Ceado E5SD

[Jura2000]

Czy ktoś używa ten młynek? Jeżeli tak, to proszę o rzetelną opinię.
Mam zamiar kupić dobry młynek SD. Na starość (jestem już na emeryturze) zacząłem poznawać napoje kawowe. Wcześniej nie miałem na to czasu i piłem tylko cafe creme z ekspresu Jura E8. Teraz oprócz dobrego espresso z QuickMill Carola próbuję kawę z dripa Kalita i z kawiarki Bialetti. Każda z tych kaw potrzebuje swojego ustawienia przemiału. Teraz mam młynek Sage Smart Grider Pro i przestawianie go mija się z celem.
Wiem, że bardzo dobry jest Niche Zero ale jest on prawie nie osiągalny a chciałbym kupić jakiś porządny młynek.
Z góry dziękuję za pomoc.

[daniell]

Dzień dobry,
Nie posiadam E5SD, a E6P ale znam różnicę pomiędzy nimi. Sam przez jakis czas uzywalem E6P jako SD ale nie daje to odpowiednich efektów (duża retencja i utrudnione przestawianie). Wygląda on praktycznie jak popularny tu na forum DF64 o zaletach i problemach ktorego mozna poczytać tu na forum.
Od 2 miesiacy uzywam Niche i uwazam, że to była świetna decyzja bo przestawia się bardzo łatwo i powtarzalnie (czego o ceado powiedziec nie moge).
Jesli zalezy Panu na SD to na Pana miejscu polował bym na Niche.

Może zaciekawi Pana ten film:

[krystians]

Fajnie, że ludzie chcą porównywać, szkoda tylko że wpierw nie przygotują sobie jakiejś sensownej metodologii. Nie rozumiem jaki sens ma porównanie aromatów i smaku naparów, z których każdego ekstrakcja wykonana byłą w innym czasie i zapewne też z innym % ekstrakcji, do tego w różnych naczyniach..

[Antonio]

Nie posiadam E5SD, a E6P ale znam różnicę pomiędzy nimi. Sam przez jakis czas uzywalem E6P jako SD ale nie daje to odpowiednich efektów (duża retencja i utrudnione przestawianie). Wygląda on praktycznie jak popularny tu na forum DF64 o zaletach i problemach ktorego mozna poczytać tu na forum.

Też znałem różnicę między Ceado E37S (on-demand) a E37SD. Zdawało mi się, że jest ona niewielka, ale nie próbowałem użyć E37S w roli młynka SD. W charakterze młynka on-demand E37S jest super (E6P też). Niedawno miałem do czynienia z E37SD na poważnie: od totalnego zwątpienia do zachwytu. Ceado wciąż coś zmienia, więc nie ma sensu porównanie nieaktualnych już rzeczy. W przypadku młynków SD zmieniły się ostatnio żarna: z tytanowych na "opalglide". Nie wiem czy sprawiła to wada fabryczna żaren tytanowych, ale nie dało się z nich korzystać w zakresie espresso, było to dość frustrujące. Żarna "opalglide" w zasadzie rozbijają bank -- można kawę zmielić na pył i jeszcze drobniej. Funkcjonalność E37SD z takimi żarnami jest moim zdaniem doskonała. Żarna opalglide trafiają teraz do wszystkich młynków Ceado SD.

Pytanie tylko: czy warto zabierać się za SD, gdy chcemy mieć spokój i wygodę? Idea SD wydłuża znacząco proces ułożenia kawy w sitku... Mnie utrudnia to nieco nabyty przez lata proces "kreacji" espresso . @Jura2000 proszę do mnie kiedyś zajrzeć .

[Jura2000]

Jura2000 proszę do mnie kiedyś zajrzeć

Oczywiście że zajrzę. Nie mogę się doczekać tej chwili. Teraz żona i rodzina „zabraniają” mi wszelkich wyjazdów. 18 maja mam termin drugiej szczepionki i planuję pod koniec maja pojechać do Kołobrzegu i skorzystać z porad fachowca.

[Antonio]

Mr James o roli żaren i dramatycznych różnicach między nimi. Zdaje się, że to przede wszystkim żarna determinują jakość mielenia i efekty w filiżance:



A tutaj mała ciekawostka na temat żaren SSP w E37SD. Jeden z komentarzy dotyczy Niche Zero. Czyżby autor tego filmu miał już Kazaka?

[Misieeeek]

Dziś o 20.00 czasu PL będzie dostępna kolejna partia niche'a, może uda się upolować. Kupiłem w kwietniu i już przyszedł, a miał być w czerwcu, więc miesiąc przed czasem, nowy rzut ma być gotowy na lipiec więc też może trochę wcześniej będzie.

[GostRado]

Nie wiem czy sprawiła to wada fabryczna żaren tytanowych, ale nie dało się z nich korzystać w zakresie espresso, było to dość frustrujące. Żarna "opalglide" w zasadzie rozbijają bank -- można kawę zmielić na pył i jeszcze drobniej. Funkcjonalność E37SD z takimi żarnami jest moim zdaniem doskonała. Żarna opalglide trafiają teraz do wszystkich młynków Ceado SD.

Ceado wzywa wszystkich, którzy kupili 37SD do serwisu i wymienia im wadliwe żarna na nowe? Nie mam na myśli jak z samochodami, znaczy im wysyła?

[Antonio]

Aż tak dobrze chyba nie robią. Myślę, że czekają na pretensje i dopiero wtedy dają te nowe żarna. Wydaje mi się, że mieli jakąś wpadkę z jedną serią tytanowych żaren (pomylił się ktoś przy maszynach?). Z moich kontrahentów jeden jest zadowolony, drugi był słusznie sfrustrowany (młynek trafił do mnie, bo nie mogłem uwierzyć w takie historie). Opisałem problem i w charakterze rozwiązania dostaliśmy nowe żarna. Tak czy owak trochę to było nie fair...

Żarna opalglide są kolorowe i bardzo ostre. Te trefne tytanowe były nieostre i miały zupełnie inne nacięcia.

[GostRado]

Żarna opalglide są kolorowe i bardzo ostre.

A jakby się sprawowały w 37S a wprzódy, czy wogóle pasują?

[Anzelm]

Czy pojawił się może jakiś użytkownik tego młynka na forum, chcący podzielić się wrażeniami z użytkowania?

[darellus]

Podbijam.
Może jednak ktoś się znajdzie

I prośba do @Antonio, byłbyś uprzejmy coś więcej napisać w tym temacie:

Niedawno miałem do czynienia z E37SD na poważnie: od totalnego zwątpienia do zachwytu.

, jakkolwiek by patrzeć, jednak skrajne odczucia

Może masz też praktyczną wiedzę by porównać go z E5SD, uwzględniając mniej oczywiste różnice od tych widocznych jak: gabaryty, wielkość żaren, mikroregulacja czy zachowanie ustawień przy demontażu do czyszczenia?

Pytanie tylko: czy warto zabierać się za SD, gdy chcemy mieć spokój i wygodę? Idea SD wydłuża znacząco proces ułożenia kawy w sitku...

Tu też proszę o rozwinięcie tematu
Dziękuję.

[Antonio]

Nie znam E5SD z własnego doświadczenia. Przypuszczam, że da się zeń dość dobrze korzystać i że jakoś zmielonej kawy jest OK. Z E37SD sprawa była dość prosta. Producent wypuścił serię młynków z totalnie wadliwymi żarnami (pokrytymi tytanową powłoką). W zasadzie nie dało się z młynka korzystać w zakresie espresso. Żarna się kręciły a ziarenka kręciły się na górze . Wesoło było tańczącym ziarenkom, a posiadaczom młynków było niewesoło. Zmiana tych wadliwych żaren na nowe "opalglide" zmieniła zupełnie sytuację. Młynek w zasadzie mógł zmielić jakiekolwiek ziarna w jakikolwiek sposób.

Co tu rozwijać? E37S jest świetnym młynkiem do espresso. Biorę PF do ręki i po 4 sekundach mam ładnie ułożoną w sitku kawę. Wystarczy parę stuknięć w PF i tamper i do ekspresu.

W przypadku młynka SD trzeba wykonać znacznie dłuższą procedurę: odmierzyć ziarenka, zwilżyć je wodą, wymieszać w kubeczku, włączyć młynek, podstawić pod wylot młynka metalowy kubeczek, wsypać do włączonego młynka ziarenka, przedmuchać "mieszkiem", odebrać zmielone ziarenka, sprawdzić czy waga się zgadza, przesypać z kubeczka do sitka, zastosować jakąś metodę dystrybucji kawy w sitku i wreszcie użyć tampera... Jeszcze pędzelkiem pozamiatać. Masakra dla mnie.

[maciek-rz]

Melduję się w klubie z E5SD.
Pierwsze odczucia za mną.

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

[Antonio]

Jakież to odczucia?