forum.wszystkookawie.pl
Kupię, sprzedam, podaruję lub wymienię => Supermarket (przed założeniem wątku poinformuj administrację forum) => Wątek zaczęty przez: Jesus w 30 Sierpień 2016, 14:43:49
-
Witam,
Zapraszam do nowo otwartej, wrocławskiej, rodzinnej palarni kawy.
W tej chwili mamy ziarna z Etiopii, cena 60 zł / kg
Wkrótce więcej szczegółów.
-
Dowóz za darmo. Z tego co wiem jest Etiopia Djimmah. Już zakupiłem pół kilo za 30 zł i jutro zaczynamy próbowanie. Na razie wizualnie ziarna palone lekko średnio.
-
Ale co, jak, gdzie? To nie jest jednak żart? Można prosić o jakiś namiar? Bo tutaj przecież nic nie ma.
Hm, z ciekawością poczekam na wrażenia.
-
To nie żart. To nowa palarnia prowadzona przez Hiszpana. Mam nadzieję że wkrótce @Jesus dołoży trochę więcej informacji. Na razie @hlary pełni rolę ambasadora.
-
Ale nick to sobie wybrał :). Żona pewnie ma na imię Maria.
-
To chyba typowe imię, nie? ;) Pewnie wymawia się je nieco inaczej...
-
Jesus Garcia to właściciel, i na tym proponuję zakończyć temat nicków i imion.
-
Czy firma ma sklep www? Jakoś nic nie mogę wygooglać a ciekawość mnie zżera i pomimo ryzykownej ceny chcę spróbować.
-
cena szczególnie wysoka nie jest... mnie bardziej zastanawia pod co ta kawa jest wypalana i czy można kupić mniejsze ilości
-
W tym wypadku ryzyko bierze się z zastanawiająco niskiej ceny...
-
Drogo to źle, tanio też źle. Dżizas ale marudzicie :picardpalm:
-
To jest kolega, który zaczyna przygodę z wypalaniem. Nawet najlepsi kiedyś zaczynali. Jego strona na razie jest FB : https://www.facebook.com/siscafepalarnia/?fref=ts (https://www.facebook.com/siscafepalarnia/?fref=ts)
Teraz pomagam mu rozwijać firmę w Polsce. Ponieważ mam także znajomego w Kolumbii w rejonie Popayan, którego rodzina od lat ma małą "plantacyjkę" kawy, to może uda się coś nagrać ? Jakąś kawę prosto od producentów ? Jeszcze jak by się podpięły dwie trzy palarnie to można by mały imporcik zrobić.
Z tego co się zorientowałem to Ethiopia Djimmah. Cena niska, bo facet dopiero zaczyna. Na razie wypalał tylko dla siebie. Ale kupił piec, teraz szuka jakichś pomieszczeń i zaczyna. Oby mu się udało. Palarni nigdy dosyć.
-
Ethiopia Djimmah to kawa trudna do nauki bo dzika i nieprzewidywalna. Natural nie będzie każdemu smakował a palenie pod espresso w stylu włoskim nie za bardzo uwydatnia jej walory. Nie mniej, życzę panu Hesusowy dużo sukcesu.
Co do Kolumbii, każdy ma tam jakiegoś znajomego, czy to plantatora kawy czy jakiejś innej roślinki :mrgreen:. Eksport małych ilości nie jest opłacalny ze względu na koszty transportu, a jedynie chęć posiadania danej kawy niedostępnej u innych importerów może zachęcić. Jeżeli będziesz miał jakieś konkrety o plantacji, rodzaju kaw i jakości, szczególnie jeżeli maja jakieś micro loty, to daj znać .
-
RanGo, równy gość jesteś :szampan:.
-
Witam wszystkich,
bardzo się cieszy za zainteresowanie, proszę mi wybaczyć błędy językowe i mało aktywność na forum, raczej mało czasu spędzam w komputerze.
Jeżeli chodzi o strona, jest w trakcje, pod sscafe.pl (bez www.) dałem tam namiary do kontaktu.
O Etiopii mogę powiedzieć ze mi się zaraz skończy i pojadę do portu po więcej bo mnie osobiście bardzo smakuję, zarówno mało palona jak na czarno, błyszcząca, ale tez zależy jaka pora dnia, i czy z mlekiem, w tędy wolę tą mało palona, czy expresso, to bardziej.
Jeżeli mało palona zrobiłem w garnku (bardzo drobno mielona), prowadząc do gotowanie dwa trzy razy i potem wyleję przez normalny sitko....mmm to czuć czekolada i ziemisty smak, nic podobnego do expressów ale bardzo polecam tez taki sposób picie Etiopia.
Z Kolumbii zrobię wszystko żeby się udało sprowadzić i sprzedaż tanio tez.
Aha, o cena i dlaczego sprzedam tanio, bo dopiero zaczynam i nie mam zamiar być bogate sprzedając jednego worku, ja żyję z czegoś innego i chciałbym rozwinąć działalność palenie kawa powoli ale solidnie, nie przez kosztowne marketing / lokal drogo urządzony / droga kawa , tylko przez relacje z klientami którzy doceniają ze cena jest taka pozwala mi zarobić ale nie ma gorzki smak kupowaniem drogie kawy i potem nie wiadomo czy jakość jest warta tyle. Tez Chciałbym posłuchać opinii odnośnie kawa która sprzedaje, żeby mieć coraz lepszego produktu.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Jesus.
Dzięki za pomóc H.
-
Jeszcze o nazwy, S & S , to od moje dzieci Samuel i Sara.
Pozdrawiam.
-
A z marszu, po wcześniejszej konsultacji, gdzieś we Wrocławiu można kupić palone przez Ciebie ziarenka?
-
nie, naradzie sprzedaż tylko u mnie, bo pale na zamówienie, i jeżeli we Wrocławiu to podjadę i osobiście dostarczy, jeżeli poza Wrocławia to wyśle z uwzględnieniem cena przysyłki.
w Lodziarnia Roma można próbować kawa palona przeze mnie.
pozdrawiam.
-
Piłem teraz kawę Djimmah od S&S, a teraz będę pił tę samą kawę z Etno. Chcę porównać. Na razie kawa z S&S mi smakowała. Zobaczymy teraz Etno.
-
Jesus, czy byłaby możliwość odbioru w tę sobotę mniej więcej w godzinach południowych?
-
tak, kwestia umówienie się.
pozdrawiam.
Jesus
-
Dzisiaj zamówiłem kolejną porcję Djimmah :taktak:
-
I muszę powiedzieć, że to kolejne palenie było lepsze. Kawa bardziej mi smakowała.
-
Palarnia ma już swoją stronę : http://sscafe.pl (http://sscafe.pl)
-
Jeśli mogę zostawić uwagę co do strony. My już wiemy, że właściciel nie jest Polakiem. Dla osób, które to wiedzą i dyskutują z właścicielem na forum może to wydawać się akceptowalne, że pisze On łamaną polszczyzną, w końcu to dyskusja wymagająca pewnej dynamiki i każdy to rozumie, zdarza się również Polakom (słowniki w smartfonach itp.). Strona internetowa bynajmniej nie jest tworem dynamicznym, raczej wymaga przemyślenia i pewnego nakładu pracy, tak aby tworzyła wizytówkę. Łamana polszczyzna na głównej stronie portalu mnie osobiście razi i nie zachęca do jego poznania.
Pozdrawiam, Marek.
-
:taktak: należało by poprawić teksty tak aby były poprawną polszczyzną na stronie pisane.
Mnie osobiście, może nie razi a bardziej zastanawia domena. Wiem że w domenie znaku & nie użyjemy, ale SS i Wrocław jakoś mi się samo na Breslau zamienia. Ale może ja po prostu stary już jestem i młode pokolenie tego nie zauważy. :mrgreen:
-
To mi przypomina trochę podobną historię (http://opole.wyborcza.pl/opole/1,35114,20678417,po-25-latach-zmieniaja-nazwe-powod-fala-hejtu-w-sieci.html) jeśli chodzi o niefortunną nazwę firmy.
-
Witam,
Strona jescze jest w przygotowaniu, brakuje jescze cała czesc sklepowa i poprawienie teksty, nie mam zamiaru zostawic to tak jak wygląda dziś.
Wiem o skojarzenia nazwa domena ale próobowalem inny podobny uzywając liter i lub and między S ale nie byly dostępny.
Nazwy palarnia wszędzie podkreslam jako S & S Café aby uciekac od niepożądane skojarzenie, przed wyborem nazwy zrobiłem długa lista mozliwych nazw uzywając ładnych słów, ale te nazwy bylby tylko część reklama, używając pierwszych liter imion moje dzieci i wyjaśniając to na stronie chcie informowac ze nie jestesmy fabryką ani hurtownia, tylko rodzinnam palarnią.
Pd. Obiecuję ze do wtorku strona bedzie poprawiona, wcześniej nie dam rado bo akurak przejechałem do gdyni po kawy.
Pozdrawiam
J
-
akurak przejechałem do Gdyni po kawy
Koniecznie zajrzyj do http://bwcoffee.pl/ (http://bwcoffee.pl/) - pogadasz, miło spędzisz czas, a i może coś o specyfice rynku w Polsce Leszek ci opowie.
-
Strona jescze jest w przygotowaniu, brakuje jescze cała czesc sklepowa i poprawienie teksty, nie mam zamiaru zostawic to tak jak wygląda dziś.
Super, chciałbym jeszcze rozwinąć swoją uwagę, żeby nie pozostawić złego wrażenia co do moich intencji. Jesus, jest świetną sprawą, że piszesz/porozumiewasz się po polsku. Bardzo mi podoba się, jak jadę do Anglii i mówię po angielsku, w Portugalii po hiszpańsku, Chorwacji po chorwacku czy we Włoszech po włosku na pewno kalecząc ten język a ludzie cieszą się, że staram się porozumiewać się w ich ojczystym języku, nawet jeśli to tylko złożenie zamówienia w restauracji czy proste przywitanie. Ludzie widzą, że wcześniej wertuję rozmówki polsko-włoskie i że mi się chce, i to im się podoba. Tak samo mi podoba się to, że mimo, że to łamana polszczyzna piszesz z nami po polsku...
... ale strona internetowa to strona internetowa. ;)
Pozdrawiam, Marek
-
też od razu zwróciłem uwagę na tą niezręczną nazwę domeny. Panie Jesus, ta domena nie ma przyszłości. Jak interes się rozwinie będzie musiał Pan ją zmienić, więc lepiej od razu ;)
-
Serio tak strasznie Wam to przeszkadza? Przecież nieświadomie tak się złożyła ta nazwa. Mi tam nie przeszkadza że akurat jest tam ss.
-
mi też to nie przeszkadza, a jeśli będzie trzeba to chętnie pomogę ze stroną internetową "w czynie społecznym" ;)
-
Jak można zrobić zamówienie ? Bo w sklepie chyba nie wszystko działa. Czy płatność tylko poprzez PayPal ?
-
Jeżeli chodzi o ortografia już prawie jest, a sklep online już powinno działać.
Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za wasze rady. jeżeli chodzi o domena, widze ze to jest temat do opracowanie.
Pozdrawiam serdecznie.
Jesus
-
Mam 29lat i domena nic, a nic mi się nie skojarzyła z tym z czym Wam się kojarzy, dopiero po przeczytaniu Waszych postów o tym pomyślałem... Nie można popadać w paranoje, ja wiem, że to głupi przykład, ale jak już istnieją zespoły o nazwie SB... Co mi osobiście się już kojarzy bardzo negatywnie mimo wieku... To i palarnia kawy raczej może mieć taką domenę, tym bardziej, że na stronie już S & S i raczej tak już będzie pozycjonowane...
-
Zanim otworzy się piekło :ogien: przypomnę że temat domeny był już poruszony i możemy go zamknąć a w tym wątku pozwólmy Jesus'owi pisać o swoich produktach.
-
Jesus, jak masz teraz paloną kawę? szukam teraz czegoś do aeropressa/dripa, najlepiej jak by było z grupy słodkich ;) choć etiopią też nie pogardzę
-
Witam.
Też jestem zainteresowany kupnem .
Potrzebuję:
Etiopia Djimmah
-mocno paloną 0,5 kg,
- sredio 0,5 kg.
Peaberry
-mocno palona 0,5 kg.
-srednio 0,5 kg.
Jesus na kiedy jest możliwa dostawa?
-
Do espresso, to mocno palona, czy raczej średnio? Jak mocno jest to mocno :)?
-
Bierz średnio wypaloną, i espresso będzie takie jak trzeba - cętkowana crema. Wypróbowane na Etiopii Djimmah.
-
Jakość kawy jest coraz lepsza. Praktyka czyni Mistrza.
-
Pił ktoś niedawno wypalaną Brazylię Peaberry?
-
Dotarła do mnie ta kawa, ale z otwarciem torebki jeszcze kilka dni się wstrzymam, bo wypalana była 12 stycznia.
-
Pił ktoś niedawno wypalaną Brazylię Peaberry?
O jaki czasie mowa ;) kawka
-
Dzisiaj otworzyłem Brazil Peaberry, F. Isidro Pereira z S & S Cafe - średnio palona. Kawę robiłem w ekspresie przelewowym PHILIPS Cafe Gourmet. Ten ekspres zagotowuje wodę i takim prawie wrzątkiem przelewa kawę. Wyszła gorzka. Z mlekiem lepiej, ale bez rewelacji. Żadnych ciekawych smaków w tej kawie nie wyczułem. Opinia na szybko po pierwszym zaparzeniu kawy. Drip w niższej temperaturze powinien wyjść lepszy. W weekend piłem Etiopię Djimmah z tej samej palarni. Jest rewelacyjna. Smakuje mi zarówno z ekspresu przelewowego PHILIPS jak i aeropresu czy french pressu. Mam nadzieję, że Etiopia Djimmah będzie dostępna.
-
Dziś będzie u mnie Brazylia Region Cerrado, dam znać jak wyszło.
-
Dziś będzie u mnie Brazylia Region Cerrado, dam znać jak wyszło.
Nie mogłem już edytować.
Dosłownie pół godziny temu odebrałem Brazylię prosto z rąk Jesusa. :)
Palona na średnio dziś rano (dostałem info ze zdjęciem o 10:30), po otwarciu paczki aromat czekoladowo-orzechowo-jakiś, nie umiem określić. Zaparzane dwa razy w AP. Przemiał średni, woda 84 i 88, czasy 2 i 2:30 minuty, doza 20/200, metoda odwrócona. Pierwsze nuty to niestety gorzkość, spalenizna, zarówno w zapachu jak i smaku, potem dochodzi gorzka czekolada, trochę orzechy, słodycz. Gdzieś daleko przebija się delikatna kwasowość. Potem zalegająca goryczka na języku. Zdecydowanie lepsza wyszła za drugim razem. Kolejne zaparzenie będzie 90 stopni, 2:30 min, trochę grubiej mielona. Może uda się wyciągnąć słodyczy więcej.
Kawa całkiem niezła, szczególnie za tą cenę ale zdecydowanie czekam na wspomnianą wcześniej Etiopię.
Do tego wielki plus za podejście do klienta i kontakt, powodzenia!
-
Palona na średnio dziś rano
Pierwsze nuty to niestety gorzkość, spalenizna, zarówno w zapachu jak i smaku
Daj tej kawie odpocząć chociaż tydzień po paleniu...
-
Chciałem to zrobić ale nie mogłem się powstrzymać :)
-
Testowanie kawy zaraz po wypaleniu jest pomyłka smak w ciągu najbliższych godzin będzie się wielokrotnie zmieniał i nie zawsze na lepsze... :hihihi
-
W poście #45 nie byłem zachwycony Brazylią Peaberry. Dzisiaj zrobiłem tę kawę po raz drugi.
French Press, Woda 90 stopni - 250ml,
18,5 g kawy zmielonej Comandante -35 klik.
Preinfuzja 30s
całkowita długość parzenia 4 min.
Wynik - zupełnie inny smak.
Pojawiły się ciekawe kwaski. Dominacja gorzkiej czekolady. Czuć słodycz i coś jeszcze, ale nie wiem co.
Zrobiłem kilka łyków i dolałem 60ml mleka. Zginęły kwaski a czekolada wręcz eksplodowała. Z mlekiem czuję już tylko czekoladę, ale przez to że zginęły inne smaki jest tak wyrazista, że wręcz trudno uwierzyć, że tego co piję nie zagryzam czekoladą.
Taka kawa bardzo mi odpowiada, ale i tak w mojej ocenie Etiopia Djimmah jest lepsza.
-
Cóż, brak mojej wiedzy wyszedł. Czekam z niecierpliwością, cóż wyłoni się za tydzień.
-
Witam, mam nowa dostawa kawy, niektórych już spróbowały nowa dostawa,
Mam takich:
- Honduras z certyfikatami organic & Fairtrade, wyższa półka ale warto polecenie.3
- Od Brazylijczyk, którzy zaczyna w biznesie importu Kaw, mam dwie rodzaje, jedno z rejonu Cerrado, i drugi, to jest kawa z jednego producenta, to jest Fazenda Sto. Antonio, samy nazwy pochodzenie nic nie mówią, ale dopiero po paleni i parzenie wszystko wychodzi :)
- Również mam inny kawy z Colombia, Nicaragua i z Uganda, żeby z Afriki nie brakowało.
Kawa z Etiopii za 60 zł nie mam, w Bero (importer) mówili ze będą mieli z uprawy 2017r dopiero w kwietniu.
Pozdrawiam wszystkich i zapraszam na stronie sscafe.pl
Jesus Garcia
-
Ładnie, że są paczkomaty dostępne. Planujesz wprowadzenie zestawu degustacyjnego bo chętnie spróbowałbym całej oferty ale kupowanie 7 kaw po 0.5 kg się nie opłaca. 7 x 0,15kg byłoby idealne na spróbowanie.
-
witam,
Tak, planuję, tylko czekam na odpowiednie opakowanie, już zamówiłem i musze czekać do końca lutego, będą komplety 1 kilowy z 4 lub 5 rodzaj kaw po 250gr lub 200 gr
Pozdrawiam.
Jesus
-
Koniec lutego się zbliża, kiedy dostępny będzie asortyment degustacyjny?
-
Czekam na dostawą opakowań, powinni byc w nastepną tygodnią, bede się odezwał tutak jak tylko dostanie.
Pozdrawiam serdecznie i zycze miłego weekendu.
-
witam,
Już dostałem opakowanie, mam w ofercie na stronie te opcje, dla forumkowiczów, mogę przygotować indywidualnie według życzenie, najlepiej kontakt mailowo.
zapraszam na stronie. sscafe.pl
pozdrawiam.
Jesus
-
Po dziesiątej próbie wymyślania wystarczająco mocnego hasła do zarejestrowania odechciał mi się kawy z tego sklepu.
-
Ja nigdy nie zakładałem żadnego konta i zamawianie było bardzo proste. Myślę też, że wymagane hasło to rzecz nie do końca kontrolowana przez właściciela, prawdopodobnie było to zaimplementowane w szablon bądź strona się po prostu wysypała.
-
Dzięki za podpowiedź. Faktycznie nie trzeba zakładać konta.
-
Pił ktoś jakieś jasne wypały?
-
Przydałaby się na Państwa stronie informacja o kosztach przesyłki. Z tego co widzę jest dostępna dopiero w trakcie zamówienia po podaniu adresu. Moim zdaniem klient powinien być najpierw poinformowany o wszystkich kosztach a dopiero potem składać zamówienie. U was jak na razie jest odwrotnie i dobrze by było to zmienić.