Autor Wątek: Drip, czyli prosto i smacznie.  (Przeczytany 670920 razy)

Offline Miklas Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3244
    • Instagram
  • Ekspres: Astoria CKE + sitka IMS, AeroPress, FrenchPress, Hario V60-02, V60-01, Kawiarka Bialetti 3tz
  • Młynek: Macap M4D, Kinu M47
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1560 dnia: 17 Listopad 2017, 13:20:14 »
Z tymi pomidorami to może być specyficzne dla naszego społeczeństwa, szczególnie jeśli w młodości jadłospis wyglądał jak w tej piosence



Marek.

https://www.instagram.com/mm_coffee_corner/ mój kawowy kanał na Instagramie. :-)

Offline picasso83 Mężczyzna

  • Wiadomości: 503
  • Ekspres: Profitec Pro 500 PID, Aeropress, Clever Dripper, V60, Phin, tygielek, Chemex, Kalita Wave, French Press Bodum, Hario Mizudashi, Hario V60 Ice Coffee Maker, Gabi Master A
  • Młynek: Ceado E6P, Ręczne: Comandante Nitro Blade, Kinu M47 Phoenix, Aergrind, PeDe, Dienes
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1561 dnia: 17 Listopad 2017, 13:35:43 »
Ja osobiście bardzo lubię pomidory i jeśli wyczuwam je w kawie to bardzo mi to odpowiada i podnosi jej wartość w moich oczach ;-)

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1562 dnia: 17 Listopad 2017, 13:44:04 »
Jeśli dobrze pamiętam, to na którejś Kenii z Casino Mocca był opis: dżem pomidorowy.
Z mojego doświadczenia: im więcej pomidora w suchym, tym wyższej temperatury trzeba aby zmienił się w czarną porzeczkę.

Offline Elka Kobieta

  • Wiadomości: 1281
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: GW15
  • Młynek: Probat-100g (1973)
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1563 dnia: 17 Listopad 2017, 22:06:50 »
Teoretycznie aromat pomidora nie jest defektem. Jest wyczuwalny w wielu Keniach, ale z różną intensywnością. My mieliśmy w tym roku taką sytuację, że nie wyczułam lub nie było aromatu pomidora w trzech kupionych od brytyjskiego delaera Keniach a kiedy te Kenie przyszły, załamałam się kompletnie. Wrzuciłam kawy najpierw do samplera, jak robię to zawsze, i te pomidory po prostu mnie "zalały". Po otwarciu torebek wszędzie było czuć po prostu zapach ketchupu.

Zaczęłam się dobijać do delaera z reklamacją, bo ziarna na dodatek były bardzo suche, ale to jest chyba typowe dla Kenii w tym roku. Na początku zbyto mnie milczeniem. Dopiero założenie wątku na Coffee Roasters Forum poskutkowało..Zgłosili się Q-graderzy pragnący ocenić to ziarno i bardzo konkretnie ujął się za mną właściciel bardzo dużej palarni. Kiedy pakowaliśmy paletę powrotną, odetchnęłam z ulgą..Pieniądze także nam oddano..

Ten zapach może mieć różną jakość i różną intensywność. Chętnie spróbowałabym Kenii od Colonna. Jutro będę palić któraś z naszych: tych nie-pmidorowych  i mogę zrobić jakiś barter  :szampan: Jaka to konkretnie Kenia? Przy jasnym paleniu w tych Keniach, jakie oddaliśmy,  zapach ketchupu po prostu ZABIJAŁ. Można było się tego efektu pozbyć, próbując palić ziarna ciemniej: może stąd gorycz..

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6232
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1564 dnia: 17 Listopad 2017, 23:55:43 »
Ja się nie spotkałem, na szczęście, z takimi keczupowymi keniami. Może też miałbym jakiś uraz.
« Ostatnia zmiana: 18 Listopad 2017, 00:02:24 wysłana przez krystians »

Offline Cinello

  • Wiadomości: 424
  • Ekspres: V60
  • Młynek: Kinu M47
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1565 dnia: 18 Listopad 2017, 00:54:16 »
Parzyłem dzisiaj w V60 oraz w Gabi.

V60 - mielenie 2,4 w Kinu M47, temp 93 stopnie, doza 15g, preinfuzja 30g a później reszta do 250g na dwa zalania, czas 2:10. Wyszło pachnąco i naprawdę smacznie

Gabi - mielenie 2,55, temp 94 stopnie, doza 18g, preinfuzja z mieszaniem 50g, a później ciągiem do 300g, czas 3:30. Więcej aromatów i smaków, wraz z wystudzaniem się naparu rósł banan na twarzy ;)


Fajnie, że smakuje. Ja próbuję "wycisnąć" coś więcej, bo to chyba jeszcze nie to...
Robiłeś AP?
« Ostatnia zmiana: 18 Listopad 2017, 00:56:36 wysłana przez Cinello »

Offline Kaoru Kobieta

  • Wiadomości: 71
  • Ekspres: Aeropress, French Press, Moka, V60-02, Gabi Master A, Prismo, Kalita
  • Młynek: Comandante
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1566 dnia: 18 Listopad 2017, 09:14:00 »
Mimo, że wcześniej źle ją robiłam to w pierwszej chwili uderzył mnie zapach pomidorów z zupki typu Knorr. Później to była już tylko zwykła pomidorówka/keczup. Rano zrobiłam dripa z innych ziarenek w temperaturze 98-97 stopni, czas to niecałe 3 minuty i jest znacznie lepiej. :)
"Find what you love and let it kill u"

Offline korea83 Mężczyzna

  • Wiadomości: 1034
  • Ekspres: Lelit Bianca PL162T
  • Młynek: etzMAX Light T, Timemore Sculptor 078, Kinu M47, Comandante C40 MK4
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1567 dnia: 18 Listopad 2017, 10:24:30 »
Fajnie, że smakuje. Ja próbuję "wycisnąć" coś więcej, bo to chyba jeszcze nie to...
Robiłeś AP?

Spróbuj parzyć w wyższej temperaturze. Wczoraj piłem z V60, temperatura 94,5, doza 15g, mielenie 2,3 i metoda Scott Rao, czas wyszedł coś w okolicy 2 minut. Długo mlaskałem po tej kawie ;)

Z AP korzystam tylko w pracy bo raczej nie jestem szczególnym fanem tego sprzętu. Trochę mi szkoda tak dobrych ziaren więc chyba próby nie będzie.

Offline Elka Kobieta

  • Wiadomości: 1281
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: GW15
  • Młynek: Probat-100g (1973)
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1568 dnia: 18 Listopad 2017, 11:22:26 »
Ja się nie spotkałem, na szczęście, z takimi keczupowymi keniami. Może też miałbym jakiś uraz.

Tak, te były wyjątkowe. Ja się uczuliłam, bo w zeszłym roku, kiedy ktoś odkrył w moim Rungeto pb aromat pomidora, sprzedaż moich Kenii spadła na kilka tygodni bardzo znacząco.  Był to tylko taki "suchy" aromat po otwarciu torebki a napar był czarno-jagodowy i pyszny. Słowo "pomidor" miało jednak moc magiczną w negatywnym sensie.
« Ostatnia zmiana: 18 Listopad 2017, 11:25:44 wysłana przez Elka »

Offline grip Mężczyzna

  • Wiadomości: 49
  • Ekspres: FP, V60, AP
  • Młynek: Porlex Mini
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1569 dnia: 18 Listopad 2017, 12:18:08 »
Ostatnio zacząłem bawić się troszkę przelewami, lepszymi kawami itp. W ostatnich dniach na tapecie u mnie V60 i kawy: od Auduna Bruselito Huila Colombia, od Mastroatonio Kenia Slopes 8 i Ariadna. Dwie pierwsze wychodzą świetnie, natomiast Ariadna jakoś zupełnie mi nie podeszła. Wiem, że ona rekomendowana jest do Espresso, ale chciałem spróbować jej w przelewach, no i dla mnie klapa. Wszystkie przygotowywałem tak samo: 8/9 klik na Porlexie, temp. - około 90 stopni, czas przelewu wraz z preinfuzją 3 min. Macie jakiś pomysł na tą Ariadne w przelewie, czy raczej sprezentować ją siostrze, która robi espresso?

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10584
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1570 dnia: 18 Listopad 2017, 12:49:43 »
:picardpalm:

Jaki można mieć tutaj pomysł? Jak sobie wyobrażasz dobrą kawę? Chyba wiem, ale odpowiedz, proszę :).

Mam znajomych, którym nawet robusta posmakowała w przelewach -- jako ciekawa odmiana po Keniach ;).
« Ostatnia zmiana: 18 Listopad 2017, 12:52:37 wysłana przez Antonio »

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1571 dnia: 18 Listopad 2017, 12:52:49 »
kiedy ktoś odkrył w moim Rungeto pb aromat pomidora, sprzedaż moich Kenii spadła na kilka tygodni bardzo znacząco.
Już miałem pytać: poważnie? -- wszak aromat w stronę pomidora w suchym w Kenii jest tak częsty minusowe temperatury w Ojmiakon, ale potem przeczytałem o nietrafionej Ariadnie do przelewów i już wierzę. :nienie: niestety.

Wiem, że ona rekomendowana jest do Espresso, ale chciałem spróbować jej w przelewach, no i dla mnie klapa.
A co chciałeś uzyskać tym karkołomnym mezaliansem? Espresso kawy w przelewach mogą smakować tylko absolutnym fascynatom kaw wszelakich lub komuś komu totalnie obie pierwsze przez Ciebie wymienione nie podchodzą.

Offline grip Mężczyzna

  • Wiadomości: 49
  • Ekspres: FP, V60, AP
  • Młynek: Porlex Mini
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1572 dnia: 18 Listopad 2017, 13:03:29 »
Jaki można mieć tutaj pomysł? Jak sobie wyobrażasz dobrą kawę? Chyba wiem, ale odpowiedz, proszę .
...taką jak dwie pierwsze.

A co chciałeś uzyskać tym karkołomnym mezaliansem? Espresso kawy w przelewach mogą smakować tylko absolutnym fascynatom kaw wszelakich lub komuś komu totalnie obie pierwsze przez Ciebie wymienione nie podchodzą.
Chyba jednak nie należę do tej grupy fascynatów.
Czyli co? Ariadna wędruje chyba do siostry, bo w najbliższym czasie kolba u mnie raczej nie zawita :)

Offline Elka Kobieta

  • Wiadomości: 1281
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: GW15
  • Młynek: Probat-100g (1973)
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1573 dnia: 18 Listopad 2017, 13:09:16 »
Rungeto fascynowało nas intensywnością jagodowych aromatów wyczuwalnych retrolfaktywnie (czyli po wzięciu naparu do ust) i słodyczą typową dla ziaren peaberry. Na aromat suchy po otwarciu torebek w zasadzie wcale nie zwracaliśmy uwagi..dopóki w grudniu ubiegłego roku ktoś nie "wykrył" tego pomidora a jeszcze ktoś inny nie napisał, że to jest aromat typowy..dla tanich, marnych Kenii.

Rungeto pb nie była tania i nie była "marna".
Od czasu tej dyskusji starannie omijam Kenie o tonalności aromatycznej suszonych pomidorów w jakiejkolwiek fazie testowania.
Faktem jest jednak, że Kenie o "dominującej" nucie ketchupu, jak te, które odesłałam, nie są tak częste. Faktem jest, że w smaku były bardzo słodkie a może nawet "umami" :-)..jak na "typowego pomidora" przystało..

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1574 dnia: 18 Listopad 2017, 13:14:58 »
Czyli co? Ariadna wędruje chyba do siostry, bo w najbliższym czasie kolba u mnie raczej nie zawita :)

Kawy palone z myślą o espresso są palone nieco mocniej/dłużej niż kawy palone z myślą o filtrach. Głównie chodzi o to, że espresso parzymy tylko kilkadziesiąt sekund, pod dużym ciśnieniem -- w tych warunkach gorzkie substancje mają mało czasu aby się rozpuścić, zatem potrzebujemy ich więcej. W filtrach masz na to kilka minut, zatem rozpuszczą się w znakomitej większości.

Kwaśne w smaku substancje rozpuszczają się szybciutko, zaraz na początku, gorzkimi substancjami balansujesz te pierwsze tak aby było możliwie słodko w odczuciach. Tylko jeśli nie chcesz zbyt dużo goryczy, która niechybnie spotkała Cię w naparze z zalanej kawy do espresso, nie dasz rady skrócić czasu na tyle aby tej goryczy nie było, a kawa jednocześnie zdążyła się zaparzyć poprawnie, jeśli użyjesz kawy do espresso w klasycznym ujęciu wypalonej.


Tak, oddaj w dobre ręce, bo szkoda kawy ;)


to jest aromat typowy..dla tanich, marnych Kenii.
Śmiech przez łzy.
« Ostatnia zmiana: 18 Listopad 2017, 13:20:15 wysłana przez donkiszot »

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi