Jakbyś chciał wymienić i pozbyć Londinum to zapisuje się w kolejceJestem fanboyem Londinium więc nie :)
Pamiętaj aby zwiększyć limit na karcie przed wycieczką.
Pięknie, pięknie ;).@Antonio tylko tyle??
A ile to kosztuje? ;).
Jedno i drugie nie należy chyba do ekonomicznych. Jest sporo konkurencji wśród podobnych maszyn dźwigniowych a także wśród młynków...
Ale naprawdę fajne te kawowe sprzęty. Byłbym na pewno z nich zadowolony ;).
A mnie się nie podoba ta Leva. Dla mnie ekspres dźwigniowy to proste, ciche urządzenie, bez pompy i z minimum elektroniki. strietman ct, diper typu bosco. W tym jest siła i urok dźwigni, jak zaczniemy do tego typu maszyn ładować elektronikę to są lepsze ekspresy.Np jakie?
Bardzo fajna dźwignia.
Jeden z niewielu minusów to dostęp do pojemnika z wodą.
Dodatkowo na wielu filmach przy zaciąganiu dźwigni obudowa się odkształca, sprężynuje. Może to rozwiązali lepiej w produkcyjnej maszynie.
W każdym razie, z przyjemnością bym przytulił maszynkę.
wiem że sprzedajesz CeadoNiezupełnie tak jest, że sprzedaję, bo teraz prawie nic nie mam w magazynie. Raczej popularyzuję to, co lubię. Czasem coś kupię i sprzedam, bo lubię. Wszystko się zmienia, młynki Ceado też wciąż przeżywają liftingi. Najlepsze Mazzery należy raczej porównywać z najlepszymi innych producentów. Do porównania z E6P pasuje bardziej jakiś maleńki Mini. Nie za bardzo wiem jak teraz wyglądają najnowsze "work horses" Mazzera, ale mają tę swoją ponadczasową formę, które niekoniecznie każdemu przypadną do gustu. Tak czy owak, nie napisałem nigdzie, że nie cierpię młynków Mazzer. Bardzo je lubię, bo to po prostu punkt odniesienia, mnóstwo sentymentów z dawnych dobrych czasów.
Tytułowa maszyna ma już swoje lata od pierwszej publikacji.To nowa konstrukcja, wprowadzona na rynek w 2021.
wiem że sprzedajesz CeadoNiezupełnie tak jest, że sprzedaję, bo teraz prawie nic nie mam w magazynie. Raczej popularyzuję to, co lubię. Czasem coś kupię i sprzedam, bo lubię. Wszystko się zmienia, młynki Ceado też wciąż przeżywają liftingi. Najlepsze Mazzery należy raczej porównywać z najlepszymi innych producentów. Do porównania z E6P pasuje bardziej jakiś maleńki Mini. Nie za bardzo wiem jak teraz wyglądają najnowsze "work horses" Mazzera, ale mają tę swoją ponadczasową formę, które niekoniecznie każdemu przypadną do gustu. Tak czy owak, nie napisałem nigdzie, że nie cierpię młynków Mazzer. Bardzo je lubię, bo to po prostu punkt odniesienia, mnóstwo sentymentów z dawnych dobrych czasów.
Tytułowa maszyna ma już swoje lata od pierwszej publikacji. Sporo się w tym czasie zmieniło, różnych fajnych dźwigni znowu chyba przybyło na fali dźwigniowego renesansu. Z drugiej strony faktycznie takie maszyny jak np. Bosco zdają się być nieśmiertelne...
Ja bym chyba wolał Ceado E37S z jego żarnami 83mm od wspomniane Mazzera.
Coffee Geek nie myślałeś o Londinium ?Myślałem i była to realnie druga opcja, którą na poważnie brałem pod uwagę. Ostatecznie doszedłem do wniosku, że 3xPID i manometr tworzą wartość dodaną kiedy od czasu do czasu masz ochotę się pobawić i poeksperymentować z różnymi kawami albo tą samą mieszanką na różne sposoby. "Last but not least" maszyna jest produkowana w Neaopolu...:)
Gratuluję wyboru, moje krótkie, jednodniowe obcowanie z Evo Leva ACS wystarczyło by zakochać się w „dźwigni” i to tej konkretnej. Fantastyczne espresso kawkaZamówiłem przez kontakt z forów anglojęzycznych, dopiero później natrafiłem na informację/kontakt Coffee-lovers.
Kupiłeś w Coffe-lovers?
Cześć, bardzo fajny sprzęt! Filmik, istotnie, da się odnaleźć, ale najlepiej posortować po dacie dodania.Jak najbardziej, dam więcej informacji o kawie i zbliżenie na flow bezpośrednio podczas ekstrakcji. Dzięki za uwagę 👍🏻😁
Napisałbyś przy okazji dalszych recenzji sprzętu jakiej kawy użyłeś? Nie chciałbym tworzyć off-topiców, bo to jednak wątek o sprzęcie, jednak taka wiedza nieco przybliża profil/charakterystykę samej maszyny.