Autor Wątek: Drip, czyli prosto i smacznie.  (Przeczytany 671186 razy)

Offline Karol

  • Wiadomości: 14
  • Ekspres: Aeropress, v60, Gabi
  • Młynek: MK3
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #930 dnia: 28 Maj 2016, 12:56:01 »
Tak zrobię, aczkolwiek jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia z tymi filtrami to chętnie poczytam.

Offline michiamoGregorio Mężczyzna

  • Wiadomości: 56
  • Ekspres: kawiarka, tygielek, FP, V60-02, phin, Aeropress, The Gabi Master
  • Młynek: Wilfa Svart WSCG-2
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #931 dnia: 02 Czerwiec 2016, 20:13:55 »
co bardziej "zepsuje" dripa - gorzej zmielona kawa czy polewanie ze zwykłego czajnika czy innego dzbanka np FP? Pytając wprost - lepiej kupić konewkę czy młynek ręczny klasy Rhinowares?

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10584
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #932 dnia: 02 Czerwiec 2016, 20:19:27 »
Lepiej mieć dobry młynek. Nie wiem czy "klasy Rhinowares" cokolwiek w tym kontekście znaczy...

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6232
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #933 dnia: 02 Czerwiec 2016, 20:21:35 »
@michiamoGregorio zależy jak długo po zmieleniu będziesz używał kawy. Na pewno utraconych aromatów nie odzyskasz nawet najlepszą konewką. Aromaty giną dość szybko po zmieleniu.  Do dripa to ja bym raczej szukał stalowych żaren niż ceramicznych. Możesz polewać z czegokolwiek, byle było można w miarę powoli i równo. Młynek to zawsze podstawa
« Ostatnia zmiana: 02 Czerwiec 2016, 20:23:45 wysłana przez krystians »

Offline michiamoGregorio Mężczyzna

  • Wiadomości: 56
  • Ekspres: kawiarka, tygielek, FP, V60-02, phin, Aeropress, The Gabi Master
  • Młynek: Wilfa Svart WSCG-2
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #934 dnia: 02 Czerwiec 2016, 20:26:16 »
Zdaję sobie sprawę z tego, że dobry młyn to podstawa ale na chwilę obecną nie wchodzi w grę :nienie:
Zakup poręcznego, małego młynka miałby zapewnić mielenie tuż przed zalewaniem, także w warunkach wyjazdowych :)

Offline Felix Mężczyzna

  • Wiadomości: 288
  • Ekspres: Melitta Excellent 3.0, AeroPress, V60, Largo, Gabi, Wilfa Pour Over
  • Młynek: Feldgrind, Tchibo
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #935 dnia: 02 Czerwiec 2016, 22:33:01 »
Jeśli budżet Ci na to pozwala, to ja bym od razu celował albo w młynek ręczny ze stalowymi żarnami -np Zassenhaus Panama, albo w komplet Severin + Rhinowares. Cenowo obie opcje wypadają podobnie.

Mówię to na podstawie własnego doświadczenia - Rhinowares na dłuższą metę sprawdz się nie "także w warunkach wyjazdowych", ale "tylko w warunkach wyjazdowych"
Miałem Tchibo (Severina) w domu, kupiłem Rhinowares do biura. Przez miesiąc było OK, potem zaczęło się robić mocno uciążliwe. W biurze robię więcej kawy więc zamieniłem młynki rolami. Teraz kręcić nie chce mi się nawet w domu, a i przemiał coraz gorszy. Kupuję coś nowego do biura, a Tchibo wróci do domu. Rhino zostanie tylko na wyjazdy.
Życie to ciągła walka. Do obiadu z głodem, po obiedzie ze snem.

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5087
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #936 dnia: 02 Czerwiec 2016, 22:40:39 »
to się tak wtrącę... może zamiast rhino kupić chiński klon porlexa? więcej kasy na kawę zostanie ;)

Offline manfred Mężczyzna

  • Wiadomości: 4425
    • Po drugiej stronie szkła...
  • Ekspres: Nie ważne jakie sprzęta ważne jaka kawa.
  • Młynek: ręczny żarnowy
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #937 dnia: 03 Czerwiec 2016, 05:26:38 »
Doradzanie kupna badziewnego młynka to straszna głupota. Przecież młynek to najważniejsze akcesorium kawowe i im lepszy tym lepsze efekty w filiżance.

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5087
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #938 dnia: 04 Czerwiec 2016, 11:45:43 »
tylko czy faktycznie rhino jest aż na tyle lepszy, żeby wydać na niego 2-3 razy więcej? ja doskonale wiem o tym, że młynek to podstawa, natomiast nie wiem czy mając w perspektywie wydanie 40 zł na chiński klon i 140 zł na kawę nie będzie lepsze niż 180 zł na rhino...

Offline dopeman

  • Wiadomości: 1044
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #939 dnia: 04 Czerwiec 2016, 17:23:36 »
Hej ja mam na wydaniu półroczny rhino i dzbanek jojo, idealny tani zestaw na początek.

Offline michiamoGregorio Mężczyzna

  • Wiadomości: 56
  • Ekspres: kawiarka, tygielek, FP, V60-02, phin, Aeropress, The Gabi Master
  • Młynek: Wilfa Svart WSCG-2
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #940 dnia: 04 Czerwiec 2016, 22:51:36 »
kupiłem Rhinowares do biura
Szczęściarz... już widzę te miny u mnie, wśród wyznawców jedynie słusznego i prawego Kronunga zielonego, gdybym wyjął młynek i zaczął mielić jakąś Kenię czy inną Gwatemalę:P Miesiąc bym był głównym tematem do rozmów;)
Reasumując - mając już na stanie byle jaki młynek nie ma sensu kupować młynka typu Rhinowares czy Hario ponieważ to i tak niewiele zmieni w kwestii smaku a bez konewki da się żyć... tylko jak człowiek zaczyna wchodzić w świat kawy to jak ma gdzieś pojechać i nie zmielić sobie kawy tuż przed zalaniem tylko używać miejscowych, najczęściej marketowych mieszanek? brrr... dlatego Panie @dopeman, jeśli to aktualne to poproszę jakąś ofertę do rozważenia :)

Offline piomic

  • Wiadomości: 2588
  • Ekspres: Rocket Cellini Evoluzione
  • Młynek: MSJ
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #941 dnia: 04 Czerwiec 2016, 23:16:11 »
Ja tam kręcę grindripperem prosto do phina nad umywalką (pył się odsiewa) i mam koło pompki kto o tym gada. I tak gadanie się kończy kiedy poczują aromat.

Offline manfred Mężczyzna

  • Wiadomości: 4425
    • Po drugiej stronie szkła...
  • Ekspres: Nie ważne jakie sprzęta ważne jaka kawa.
  • Młynek: ręczny żarnowy
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #942 dnia: 05 Czerwiec 2016, 04:51:06 »
Szczęściarz... już widzę te miny u mnie, wśród wyznawców jedynie słusznego i prawego Kronunga zielonego, gdybym wyjął młynek i zaczął mielić jakąś Kenię czy inną Gwatemalę:P Miesiąc bym był głównym tematem do rozmów;)
Dziwne bo stykam się z różnymi ludźmi i na widok młynka i aero u mnie ludzie reagują z ciekawością i zazwyczaj dopytują się o szczegóły i są zachwyceni akcesoriami jak i naparem i smakiem takiej kawy. Gdzie Ty człowieku i z kim ty pracujesz? Musisz zmienić środowisko bo to jakieś totalne dno.

Offline piomic

  • Wiadomości: 2588
  • Ekspres: Rocket Cellini Evoluzione
  • Młynek: MSJ
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #943 dnia: 05 Czerwiec 2016, 08:28:57 »
No coś w tym jest...

Offline michiamoGregorio Mężczyzna

  • Wiadomości: 56
  • Ekspres: kawiarka, tygielek, FP, V60-02, phin, Aeropress, The Gabi Master
  • Młynek: Wilfa Svart WSCG-2
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #944 dnia: 05 Czerwiec 2016, 08:49:51 »
Swoją wypowiedź oparłem na oburzeniu jakie wywołałem odmawiając wypicia tegoż Kronunga mówiąc, że w domu zrobię sobie lepszą... Może i u mnie reakcja byłaby pozytywna ale to nie czas na nawracanie ;-)
Jakby nie patrzeć jednak OT sie zrobil

Wysłane z mojego KIW-L21 przy użyciu Tapatalka


 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi