Autor Wątek: Mój kawowy dzień  (Przeczytany 11259 razy)

Offline joonecky Mężczyzna

  • Wiadomości: 960
Mój kawowy dzień
« dnia: 20 Kwiecień 2015, 19:44:47 »
Zrobiłem sobie phina z MA TopRed. Przemiał jak mpod espresso, 13 g/180 ml., 89 st. C. Czas kapania 25 minut.

Wyszło pyszne. Zwracam po części w tym miejscu honor Andrzejowi, bo Honduras w tej mieszance bardzo nawiązywał do wyczerpanie juz Kostaryki FL. Mniam.

Mam czym ocierać (zapijać) łzy po wyczerpanym nakładzie Kostaryki.

BTW. Czuje się dziwnie pobudzony - Czy 1,2 l. kawy wypitego w ok. 5 godz. mogło mieć na to jakiś wpływ?

Offline shaqks

  • Wiadomości: 311
  • Ekspres: Kawiarka G.A.T Valentine/ Drip Hario 02 / Aeropress / Chemex(NS Aurelia 2)
  • Młynek: Mazzer Luigi Mini(F83e, Anfim Super Caimano, Mazzer SJ)
Odp: Mój kawowy dzień
« Odpowiedź #1 dnia: 20 Kwiecień 2015, 19:48:15 »
zdecydowanie tak.. :D

Offline joonecky Mężczyzna

  • Wiadomości: 960
Odp: Mój kawowy dzień
« Odpowiedź #2 dnia: 20 Kwiecień 2015, 19:54:58 »
W takim razie daruje juz sobie włączanie ekspresu. No... może jeszcze jakiś dripek przed snem :)

Offline shaqks

  • Wiadomości: 311
  • Ekspres: Kawiarka G.A.T Valentine/ Drip Hario 02 / Aeropress / Chemex(NS Aurelia 2)
  • Młynek: Mazzer Luigi Mini(F83e, Anfim Super Caimano, Mazzer SJ)
Odp: Mój kawowy dzień
« Odpowiedź #3 dnia: 20 Kwiecień 2015, 20:06:45 »
nie radzę ... biję od czasu do czasu rekordy przekraczając 2 litry na dzień... i za każdym razem żałuję

Offline joonecky Mężczyzna

  • Wiadomości: 960
Odp: Mój kawowy dzień
« Odpowiedź #4 dnia: 20 Kwiecień 2015, 20:21:39 »
U mnie kawa nie wpływa na sen. Czasami robiłem normalny dripowy dzień 0,7 do ponad litra. O 19-20 siadałem do ekspresu i do 22 wypijałem ok. 4-5 doppio. A potem spałem jak niemowlę :)

Do admina. Może wyodrębnić ostatnie posty i stworzyć temat "O ile dziś przesadziłeś z kawą" :)

Offline manfred Mężczyzna

  • Wiadomości: 4425
    • Po drugiej stronie szkła...
  • Ekspres: Nie ważne jakie sprzęta ważne jaka kawa.
  • Młynek: ręczny żarnowy
Odp: Mój kawowy dzień
« Odpowiedź #5 dnia: 20 Kwiecień 2015, 20:53:16 »
Czy ja piję za dużo kawy czy raczej za mało.
Dom
Wstaję i pierwsze co to pomijając higienę dnia codziennego jesli jestem sam to robię dripa 300 ml. Oczywiście wypijam to sam. Jesli wstaje ze mną moja żona to pijemy ok 500 ml FP.
Następnie ok 10.00 leci podwójne espresso.
Tak po godzinie capu ok 250 ml
Po obiedzie podwójne espresso
17.00 capu ok 250 ml
Praca
7.00 300 ml drip na rozpoczęcie dnia. ok 11-12 leci drip 250 ml. i ok 17.00 250 ml drip
A jak u Ciebie to wygląda?

Offline Fux Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 2992
  • Ekspres: La Marzocco Linea Micra, tygielek
  • Młynek: G-RISTO W
Odp: Mój kawowy dzień
« Odpowiedź #6 dnia: 20 Kwiecień 2015, 21:04:51 »
Od 3 do 6-8 doppio. Ale to już rzadko.
Czasami u ludzi rozpuszczalnik; może 1-3 w miesiącu. :evil: :picardpalm:
Zacznie się lato to będzie pora na tygielek.
Człowiek może wyzbyć się wszystkiego z wyjątkiem pokus...

Offline joonecky Mężczyzna

  • Wiadomości: 960
Odp: Mój kawowy dzień
« Odpowiedź #7 dnia: 20 Kwiecień 2015, 21:05:23 »
Ja przeważnie zaczynam picie ok. 13-14 i do wieczora wypijam przeważnie nieco ponad litr kawy. Do tego czasem dochodzi posiedzenie przy ekspresie, tj jakieś 3-5 doppio. Ale to raz na jakiś czas.
Obowiązkowo w ciągu dnia robię 500 ml. Chemexa, 1-2 dripy 250 ml. i Aero ok 280 ml. Czasami phin. Dzisiaj czułem się wyjątkowo pobudzony: 500 ml. Chemexa, 500 ml. V60 i phin 180 ml. wypite 14-19. Przeważnie tak to na mnie nie działa.

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Mój kawowy dzień
« Odpowiedź #8 dnia: 20 Kwiecień 2015, 21:57:48 »
Zrobiłem sobie phina z MA TopRed. Przemiał jak mpod espresso, 13 g/180 ml., 89 st. C. Czas kapania 25 minut.
Sprawdź wersję: 14-16g/80ml min. 10min. :szampan:

A co do ilości kawy, najgorsze są skoki. Jeśli ktoś codziennie wypija się X to organizm powinien sobie z rozsądną ilością poradzić. Ale jeśli nagle robi się z tego 5X, to z samopoczuciem może być gorzej. Lepiej stopniowo zwiększać/zmniejszać dawki.
« Ostatnia zmiana: 20 Kwiecień 2015, 22:02:57 wysłana przez donkiszot »

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4973
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: Mój kawowy dzień
« Odpowiedź #9 dnia: 21 Kwiecień 2015, 09:39:12 »
U mnie to już przyzwyczajenie, a może trochę nałóg. Starałem się pić nie więcej jak 5-6 kaw dziennie i tak mi zostało. Więcej jak sześć kaw nie piję, bo nie mam już na nie ochoty, a mniej jak sześć nie mogę. Zwykle są to dwa dripy, lub drip i Chemex, aeropress, a reszta espresso lub doppio.

Offline zamek Mężczyzna

  • Wiadomości: 177
Odp: Mój kawowy dzień
« Odpowiedź #10 dnia: 21 Kwiecień 2015, 09:54:05 »
Rano 300 ml technivorm, w pracy 2x300 ml Clever, dom po pracy: sam piję mały FP (200 ml) lub v60 (200ml) lub znowu technivorm jeśli żona chce kawy :D. Ok godz. 19-20 jedno espresso pojedyncze z bezzerki. Weekend dodatkowo w ciągu dnia espresso (2x doppio) jak jest czas by odpalić dźwignię.
W sumie policzyłem, że rocznie piję wagowo 10x więcej kawy z dripa niż z espresso - do zastanowienia jak się bierze pod uwagę koszty zakupu sprzętu do espresso i do dripa.

Offline Edwin Jagger Mężczyzna

  • Wiadomości: 597
  • Ekspres: Alternatywy
Odp: Mój kawowy dzień
« Odpowiedź #11 dnia: 21 Kwiecień 2015, 09:59:34 »
W dzień roboczy: Rano 200 ml z AP, w pracy 3x250 z FP, i po pracy doppio.
Weekend: 200 ml AP, doppio, americano, doppio/latte - zestaw minimum. Czasami więcej.

Offline raf77 Mężczyzna

  • Wiadomości: 1418
  • Ekspres: rancilio epoca
  • Młynek: fiorenzato f64 evo
Odp: Mój kawowy dzień
« Odpowiedź #12 dnia: 21 Kwiecień 2015, 11:30:32 »
Zależy, na jaką zmianę pracuję ale jak na rano, to:
Rano kafetierka 150ml, w pracy FP 200ml, po pracy dwa podwójne espresso.
W weekend ekspres włączony od rana do nocy, to wtedy tylko podwójne espresso kilka razy dziennie, czasem capu .
rancilio epoca & fiorenzato f64 evo

Offline manfred Mężczyzna

  • Wiadomości: 4425
    • Po drugiej stronie szkła...
  • Ekspres: Nie ważne jakie sprzęta ważne jaka kawa.
  • Młynek: ręczny żarnowy
Odp: Mój kawowy dzień
« Odpowiedź #13 dnia: 21 Kwiecień 2015, 12:02:50 »
do zastanowienia jak się bierze pod uwagę koszty zakupu sprzętu do espresso i do dripa.
Czy nie lepiej własnie dripa pić sobie w domu a na espresso udać się do kafejki. Tylko nie wszędzie serwują takie jakie ma się w domu.

Offline raf77 Mężczyzna

  • Wiadomości: 1418
  • Ekspres: rancilio epoca
  • Młynek: fiorenzato f64 evo
Odp: Mój kawowy dzień
« Odpowiedź #14 dnia: 21 Kwiecień 2015, 14:23:50 »
Chyba, "nigdzie" było by odpowiedniejszym słowem :-)
rancilio epoca & fiorenzato f64 evo

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi