Autor Wątek: Bianca czy Elisabeth?  (Przeczytany 5844 razy)

Offline RufusTF

  • Wiadomości: 377
  • Ekspres: Bianca, NS Oscar, Kazak Rota
  • Młynek: Niche Zero, Mahlkonig Vario, Comandante
Odp: Bianca czy Elisabeth?
« Odpowiedź #30 dnia: 28 Listopad 2021, 13:23:53 »
Czy jest ekspres nie e61, który posiada profilowanie i rozgrzewa się szybciej?

Tak. Olympia Cremina. Profilujesz jak chcesz, gotowość 10 min. Ale trzeba pokochać manualną dźwignię.

Offline RufusTF

  • Wiadomości: 377
  • Ekspres: Bianca, NS Oscar, Kazak Rota
  • Młynek: Niche Zero, Mahlkonig Vario, Comandante
Odp: Bianca czy Elisabeth?
« Odpowiedź #31 dnia: 28 Listopad 2021, 13:32:58 »
po to włączyłbym  ekspres dreptając w miejscu, po czym po 18 minutach zabrał się za shota i w efekcie byłby on zdecydowanie niedoskonały

18 minut w Biance zabiera wygrzewanie razem z bojlerem parowym. W praktyce ostatnich parę minut to stygnięcie przegrzanego bojlera, co łatwo obserwować po wskaźniku temperatury bojlerów. Jeśli chcesz przyspieszyć proces, wystarczy spuścić z bolera trochę wody.

Przy wyłączonym bojlerze parowym ekspres zgłasza gotowość po 10 min. Oczywiście grupa może być wtedy niedogrzana, ale wystarczy przepuścić przez nią trochę wody.

To trochę jak rozważać kupno samochodu wg pojemności bagażnika. Można, ale w większości przypadków to tylko szum informacyjny.

Offline Marcin_med

  • Wiadomości: 140
  • Ekspres: LM linea micra
  • Młynek: NZ
Odp: Bianca czy Elisabeth?
« Odpowiedź #32 dnia: 28 Listopad 2021, 14:29:28 »
A czy ktoś z Was miał możliwość porównać Bianke i Elisabeth side by side? Jakieś opinie?

Offline rubin Mężczyzna

  • Wiadomości: 1646
  • Ekspres: Rocket Mozzafiato Evo R, Cafelat Robot
  • Młynek: Ceado e6p, 1zpresso JE PLUS
Odp: Bianca czy Elisabeth?
« Odpowiedź #33 dnia: 28 Listopad 2021, 14:39:03 »
To trochę jak rozważać kupno samochodu wg pojemności bagażnika. Można, ale w większości przypadków to tylko szum informacyjny.

Jeśli pijesz do czasu nagrzewania, to jest to świetna metafora obrazująca to do czego probuję autora wątku przekonać :).

Offline Marcin_med

  • Wiadomości: 140
  • Ekspres: LM linea micra
  • Młynek: NZ
Odp: Bianca czy Elisabeth?
« Odpowiedź #34 dnia: 28 Listopad 2021, 15:28:35 »
Do czego? :spam:

Offline arizonaoov Mężczyzna

  • Wiadomości: 179
  • Ekspres: Lelit Bianca
  • Młynek: Niche Zero, Comandante C40
Odp: Bianca czy Elisabeth?
« Odpowiedź #35 dnia: 28 Listopad 2021, 19:07:27 »
Hello.
Rzeczywiście zmieniłem około roku temu Elizabeth na Biance. U mnie to było bardziej ze względu na możliwość i fanaberie niż realną potrzebę, ale...
Po takim czasie użytkowania mogę wysnuć kilka wniosków porównawczych, głównie użytkowych.
Elizabeth robi wszystko tj trzeba i nic jej nie brakuje. Na korzyść jest szybsze czyszczenie, szybsze nagrzewanie, łatwiejsza obsługa co z czasem przechodzi w - szybszą obsługę :)
Grupa w Biance wymaga trochę więcej zachodu tak w obsłudze jak i w czyszczeniu. Bianca ma profilowanie co jest plusem, acz ja do tego bardziej podchodzę jak do manualnej preinfuzji.
Tzn. w Elizabeth używałem preinfuzji parowej prekonfigurowanej w czasie sekund per kawa (ciemniejsze,  średnio palone, Etipie inne). Generalnie dwa guziki to było bodaj 3 i 7 sekund. Zaletą Bianki jest manualna możliwość modyfikacji "w locie". Także teraz kiedy widzę, że ciśnienie rośnie już do około 1 bara to odkręcam. Opcji profilowania jest godziliard, ale z tego korzystam najczęściej gdyż dla większości kaw które pijam działa dobrze na jej smak i brak kanałowania. Bianca też dużo wydajniej ogrzewa filiżanki. Bianca ma dużo łatwiejszy dostęp do zbiornika na wodę, który zresztą będąc w plecaku się nie nagrzewa. Około tygodnia temu myłem baniak na wodę po dużo dłuższym okresie od poprzedniego mycia niż bym chciał... i co ciekawe, nie było typowego oślizgłego osadu (poza czarnym plastikiem na dole). Leję tylko Kryształ Żywiecki, dolewam jak ekspres sygnalizuje brak wody, filtry zmieniam zgodnie z zalecaniem Lelita. Na korzyść Elizabeth tj wspomniałem łatwość i szybkość obsługi. Np. przy Biance żona mniej chętnie mi kawe robi :) Robienie też kilku kaw pod rząd w Elizabeth było mniej fatygujące, znacznie mniej. W Elizabeth też pasowała mi bardziej dysza pary po prawej stronie :) Sama moc pary jest oczywiście mocniejsza w Biance, ale zdecydowanie nie dyskwalifikowałbym w tej materii Elizabeth. Aha, moim osobistym zdaniem mimo stali szczotkowanej co na papierze wygląda lepiej, to Bianca robi super wrażenie wizualne (bardziej w rzeczywistości niż na zdjęciach)
Podsumowując chyba sugerowałbym sobie odpowiedzieć na jednego pytanie po którym odpowiedź na pytanie który ekspres jest oczywista:
- Czy profilowanie to jest coś na czym mi zależy, kosztem dłuższego nagrzewania, pradożerności i ogółem dłuższego ceremoniału robienia kawy?
Cała reszta tj. pojemności bojerów itp są rzeczami troszkę wtórnymi. Czy zmieniłbym drugi raz ekspres? Niekoniecznie, musiałbym mieć taką samą jak poprzednim razem rzadką okazję cenową. Teraz raczej gdybym zmieniał w to kierunku dźwigni. Czekam, może Lelit coś wyda :)

Offline Marcin_med

  • Wiadomości: 140
  • Ekspres: LM linea micra
  • Młynek: NZ
Odp: Bianca czy Elisabeth?
« Odpowiedź #36 dnia: 28 Listopad 2021, 21:39:29 »
Bardzo dziękuję za tą opinię! :poklon: szacunek  :ok:

Offline Pabloo Mężczyzna

  • Wiadomości: 288
  • Ekspres: Bezzera BZ16 R PM, Aeropress Fellow Prismo
  • Młynek: Eureka Mignon Specialita
Odp: Bianca czy Elisabeth?
« Odpowiedź #37 dnia: 30 Listopad 2021, 07:52:30 »
Już to było wałkowane tutaj sporo. Taniej wychodzi (w sensie zużycia prądu) odpalenie ekspresu rano i podtrzymanie go w gotowości w ciągu dnia niż odpalanie go na żądanie i gaszenie po zrobieniu kawy. Choć to też zależy ile kaw pijesz. Nawet jak jesteś poza domem i chcesz nagrzać maszynę zanim wrócisz do domu - odpalasz gniazdko zdalnie i jedziesz do domu. Dojeżdżasz na miejsce ekspres gotowy do pracy.
Też byłem takiego zdania aż kupiłem sobie gniazdko wifi z pomiarem zużycia prądu. I okazało się że jak zużycie spadło o 30% jeżeli wyłączałem go po zrobieniu kawy :o Każde kolejne nagrzewanie ekspresu w ciągu dnia trwała zdecydowanie szybciej niż to pierwsze rano. Do tego włączam sobie ekspres aplikacją do gniazdka w telefonie, więc nawet nie muszę wstawać od kompa (pracuje aktualnie na HO) i wystarczy 10min na gotowość do parzenia:)
« Ostatnia zmiana: 30 Listopad 2021, 07:55:24 wysłana przez Pabloo »

Offline rubin Mężczyzna

  • Wiadomości: 1646
  • Ekspres: Rocket Mozzafiato Evo R, Cafelat Robot
  • Młynek: Ceado e6p, 1zpresso JE PLUS
Odp: Bianca czy Elisabeth?
« Odpowiedź #38 dnia: 30 Listopad 2021, 08:06:52 »
Wszystko zależy jak często pijesz kawę w ciągu dnia. Oczywiście nie neguję takiego stanu rzeczy - wierzę.

Offline Marcin_med

  • Wiadomości: 140
  • Ekspres: LM linea micra
  • Młynek: NZ
Odp: Bianca czy Elisabeth?
« Odpowiedź #39 dnia: 30 Listopad 2021, 23:03:51 »
W takim razie może na święta zrobię sobie prezent;) może w konesso będą jakieś promocje;) tak czy inaczej po przeczytaniu Waszych odpowiedzi bliżej mi do Elisabeth niż Bianki, nie wiem czy dopłata do ekspresu będzie warta tego co uzyskam w filiżance ...

Offline Psyche Mężczyzna

  • Wiadomości: 650
  • Ekspres: kawiarka, V60, aeropress, Lelit Bianka v3
  • Młynek: Niche Zero, 1zpresso K-plus
Odp: Bianca czy Elisabeth?
« Odpowiedź #40 dnia: 01 Grudzień 2021, 10:53:47 »
młynek będzie albo eureka sd albo/i niche:)
Ja ma zestaw Niche+Elizabeth i powiem krótko nic więcej do użytku domowego nie potrzeba;) Jeżeli planujesz w najbliższej przyszłości podłączanie ekspresu bezpośrednio do wody (oczywiście z systemem filtracji)  to idź raczej w kierunku Bianki, jeżeli takich planów nie masz to szkoda przepłacać, Elizabeth będzie dobrym wyborem i jeszcze dołożysz do lepszego młynka. Ja przy wyborze Elizabeth tez się zastanawiałem nad Bianką z powodu pompy rotacyjnej, zależało mi na cichej pracy bo poprzednia moja maszyna Grace trochę hałasowała. W rezultacie wybrałem Elizabeth, bo pomyślałem pal licho z tą pompa jakoś przeżyje, podłączenia do wody Bianki nie mam takiej możliwości więc szkoda przepłacać. Co się okazało, że zrobiłem bardzo dobry wybór, pompa wibracyjna w Elizabe  jest  rozmieszczona jak w  Mara X co skutkuje znacznie cichszą pracą niżeli to miało miejsce w Grace.

Offline tom517

  • Wiadomości: 1795
  • Ekspres: Izzo Alex II, Europiccola, Rota było: Caravel <-Gaggia Classic <-Ascaso Basic
  • Młynek: Niche Zero, Arco2, Kazak Tura, Myy47 GS1 było: Eureka 65E <- F4E nano < i2-mini <- Porlex Tall
Odp: Bianca czy Elisabeth?
« Odpowiedź #41 dnia: 01 Grudzień 2021, 14:09:51 »
Wydając ileś tysi na sprzęt warto pomyślec o podłączeniu do wody i odpływu, z czasem coraz mniej będzie się chciało napełniać zbiornik/wylewać z tacki.

Offline arizonaoov Mężczyzna

  • Wiadomości: 179
  • Ekspres: Lelit Bianca
  • Młynek: Niche Zero, Comandante C40
Odp: Bianca czy Elisabeth?
« Odpowiedź #42 dnia: 01 Grudzień 2021, 20:43:55 »
Aaa, właśnie. O tym zapomniałem, W Biance jest cichsza pompa. Także samą kawę gdyby nie młynek (Niche jest wg mnie cichy tylko ze sloganu marketingowego) to można by kawę w nocy parzyć.

Offline Marcin_med

  • Wiadomości: 140
  • Ekspres: LM linea micra
  • Młynek: NZ
Odp: Bianca czy Elisabeth?
« Odpowiedź #43 dnia: 02 Grudzień 2021, 08:26:51 »
Dużo bardziej cicha niż Elisabeth? Mam możliwość podłączenia do wody bo mi po lodówce został zawor ale nie wiem czy przy 3-4 kawach dziennie ma to sens?

Offline Psyche Mężczyzna

  • Wiadomości: 650
  • Ekspres: kawiarka, V60, aeropress, Lelit Bianka v3
  • Młynek: Niche Zero, 1zpresso K-plus
Odp: Bianca czy Elisabeth?
« Odpowiedź #44 dnia: 02 Grudzień 2021, 09:03:17 »
Dużo bardziej cicha niż Elisabeth? Mam możliwość podłączenia do wody bo mi po lodówce został zawor ale nie wiem czy przy 3-4 kawach dziennie ma to sens?
Elizabath będzie znacznie  głośniej pracować,  ale jak dla mnie nie jest na tyle głośna żeby miała męczyć i przeszkadzać domownikom. W sprawie ewentualnego  podłączenia Bianki  do wody  to trzeba pamiętać o bardzo ważnej sprawie o zamontowaniu systemu filtracji.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi