Tedi...ale teorie wymyślasz.
To nie teorie. Znam konsekwencje tego i owego, nawet nie mając ekspresu przed sobą.
Kawę ze zdjęć robiłem sam, bez pomocy drugiej osoby i nie użyłem prasy hydraulicznej aby ubić z siłą 30-40 kg
Ale dwie ręce były potrzebne do wpięcia kolby. Druga trzymała ekspres. Dobrze mówię?
A mocne ubicie, choć niewyczuwalne wzięło się z przełożenia. Świadczy o tym bardzo ładny odcisk.
Wystarczy trochę znajomości sprzętu, kawy i... umiejętności
Test monety, jest super pomocna metoda. Doskonała w swojej prostocie.
Gwarantuje szczelność, czyli sitko - uszczelka, i to że się sitko tak szybko nie odkształca się. Dla sitek wiotkich np. IMS przyczynę poznamy po paru miesiącach. Będziemy mogli w nie coraz to więcej kawy władować.
Do momentu aż dno sitka poczuje opór z dna kolby.
A jak trafi się NPF.
Nieraz wracam do metody dobijania przemiału kolbą, ale to do celów porównawczych. Ma swoje zalety. Mimo to promowanie tego sposobu przez forum, moim zdaniem lepiej o tym nie wspominać.
Jak ktoś chce Twoją metodę stosować, niech ją stosuje. Nic mi do tego.