Dzień dobry!
Potrzebuję Waszej pomocy w kwestii zaparzania kawy metodą przelewową. Korzystam z młynka Wilfa Svart (srebrny), kawę mielę ustawiając na pierwszą kropkę przed napisem "Filter", kawę parzyłem zarówno w V60, jak i teraz w Kalicie. W obu przypadkach krew mnie zalewa z powodu wiecznie zatykającego się filtra. Czytałem fora, oglądałem poradniki i nic. Przykładowo, dziś zmieliłem 25g kawy, zacząłem zalewać 400g wody. Na początku kawa płynie w normalnym tempie, jednak przy około 300 g wody kawa już tylko kapie. Po dolaniu do 400 g mam w zasadzie pełną kalitę wody, która powoli po kropelce skapuje do serwera. W tym tempie zaparzenie 25g kawy zajęłoby mi jakieś 7-8 minut lub więcej jeśli miałbym czekać, aż całość wody trafi przez kawę do naczynia. Co robię źle? Prezentowane w internecie poziomy zmielenia pod dripper wydają się jeszcze drobniejsze niż to, którego ja używam, a jednak kawa parzy się normalnie. Proszę o porady. Specjalnie zmieniłem V60 na Kalitę, ponieważ na jednym z for przeczytałem, że filtry do V60 od pewnego czasu są gorszej jakości. Widać jednak dałem się nabrać, bo skoro przy Kalicie problem u mnie nie zniknął, leży on gdzie indziej. Z góry bardzo dziękuję za wszelką pomoc i pozdrawiam użytkowników forum, jako że to mój pierwszy tutaj wpis. Poniżej zdjęcie przemiału i linki do filmów
youtube.com/watch?v=ayswNRLae9M
youtube.com/watch?v=Zr7FyQgY110