I wszystko jasne.
Lura.
Wody ok. 60g mieści się w mojej szklaneczce.
Tyle, ile zmieści się do połowy tygielka wody, tyle łyżeczek kawy i cukru.
Wymieszać i gotować.
Gdy zacznie się podnosić, zdjąć z ognia i powtórzyć ze 3-4 razy, pilnując, aby nie opuściła w sposób niekontrolowany tygielka.
Smacznego.
Właśnie zrobiłem sobie Efendiego.
Mniam.
Edyta i doprecyzowanie.