Poniżej cytuję wymianę maili już po naprawie:
Ja:
"Dzień dobry.
Młynek dojechał. Regulacja stopnia zmielenia kawy działa dużo ciężej niż wcześniej. W tej chwili moja żona, która mieli ciemno palone ziarna do kawiarki lub do french pressu, ma duży problem ze zmianą grubości mielenia, ledwo daje radę trochę przestawić młynek. Moim zdaniem młynek utracił możliwość komfortowej obsługi, trzeba się z nim siłować.
Chciałbym się porozumieć w sprawie zwrotu młynka. Jeżeli nie ma takiej możliwości wystawię go na sprzedaż."
Odp.:
"Niestety nie ma możliwości zwrotu młynka ze względu na to, że był w użyciu."
Ja:
"Dzień dobry.
Do momentu awarii młynek działał prawidłowo, korzystałem z niego razem z żoną bez problemów. Awaria nie nastąpiła z naszej winy. Po naprawie, obsługa młynka jest uciążliwa, a przez moją żonę niemożliwa. W tej chwili młynek cenowo stoi tak samo jak najdroższe młynki innych firm, nigdzie nie ma informacji, że jest to towar tylko dla mężczyzn, i że regulacja chodzi ciężko. Brak komfortowej obsługi młynka, a w przypadku innych domowników brak możliwości jego używania moim zdaniem jak najbardziej stanowi podstawę do jego zwrotu, jako towar wadliwy. Szkoda, że Pan uważa inaczej."
