zachwycony tym wkręcanym cudem, zawsze ubija idealnie horyzontalnie, jest mały i poręczny - dzieki temu forum sie zdecydowalem i nie zaluje. Az zaczynam myslec o podobnym dystrybutorze, bo z rownym rozlozeniem kawy w pf mam najwieksze klopoty.

Kilka pytan - nawet jesli sie skompromituje :)
1.  czy jesli zwieksze np. doze do 20g i zmniejsze ubicie to uzyskam podobny smak kawy czy bedzie to cos diametralnie innego. Czy istnieja tu jakies pomocne wskazowki, np. mocniejsze ubicie to generalnie wiecej kwasowosci, drobniejsze mielenie to i to? Naturalnie zdaje sobie sprawe ze to wszystko system naczyc polaczonych + na kazdej kawie wyglada to inaczej, ale chcialbym zapytac o Wasze zdanie mimo wszystko.

2. Lata temu mialem jakis tani ekspres kolbowy za 500 zl i tam mialem taką sytuacje ze próbujac wyjac kolbe z maszyny ta ostro wystrzelila mi w trakcie. Ewidentnie cisnienie jakby ja wyrzucilo. Cala kuchnia w kawie, łapa poparzona itd ;) Od tego czasu mam małą traume, stad pytanie czy to przez konstrukcje taniej kolby (np. to sitko do sztucznej kremy) czy ja cos moglem zle zrobic? Za kazdym razem jak robie kawe lekko sie obawiam czy znowu mi nie wystrzeli, jesli to glupie pytanie wybaczcie, po prostu chce sie upewnic

3. Ile czasu dobrze jest wygrzewac ekspres? ja staram sie ok 15 minut, zapewne im wiecej tym lepiej, ale jakie jest rozsadne minimum dla domowego sprzetu?

Z gory dziekuje!
Arek





Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: kafcio w 25 Czerwiec 2019, 16:06:30
@1 Generalnie dobrze jest, by sitko było wypełnione pod prysznic, wtedy jest mniejsze prawdopodobieństwo kanałowania. Mając to na uwadze możesz manipulować z dozą, grubością przemiału i siłą ubicia tak by ekstrakcje były równe i by masa espresso była okay w określonym czasie ekstrakcji. Czyli nie zaleca się by do sitka 18g wsypać np. 10 gram pyłu, ubić porządnie i oczekiwać pysznego espresso.
@2 Twoj ECM ma z pewnością odprowadzenie wody z termosyfonu po zakończeniu ekstrakcji i wypluwa dołem wodę jednocześnie wyrównując ciśnienie - zatem eksplozja nie grozi. W przypadku gdy natomiast dołem wody nie odpuszcza, to może pozostać na grupie podwyższone ciśnienie. Jest tam w grupie E61 manualnej pewien drobny element, który potrafi się z czasem wytrzeć i wtedy są takie objawy.
@3 Według mnie min dla małego HXa to 20 min, tak by podać przy pierwszym shotcie ok 92-89 stopni
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: adthinzad w 25 Czerwiec 2019, 16:43:07
@3 Według mnie min dla małego HXa to 20 min, tak by podać przy pierwszym shotcie ok 92-89 stopni

To jest jednojajowiec nie HX... Jak producent podaje 7-10min to znaczy 20, i jeszcze przed strzałem trzeba upuścić przez pusty pf "wściekłą wodę".



Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: pmichal w 25 Czerwiec 2019, 17:16:51
Co do gramatury kawy w sitku to popularny jest test monety dla danej kawy i sitka.
Przy zmianie kawy do tego samego sitka może wchodzić nawet 2g mniej czy więcej, dlatego jeżeli teraz sypiesz 18 to nie znaczy, że zawsze tak będzie.
Dla przykładu VST podaję gramaturę, np 18g +/- 1g.

Co do uzysku to mierz gramaturę, a nie objętość, bo crema jak to mawiają na forum jest skomplikowaną zmienną i nie jest miarodajna.

No i najważniejsze - jak smakuje to ja bym nic nie zmieniał :)
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: arekmalarz w 25 Czerwiec 2019, 17:51:19
Dzięki Panowie, rewelacyjne (p)odpowiedzi!

Test monety, ciagle o tym slysze, czy chodzi po prostu o to czy w ciastku odciska sie grupa? Gdzie moge o tym poczytac?
Rzeczywiscie ma sens mierzenie gramatury, zwlaszcza ze objetosciowo nie wiem czy liczyc z cremą czy bez no i tak creama u mnie zawsze jest minimalnie różna.

jeszcze co do sitka, nie wiem jaka pojemnosc ma to moje - standardowe - sprawdzałem i nie widze informacji na samym sprzecie, chyba ze gdzies a manualu (którego żaden facet z założenia nie czyta ;))
Zauwazylem tez, ze w zaleznosci od stopnia zmielenia to samo ustawienie czasowe tez daje inną gramature, niby logiczne jak sie pomysli, ale zawsze to kolejna lekcja. Z inną kawą oczywiscie wszystko bede ustawiał od nowa, mam juz jednak punkt wyjscia, to najwazniejsze.

Jesli pozwolicie wrzuce jeszcze jakos jutro zdjecia ubitego PF, ciastka i samego espresso - do oceny :)
Tytuł: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: rubin w 25 Czerwiec 2019, 17:52:01
Wybaczcie, ze przerywam kłotnię ...

Piękne :).

A co do pytań, to większość już wiesz. Ja tylko zasugerowałbym ci, żebyś siłę ubicia traktował jako stałą - jedna zmienna mniej. Z czasem wypracujesz sobie pamięć mięśni i będziesz robił to automatycznie. Poszukaj sobie pogadanki Gwylima Daviesa o tampingu - ja to traktuje jako bardzo zdroworozsądkowe podejście. Wtedy jak chcesz powalczyć z przebiegiem ekstrakcji to manipulujesz tylko przemiałem i dozą. W tym twoim konkretnym przypadku zmieliłbym troszkę grubiej i zachował dozę kawy (tyle samo gramów). To cię zbliży do ratio 1:2. Ale wciąż wyznacznikiem powinien być smak.

Test monety: przygotowujesz kawę w sitku, tamping, kładziesz na wierzchu monetę 50gr, zapijasz kolbę i odpinasz (bez ekstrakcji). Moneta powinna zagłębić się na 1/3 głębokości albo 1/2 - nigdy nie wiem. To pozwoli ci ustalić czy masz dobrą ilość kawy wsypaną.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: arekmalarz w 25 Czerwiec 2019, 18:21:47
Super, potestuję jak to wyglada z monetą :)
Co do tampera, dlatego kupilem ten push tamper, zeby totalnie wyeliminowac ten element i mieć stały stopień docisku. Zwyklym tamperem zawsze bym sie zastanawiał, czy na pewno replikuję ubicie podobnie, czy tez szukac przyczyny w dozie lub przemiale.

Pobawie sie jeszcze z wiekszym/mniejszym przemiałem i faktycznie moze zmniejsze doze do 16g(?) bo tych espresso pije teraz codziennie po 8 :P
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: andrzejmakal w 25 Czerwiec 2019, 18:29:51
Coś o dozie:

https://baristahustle.com/blog/espresso-recipes-analyzing-dose/

https://baristahustle.com/blog/what-effect-does-bed-depth-have-when-increasing-your-dose-to-make-more-espresso/
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: piomic w 25 Czerwiec 2019, 19:01:49
czy jesli zwieksze np. doze do 20g i zmniejsze ubicie to uzyskam podobny smak kawy czy bedzie to cos diametralnie innego. Czy istnieja tu jakies pomocne wskazowki, np. mocniejsze ubicie to generalnie wiecej kwasowosci, drobniejsze mielenie to i to?
Kompas espresso to się chyba nazywa, taka infografika z prostym schematem "co się stanie jeśli" - znajdziesz w googlu albo ktoś z używających podrzuci.
Ja zdecydowanie wolę kierować się poniższym:
udalo mi sie dzis zrobic 2 razy z rzedu bardzo fajne espresso, ciesze sie jak dziecko.
no ale ja trochę tu nie pasuję bo nie mierzę, nie ważę tylko cieszę się kawą.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: Damian w 25 Czerwiec 2019, 19:09:37
Ja na co dzień też robię na oko. Kawa zawsze jest smaczna. Czasami jednak wyciągam wagę, mierze, ważę, badam, stukam i pukam :ups: Tak dla sprawdzenia i ewentualnej korekty swoich przyzwyczajeń.
Ale mój sprzęt też nie pozwala na utrzymanie wysokiej powtarzalności. Dlatego cieszę się smaczną kawą na codzień bez wagi i stopera.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 25 Czerwiec 2019, 20:55:44
@Damian dlaczego nie pozwala? Mi Basic pozwalał, Ty też nie powinieneś mieć z tym problemu :)
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: Damian w 25 Czerwiec 2019, 21:24:25
Ja przez wysoką powtarzalność rozumiem zawsze te same, stale warunki pracy. Mój jest tylko powtarzalny. Może nie do końca odpowiednio ubralem to w słowa.
Chodzi o to, że nie wiem jaka jest temperatura bojlera. Fakt, ekspres grzeje się czasem 30 minut, czasem i pół dnia jest włączony, zawsze jest dogrzany. Ale temperatura ma jakąś histereze, zależną od termostatu. Kolejno to ilość wody podana w jednostce czasu. Tego też nie znam. Zależy oczywiście to w dużym stopniu od stopnia zmielenia kawy, jej ilości i wagi. Sam wiesz, czasem kawę zrobisz w 25 sekund, a czasem w 30. Może to w pewnym stopniu moje wydziwianie, ale ja powtarzalność widzę tak, powiedzmy to w sposób aptekarski.
Ale poza tym, to jest to fajna maszynka, jak za pieniądze, które za nią zapłaciłem. Kawa bardzo pycha. Oczywiście wielka w tym zasługa naszych forumowych palaczy kawy i masy przeczytanych wiadomości na temat przygotowania espresso.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: piomic w 26 Czerwiec 2019, 08:22:44
to jest to fajna maszynka, jak za pieniądze, które za nią zapłaciłem. Kawa bardzo pycha. Oczywiście wielka w tym zasługa naszych forumowych palaczy kawy i masy przeczytanych wiadomości na temat przygotowania espresso
Racja. Podstawa to ziarno i wiedza co z nim zrobić. Sam ekspres to już bardziej komfort pracy i łatwość uzyskania zadowalających rezultatów.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: Damian w 26 Czerwiec 2019, 09:28:21
Tak, maszyna to dodatek, ale warto by byl jak najlepszej jakości. Może kiedyś uda mi się szarpnąć na jakoś większą dźwignię. Liczy się wiedza i doświadczenie, które rośnie z każdą kolejną otwartą i zaprzoną paczką kawy.
Abstrahując od ekspresu, często zadziwia mnie efekt, jak pyszną kawę można przygotować z plastikowego dripa, który kosztuje 20 złociszy.

Arek, wybacz za lekki offtop w Twoim temacie.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 26 Czerwiec 2019, 16:06:20
Myślisz, że czas grzania nie ma znaczenia w droższych ekspresach? Który ekspres oferuje pomiar przepływu wody? Jeśli chodzi o programowanie dozy to na przykład ekspresy z klasyczną grupą E61 tego nie mają, jedynie sterowanie dźwigienką a nie przyciskiem ;) Przepływ wody wszędzie działa tak samo, jeśli jest pomiar ilości wody to jest to pomiar objętościowy, nie jest to sztywno powiązane z uzyskiem.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: arekmalarz w 26 Czerwiec 2019, 16:49:50
Mam jeszcze jedną kwestie odnosnie dozy i stopnia ubicia kawy.
Dzis mam slabszy dzien i na 5 prób dobrze wyszla tylko jedna... a moze po prostu standardy mi sie zawyżyły? ;)

1. z tego co wiem moje domyslne sitko w portafiltrze to 18-gramówka. Do tej pory wiec dawalem doze 18g, stały tamping i bawilem sie tylko stopniem mielenia. Teraz czytam, ze takie wzorcowe double espresso powstaje z 14g, pytanie czy taka doza w 18g sitku ma sens? Nawet jesli ubije bardzo lekko to i tak przestrzen miedzy prysznicem a kawą będzie spora... Naturalnie rozumem ze mowa tu o teorii i te 14g nie są zadnym idealnym wyznacznikiem, ale jesli jednak chcialbym sprobowac to czy musze zmienic sitko na mniejsze?

2. Jak stopien zmielenia wplywa na wage dozy? Im miele grubiej przy zachowaniu tego samego czasu tym cięższa doza jak sadze?
3. To samo odnosnie błotka. Rozumiem, ze to nie jest pożądany efekt, tak samo jak brudny pf po ekstrakcji. Pytanie, czy to TYLKO efekt zbyt grubego zmielenia bądź za małej dozy czy może rownież wystąpić z innej przyczyny? (jakiej)
4. Czy jest różnica w wadze kawy przed i po ubiciem? Spróbowałem raz i zdaje sie wyszła inna waga o dziwo, czy to normalne czy coś pochrzaniłem?
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: adthinzad w 26 Czerwiec 2019, 17:26:05
4. Czy jest różnica w wadze kawy przed i po ubiciem? Spróbowałem raz i zdaje sie wyszła inna waga o dziwo, czy to normalne czy coś pochrzaniłem?

Prawda, że żartujesz?.. ;)


Do sita z ECMowej dwururki (te 18gr niby... ) wchodzi 21gr MA E#1 i tyleż Goranowego Polskiego Konia. 1:2/ 27-30 sek.
Tytuł: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: rubin w 26 Czerwiec 2019, 17:46:57
Mam jeszcze jedną kwestie odnosnie dozy i stopnia ubicia kawy.
Dzis mam slabszy dzien i na 5 prób dobrze wyszla tylko jedna... a moze po prostu standardy mi sie zawyżyły? ;)

1. z tego co wiem moje domyslne sitko w portafiltrze to 18-gramówka. Do tej pory wiec dawalem doze 18g, stały tamping i bawilem sie tylko stopniem mielenia. Teraz czytam, ze takie wzorcowe double espresso powstaje z 14g, pytanie czy taka doza w 18g sitku ma sens? Nawet jesli ubije bardzo lekko to i tak przestrzen miedzy prysznicem a kawą będzie spora... Naturalnie rozumem ze mowa tu o teorii i te 14g nie są zadnym idealnym wyznacznikiem, ale jesli jednak chcialbym sprobowac to czy musze zmienic sitko na mniejsze?

Wzorcowe espresso wg współczesnych szkół (innych niż włoskie INEI) definiuje się przez ratio dozy zmielonej kawy do wagi naparu - wzorcowe to 1:2. Wtedy - jak kiedyś chyba Donkiszot wspomniał - znika pojęcie pojedynczego czy podwójnego espresso. Liczy się ile na wejściu i korespondujące z tym ile na wyjściu.

Jeśli chcesz mieć mniejsze espresso, to tak - uważam, że powinieneś wyposażyć się w mniejsze sitko.

Cytuj (zaznaczone)
2. Jak stopien zmielenia wplywa na wage dozy? Im miele grubiej przy zachowaniu tego samego czasu tym cięższa doza jak sadze?
Tak właśnie jest, więc jeśli masz młynek z timerem to w tym samym czasie przy grubszym przemiale nasypie więcej gramów kawy do sitka. Trzeba mieć to na uwadze, bo możesz za dużo wsypać, ale drobne korekty nie powinny robić za dużej różnicy.

Cytuj (zaznaczone)
3. To samo odnosnie błotka. Rozumiem, ze to nie jest pożądany efekt, tak samo jak brudny pf po ekstrakcji. Pytanie, czy to TYLKO efekt zbyt grubego zmielenia bądź za małej dozy czy może rownież wystąpić z innej przyczyny? (jakiej)
Błotkiem się nie przejmuj, natomiast jeśli kawa nie odbija się w całości, tylko znaczna cześć zostaje w sitku, to zwykle oznacza, że było za mało kawy w sitku i była za słabo ubita. Jedne kawy bardziej kleją się niż inne.

Nadmienię, że te tematy raczej na pewno były wałkowane w wątku „Pomóż mi, robię espresso”.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: arekmalarz w 26 Czerwiec 2019, 17:53:29
dzieki, bardzo pomocne odpowiedzi! Faktycznie ten watek robi sie już niemal o wszystkim, więc bede sie staral pisac w dedykowanych działach.
Dzięki raz jeszcze za pomoc, jesteście wielcy :) tymczasem wracam do moich eksperymentów.
Tytuł: Odp: Wykosztowałem się na pierwszy zestaw, jak dobrze zacząć?
Wiadomość wysłana przez: MacJaro w 27 Czerwiec 2019, 00:00:51
Gratuluję wyboru sprzętu, Moja Casa IV i młynek S-Manuelle spisują się znakomicie.