nie mogę bo się producenci obrażą.
Ale wielokrotnie próbowałem produktów z tej niższej półki, z paru palarni także forumowych i porównywałem je z tymi droższymi, ja też nie lubię przepłacać. Jednak zarówno ja, jak i znajomi którym dawałem do porównnaia obie próbki w ślepym teście nie mieli wątpliwości. Różnica wyraźna, rosnąca jeszcze w miarę stygnięcia. Nawet jak porównywałem 4miesięczne ziarna lepszego gatunku, ze świeżutkimi gorszego sortu, to nadal była przewaga na korzyść tych pierwszych.
Urządzenie, parzenie, palenie czy inne cudowanie nie zwiększa ilości esencji smakowej zawartej w ziarnie, dlatego trochę dziwne jest że na forum kawowym 90% osób ekscytuje się technikaliami, sprzętem, obróbką, a jakością samego surowca to już mało kto. Jak sięczyta posty to ludzie kupują sprzęt za grube tysiące ale na samej kawie oszczędzają, wybierając surowiec drugiego sortu (nieprzypadkowo wyceniony tak a nie inaczej)...