Autor Wątek: Mój kawowy dzień  (Przeczytany 11260 razy)

Offline manfred Mężczyzna

  • Wiadomości: 4425
    • Po drugiej stronie szkła...
  • Ekspres: Nie ważne jakie sprzęta ważne jaka kawa.
  • Młynek: ręczny żarnowy
Odp: Mój kawowy dzień
« Odpowiedź #15 dnia: 21 Kwiecień 2015, 17:55:27 »
"nigdzie"

No chyba tak źle to nie jest co chwile ktoś tu pisze o kafejkach gdzie warto wstąpić. No ja póki co jeszcze tego nie doświadczyłem.

Offline nester Mężczyzna

  • Wiadomości: 238
  • Ekspres: posiadam
  • Młynek: też jest
Odp: Mój kawowy dzień
« Odpowiedź #16 dnia: 21 Kwiecień 2015, 19:10:03 »
Faktycznie z tą kawą w mieście to raczej ciężko :)
W Holandii gdzie bym nie poszedł to zostaje uraczony espresso ze spalonej włoszczyzny... Mimo, że kawiarnie są zaopatrzone w poważne maszyny (przeważnie Kees van der Westen) to już z ziarnami nie jest tak kolorowo i szczerze mówiąc mam lepszą kawę w domu na ekspresiku za 300zł ale za to z porządnym wkładem ;)

A co do ilości wypijanej kawy to staram się nie przekraczać porcji 3-4x doppio dziennie  :mrgreen:
If only closed minds came with closed mouths

Offline ranGo Mężczyzna

  • Administrator
  • Wiadomości: 2372
    • Euro Cafe
  • Ekspres: Dalla Corte Mina, Moccamaster, V60, Chemex, Kalitta, Aeropress,
  • Młynek: RTF64, Lido2, Lido3, Ditting, Mahlkoenig, Quamar80e
Odp: Mój kawowy dzień
« Odpowiedź #17 dnia: 21 Kwiecień 2015, 21:15:43 »
A ja swój dzień kawowy, zaczynam w kawiarni właśnie. Pierwsze espresso w drodzę do pracy bo potem różnie z tą kawą bywa w pracy  :blue: Co do ilości, to staram się nie liczyć .

Offline Fux Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 2992
  • Ekspres: La Marzocco Linea Micra, tygielek
  • Młynek: G-RISTO W
Odp: Mój kawowy dzień
« Odpowiedź #18 dnia: 22 Kwiecień 2015, 07:29:43 »
A ja swój dzień kawowy, zaczynam w kawiarni właśnie. Pierwsze espresso w drodzę do pracy bo potem różnie z tą kawą bywa w pracy  :blue:

Jak mnie takich klimatów brakuje, aby gdzieś na stojąco na kawę wejść...
PL to nie Południe.....

Idę po drugie doppio.
Człowiek może wyzbyć się wszystkiego z wyjątkiem pokus...

Offline Spinacz Mężczyzna

  • Administrator
  • Wiadomości: 4830
  • Ekspres: Ascaso Baby T Plus
  • Młynek: G-Risto Pro ZF64
Odp: Mój kawowy dzień
« Odpowiedź #19 dnia: 23 Kwiecień 2015, 08:28:40 »
Oj to ja przy Was jestem abstynent - gdzie mi tam do Waszych ilości! :(

Offline joonecky Mężczyzna

  • Wiadomości: 960
Odp: Mój kawowy dzień
« Odpowiedź #20 dnia: 23 Kwiecień 2015, 12:41:32 »
Pochwal się Spinacz :)

Offline Spinacz Mężczyzna

  • Administrator
  • Wiadomości: 4830
  • Ekspres: Ascaso Baby T Plus
  • Młynek: G-Risto Pro ZF64
Odp: Mój kawowy dzień
« Odpowiedź #21 dnia: 23 Kwiecień 2015, 14:12:31 »
Nie, bo będziecie się śmiali!

Offline Felix Mężczyzna

  • Wiadomości: 288
  • Ekspres: Melitta Excellent 3.0, AeroPress, V60, Largo, Gabi, Wilfa Pour Over
  • Młynek: Feldgrind, Tchibo
Odp: Mój kawowy dzień
« Odpowiedź #22 dnia: 23 Kwiecień 2015, 16:35:14 »
U mnie wygląda to mniej więcej tak:
w pracy pierwsza kawa około 10, następna o 12 i trzecia o 15. Przeważnie Phin, czasem biorę też Aero do pracy i wtedy 3x AP albo jakoś to dzielę. Po pracy Aero w okolicach 20 i jak akurat mam wieczorny dyżur to jeszcze raz około 22.

W weekendy nie mam harmonogramu, piję kiedy mam ochotę. A że w domu kawę robię ze świeżo zmielonego ziarna, z termometrem, wagą i włożonym w to sercem (do pracy biorę w słoiczku kawę zmieloną wcześniej), to wychodzi o wiele lepsza i ciągle chce się kolejną i kolejną...  :pycha:
Życie to ciągła walka. Do obiadu z głodem, po obiedzie ze snem.

Offline mariuszdbki Mężczyzna

  • Wiadomości: 65
  • Ekspres: alternatywy4+, Nivona 790, maszynka do popcornu + artisan
  • Młynek: Nivona CG 130
Odp: Mój kawowy dzień
« Odpowiedź #23 dnia: 23 Kwiecień 2015, 22:11:04 »
Nie, bo będziecie się śmiali!

Spinaczu nic się nie martw - mnie nie przebijesz ;)
Patrząc na wypijane przez Was ilości to ja jestem bardziej niż abstynent. Średnio udaje mi się wypić jedną kawę dziennie.
Metody najróżniejsze - ciśnienie, drip, kawiarka, żurek - wybór raczej losowy. Zwykle po południu. W pracy w ogóle kawy nie piję. Tak naprawdę nie wiem czemu tak ubogo, chyba kofeina zbyt łatwo powoduje u mnie hiperaktywność ;) Zresztą lubię mieć spokój podczas przygotowywania kawy - rozgrzać sprzęty, pomielić, poważyć - nacieszyć się samym procesem i aromatem. A kawę piję tylko dla smaku. Nie miałem nigdy potrzeby wypicia kawy żeby "się obudzić".

Offline Spinacz Mężczyzna

  • Administrator
  • Wiadomości: 4830
  • Ekspres: Ascaso Baby T Plus
  • Młynek: G-Risto Pro ZF64
Odp: Mój kawowy dzień
« Odpowiedź #24 dnia: 24 Kwiecień 2015, 06:52:05 »
OK, no to się przyznam ;)
Ponieważ w tej chwili jestem w fazie gubienia kilku nadmiernych kilogramów i muszę pić duuużo wody, więc na kawę najzwyczajniej nie starcza mi czasu. Piję dopiero w domu po pracy i jest to zwykle 1 filiżanka. W weekendy jest trochę lepiej - bo aż 2  :evil: Ale obiecuję, że wrócę do "normy"  ;)

Offline Bogdan Mężczyzna

  • Wiadomości: 116
  • Ekspres: Expobar Brewstus IV
  • Młynek: Eureka Zenith Club E
Odp: Mój kawowy dzień
« Odpowiedź #25 dnia: 24 Kwiecień 2015, 08:30:11 »
U mnie różnie ale zazwyczaj 2-3 doppio + 1 drip.
Od czasu jak mam sprzęt w domu , to w pracy kawy mało pijam  :hihihi:

Offline tomazo1974

  • Wiadomości: 174
  • Ekspres: Rocket Giotto, Bialetti Venus
  • Młynek: Wega 5.8 Instant (alias Compak K3 Touch), Porlex Mini
Odp: Mój kawowy dzień
« Odpowiedź #26 dnia: 24 Kwiecień 2015, 08:57:37 »
W tygodniu zaczynam dzień od kubka kawusi przyrządzonej w kawiarce, potem jakaś kawa w biurze (niestety ekspres automat taki sobie a i kawa też bez szału - typowa tłusta włoszczyzna). Po powrocie do domu obowiązkowo 1-2 doppio. Weekendy to już tylko doppio leci dla mnie a dla koleżanki małżonki latte. Dość monotematycznie, ale tak jak kiedyś pisałem przelewy mnie,  przynajmniej do tej pory, nie uwiodły :).

Offline KrzychK

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 1371
  • Ekspres: Vibiemme Junior BD
  • Młynek: Macap MC4
Odp: Mój kawowy dzień
« Odpowiedź #27 dnia: 24 Kwiecień 2015, 11:54:02 »
Krzyśku i tak gratuluję, nie pijesz najmniej a już myślałem..... :ok:

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi