Waga

[SMaN]

Jedno i drugie do zrobienia 

[pafcio0]

http://www.gastronomiasklep.com.pl/waga-kieszonkowa-steinberg-basic-sbs-lw-3000100-3-kg-podzialka-0-1-g-p-13546.html
Jestem po tygodniu użytkowania. Waga szybka, kompaktowa i wygodna. Zważy zarówno dozę ziarenek jak i dzban dripa. Czytelny wyświetlacz, dobra cena, myślę że warto polecić.

[dopeman]

Waga za 40zł dogorywa. Ponieważ przelewki jak i ważenie espresso jest stałym elementem dnia codziennego u mnie w domu, czas na porządną wagę.

Hario, ta zwykła ogumowana? Czy warto może pchać się w cuda z bajerami i programami?

Jak na dzień dzisiejszy oceniacie wagi które kupiliście?

[donkiszot]

Oceniając te, które kupiłem i te których nie kupiłem ale używałem, wolę te tanie czyli te które kupiłem. Obecnie mam trzy różne jubilerskie ~50zł każda i wszystkie lubię, mam też trzy kuchenne clatroniki -- do większych przelewek -- i również je lubię, a kosztowały ~25zł. Używałem starej Hario i Brewisty. Z wagą Hario się nie lubię, moim zdaniem jest wolna, oszukuje (dziwnie zaokrągla tarę) i łatwo ją zalać. Brewista jest szybka i ogólnie spoko, ale droga niewspółmiernie i dość mała (to akurat może być zaleta, bo do espresso spoko), programy działają nieintuicyjnie i na koniec dnia wolisz używać tylko zwykłej opcji, bo jest logiczna A, no i ktoś tam narzekał, że się zbyt szybko bateriami karmi.

[tored]

Co prawda sam nie posiadam, miałem jedynie okazje korzystać.
Waga hario jest wolna, bardzo wolna (w porównaniu z moją zwykłą za 30 zł). Zaczęła mnie doprowadzać do szału przy tych kilku polewaniach...
Osobiście nie kupiłbym jej za taką kwotę.

Ale zobaczymy co napiszą inni Może będą mieli argumenty, które sprawią, że jej opóźnienie nie będzie aż tak wpływało na całokształt

[WS]

Pomyśl może o Beurer KS 36.

[ziarenko]

programy działają nieintuicyjnie i na koniec dnia wolisz używać tylko zwykłej opcji

A myślałem że tylko ja nie ogarniam tych trybów. Nawet sobie ściągę zrobiłem a potem i tak cisnę HAND2   

[dopeman]

Muszę zatem sprawdzić te tańsze..
A czy one nie wyłączają się same?
Czy nie wariują kiedy stoi na nich gorący dzbanek tak że trzeba dawać dodatkową podstawę?
Bo to dwie cechy tej mojej które mnie denerwowały.

[DrUsagi]

Zobacz tutaj, może coś dobierzesz http://wujo.pl/31-wagi?orderby=price&orderway=asc

Poszukaj też modelu Boston 2. Mieli go w powyższym sklepie ale im wyszedł chyba.

Osobiście gdybym teraz miał kupować to pomimo ceny kupiłbym Brewiste. Serwer pod V60 się mieści, Chemex ponoć też. Na obryzgania z grupy podczas ekstrakcji odporna. Trybów automatycznych nie używam.

[donkiszot]

Brewista ponoć też wariuje od ciepła nie wiem z czego polewasz, ale rozwiązaniem może być wcześniejsze odmierzenie wody, a potem polewanie aż się skończy.

Wyłączają się, niestety, ale po 1 bezczynności, da się żyć. Czasem trzeba pamiętać aby pacnąć paluchem, ale w trakcie polewania się raczej nie wyłączają.


Brzydki to kloc, ale jeśli się nie mylę, to ma przełącznik on/off/auto-off, na ciepło może reagować, ale jest szybka jak jubilerskie i portafilter można ustawić -- Coffee Gear Bench.

[kuń]

Wy tam o trybach ,programach i innych cudach w wagach elektronicznych...
a spróbujcie ogarnąć to cudo:) z załącznika.
kilka ważeń i na niej szybciej ważę niż na elektronicznej gdzie muszę ją włączyć, ustawić na równym podłożu itp. ale nie ważę kawy:)
Ostatnio mi sie trochę nudziło w pracowni...trochę czytania, szukania oryginałów , i wzorując sie na bezmianie  z X wieku:)  zrobiłem sobie jego miniaturkę w miedzi.
Oryginał był prostszy: pręt z obciążnikiem na końcu-stałym-  uszko -stałe- do zawieszenia gdziekolwiek, i na drugim końcu -stały- haczyk do zawieszenia pojemnika gdzie wsypywało sie cos....zborze czy co tam ważono.
idea prosta, masz wyskalowany na stałe bezmian - jak zawiesisz go w pionie, to masz sypac  do pojemnika aż będzie bezmian w poziomie. Dokładność zadziwiająca.  Takie bezmiany potrafiły mieć cechy dopuszczajace do handlu- widziałem bezmian z cechami carskiej Rosjii.

Moja wersja
: z lewej strony nieruchomy na osi  haczyk - dalej szereg nacięć - dokładnie wyskalowane, i przesuwne uszko, dzięki temu można ważyć przedmioty od 20g -pierwsze z prawej nacięcie - do 80 g pierwsze z lewej, postąpienie  co 10g 
po prawej , kostka z uszkiem - waga kostki okolo 20g.
kostka ruchoma, można przesuwac po bezmianie,
nacięcie środkowe odpowiada 0 
 każde nacięcie w które wpada uszko po prawej od zera  to + 5g  a na lewo od zera -5g
te wartości  przy ciężarze 50 - 80g
kombinujemy tak dlugo aż bezmian jest w poziomie
( sprawdzałem, przy dlugości około 17 cm , obciążniku-kostce - z prawej strony okolo 20g i umieszczeniu uszka tuż koło haczyka można ważyć przedmioty do ponad 200g
Zmniejszając wagę kostki można zmniejszyć wagę ważonych przedmiotów ale dokładność radykalnie wzrasta.

sprawdzamy wagę pęku kluczy

zdjecie 1 waga ustalona na 70+5g przedmiot-klucze ważą więcej
zdjecie 2 waga ustalona na 70+10g -widać ze dałem za dużo,
zdjecie  3 waga wyposrodkowana -czyli prawy przesuwny cęzarek między wyskolowanymi nacięciami-  czyli okolo 77,5g i jest mniej więcej w poziomie........
a waga reala kluczy -zgodnie z moją złotniczą ...........77,3g:)

bezmian raczej jako ciekawostka:)

[dopeman]

@kuń podczep tam dzbanek i zrób przelew, przejdziesz do historii

Dziękuję za wszystkie wypowiedzi i propozycje, przemyślę i coś kupię na dniach.

[kuń]

na upartego sie da, ale nie przelewowy...blachę miedzianą mam tygielek moge wykuć:)

[Shaggy_Paw]

Brewista ponoć też wariuje od ciepła

Nie ważne czy waga kosztuje 30 czy 700zł od ciepła będzie wariować, taki ich urok (jedne bedą wariować szybciej, inne pózniej, zależnie rownież od rodzaju naczynia, ale generalnie ciepło zaburza odczyt). Wystarczy użyć jakiegoś izolatora, np. kawałka wykładziny i po kłopocie.

[manfred]

Ja mam kawałek polakierowanej sklejki i stawiam naczynie plus wrzątek 110 st C