Młynek reczny do espresso

[altharr]

Mi na myśl przychodzi tylko Kinu M47. I uprzedzając - nie, komeś nie nadaje się do espresso.

Dobrze że mój komeś o tym nie wie, bo cały czas mieli pod espresso Co prawda z redclixem.

Z listy dyskwalifikuje go natomiast plastik.

[Psyche]

Gdybym jeszcze kiedyś miał kupić ręczny młynek to też będzie to Kinu

Gdybym jeszcze raz miałbym kupić ręczny młynek to będzie to też JE lub JE plus, ale to tylko dla tego, że strasznie nie lubię przepłacać😉

[PiotrekBM]

Kinu M47 do espresso  jest świetny. Jakość przemiału jest odpowiednia nawet  do współpracy z gastronomicznymi czy high-indowymi  ekspresami do kawy.   
Jeśli chcesz  "przebić " jakość przemiału  z Kinu M47 , musisz wydać na inny młynek dużo więcej pieniędzy ( zwłaszcza elektryczny).

[PiotrekBM]

Mi na myśl przychodzi tylko Kinu M47. I uprzedzając - nie, komeś nie nadaje się do espresso.

Dobrze że mój komeś o tym nie wie, bo cały czas mieli pod espresso Co prawda z redclixem.

Z listy dyskwalifikuje go natomiast plastik.

W Comandante plastikowe są te elementy ,które mogą być plastikowe (nie wpływają na  jakość przemiału).
Podobnie jest w Kinu ma np  plastikową gałkę od korbki.

[krystians]

@PiotrekBM a jak byś ocenił różnicę między Kinu a Kafatekiem? Ja z Kinu do espresso robionego okazyjnie jestem zadowolony, ale trudno mi porównać, bo nie używam na co dzień innego sprzętu. Teoretycznie 1zpresso JE ma te same żarna i podobnej jakości stabilizację, więc powinien dawać bardzo zbliżone do Kinu rezultaty.

[PiotrekBM]

@krystians  Kinu jest naprawdę dobry, ale Kafatek to już  jednak "inny" poziom  Kawa w nim zmielona  jest bardzo" puszysta ". Zauważyłem to już  podczas pierwszego mielenia. Zwłaszcza jak mielę prosto do kolby z lejkiem. Młynek nie ma zamontowanego antyzbrylacza (nie rozkręcałem go  jeszcze ale poza komorą mielenia oprócz rynienki wylotowej zamocowanej na magnesy , nie  ma nic więcej). Mimo braku antyzbrylacza  kawa się praktycznie nie zbryla.  Pachnie podobnie jak z Kinu , ale smakuje bardziej owocowo, ma  szerszy wachlarz smaków . Ciężko to opisać ale odkąd  Kafatek jest u mnie , inne młynki używam okazyjnie  (np IH  czasem w pracy )

[krystians]

No to cieszę się, że daje radość, w końcu po to robi się apgrejd

[PiotrekBM]

No to cieszę się, że daje radość, w końcu po to robi się apgrejd

Oj daje radość. Wizualnie i pod względem jakości mielenia

[Remigiusz_Szmulek]

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. To bardzo miłe

Nie wiecie może, gdzie kupić Kinu? Bo to chyba nie jest takie łatwe wcale? Napisałem do nich kilka dni temu, dostałem potwierdzenie przyjęcia wiadomosci, ale instrukcji, jak kupić młynek, już nie .

To samo w sumie z Kafatekiem – ich sklep swieci napisem: out of stock.

@PiotrekBM Którą wersję Kafateka posiadasz?

[krystians]

Tu przeważnie mają na stanie. https://www.rostory.pl/produkt-kategorie/akcesoria/

[Remigiusz_Szmulek]

Tu przeważnie mają na stanie.

Tylko że chyba nie ma wersji Classic . Napisałem do nich.

PS.

1. A ta gałka na zakończeniu pokrętła w Kinu M47 Classic jest plastykowa? Proszę się nie śmiać ze mnie, ale mam do tego materiału (w takim sprzęcie) fanaberyjną awersję, nawet jeśli nie ma to bezpośredniego wpływu na jakość przemiału.
2. I czy 1zpresso JE albo K jest w całości "metal + drewno"?
3. I czy 1zpresso JE albo K dorównują w jakości przemiału Kinu?

[PiotrekBM]

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. To bardzo miłe

Nie wiecie może, gdzie kupić Kinu? Bo to chyba nie jest takie łatwe wcale? Napisałem do nich kilka dni temu, dostałem potwierdzenie przyjęcia wiadomosci, ale instrukcji, jak kupić młynek, już nie .

To samo w sumie z Kafatekiem – ich sklep swieci napisem: out of stock.

@PiotrekBM Którą wersję Kafateka posiadasz?

To samo z Kafatekiem? Uwierz mi,  zakup Kinu to pikuś przy zakupie Kafateka ( Kinu kupowałem  razem z kilkoma innymi forumowiczami chyba w 2018r , zakup zrealizowany był w ok 10-14  dni, nie dłużej.  Zakup  Kafateka zajął mi równe 3 lata, (jakoś tak ).
Na forum kiedyś pisałem o tym ...
Ale może będziesz więcej szczęścia 
Mam Conicala 4 generacji / zwany też Duo

[siewcu]

Mi na myśl przychodzi tylko Kinu M47. I uprzedzając - nie, komeś nie nadaje się do espresso.

Dobrze że mój komeś o tym nie wie, bo cały czas mieli pod espresso Co prawda z redclixem.

Z listy dyskwalifikuje go natomiast plastik.

I to bardzo wygodne, nie? Kręciłem tym młynkiem pod espresso i nie dość, że trwa to długo, to jeszcze kombinacje ze wstrzeleniem się w grubość dyskwalifikują ten młynek do tego zastosowania. A jeszcze przy obecnych cenach na poziomie 1100 zł to nieporozumienie.

[altharr]

To może napisz, że nie chciało Ci się kręcić a nie, że się nie nadaje. Z redclixem też nie ma problemu z ustawieniem grubości przemiału.

[Szczympek]

Chyba najwygodniejsze z większości młynków ręcznych. Kręci się około 45-50 sekund z Red clixem problemów w strzeleniem się nie ma najmniejszych.
Pewnie są bardziej ergonomiczne mlynki, ale napisanie, ze Comandante nie nadaje się do espresso jest kłamstwem. Pewnie gdyby Janusz albo jakiś chiński sklep miał Comandante w ofercie to byłaby inna gadka