Autor Wątek: Peru Aladino Delgado – palarnia kawy Euro Cafe (forumowy ranGo)  (Przeczytany 2829 razy)

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4973
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Peru Aladino Delgado – palarnia kawy Euro Cafe (forumowy ranGo)

Tytułowe ziarenka to sympatyczny peruwiański microlot z rejonu Chontali, z plantacji pana Aladina Delgado, znanej z unikalnej metody obróbki ziaren kawy. Fermentacja następuje w ceramicznych zbiornikach umieszczonych nad ziemią, a suszenie w szklarni z kontrolowanym mikroklimatem, zapewniającym powtarzalność warunków. A wszystko po to, żeby ziarenkom z tej niewielkiej, 11 hektarowej plantacji, nadać niepowtarzalny smak. Podaż jest niewielka, produkt ceniony, więc nic dziwnego, że ziarenka firmowane Aladino Delgado są trudne do zdobycia. W ostatnich latach całą produkcję wykupywał Starbucks, w tym roku niewielka partia trafiła do wolnej sprzedaży, dzięki czemu szczęśliwie znalazła się w Łodzi.
Ziarenka Peru Aladino Delgado są dosyć duże, ładne i równe, bez defektów. Palone średnio, z przeznaczeniem na espresso, do French Pressa i na Cold Brew. Zapach przemiału jest intensywny, słodko - czekoladowy.

Sposób przygotowania: ekspres Nuova Simonelli Musica i młynek Mahlkönig K30 ES. Espresso było robione jako jedno z dwóch z podwójnego sitka, doza 18 g, czas ekstrakcji 25 sekund. Crema brązowa, niezbyt ciemna, błyszcząca i dosyć trwała. W aromacie espresso można znaleźć toffi, czekoladę, nuty owoców i aromaty kwiatów. Smak jest równie złożony. Na początku wita aksamitna konsystencja z kremową nutą. Po niej są akcenty jasnych słodkich owoców, w tej roli cytrusy i jabłka, karmelkowa słodycz, nuty orzechów i kakao. Espresso jest bardzo fajne, z miłym i długim posmakiem. Oczywiście ekspres powinien być odpowiednio rozgrzany. Żonie Aladino Delgado w wersji americano bardzo smakowało, a łączenia z mlekiem, jako cappuccino, nie próbowałem.

Sposób przygotowania: aeropress i młynek Mahlkönig Vario Home. Metoda odwrócona, doza 7 g na 100 ml, temperatura 85°C, przemiał dosyć drobny. 50 ml wody na przemiał, mieszanie, 30 sekund przerwy, pozostała część wody, mieszanie, łączny czas parzenia to 90 sekund. W aromacie naparu jest słodycz toffi i czekolada. W smaku zaś słodkie jasne owoce, może jabłka z dodatkiem cytrusów, i wyrazisty orzechowy akcent. Body jest spore, napar konkretny i zdecydowany, smaczny. Posmak długi i przyjemny, głównie kakaowo - orzechowy.
I co tu jeszcze o nich napisać o tych ciekawych ziarenkach. Peru Aladino Delgado to nie tylko smaczne espresso i napar z aeropressa. Dodatkowo można powiedzieć, że to edycja limitowana. Dlatego warto ich spróbować, bo kolejna okazja może się już nie trafić.

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6232
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Peru Aladino Delgado – palarnia kawy Euro Cafe (forumowy ranGo)
« Odpowiedź #1 dnia: 14 Październik 2015, 22:51:50 »
Jest to kawa kojarząca mi się z obecną porą roku tj. mgłą, orzechami i jabłkami. Mogę dodać z mojego doświadczenia z tą kawą, że z dostępnych mi metod tzw. alternatywnych najlepiej mi podeszła z aeropresu. Przyrządzałęm ją techniką własnego pomysłu, może inne osoby też tak używają AP, nie uważam się za wielkiego odkrywcę, po prostu ja takiej informacji w żadnym "przepisie" nie napotkałem. Ponieważ nie mam french pressa, używam czasem AP w podobny sposób oczywiście w metodzie odwróconej.

Tą metodą przy: 17g na 250ml, średnim przemiale w ręcznym rhinowares (z odsiewem pyłu), 5 minutowej ekstrakcji (92st. C)  i podwójnym papierowym filtrze, uzyskałem napar, który najbardziej mi smakował.
W zapachu czekolada mleczna z orzechami,
body było niezbyt mocne,
smak zbalansowany, słodki, łagodny,
aromat waniliowo-śmietankowy z kremowo-satynowym uczuciem na języku, delikatne jasne owoce zbliżone do suszonych jabłek, posmak świeży z orzechem i nutami kwiatowo świeżymi jakby eukaliptus.

Bardzo to ciekawa kawa, nie piłem wcześniej kawy, która miałaby taką satynową gładkość na języku. Polecam wszystkim miłośnikom tortów, kremów i czekolady z orzechami :) Podejrzewam że przyrządzona w french pressie, ta kawa będzie też bardzo dobra.
« Ostatnia zmiana: 15 Październik 2015, 00:20:15 wysłana przez krystians »

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi