Tak, a masz już zakwas?
750g zakwasu (pół na pół woda z mąką żytnia)
750g mąki żytniej razowej (lub mieszanki różnych mąk)
500ml wody
17-22g soli (zależy jak kto lubi słone)
opcjonalnie: czarnuszka, pokrojone oliwki, zioła, suszone pomidory... co się komu podoba
Wszystko wymieszać (nie trzeba się specjalnie starać i długo wyrabiać, mają się połączyć składniki), przełożyć do dwóch foremek typu keksówka (ja mam silikonowe więc niczym nie smaruję), naciąć żyletką, przykryć wilgotną ściereczkę i zostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Po 3-4 godzinach chcleb jest gotowy do pieczenia.
Rozgrzać piekarnik do 250*C, włożyć chleb i pojemnik z wodą (można też bez niego, można tylko spryskać chcleb spryskiwaczem żeby zrobić parę) i piec 10 minut, po tym czasie obniżyć temperaturę do 200*C i piec jeszcze 35 minut. Wyjąc z piekarnika, wyjąć z foremek, ułożyć na kratce i poczekać aż wystygnie. Nadaje się do jedzenie przez co najmniej tydzień.
EDIT
Te silikonowe foremki są fajne bo nie wymagają smarowania ale z drugiej strony zbyt miękkie i "rozłażą się na boki" gdy chleb rośnie.