Kubek termiczny

[krystians]

ja zostawiam na noc w temperaturze pokojowej. Czy 20+ stopni to dalej za zimna?

[piomic]

No ja niestety przed pracą kawy w domu napić się nie mogę

Ponieważ gdyż? Zainwestuj w budzik, śpioszku.

[siewcu]

Ponieważ gdyż nie lubię pić na szybko a tak to nastawiam wodę, i gdzieś między śniadaniem stawiam dripa na kubku i jazda. Teraz np kawę robię gdzieś między śniadaniem a ubieraniem się z kanapką w ręce

[Miklas]

Ja mam kilka keepcup'ów i nie zdarza mi się pić z nich zimnej kawy. Po prostu nie zwlekam z wypiciem za bardzo. Mam dwa plastiki i dwa szklane, żaden nie zmienia smaku kawy, za to część aromatów jest odcięta przez pokrywkę.

Marek.

[siewcu]

No i mój zaczął przeciekać... Pewnie się skończy finalnie i tak na Contigo albo Zojirushi...

[Cartmann]

Nie wiem czy pasuje tutaj, ale chyba tak. Potrzebuję kubek, niekoniecznie żeby trzymał temperaturę, nawet wolałbym żeby szybciej kawa ostygła do 50-60 stopni, ale bardziej zależy mi aby trzymał w środku zawartość. Czyli szczelność przede wszystkim. co polecacie?

[dolby]

Używam Contigo west loop 470 ml. Mogę polecić, jeśli chodzi o szczelność sprawdza się bardzo dobrze. Bardzo wygodny jest system otwarcia i zamknięcia kubka, podczas jazdy autem super sprawa. Niestety, też zauważyłem w kawie „posmak termosu” tak jak pisali koledzy wcześniej. Piję głównie kawy z dripa.

[donkiszot]

bardziej zależy mi aby trzymał w środku zawartość

Yyy, butelka? Np. taka po soku, z szeroką szyjką. Jak ma być pro, to turystycznych butelek do wyboru.

[manfred]

Po kilku wyjazdach służbowych doszedłem do wniosku, że jednak termos 0,5 l lub max 0,7 l w połączeniu z kubkami papierowymi jest dla mnie najwygodniejszy.

[maxvondemon]

Od kliku lat korzystam z 0,5 l termosu SIGG i jest wg. mnie bardzo dobry. Co prawda nie posiada systemu otwierania, ale jest to miejsce które może przeciekać z czasem, wiec wolę np kubek papierowy jak pisze @manfred, a i od biedy bezpośrednio z niego się mogę napić - tylko ostrożnie bo 

[siewcu]

Szukam kubka. Contigo i Zojirushi odpadaja na wstepie. Wymagania - zrobiony z blachy, bez izolacji termicznej, blokada jak w contigo, nakretka ktora nie odpadnie przy upadku. Moj dzisiaj upadl, nakretka odpadla, i jade mega wkur... do pracy, bo nie mam kawy do wypicia po drodze. Po 10 min dalo sie juz posiorbac, wiec temperatury trzymac nie moze. Jakies wskazowki?

[GrizzzLee]

Szukam kubka. Contigo i Zojirushi odpadaja na wstepie. Wymagania - zrobiony z blachy, bez izolacji termicznej, blokada jak w contigo, nakretka ktora nie odpadnie przy upadku. Moj dzisiaj upadl, nakretka odpadla, i jade mega wkur... do pracy, bo nie mam kawy do wypicia po drodze. Po 10 min dalo sie juz posiorbac, wiec temperatury trzymac nie moze. Jakies wskazowki?

Szukaj gdzieś na stronach z militariami, albo akcesoriami turystycznymi (dla trekkerów itd. itp.) Czasem można trafić jakiś pancerny kubek czy też termos.

[siewcu]

Problem w tym, że on nie może trzymać temperatury... A raczej nie może za długo. Robię dripa, 400 ml, postoi z 5-10 min w domu, wychodzę z domu i po 10 min da się posiorbać. Kolejne 10 min później jest jeszcze bardzo ciepła ale na tyle, że da się wypić. A jak bym zrobił w Contigo albo Zojirushi, to bym w pracy przelał kawę o tej samej temperaturze co po zrobieniu do kubka :/

[pafcio0]

Takie kubasy widziałem jakiś czas temu w tkmaksie.

[siewcu]

To się przejdę przy okazji. Ten co mam jest fajny, tyle że to wieczko kiepskie... Przy upadku z metra w piździet polecało i cała kawa na podłodze... Nie może być drugiej takiej sytuacji, bo się załamię