Autor Wątek: Kofi Brasil – palarnia kawy Kofi Brand  (Przeczytany 6846 razy)

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4973
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Kofi Brasil – palarnia kawy Kofi Brand
« dnia: 18 Lipiec 2014, 19:38:16 »
Kofi Brasil – palarnia kawy Kofi Brand

Arabika segmentu speciality, odmiana Yellow Bourbon, sposób obróbki pulped natural (ziarenka są czyszczone mechanicznie i suszone). Cena 27,5 zł za 250 g, dostępne są też kilogramowe opakowania. Kawa świeża, pita 2 tygodnie po paleniu.
Sposób przygotowania: ekspres ciśnieniowy Nuova Simonelli Musica i młynek Mahlkönig K30. Crema na espresso brązowa, obfita, zawsze centkowana. W smaku przeważa ciemna czekolada z dużą ilością słodyczy. Espresso jest zrównoważone, bardzo dobre. Posmak głównie ciemnej czekolady, słodkawy, z akcentami orzechów i chyba marcepanu. Posmak jest wyjątkowo trwały i wyjątkowo przyjemny.
Z ciekawości spróbowałem Kofi Brasil z mlekiem. Cappuccino wyszło dobre, ale delikatne. Szkoda ten singiel rozcieńczać mlekiem, moim zdaniem.
Spróbowałem tej kawy w aeropressie, ze smacznym skutkiem. Doza 7 g na 100 ml wody, temperatura parzenie 85°C, czas parzenia 90 sekund, razem z preinfuzją. Wrażenia z grubsza jak przy espresso, tylko bardziej rozcieńczone.
Kofi Brasil z palarni Kofi Brand to dobra kawa na espresso. Na gęste, czekoladowe espresso z dużym body. Naprawdę warto spróbować.
« Ostatnia zmiana: 19 Lipiec 2014, 22:18:51 wysłana przez WS »

Offline Paweł86 Mężczyzna

  • Wiadomości: 50
  • Ekspres: Rancilio Silvia, Moka Bialetti 6tz, V60, Frenchpress
  • Młynek: Mazzer SJ, Rancilio Rocky
Odp: Kofi Brasil – palarnia kawy Kofi Brand
« Odpowiedź #1 dnia: 08 Styczeń 2016, 17:06:37 »
Jest to jedna z kaw, na których od dwóch tygodni uczę się przygotowywać espresso w domu.
Kawa przygotowywana kilka dni po paleniu. Do podwójnego sitka Silvii ubijam 14 gr kawy. Czas parzenia ok 30 sek, naparu trochę powyżej 50ml (ratio ok 3:1) - będę chyba zmniejszał.
Mogę powiedzieć, że nawet przy niewielkich umiejętnościach debiutanta i sprzęcie 'entry level' smak tej kawy łagodzi wszystkie męczarnie związane z początkiem nauki i wieloma nieudanymi shotami. To pierwsze ziarna, przy których podczas parzenia espresso udało mi się osiągnąć wyraźne warstwy naparu. Espresso wychodzi rzeczywiście bardzo zrównoważone w smaku, właściwie mogę w 100 procentach potwierdzić opinię, także to, że szkoda jej nieco na cappucino - mleko przykrywa łagodny, elegancki napar.  Teraz popróbuję trochę ze zmianami ratio, żeby sprawdzić na błędach, jak to wpłynie na shoty.

Spróbowałem też z nieco grubszym przemiałem z kawiarki - właściwie można powiedzieć to samo, co o espresso - bardzo zrównoważony smak, delikatny.

Polecam!

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi