Wiesz Manfredzie, ten barista bardzo mnie zaskoczył. Zastanawiam się, skąd taka "klasyfikacja historyczna"?
"Mastro", czyli Andrzej zastanawia się, czy nie powinniśmy zmienić logotypu..
Od czasu, gdy rozstaliśmy się z Arcaffe, zrobiliśmy chyba..kilkadziesiąt (jeśli nie kilkaset!) różnych mieszanek, nie mówiąc już o "tysiącach prototypów"
Wszystko wciąż u nas zmienia się i ewoluuje, niczym w gigantycznym tyglu, w którym czarownica ciągle coś miesza..
Tak więc miłośnikom "espresso potente" zblendowanym z "espresso elegante" polecam blend Cappuccino, będący w połowie wytworem rąk moich a w połowie dziełem "prawej ręki Antonia"
(bo lewa w gipsie do 5.03)
Miłośnikom "sweet shop" eksperymentów polecam Juicy 1
. Próbowałam przed chwilą jako espresso: dla mnie pyszne