Jeśli chodzi o power to kawa prima finezja jest z robusty i smakuje jak na sklepowe mielonki całkiem nieźle. Myślę że do tej kuloodpornej możesz spróbować, ma kilka razy więcej kofeiny niż arabika.
Kawiarka jak najbardziej do czarnej kawy się nadaje, niemniej jest to kawa bardziej skondensowana, zbliżona bardziej do espresso pitego w tyci filiżance. Jeśli wolisz większą objętościowo kawę, to będzie lepszy ekspres przelewowy lub french press. Natomiast do kaw mlecznych właśnie używa się na ogół intensywnej kawy o małej objętości, dlatego wspomniałem o kawiarce.
Ja mukki nie używałem, więc nie wypowiem się na temat jej działania, sygnalizuję tylko że jest takie urządzenie. Natomiast w kawiarce przygotowuję czasem kawę teściowej czy szwagrowej i mleko spieniam we french pressie. Spienia się w kilkanaście sekund, więc nie ma żadnego problemu. Spieniacz i french press to bardzo zbliżone konstrukcje, to drugie urządzenie bardziej uniwersalne i można kupić tanio chociażby w Ikei czy łądniejsze i porządniejsze w sklepach występujących na forum.