forum.wszystkookawie.pl

Opinie, testy i porównania => Kawa => Wątek zaczęty przez: andy w 16 Wrzesień 2017, 12:01:38

Tytuł: Wędrowiec z Gwatemalii (Nomad Coffee)
Wiadomość wysłana przez: andy w 16 Wrzesień 2017, 12:01:38
[ You are not allowed to view attachments ]

Kraj: Gwatemala
Region: Huehuetenango
Metoda obróbki: Washed
Odmiana: Pache verde, bourbon, caturra
Wysokość upraw: 1650 - 1750 m n.p.m.
Zbiór: styczeń 2017
Palenie: 21 Sierpnia

Według Coffedesk to przelew miesiąca września. Nie piłem przelewu sierpnia ale moim zdaniem zasłużyła na ten tytuł.
Zapach ziaren bardzo przyjemny ale nie udało mi się niczego odnaleźć. Po zmieleniu bardzo podobny zapach jak kawach z Afryki.

Kiedy kapniemy kawą na język i zamkniemy oczy zaczynamy czuć fajne przyjazne ciepło pozbawione goryczki i kwaskowości. Czuć coś fajnego ale kawa jeszcze lekko gorąca i ciężko jest go odnaleźć. Po lekkiej chwili kawa jest chłodniejsza i wydaje mi się że pojawiłem się na chwilę na plantacji pomarańczy. Smak jest delikatny ale wyczuwalny. Z każdym łykiem czuję jak drzewa z pomarańczami (tymi bardziej słodkimi) zaczynają mnie coraz bardziej otaczać. Po opróżnieniu szklaneczki tego naparu nie ma żadnych negatywnych odczuć w postaci kwasków czy goryczki w gardle. Jest tylko przyjemny owocowy posmak. Idealna kawa na początek soboty!


Mielonka: 25 klik z Comandante
Doza: 15g/200ml
Parzenie w AP: 30 sekund preinfuzja z ok 50g, zalewanie do końca i mieszanie przez 30 sekund + 10 sekund odczekania i przeciskanie ok 20-25 sekund.


Tytuł: Odp: Wędrowiec z Gwatemalii (Nomad Coffee)
Wiadomość wysłana przez: WS w 16 Wrzesień 2017, 13:54:47
Według Coffedesk to przelew miesiąca września. Nie piłem przelewu sierpnia ale moim zdaniem zasłużyła na ten tytuł.

Ale to nie jest żaden tytuł. Raczej promocja na jakieś ciekawe ziarenka, żeby je przybliżyć zainteresowanym.
Tytuł: Odp: Wędrowiec z Gwatemalii (Nomad Coffee)
Wiadomość wysłana przez: andy w 16 Wrzesień 2017, 14:03:58
Może i nie jest. Kupowałem młynek i szukałem jakiejś w miarę taniej kawy do domu (zapas w pracy jest). Miałem już coś z Afryki więc chciałem coś z innego rejonu. Zamiast przeglądać 20 000 wątków, czytać komentarze zdecydowałem się na ślepy los i promocję. Trafiło na tę kawę i jestem zadowolony. 43zł za 250g.

Kolejny zakup będzie celował w te rejony. Może Kostaryka?