Autor Wątek: DeLonghi kg89 wymiana na...  (Przeczytany 7546 razy)

Offline Nikopol Mężczyzna

  • Wiadomości: 87
  • Ekspres: V60, Phin, AP, FP, Kawiarka
  • Młynek: Nivona 130
DeLonghi kg89 wymiana na...
« dnia: 19 Styczeń 2019, 19:01:24 »
 :bry: dawno dawno temu mialem "ekspres" Zelmer piano, do tego wypasiony młyn żarnowy prosto z NRD model MWM 3. W przypływie chandry kupiłem sobie upgrade w postaci KG89 - niestety nie szukałem wtedy opinii na forum tylko w komentarzach sklepu AGD. Piano już nie mam, nrdowski młynek jest w piwnicy a ja z aeropressem zostałem na placu boju uzbrojony w kg89... Wczoraj w ramach eksperymentu przesiałem 20g kawy z niego na grubym ustawieniu. Retencja około 2g, bardzo gruba frakcja/gruz 1-2g (waga kuchenna nie "kawowa"), pył około 6-7g, średnia frakcja 10g.
Dramat...

Pytanie czy wilfa svart będzie dobra zmiana :hihihi: czy lepiej sobie darować i zbierac na coś powaznego?

Odnośnie tego co, to dopóki nie dorobię się ciśnienia to chyba chciałbym coś ręcznego, tak by docelowo mieć i elektryczny domowy i ręczny mobilny.

Czy comendant dalej jest najlepszym co może być na rynku ręcznych czy te wszystkie lido, kinu, aergrind, timemor, kazał są "nie gorsze"?

BiF

  • Gość
Odp: DeLonghi kg89 wymiana na...
« Odpowiedź #1 dnia: 20 Styczeń 2019, 08:34:54 »
Ręczny to dobry pomysł. Nawet jak będziesz miał koblę, to się przyda, do testów, zero retencji. Może Kazak, szkopuł jest z wyborem wersji w Twojej obecnej sytuacji i do czego będziesz młynek wykorzystywał w przyszłości, gdyż jest kalibrowany albo pod espresso, albo alternatywy.

Offline Miklas Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3244
    • Instagram
  • Ekspres: Astoria CKE + sitka IMS, AeroPress, FrenchPress, Hario V60-02, V60-01, Kawiarka Bialetti 3tz
  • Młynek: Macap M4D, Kinu M47
Odp: DeLonghi kg89 wymiana na...
« Odpowiedź #2 dnia: 20 Styczeń 2019, 18:33:05 »
Ręczny to dobry pomysł. Nawet jak będziesz miał koblę, to się przyda, do testów, zero retencji. Może Kazak, szkopuł jest z wyborem wersji w Twojej obecnej sytuacji i do czego będziesz młynek wykorzystywał w przyszłości, gdyż jest kalibrowany albo pod espresso, albo alternatywy.
Jakieś bzdury z tą kalibracją.

Marek.

https://www.instagram.com/mm_coffee_corner/ mój kawowy kanał na Instagramie. :-)

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6207
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: DeLonghi kg89 wymiana na...
« Odpowiedź #3 dnia: 20 Styczeń 2019, 22:05:57 »
@Nikopol
Nivona CG 130 , Severin 3873 czy Wilfa w przedziale do 400 zł za nowe, dadzą średniej jakości przemiał wystarczający do domowych alternatyw. Każdy ma trochę inne cechy, ale jakość przemiału podobną.
Za podobną kwotę kupisz manualne młynki z Azji, które dadzą trochę lepszą jakość przemiału. Przykładowo mym54 opisywany ostatnio na forum. Jest to moim zdaniem w tej chwili najsensowniejszy wybór w kategorii jakość do ceny. Biorąc oczywiście pod uwagę, że chce się kręcić korbką.
krę
Następną półką jakościową będą młynki typu  Comandante, Kazak, Kinu, Knock, Lido itp. Tu też każdy będzie miał jakąś specyfikę i do jakichś zastosowań będzie lepszy lub gorszy.

Jak dla mnie na podstawowy młynek mobilny czy do alternatyw mym54 (czyli 1zpresso Q) powinien się sprawdzić. Elektryka możesz zostawić sobie na później jak już będziesz wiedział jakie względem tego urządzenia masz oczekiwania.

Co byś nie wybrał z tej listy i tak będzie dużo lepiej niż na tym co masz w tej chwili.
« Ostatnia zmiana: 21 Styczeń 2019, 13:33:02 wysłana przez DrUsagi »

Offline Nikopol Mężczyzna

  • Wiadomości: 87
  • Ekspres: V60, Phin, AP, FP, Kawiarka
  • Młynek: Nivona 130
Odp: DeLonghi kg89 wymiana na...
« Odpowiedź #4 dnia: 21 Styczeń 2019, 12:53:10 »
Bardzo dziękuję za pomoc.

Mysle, że i tak i tak warto mieć docelowo zarówno młynek elektryczny jak i ręczny - choćby na wyjazdy, więc chyba szkoda wydawać teraz 400 na wilfe czy severina po to, żeby kiedyś znów kupować coś za 1000-2000 PLN bo to jednak od niemal 50 do 20 procent ceny "porządnego" młynka.

Pozostaje kwestia wyboru który reczny. Są do wyboru albo (z perspektywy zwykłego smiertelnika) drogie albo bardzo drogie. Czy te za 1000-1500 w porównaniu do tych za 500-700 dają tylko trochę lepszy przemiał i lepsza jakość wykonania, czy może sam przemiał różni się drastycznie?
Wolę wydać raz a dobrze, nawet jeśli musiałbym poczekać odkładając pieniądze niż żałować - z drugiej strony nie chce strzelać z armaty do komara, i może za zaoszczędzone pieniądze lepiej kupić dobrą kawę.

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5085
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: DeLonghi kg89 wymiana na...
« Odpowiedź #5 dnia: 21 Styczeń 2019, 13:02:30 »
Myślę, że Kazak będzie tutaj rozwiązaniem problemu - kupisz młynek, jeśli będzie potrzeba to bazę i wsio :) Da radę pod espresso i alternatywy(tak w razie gdybyś jednak kupił kolbę), żarna zamienne są dostępne... A reszta kasy na kawę ;)

Offline Nikopol Mężczyzna

  • Wiadomości: 87
  • Ekspres: V60, Phin, AP, FP, Kawiarka
  • Młynek: Nivona 130
Odp: DeLonghi kg89 wymiana na...
« Odpowiedź #6 dnia: 21 Styczeń 2019, 13:15:28 »
Kolbe kiedyś kupię na pewno, bo choć rozsmakowałem się w dużych kawach z ap i przelewu to holduje zasadzie która widziałem u kogoś w stopce "espresso albo śmierć" ;) jednak zielone światło od żony dostanę dopiero po remoncie kuchni a to jeszcze potrwa :( Kazał dostepny ma być w marcu więc spokojnie mogę do tego czasu odkładać zaskurniaki :) choć może trafi się używany wcześniej..

Offline Miklas Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3244
    • Instagram
  • Ekspres: Astoria CKE + sitka IMS, AeroPress, FrenchPress, Hario V60-02, V60-01, Kawiarka Bialetti 3tz
  • Młynek: Macap M4D, Kinu M47
Odp: DeLonghi kg89 wymiana na...
« Odpowiedź #7 dnia: 21 Styczeń 2019, 13:31:58 »
Jak będziesz robił kuchnię, to pamiętaj o doprowadzeniu wody i kanalizacji pod ekspres z miejscem na jakiś filtr.

Marek.

https://www.instagram.com/mm_coffee_corner/ mój kawowy kanał na Instagramie. :-)

Offline fresh Mężczyzna

  • Wiadomości: 861
  • Ekspres: Kazak Rota,Expobar Megacrem Mini Control
  • Młynek: Mahlkonig Guatemala, Nuova Simonelli MDX, Kazak Tura 3
Odp: DeLonghi kg89 wymiana na...
« Odpowiedź #8 dnia: 23 Styczeń 2019, 23:57:11 »
Jak będziesz robił kuchnię, to pamiętaj o doprowadzeniu wody i kanalizacji pod ekspres z miejscem na jakiś filtr.

Marek.



Święte słowa.
Zaczyna się od kolby DL, a kończy na Expobarze z podłączeniem do wody i ścieków :D


Kolbe kiedyś kupię na pewno, bo choć rozsmakowałem się w dużych kawach z ap i przelewu to holduje zasadzie która widziałem u kogoś w stopce "espresso albo śmierć" ;) jednak zielone światło od żony dostanę dopiero po remoncie kuchni a to jeszcze potrwa :( Kazał dostepny ma być w marcu więc spokojnie mogę do tego czasu odkładać zaskurniaki :) choć może trafi się używany wcześniej..

Kazak w tym momencie jest chyba najlepszym wyborem. Jeżeli nie gonią Cię terminy, to warto poczekać.
Co do chińczyków, to ja mogę z czystym sercem polecić Xeoleo 50mm. W kategorii cena/jakość wymiata konkurencję :D

Offline Nikopol Mężczyzna

  • Wiadomości: 87
  • Ekspres: V60, Phin, AP, FP, Kawiarka
  • Młynek: Nivona 130
Odp: DeLonghi kg89 wymiana na...
« Odpowiedź #9 dnia: 26 Styczeń 2019, 19:52:55 »
Dziękuję za radę odnośnie kuchni, choć trochę kofeiny w żyłach jeszczy upłynie zanim co do czego dojdzie :P

A co do młynka - z jednej strony sumienie mówi mi, poczekaj, odłóż grosz, wesprzyj rodzimego rzemieślnika... a z drugiej  :diabelek: podpowiada - kup chińczyka, teraz już NOW! I tak patrzę na te Xeoleo i Mym54... (kocham te ich nazwy).

PS
Czy często słyszeliście lub słyszycie teksty w stylu - "Młynek do kawy za 800 złotych? P....bało cię? Jak to RĘCZNY? Ciebie nie p...bało, ty jesteś chory..."


Offline tom517

  • Wiadomości: 1795
  • Ekspres: Izzo Alex II, Europiccola, Rota było: Caravel <-Gaggia Classic <-Ascaso Basic
  • Młynek: Niche Zero, Arco2, Kazak Tura, Myy47 GS1 było: Eureka 65E <- F4E nano < i2-mini <- Porlex Tall
Odp: DeLonghi kg89 wymiana na...
« Odpowiedź #10 dnia: 26 Styczeń 2019, 20:30:51 »
To odpowiedz, że jeszcze Twoje wnuki będą go używać i powiedzą. "Dziadek miał dobry młynek, teraz takich już nie ma, tylko chińszczyzna" :)

Offline Damian

  • Wiadomości: 876
  • Ekspres: Lelit Pl41e, V60, kawiarka GAT 3tz, Aeropress
  • Młynek: Fiorenzato F4 Eco, ascaso i2 mini, Hario skerton, xeoleo
Odp: DeLonghi kg89 wymiana na...
« Odpowiedź #11 dnia: 26 Styczeń 2019, 21:30:36 »

Czy często słyszeliście lub słyszycie teksty w stylu - "Młynek do kawy za 800 złotych? P....bało cię? Jak to RĘCZNY? Ciebie nie p...bało, ty jesteś chory..."



To standard, nawet przy młynku za 200 zł - przecież w elektro-markecie są takie bosch, ostrzowe za 40 zł. Przecież bosch robi dobry sprzęt... :) Ja nawet słyszałem, że dziwne jest wydać na kawę kilkadziesiąt lub kilkaset zł/kg, skoro zielony jakobs kosztuje 40 złotych kilo i jest dobry, szczególnie, gdy jest w paczce z niemieckimi napisami, masz wtedy od razu  +10 do lansu :)

Offline Nikopol Mężczyzna

  • Wiadomości: 87
  • Ekspres: V60, Phin, AP, FP, Kawiarka
  • Młynek: Nivona 130
Odp: DeLonghi kg89 wymiana na...
« Odpowiedź #12 dnia: 16 Luty 2019, 13:32:51 »
Kochani, wiem, że truję i już dawno powinienem mieć młynek o który pytam, choćby ten mym54 który deklarowałem, że kupię w poście o chińskich młynkach. Niemniej kusi mnie jeszcze jedno rozwiązanie i być może ktoś potwierdzi mi jego słuszność albo odradzi głupotę.

Mam obecnie kg89 - nie pisałem jednak, że nie używam go tylko ja ale także inni domownicy, których przekonałem do rezygnacji z kupna kaw mielonych paczkowanych (żółte tchibo/fort ja pier.... :ohyda: ) i korzystania z ziaren które ja i tak i tak kupuję.  Mimo, iż są to osoby które piją tylko i wyłącznie kawę "po polsku/zalewajkę/fusiankę" to w końcu docenili mimo wszystko lepszy smak kawy świeżo zmielonej (nawet jeśli nie jest to najwyższa, ani nawet średnia półka kaw).

Na chwilę obecną moja kawowa codzienność wygląda następująco:
- Mielę sobie kawę w kg89 na średnich ustawieniach pod przelew/aeropress.
- Przesiewam przez dwa zwykłe kuchenne sita namiał (metalowe grube sitko na górze, pod nim plastikowe drobne, razem założone na garnek)
Gruz (waga nie jest w stanie go zważyć, jest z dokładnościa do 1g) z górnego sitka leci do miseczki do lodówki i pochłania zapachy.
Pyl do słoiczka na robienie fusianki.
Namiał właściwy - do mojej kawy.

I wszystko jest okej, dopóki robię kawy typu Dallmayr Prodomo, czy inne po 40-60pln za 1 kg, ale już zrobić tak jakieś single origin w cenie 50pln za 250g to aż serce krwawi na myśl o stratach.
Mój pierwotny plan zakładał zostawić w spokoju kg89 domownikom, a sobie kupić ręczny.
Teraz jednak zastanawiam się czy nie zastąpić DeLonghi taką Wilfą Svart albo Nivoną (severin jest strasznie brzydki - dla mnie) a ręczny kupić za jakiś czas, może chińczycy wymyślą coś lepszego niż MYM54, może odłożę na Kazaka...
Pytanie tylko, czy takiej Wilfy i tak nie będę nawet do przelewu musiał odsiewać i jedyne co zyskam to minimalnie mniejsze straty? (Na chwilę obecną na 20g zmielonych ziaren niemal POŁOWA to pył, a tylko połowa to dobry przemiał, plus gruz którego nie mogę zmierzyć wagą 1-2g)

TLDR:
Czy zastąpić DeLonghi KG89 Wilfą Svart lub Nivoną a za kilka miesięcy dokupić do zestawu jeszcze ręczny młyn, czy nie zastęować KG89 bo wiele nie uzyskam i od razu kupić ręczniaka?


Offline Damian

  • Wiadomości: 876
  • Ekspres: Lelit Pl41e, V60, kawiarka GAT 3tz, Aeropress
  • Młynek: Fiorenzato F4 Eco, ascaso i2 mini, Hario skerton, xeoleo
Odp: DeLonghi kg89 wymiana na...
« Odpowiedź #13 dnia: 16 Luty 2019, 17:37:47 »
Nie miałem styczności z Twoim młynkiem, natomiast z nivona trochę tak i moim zdaniem za te pieniądze jest ok. Gdzieś, w wątku o niej napisałem parę słów na jej temat, ale w skrócie: za 3 stówy jest ok. Za jakiś czas i tak możesz kupić ręczny młynek, bo jak dojdziesz do momentu, że masz w domu 5 różnych kaw i co chwila pijesz inna, to dwa młynki są dobrym pomysłem. A jak nie, to możesz taką nivone odsprzedać za dwie stowki po paru miesiącach użytkowania i nie będziesz wiele stratny.

Decyzję i tak musisz podjąć sam. Czy nivona jest lepsza od mlynka ręcznego z Chin za około 300 zł? Nie wiem, nie używałem żadnego chińczyka...

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi