Zdecydowanie jasne. W czarnych wygląda zbyt przemysłowo. W papierowych mam wrażenie, że aromat ucieka, no i brzydko się załamują, flaczeją i w ogóle fuj.
Lubię te Wasze białe i te five elefanta -- są białe, i miękkie, miłe w dotyku. Five elephant ma jeszcze tę zaletę, że jest sprytnie: masowa biała folia z nadrukiem, okazjonalny, tani kartonik do zrobienia w każdej drukarni, naklejka zamiast zipa też jest ok. Wasze białe też są sprytne i dają duże pole do popisu projektantowi na etykiecie. Sprytne są też takie kartonikowe wizytówki z opisem, jak CP czy CasinoMocca.
Koppi ma świeże kolorowe, są estetyczne i błędów ich nie wytknę, ale czy to jest właśnie to czego oczekuję?
Tych torebek z zipem od tyłu, nie od góry, nie lubię -- ciężko się z tego ziarenka wysypuje. Zakamarki się robią.
Kartonik Dropa i La Cabry ładny, tylko po co mi to? W dodatku ta przeźroczysta torebka Dropa jakaś taka sztywna, szeleszcząca i mam rażenie, że pęknie.