Cześć!
Przymierzam się do zakupu pierwszego młynka do espresso i bardzo doceniłbym Waszą pomoc przy wyborze.
W domu posiadam ekspres La Pavoni Professional i ręczny młynek Handground, niestety młynek nie wyrabia jeśli chodzi o espresso i musiałem ratować się kawą zmieloną
.
Planowany budżet to 2000zł, ale nie jest on jakiś ścisły i jeśli będzie warto to chętnie go powiększę.
Rozważam młynki zarówno ręczne jak i elektryczne, nowe i używane, większe i mniejsze - głównym kryterium jest jakość przemiału pod espresso i "użyteczność" w warunkach domowych (3-4 kawy dziennie).
Po lekturze forum wyłoniły mi się następujące typy:
- Mazzer Super Jolly
- Nuova Simonelli MDX / Eureka Zenith 65E
- Nuova Simonelli MDJ / Eureka Olympus 75E
- Ceado E5P / E6P
- Kinu M47 Phoenix
I pewnie łatwo odpowiedzieć, że warto kupić najdroższy, ale pytanie czy przy moim zastosowaniu to faktycznie jest gra warta świeczki?
Z tego co widziałem to używanego Mazzer'a można kupić dość okazyjnie, ale odczuwam pewien niepokój związany z dozownikiem.
MDX / MDJ bardzo mi się podobają wizualnie, pytanie czy warto dopłacić między jednym a drugim i jak mają się na tle konkurencji?
Ceado E5P / E6P - wydaje się być bardzo ciekawą propozycją, i widziałem był wielokrotnie polecany szczególnie do użytku domowego.
A może lepiej pozostać przy młynkach manualnych - kręcenie jakoś szczególnie mi nie przeszkadza.
Będę wdzięczny za wszelką pomoc i propozycje!
Pozdrawiam,
Paweł