Cześć, od około 1,5 miesiąca użytkuję ekspres Nivona 769. Od początku korzystałem z filtra, który dostałem w zestawie i właśnie ekspres zaczął wołać o wymianę. Cena oryginalnego filtra od Nivona to co najmniej 50 zł (z przesyłką). W domu korzystamy z filtra Brita i taką też wodę pijemy. Zastanawiałem się, czy jest sens kupować filtr za 50 zł, kiedy i tak w domu używamy filtrowanej wody. Stwierdziłem, że zmienię ustawienia ekspresu na bez filtra i zmierzę twardość wody. Aktualnie moja Brita jest na wykończeniu i w najbliższym czasie będę musiał również ją wymienić. Na takim kończącym się filtrze wyszła twardość wody 2/5 na załączonym teście twardości, czyli wg. instrukcji 2 poziom w ekspresie (8-14 stopni twardości wody). Domyślnie ekspres ustawia twardość na poziom 3, czyli 15-21 stopni. I stąd moje pytanie, jak Wy robicie ze swoimi ekspresami, korzystacie z oryginalnych filtrów, czy przy filtrowanej wodzie nie ma takiej potrzeby?
Btw. planuje zrobić test twardości na nowym filtrze i zobaczyć różnice, aczkolwiek i tak chciałem zrobić test właśnie na kończącym się filtrze, tak dla bezpieczeństwa.