Autor Wątek: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?  (Przeczytany 193066 razy)

Offline Mr. Sour

  • Wiadomości: 224
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #420 dnia: 23 Marzec 2020, 20:42:22 »
Moje kolejne boje z „supermarketówkami”. Tym razem mielonka Pellini Biologica BIO 250 g.
Tu o dziwo miłe zaskoczenie. Kawa lekko gorzka, orzechowa, bez spalenizny i pozostawiająca przyjemny posmak na języku. Udało mi się zrobić preinfuzję w Moccamasterze co spowodowało zaskakująco poprawny efekt (pierwsza próba dała kawę zbyt mocną i nieprzyjemnie kwaśną). Czy warta swoje ceny? Porównując do ziaren za ok. 30 zl / 250 g z lokalnej palarni, wybór jest oczywisty ;)

Offline jakub_stanecki Mężczyzna

  • Wiadomości: 818
  • Ekspres: La Pavoni Europiccola, Alternatywy
  • Młynek: Niche Zero, Arco
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #421 dnia: 23 Marzec 2020, 21:28:46 »
Czy warta swoje ceny? Porównując do ziaren za ok. 30 zl / 250 g z lokalnej palarni, wybór jest oczywisty
Zacząłem się zastanawiać czemu sobie to robisz ;)
Ale na końcu podałeś oczywistą odpowiedź ;)
Never Give UP †

Offline Mr. Sour

  • Wiadomości: 224
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #422 dnia: 23 Marzec 2020, 21:50:03 »
Życie mnie zmusiło ;) a eksperyment na wypadek kataklizmu, czyli na czasie. Chciałem zaspokoić ciekawość i sprawdzić jak duże są różnice między tego typu kawami a najtańszymi z palarni. Nie wypiłem wielu, ale wiem jedno - po Pellini będę miał fajną puszkę a po Plutonie PRLu wspomnień czar. I tyle.
Czekam z utęsknieniem na nowy młynek i aromat porządnej kawy. Nie powtarzajcie tego eksperymentu, lepiej dopłacić za paczkomat i mieć 250 g za 3X zł. Tylko komu oddać to czego nie wypiłem...

Offline wjp

  • Wiadomości: 188
  • Ekspres: QM AQUILA, La Pavoni Europiccola, Flair 2 Pro
  • Młynek: SanRemo SR70, comandante c40 mk3
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #423 dnia: 24 Marzec 2020, 20:30:57 »
Ja czasami ratuję się kawą Lavazza Caffe Espresso . Takie czarne opakowanie. Na tle innych kaw ta jest całkiem przyzwoita. Ziarna są średnio palone. Do cappucino lub do aeropresu w pracy jest ok. Bardzo często w sklepie na T. jest promocja za 16 zł. Wtedy można ją awaryjnie kupić.
Ale powtarzam, że na tle Pellini i tego typu kaw ta jest naprawdę ok.

Offline Mr. Sour

  • Wiadomości: 224
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #424 dnia: 24 Marzec 2020, 21:37:24 »
Dawno temu pijałem w pracy ziarnistą, świeżo mieloną Lavazza Qualita Oro (złote opakowanie) z ekspresu automatycznego i dało się ją przełknąć w wersji z mlekiem. Później pojawiły się opakowania brązowe po zdaje się 2-3 kg i to był dla mnie dramat. Teraz piję tylko czarne kawy więc trudniej zamaskować marny smak.
Jak mi wystarczy odwgi to może przetestuję jakąś MK Cafe, ale musi być w małym opakowaniu bo nie będę miał co robić z ew. odpadami. Może komuś oddam albo zamienię na tabliczkę czekolady ;)

Offline Kekacz Mężczyzna

  • Wiadomości: 861
  • Ekspres: Lelit MaraX V2, (było: RS V4 PID, Gaggia Baby Twin)
  • Młynek: Eureka Single Dose, Timemore Slim Titanium, (było: F4 Nano V2, Gaggia MDF Stepless)
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #425 dnia: 25 Marzec 2020, 08:29:35 »
MK Cafe Brasil, Colombia i India nie są złe. Byle trafić na świeże. Niestety na półkach zalegają roczne i starsze. Na Premium nigdy się nie odważyłem i nie planuję.
W młynku: Prima Intenso
"Im więcej wiem o kawie, tym mniej wiem o kawie"

Offline Damian

  • Wiadomości: 876
  • Ekspres: Lelit Pl41e, V60, kawiarka GAT 3tz, Aeropress
  • Młynek: Fiorenzato F4 Eco, ascaso i2 mini, Hario skerton, xeoleo
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #426 dnia: 25 Marzec 2020, 10:17:51 »
Rodzice kupują czasem Mk Cafe premium w ziarnach, mielą ja w nivona cafegrano 130. Nie ma tragedii. Piłem też u nich Mk Cafe Brazylia i wg mnie smakuje gorzej niż zwykła.

Wypic się da. Nie ma w tym żadnych cudownych smaczków czy aromatów, ale też nie jest spalona i nie ma jakiś bardziej przeszkadzających smakow. Aczkolwiek sam kupuje tylko w palarniach. Szkoda mi kasy na kombinowanie ze sklepowa kawa. Przerobiłem ją już na początku mojej drogi kawowej zaraz po tym jak kupiłem skertona. Potem zaczęły się kawy z palarni i to był największy skok. Potem oczywiście lepsze sprzęty, woda, waga, stoper itd. Trwa do dziś już kilka lat. Nie żałuję.

Offline Mr. Sour

  • Wiadomości: 224
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #427 dnia: 25 Marzec 2020, 11:37:58 »
Masz rację - traktuję te eksperymenty z mocnym przymrużeniem oka, ot taka fanaberia. Lubię czasami wypić i zjeść coś co przypomina mi stare, niekoniecznie lepsze czasy, tylko po to aby docenić jak doskonałe rzeczy są teraz dostępne. To jak zjedzenie Prince Polo które nie ma już nic wspólnego z oryginalnym, ale sentyment mam i czasami po nie sięgnę, choć później sam z siebie się śmieję, że wywaliłem kasę w błoto ;)
« Ostatnia zmiana: 25 Marzec 2020, 11:50:37 wysłana przez Mr. Sour »

Offline piomic

  • Wiadomości: 2588
  • Ekspres: Rocket Cellini Evoluzione
  • Młynek: MSJ
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #428 dnia: 25 Marzec 2020, 11:40:54 »


Prince Polo które nie ma już nic wspólnego z orginalnym

Orzechowe daje radę, to w zielonej folijce.

Offline Mr. Sour

  • Wiadomości: 224
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #429 dnia: 25 Marzec 2020, 11:49:38 »
Off-Topic:
Dzięki za cynk, zawsze kupowałem złote. Od lat, niezmiennie, smakuje mi Wafel Teatralny który moim zdaniem kosi całą konkurencję. P.S. miało być oryginalnym...
« Ostatnia zmiana: 25 Marzec 2020, 11:52:26 wysłana przez Mr. Sour »

Offline BloodCat Mężczyzna

  • Wiadomości: 29
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #430 dnia: 25 Marzec 2020, 12:21:08 »
Za krótko chyba topię się jeszcze w Dobrej Kawie, bo po pierwszym zachłyśnięciu specjalnymi smaczkami, owocami i innymi toffi, brakuje mi czasem w tym wszystkim mocnego kawowego pacnięcia. Nie uważam, że szkoda kasy i życia na maketówki. Są wśród nich bardzo smaczne kawy, oczywiście to mały procent i dla każdego będzie to inna kawa lub inne parzenie. Kawy masowe swój charakter mają, skoro kiedyś dla każdego były dobre, to nagle nie stały się obrzydliwe i niemożliwe do picia.

Offline Mr. Sour

  • Wiadomości: 224
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #431 dnia: 25 Marzec 2020, 12:43:51 »
To raczej kwestia tego, że łatwo przyzwyczajamy się do dobrego a nie na odwrót ;).
A co do nawyków i rytuałów, które doskonale rozumiem - mógłbym rano napić się „dobrej” kawy (i co dla kogo to znaczy), ale wolę zbożową (nie Inkę a sypaną w zielonym kartoniku). Gotuję ją długo w emaliowanym kafejniku, dodaję kardamonu i innych przypraw i za nic nie zamienię tego smaku na inny. Ktoś powie obrzydlistwo, ale co mnie to obchodzi. Jak odpalam gaz, w całym domu pachnie ogniskiem bo naczynie ma na sobie sadzę i żywicę. Mam tak samo z marokańską herbatą, doleci mnie tylko jej zapach, smak i znów jestem na pustyni. A z kawą Pluton... w PRL [emoji38].
Taki to wehikuł czasu...

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10584
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #432 dnia: 25 Marzec 2020, 12:56:21 »
Kawy masowe swój charakter mają, skoro kiedyś dla każdego były dobre, to nagle nie stały się obrzydliwe i niemożliwe do picia.

Jakie to kawy masowe były dla każdego dobre? Może w czasach, gdy nie było kawy, byle kawa była dobra...

ale wolę zbożową

I nie obawiasz się pestycydów i nie żądasz certyfikatów organicznych?  :evil:

Offline Mr. Sour

  • Wiadomości: 224
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #433 dnia: 25 Marzec 2020, 13:05:35 »
Antonio, Tu mnie masz :lol2:
Nie mów nikomu...

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10584
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #434 dnia: 25 Marzec 2020, 13:08:25 »
Ale dobra kawa zbożowa może być całkiem OK. Gdyby też na tym polu zrobić jakieś "specialty" to pewnie coś z tego tematu mogłoby się narodzić. Tyle, że "na amen" wszystkie zboża są "pryskane".

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi