Prawdziwa czekolada

[Spinacz]

Poczytałem trochę w necie i już wiem, że czekolady nie należy trzymać w lodówce. Pytanie tylko gdzie znaleźć w domu suche, ciemne i chłodne miejsce (temp. 12-20*C) w środku lata?

[ziomiwan]

Ja nie mam z tym problemu. W domu w kuchni zawsze mam niską temperaturę do 20* max.

PiotrCzekoladowy fajnie, że się pojawiłeś i co nieco napisałeś o czekoladzie.
Chętnie wybiorę sobie jakiś sampler pack, ale jeszcze nie wiem który..

[PiotrCzekoladowy]

Poczytałem trochę w necie i już wiem, że czekolady nie należy trzymać w lodówce. Pytanie tylko gdzie znaleźć w domu suche, ciemne i chłodne miejsce (temp. 12-20*C) w środku lata?

Używa się w tym celu takich winiarskich lodówek z kontrolą wilgotności. Na dni takie jak dziś proponuję jednak hermetyczny pojemnik wrzucony do lodówki, bo cudownych sposobów na schłodzenie mieszkania do 18 stopni niestety nie znam Przed otwarciem po wyjęciu z lodówki na wszelki wypadek czekamy z pół godziny żeby woda nam nie robiła niespodzianek.

[PiotrCzekoladowy]

Chętnie wybiorę sobie jakiś sampler pack, ale jeszcze nie wiem który..

Mam w tej chwili po kilka zestawów tych po 18 i 23 zł (doliczyć trzeba kuriera 17 zł , no ew. paczkę priorytetową 11 zł ale tego się bym trochę bał). Oba są fajne. Z wysyłką proponuję poczekać do mniej absurdalnych temperatur, jakoś w przyszłym tygodniu ma być trochę normalniej.

[GaleriaHerbaty]

U mnie jest właśnie takie miejsce, a mianowicie pokój od północnej strony, gdzie słońca jest stosunkowo niewiele a temperatura wynosi jakieś 22-23 stopnie, więc nie jest źle nawet podczas lata. Dla czekolady i tak nieco za wysoka ale lepsze to niż trzymanie jej w lodówce.

@spinka - poprawiłem literówki

[Spinacz]

Kilka tygodni temu zamówiłem u Piotra 2 czekolady:
- Amedei Blanco de Criollo 70% kakao
- Domori Apurimac
obie są wyprodukowane we Włoszech z peruwiańskich ziaren.

Amedei Blanco de Criollo to nowość słynnej toskańskiej manufaktury Amedei. Wyjątkowa czekolada, nagrodzona główną nagrodą konkursu Akademii Czekolady dla najlepszej ciemnej tabliczki w 2013 roku ("Złote Ziarno"). Tak jak Amedei Porcelana produkowana w 20 000 ręcznie numerowanych egzemplarzy rocznie - moja miała nr ok. 11500 

W/w czekolady mają niezwykle głęboki smak. Jest on złożony, bogaty i fantastycznie pełny. Domori jest nieco delikatniejsza, owocowo-kwaskowa o pięknym zapachu kakao i kwiatów. Amedei jest nieco bardziej złożona a smaki odkryte w Domori tutaj są jeszcze wyraźniejsze

Z perspektywy czasu widzę, że sam sobie zrobiłem krzywdę - zakupione ostatnio Ritter sport i inne (gorzkie) teraz wydają mi się płaskie i ubogie - jak mielonka z marketu. Dlatego dzisiaj zakupiłem Ekwador (60% kakao+mleko i wanilia) z Manufaktury Czekolady. O tak - to jest to co mi teraz smakuje - jest inna niż te poprzednie ale naprawdę dobra. Polecam zakupy u Piotra i z Manufaktury. Szkoda tylko, że ceny dobrych czekolad są takie wysokie...

[Geralt0073]

Szkoda tylko, że ceny dobrych czekolad są takie wysokie...

Przeszedłeś takie samo zjawisko z kawą, a narzekasz na ceny niemarketowych czekolad

[Spinacz]

Ale cena kawy z palarni nie różni się aż tak znacznie od ceny marketowej

[donkiszot]

A nawet jest taniej.

[PiotrCzekoladowy]

Nic tylko kupić sprzęt i zająć się produkcją własnej prawdziwej czekolady od ziarna kakao do tabliczki Gorzej, że samo porządne kakao będzie kosztować więcej niż kosztują sprzedawane w PL "czekolady"...

[Spinacz]

Żeby to było takie proste...
Piotrze, niedługo zgłoszę się po nowe zakupy

[Geralt0073]

Nie wszystkie ziarna w markecie są takie drogie
Przy czekoladach też te różnice nie muszą być duże. Zależy czy porównujemy do marketowych tabliczek za 0,79zł, czy do takich w okolicach 10zł i więcej. Oczywiście jakość tego w markecie to inna sprawa

[PiotrCzekoladowy]

Z perspektywy czasu widzę, że sam sobie zrobiłem krzywdę  - zakupione ostatnio Ritter sport i inne (gorzkie) teraz wydają mi się płaskie i ubogie - jak mielonka z marketu.

Oops, niedobry ja

Przy tych kawowych analogiach zastanawiam się jeszcze nad jedną rzeczą - czy kawa i czekolada zrobiona z ziaren rosnących w tym samym rejonie będzie miała podobne nuty. Trzebaby podegustować razem, czy się gryzą albo uzupełniają

Piotrze, niedługo zgłoszę się po nowe zakupy

Dodaję właśnie różne nowości do sklepu. W razie czego mam jeszcze 5 zestawów neapolitanek Cluizela i 2 Pralusa, tych o których pisałem wcześniej. Każdy kosztuje tyle co jedna porządna tabliczka, a już trochę "pozwiedzać" można plantacje. Pogoda już bardziej czekoladowa, więc zamiast kurierem można je spokojnie wysłać pocztą.

[Geralt0073]

Trzebaby podegustować razem, czy się gryzą albo uzupełniają

Jestem za

Piotrze, czym się wyróżnia czekolada twarda?

[PiotrCzekoladowy]

Piotrze, czym się wyróżnia czekolada twarda?

Chodzi o kategorię w menu sklepu u mnie? Miała ona sens, kiedy obok były nadziewane czekolady, na ten moment każda jest twarda/pełna czyli nie składa się z nadzienia oblanego polewą.