Ponieważ to mój pierwszy post na Forum, witam wszystkich.
Poradźcie proszę, w jakim kierunku iść dalej, bo utknąłem
Młynek i ekspres jak w stopce. Próbuję uzyskać zbalansowane espresso, póki co walczę z przewagą 14 cytryn.
Kawa świeża (10-14 dni od palenia, Mujeres), doza 16g, uzysk 32g w 30 sekund, ładna krema, ciastko bez znaków tunelowania, więc niby książkowo, niestety przewaga „nut owocowych” zbyt mocna jak dla mnie.
Którą drogę wybrać: drobniejszy przemiał, wydłużenie ekstrakcji ewentualnie nieco lżej tamperem, czy odwrotnie: grubszy przemiał, jeszcze lżejsze ubicie. Ekspres podstawowy, z temperaturą czy ciśnieniem zbytnio nie powalczę, pozostaje praca na młynku, ten z kolej ma dużą retencję, boję się, że mi ziaren zabraknie na wszystkie testy
Nie ukrywam, że liczę na odzew osób, które mają/miały styczność z SB Ascaso.