Autor Wątek: Tampery czyli czym ubijamy :)  (Przeczytany 312757 razy)

Offline rubin Mężczyzna

  • Wiadomości: 1646
  • Ekspres: Rocket Mozzafiato Evo R, Cafelat Robot
  • Młynek: Ceado e6p, 1zpresso JE PLUS
Odp: Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #825 dnia: 25 Kwiecień 2019, 20:40:07 »
Zachęcony tutaj postanowiłem wypróbować moje chińskie OCD bez tampera. Nic nie mierzyłem, rozkręciłem je mocniej, żeby był dystans to rantu przy swobodnym ułożeniu. Zakręciłem kilka razy, potem jeszcze dwa razy dociskając do rantu i siup zapiąłem do ekspresu.
Efekt:
- ekstrakcja równie ładna jak po WDT + tamping dopasowanym tamperem (klasycznym)
- w filiżance nie widzę różnicy

W sumie taki mechanizm ma podobny efekt jak dTamp Costasa, podlinkuje ponownie:


Ciekawe. Poużywam trochę w ten sposób. Wg mnie ergonomia tego i WDT + tamper jest podobna.

Offline piomic

  • Wiadomości: 2588
  • Ekspres: Rocket Cellini Evoluzione
  • Młynek: MSJ
Odp: Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #826 dnia: 25 Kwiecień 2019, 22:01:24 »
tamper od Metiu fajnie się używa, przyjemnie trzyma w ręku
Szczerze mówiąc to jedyny powód, dla którego jeszcze nie mam żadnego z tych nowomodnych regulowanych wynalazków — boję się, że jak spróbuję to wsiąknę i drewienko będzie się kurzyć.

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #827 dnia: 25 Kwiecień 2019, 22:04:24 »
bez spróbowania nie będę się wymądrzał że to nie może być dobre
Może być dobre i to jest słowo klucz: może. Zależeć to będzie głównie od ekspresu, od tego jak podaje wodę na kawę. Są ekspresy, w których zaparzysz poprawne espresso i bez tampingu jakiegokolwiek (zmielone, zapięte), a są takie, gdzie trzeba wszystko zrobić na najwyższym poziomie, bo każdy błąd przekłada się na kanał.

Uzyskasz dowolną siłę ubicia.
Tak dobrze to nie ma. Przy większych siłach kawa będzie "wstawać" i wypełniać przestrzeń między śmigłami -- czyli z dystrybucji wtedy nici.

Offline rubin Mężczyzna

  • Wiadomości: 1646
  • Ekspres: Rocket Mozzafiato Evo R, Cafelat Robot
  • Młynek: Ceado e6p, 1zpresso JE PLUS
Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #828 dnia: 28 Kwiecień 2019, 11:39:39 »
No to ja spróbowałem używać samego OCD - robię tak wszystkie kawy przez weekend. Mój sprzęt jak w sygnaturce. Kawa: Mujeres. Ratio standardowe 1:2, 30 sekund. Ustawienie śmigła - bez specjalnego mierzenia odkręciłem na maksa wysokość - dopóki wystarczyło gwintu na kontrę - to po ubiciu daje wysokość ciastka podobną do klasycznego tampingu. Używam tego jak opisał @hi_aro - najpierw lekko kręcę, żeby wyrównać (dystrybucja), potem dokręcam z siłą (ubicie).

Moje obserwacje:
- w filiżance nie widzę różnicy (co nie znaczy, że jej nie ma)
- jednak ergonomia użycia samego OCD jest większa - mniej z tym zachodu niż WDT + tamper
- w tej metodzie zdarzają się nietrafione szoty - takie, które bryzgną na początku po filiżance, potem się stabilizują, po użyciu WDT statystyka jest dużo lepsza
- ta metoda generuje ładniejsze tygrysy (zdjęcie poniżej)
- ciastko po ekstrakcji w sitku jest ... mniej poprawne (sami zobaczcie - prawie zawsze takie jest) - być może jednak OCD ubija mocniej kawę przy danych ustawieniach i tym samym mam ciastko za niskie.




Nie mam jednoznacznego zdania w żadnym kierunku. Ciekawe jak dTamp od Costasa sobie radzi.

Offline lucasd

  • Wiadomości: 1251
  • Ekspres: Londinium R, exVAM v1.1, exBezzera Giulia
  • Młynek: Pharos 2.0, Feldwood, exQuamar M80e Mk I
Odp: Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #829 dnia: 28 Kwiecień 2019, 16:08:22 »
Piękne dwa kanały, chyba że błotko oddychało.
Może spróbuj WDT a potem OCD...

Offline rubin Mężczyzna

  • Wiadomości: 1646
  • Ekspres: Rocket Mozzafiato Evo R, Cafelat Robot
  • Młynek: Ceado e6p, 1zpresso JE PLUS
Odp: Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #830 dnia: 28 Kwiecień 2019, 16:10:51 »
W tym przypadku kanałów widocznych nie było (npf). Spróbowałem raz WDT i potem OCD - ale to się trochę mija z celem. Efekt ekstrakcji i kawa bardzo w porządku, ale w takim wypadku wolę WDT i tamper. Narobić się trzeba podobnie.

Offline Miklas Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3244
    • Instagram
  • Ekspres: Astoria CKE + sitka IMS, AeroPress, FrenchPress, Hario V60-02, V60-01, Kawiarka Bialetti 3tz
  • Młynek: Macap M4D, Kinu M47
Odp: Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #831 dnia: 28 Kwiecień 2019, 19:38:24 »
Mujeres to w mojej osobistej skali bardzo ciemno palona kawa. Ciekawe jak to wychodzi np z Juicy Elki.

Marek.

https://www.instagram.com/mm_coffee_corner/ mój kawowy kanał na Instagramie. :-)

Offline rubin Mężczyzna

  • Wiadomości: 1646
  • Ekspres: Rocket Mozzafiato Evo R, Cafelat Robot
  • Młynek: Ceado e6p, 1zpresso JE PLUS
Odp: Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #832 dnia: 28 Kwiecień 2019, 20:11:59 »
Mujeres to kawa, która przede wszystkim bardzo wiele wybacza. U mnie aż tak ciemna na skali nie jest. Obawiam się, że nie potestuję na całkiem jasnych, bo takie mi średnio wychodzą w ogóle. Ale może ktoś z pozostałych testerów tej techniki spróbuje.

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #833 dnia: 28 Kwiecień 2019, 20:18:36 »
nietrafione szoty - takie, które bryzgną na początku po filiżance, potem się stabilizują
:hihihi: ekspres zrobił robotę. Spróbuj bez tampingu, będzie podobnie.

Offline rubin Mężczyzna

  • Wiadomości: 1646
  • Ekspres: Rocket Mozzafiato Evo R, Cafelat Robot
  • Młynek: Ceado e6p, 1zpresso JE PLUS
Odp: Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #834 dnia: 28 Kwiecień 2019, 20:54:55 »
To tak się dzieje jak jest kawa nieubita? Ciśnienie przepycha się z dużą siłą przez suchą i nieubitą kawę? A potem już jest mokro to się stabilizuje? Tak to wytłumaczyć?

Offline jancewicz

  • Wiadomości: 395
  • Ekspres: La Pavoni Europiccola, Aeropress, Phin, French Press, V60, Brewista Hourglass Brewer
  • Młynek: Eureka Olympus 75, Tchibo "Melitta Calibra", 1Zpresso Q (MYM54)
Odp: Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #835 dnia: 09 Maj 2019, 19:50:00 »
Czy ktoś z forumowiczów orientuje się gdzie można zamówić taper na miarę pod sitko? Potrzebuję do Europiccoli pre millennium najprawdopodobniej 49,6mm ale wolałbym aby ktoś fachowym okiem dopasował bezpośrednio do sitka. Do Metiu i do Czarnego Deszczu pisałem ale coś słaby kontakt z nimi...

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5086
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #836 dnia: 09 Maj 2019, 23:20:47 »
Sitko musisz zmierzyć. Metiu może nie pisać, bo ma dużo pracy ale odpowiem za niego, że nie ma - sam taki chciałem od niego kupić... Skończyło się dorabianiem.

Offline jancewicz

  • Wiadomości: 395
  • Ekspres: La Pavoni Europiccola, Aeropress, Phin, French Press, V60, Brewista Hourglass Brewer
  • Młynek: Eureka Olympus 75, Tchibo "Melitta Calibra", 1Zpresso Q (MYM54)
Odp: Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #837 dnia: 10 Maj 2019, 10:16:23 »
Sitko musisz zmierzyć. Metiu może nie pisać, bo ma dużo pracy ale odpowiem za niego, że nie ma - sam taki chciałem od niego kupić... Skończyło się dorabianiem.

@siewcu  Zamawiałeś 49,6mm?

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5086
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #838 dnia: 10 Maj 2019, 10:30:37 »
Dorabiałem ;) Mam 49,64 mm ale to pod sitko IMS(są do premillenium). Do ARCa drukowałem, samą podstawę i cały tamper. Jeśli uda mi się dogadać z kolegą to może będę w stanie wytoczyć Ci takie coś...

Offline tom517

  • Wiadomości: 1795
  • Ekspres: Izzo Alex II, Europiccola, Rota było: Caravel <-Gaggia Classic <-Ascaso Basic
  • Młynek: Niche Zero, Arco2, Kazak Tura, Myy47 GS1 było: Eureka 65E <- F4E nano < i2-mini <- Porlex Tall
Odp: Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #839 dnia: 13 Maj 2019, 13:38:15 »
Od kilku dni testuję Kribli-Grabli + dystrybutor z Chin + tamper Metiu i przyznam że teraz przed pojawieniem się pierwszej kropli w filiżance sitko idealnie się "poci", wcześniej widziałem że kawa pojawia się najpierw na brzegach sitka. Sam dystrybutor robi chyba największą robotę, ale zostawia trochę kawy po bokach (nie jest tak dobrze dopasowany jak tamper) i bez Kribli miałem kilka siknięć w bok.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi