Zawór odpowietrzający

[PiotrekBM]

na twoim filmie , to ten zawór do którego dochodzi przezroczysta rurka , do wymiany cały zawór , nie tylko nakrętką ( górna cześć )

masz na myśli ten?
to włąśnie ten zawór wymieniłem dwukrotnie na nowy

https://prnt.sc/935PPsJX4stu

Okamieniałeś tylko chemicznie czy robiłeś pełne odkamienianianie, usuwając resztki kamienia kotłowego ("piasku") z bojlera? Na jakiej wodzie chodzi ekspres?

odkamieniałem tylko chemicznie, ale 2 krotnie i po drugim żadne, nawet najdrobniejsze drobinki już się nie pojawiały.
ekspres mam podłączony bezpośrednio do wody miejskiej, ale dodatkowo mam przed ekspresem mam założony filtr Britta


a może ten zawór jest po prostu za słaby i to dlatego ciśnienie przeciska parę?
ale nie widziałem, aby na nich byóy jakieś informacje dotyczące maksymalnego ciśnienia

.

Tak ten zawór to powinien byc przerywacz próżni. Wymieniłeś go całego czy  tylko górną część?

[Antonio]

Raczej całość się kupuje i wymienia.

[doll00]

Ja bym obstawiał raczej, że zawór jest blokowany czymś z bojlera, lub, że ciśnienie w bojlerze jest zbliżone do ciśnienia na zewnątrz. Stąd pytanie co pokazuje manometr bojlera pary?

sorry, byłem na 3 tygodniowym wyjeździe, z ograniczonym dostępem do internetu dlatego nie odpowiadałem .
manometr pokazuje 1.5 atm i zawsze od lat tyle pokazywał

Tak ten zawór to powinien byc przerywacz próżni. Wymieniłeś go całego czy  tylko górną część?

zawór wymieniłem dwukrotnie cały
w sumie nie mam już pomysłu czemu on przepuszcza, bo przecież to jest proste jak budowa cepa, podnosi się ciśnienie więc podnosi "grzybek" i domyka prześwit
jak sam dmuchnę ustami w ten wykręcony zawór to bez problemu go zamyka, więc czemu tego nie robi po wkręceniu w bojler?
jedynie co przychodzi do głowy to podobne ciśnienie z drugiej strony, które by uniemożliwiło domykanie zaworu, ale skąd tam może być takie ciśnienie
tak czy owak po prostu ściągnę rurkę z drugiej strony, czyli od trójnika i wtedy przynajmniej tą możliwość wykluczę

.

[tom517]

Miałem chyba podobnie, było to na początku przygody z ekspresami, jeszcze za bardzo nie wiedziałem co i jak, ale forum i samozaparcie sporo wyjaśniło.
U mnie też ktoś założył rurkę na ten zawór - tylko po co. Zawór wypycha parę, ona się skrapla i wraca otwierając zaworek. Zdejmij rurkę i po problemie.

Ja miałem chyba połączone trójnikiem zawór zwrotny (rozprężny), odpowietrzający i to do zbiornika. Efekty był dodatkowo taki że miałem przepełniony bojler i przed pierwszym użyciem pary lało się ze 100 ml wody.

[doll00]

Ja miałem chyba połączone trójnikiem zawór zwrotny (rozprężny), odpowietrzający i to do zbiornika. Efekty był dodatkowo taki że miałem przepełniony bojler i przed pierwszym użyciem pary lało się ze 100 ml wody.

u mnie z tego zaworu idzie rurka do trójnika do którego też wchodzi rurka z podobnego zaworu z bojlera espresso
później całość jest odprowadzana jedną rurką do tacki ociekowej z przodu ekspresu
zdejmę wieczorem rurkę z trójnika i zobaczymy efekty

.

[skansen]

U mnie też ktoś założył rurkę na ten zawór - tylko po co

Ta rurka ma na celu odprowadzanie skroplin do tacki. Nie zawsze jest stosowana. Jeśli jej nie ma, to widać producent założył, że para/woda odparuje przez szczeliny w podgrzewaczu...

[doll00]

wyciągnąłem rurkę z trójnika, ale niczego to nie zmieniło, para leci bardzo mocno



rozebrałem ten zaworek, ale w środku nie ma w nim żadnych brudów, ale on jest nowy więc to było mało prawdopodobne
dlatego się zastanawiam czy w nim czegoś nie brakuje, bo raczej nie widzę innej możliwości
tak jak mówiłem wcześniej, jak sam dmucham to zaworek się zamyka, ale mam jednak wrażenie, że jak mocno dmucham to trochę przepuszcza, więc wtedy jak jest większe ciśnienie w bojlerze to mocniej przepuszca.




a tak jest założony ten plastik



.

[pj.w]

Zmień sobie temp w bojlerze, żeby ciśnienie było 1,2 i zobacz czy dalej jest to samo.
Londinium próbowało przez chwilę montować ant-vac tego typu co masz i co chwile się psuły.
Wrócili do sprawdzonych.
https://londiniumespresso.com/store/index.php?route=product/product&product_id=140&search=vacuum

Generalnie możesz reklamować tą część aż Ci przyślą działającą.

[Jozin von Bazin]

Wg mnie trefny nowy zaworek, stary się zużył, a nowy ma wadę.
Miałem tak ze swoim Profitec 800, nowy popuszczał, przysłali kolejny i ten był ok. Później jeszcze dwukrotnie wymieniałem ten zawór i było ok. To jest cześć eksploatacyjna, podlegająca wymianie, dość częstej moim zdaniem. Wymienia się całość. Może masz niefart i jakaś wadliwa partia.
Drugi powód to faktycznie może być zbyt małe ciśnienie w bojlerze.
Jak kupowałeś w Coffestite to zadzwoń i pogadaj z technikiem, bardzo dobry fachowiec, powinien pomóc.

[doll00]

a czy gdzieś w Polsce można kupić taki zaworek jak mój, bo nidzie nie znalazłem?

.

[tom517]

Zdejmij rurkę z zaworka (jeśli zbiera się tam woda, to wracając może otworzyć zaworek, widać nawet tą wodę na filmiku)

[Biff]

a czy gdzieś w Polsce można kupić taki zaworek jak mój, bo nidzie nie znalazłem?

https://www.gastroparts.com/pl/zawor-bojlera-gw-14-sr-podlaczenia-weza-LF1720009

Czy aby na pewno dobrze go montujesz? Postaraj się oczyścić cały zawór z taśmy teflonowej, a nastepnie nawiń ją stożkowo tylko przy podstawie gwintu, tak jakbyś chciał zrobić podkładkę. To równie dobrze uszczelni zawór, a przy okazji zagwarantuje, że taśma nie dostanie się do bojlera i samego zaworu (to może powodować, że się nie uszczelnia).

[fill]

 Zamawiałem kiedyś w Gastroparts taki zaworek od innego modelu niż potrzebowałem, tylko gwint pasował i wszystko zadziałało prawidłowo.
Pewnie coś robisz nie tak, skoro problem wraca.

[doll00]

https://www.gastroparts.com/pl/zawor-bojlera-gw-14-sr-podlaczenia-weza-LF1720009

Czy aby na pewno dobrze go montujesz? Postaraj się oczyścić cały zawór z taśmy teflonowej, a nastepnie nawiń ją stożkowo tylko przy podstawie gwintu, tak jakbyś chciał zrobić podkładkę. To równie dobrze uszczelni zawór, a przy okazji zagwarantuje, że taśma nie dostanie się do bojlera i samego zaworu (to może powodować, że się nie uszczelnia).

No i wreszcie sprawa się wyjaśniła, problemem był jednak sam zaworek.
Czyli pierwotny zaworek się zepsuł, a 2 nowe które zamówiłem (nie w Gastroparts tylko w innym sklepie) chyba też były z jakies wadliwej parti

Wczoraj dostałem zaworek z Gastroparts, wkręciłem go i wydaje się, że teraz wszystko działa poprawnie.
Na początku po nagrzaniu bojlera jeszcze pokazują się bąbelki, ale to już nie para, bo nic nie parzy, to tylko bąbelki powietrza, a po kolejnych 3-5 minutach już nic się nie wydobywa z zaworka.

dziękuję za pomoc wszystkim !

[Biff]

Najważniejsze, że działa, choć szczerze mówiąc, nie spotkałem się jeszcze z sytuacją żeby nowy zaworek przepuszczał, a trochę ich już przerobiłem. Spotkałem się natomiast wielokrotnie z sytuacją, że ktoś nieumiejętnie nawinął taśmę teflonową. Nawet nie chodzi o to, że nawiniesz poza gwint, co od razu prowadziłoby do problemów jakie opisywałeś. Widzę po zdjęciu, że starałeś się nawinąć zgodnie ze sztuką, czyli równomiernie na całej długości gwintu. Trzeba tylko pamiętać o tym, że gwint zewnętrzny zaworu może być dłuższy niż gwint wewnętrzny w bojlerze. Jeśli tak jest, to taśma, która wejdzie do wnętrza bojlera zostanie ścięta, a strzępki zostaną wydmuchane przez ciśnienie i wejdą pod ten mały oring. Nawet chyba widać to na zdjęciu... Możliwe zatem, że za trzecim razem miałeś więcej szczęścia, ale oczywiście możesz też mieć racje i dwa zaworki były wadliwe, a trzeci już w porządku .