Autor Wątek: Przyszłość speciality coffee  (Przeczytany 83425 razy)

Offline ROSS JB Mężczyzna

  • Wiadomości: 501
  • Ekspres: Isomac Zaffiro
  • Młynek: Fiorenzato F5 Roaster: Gene Café
Odp: Przyszłość speciality coffee
« Odpowiedź #285 dnia: 05 Czerwiec 2022, 22:02:17 »
Spójrzcie co piję większość ludzi - drobno mieloną, ciemno paloną kawę z marketu.  (...) Niedawno robiłem taki test, dałem kilku osobom spróbować kawy specialty za około 300zł/kg, zmieliłem dobrym młynkiem, zrobiłem dripa, kawa miała takie nuty jak karmel, czerwone owoce, była naprawdę dobra. Poza jedną osobą wszyscy stwierdzili ze jest niedobra i nie da się tego pić.

Jeśli ktoś chce czerwonych  owoców kupi truskawki lub maliny, a najwięcej karmelu znajdzie   w karmelkach ― to cukierki. Prawdopodobnie większość osób poszukuje kawy w kawie, co udowodnił twój drugi test. Podobnie  jak celowo można zmieniać  desygnat pojęć ― czego efektem bywa  nowomowa ― tak  we współczesnej sztuce kulinarnej próbuję się zmieniać desygnat smaków. Po części związane jest to z  tym, że  wszystko należy  nieustannie zmieniać (jak głosi teoria krytyczna w neomarksizmie), po części z tym, iż  obecnie  żywność  wytwarza  się przemysłowo i dlatego jest ona często   pozbawiona jakiegokolwiek smaku.   Jeśli  kurczaka obłoży się pomarańczami, posmaruje miodem lub kukurydzą od biedy  da się z zjeść. Nie ma to jednak nic wspólnego z prawdziwym kurczakiem albo kapłonem. 
« Ostatnia zmiana: 05 Czerwiec 2022, 22:10:31 wysłana przez ROSS JB »

Offline rollo45 Mężczyzna

  • Wiadomości: 1438
  • Ekspres: Strietman CT2, Londinium R24,
  • Młynek: EK43S ICON
Odp: Przyszłość speciality coffee
« Odpowiedź #286 dnia: 06 Czerwiec 2022, 08:46:34 »
muszę się nie zgodzić , właśnie po to są kawy speciality żeby profil smakowy był bardziej zaawansowany i niepospolity , oprócz samku kawy w kawie szukam właśnie tych dodatkowych niuansów w tym cała zabawa , twoja teoria podważa zasadniczo sens kupowania i picia kawy,wina czy tez  whisky jak i wielu innych produktów , jeśli pozostaniemy na poziomie szukania smaku wina w winie to tzw kwiat jabłoni będzie kwintesencją dobrego gustu i jakości produktu.Absolutnie nie widzę nic złego w edukowaniu najbliższych czy znajomych w zakresie kawy :):)pytanie podstawowe czy chcą wyjść poza szablon i otworzyć głowę czy wola zostać w swoim smaku kawy w kawie :).

Offline Jka57 Mężczyzna

  • Wiadomości: 1916
  • Ekspres: Kolbowy, dźwigniowy, 3 przelewowe i kilka innych do przelewania
  • Młynek: 5 elektrycznych + 2 ręczne
Odp: Przyszłość speciality coffee
« Odpowiedź #287 dnia: 06 Czerwiec 2022, 08:57:14 »
pytanie podstawowe czy

W moim prywatnym przekonaniu pytanie ? podstawowe na tą chwilę powinno brzmieć, czy nasze społeczeństwo stać finansowo, na takie zmiany, na zakup takich dóbr. Bo może i nie którzy by chcieli wypić coś dobrego, ale normalnie ich na to nie stać.

Jka
Ludzie dzielą się na tych co żyją co umarli i tych co pływali po morzach i oceanach.....

Dawid1144

  • Gość
Odp: Przyszłość speciality coffee
« Odpowiedź #288 dnia: 06 Czerwiec 2022, 09:01:09 »
pytanie podstawowe czy

W moim prywatnym przekonaniu pytanie ? podstawowe na tą chwilę powinno brzmieć, czy nasze społeczeństwo stać finansowo, na takie zmiany, na zakup takich dóbr. Bo może i nie którzy by chcieli wypić coś dobrego, ale normalnie ich na to nie stać.

Jka


W Polsce dziwne jest to, że ciągle słyszymy że mało zarabiamy, że społeczeństwo na coś nie stać... Naczytam się tego, wychodzę do sklepu i widzę wszędzie SUVy za 100-150 tys zł ( moje auto jest warte niecałe 40 a wcale mało nie zarabiam), zastanawiam się wtedy gdzie Ci wszyscy biedacy są o których tyle pisze internet. Myślę że z tą biedą to trochę przesadzamy.

Offline Jka57 Mężczyzna

  • Wiadomości: 1916
  • Ekspres: Kolbowy, dźwigniowy, 3 przelewowe i kilka innych do przelewania
  • Młynek: 5 elektrycznych + 2 ręczne
Odp: Przyszłość speciality coffee
« Odpowiedź #289 dnia: 06 Czerwiec 2022, 09:06:52 »
Myślę że z tą biedą to trochę przesadzamy.

Może na Śląsku tak nie jest, przyjedź na pomorze ale tak trochę w głąb, nie do samych miejscowości uzdrowiskowo / turystycznych nad Bałtykiem.

Jka
Ludzie dzielą się na tych co żyją co umarli i tych co pływali po morzach i oceanach.....

Offline rollo45 Mężczyzna

  • Wiadomości: 1438
  • Ekspres: Strietman CT2, Londinium R24,
  • Młynek: EK43S ICON
Odp: Przyszłość speciality coffee
« Odpowiedź #290 dnia: 06 Czerwiec 2022, 11:02:56 »
W moim prywatnym przekonaniu pytanie ? podstawowe na tą chwilę powinno brzmieć, czy nasze społeczeństwo stać finansowo, na takie zmiany, na zakup takich dóbr. Bo może i nie którzy by chcieli wypić coś dobrego, ale normalnie ich na to nie stać.

Jka

trafna uwaga :), bez wątpienia pieniądz determinuje te kwestie, ale znam masę osób które stać na dobre produkty jednak zostają w spektrum "kawy w kawie " i znam tez wiele osób z ograniczonymi zasobami które jednak wybierają  jakoście nie ilość:).
« Ostatnia zmiana: 06 Czerwiec 2022, 11:05:57 wysłana przez rollo45 »

Offline GostRado Mężczyzna

  • Wiadomości: 5219
  • Ekspres: 》La MARZOCCO Linea Micra 》ELEKTRA Micro Casa 》ECM classika PID 》AP + FP 》BRA cafetera bella 1tz/2tz 》FOREVER miss diamond 4tz 》GIANNINI giannina 1tz/3tz 》BIALETTI venus 2tz 》MELITTA dripper 101 》
  • Młynek: 》CEADO e37S 》1Zpresso K-plus 》MAZZER Philos... w drodze 》
Odp: Przyszłość speciality coffee
« Odpowiedź #291 dnia: 06 Czerwiec 2022, 17:16:49 »
ale znam masę osób które stać na dobre produkty jednak zostają w spektrum "kawy w kawie
Niektórzy banalnie nie mają pojęcia, jak smakuje porządna kawa. Znajomy kupował w hipermarkecie Pellini top, bo była najdroższa. Rok temu dałem mu do spróbowania świeżą Brazylię specialty i był w szoku, że kawa, która kosztowała połowę ceny tej markowej jest w dodatku lepsza.
« Ostatnia zmiana: 06 Czerwiec 2022, 17:24:42 wysłana przez GostRado »
》tertium non datur《

Offline rollo45 Mężczyzna

  • Wiadomości: 1438
  • Ekspres: Strietman CT2, Londinium R24,
  • Młynek: EK43S ICON
Odp: Przyszłość speciality coffee
« Odpowiedź #292 dnia: 06 Czerwiec 2022, 19:13:35 »
Tez kiedyś byłem przekonany ze Pelini Top  to najlepsza kawa pod słońcem:)i uwielbiałem Kimbo :)to jednak były piękne czasy wszystko było takie proste :):)

Offline GostRado Mężczyzna

  • Wiadomości: 5219
  • Ekspres: 》La MARZOCCO Linea Micra 》ELEKTRA Micro Casa 》ECM classika PID 》AP + FP 》BRA cafetera bella 1tz/2tz 》FOREVER miss diamond 4tz 》GIANNINI giannina 1tz/3tz 》BIALETTI venus 2tz 》MELITTA dripper 101 》
  • Młynek: 》CEADO e37S 》1Zpresso K-plus 》MAZZER Philos... w drodze 》
Odp: Przyszłość speciality coffee
« Odpowiedź #293 dnia: 06 Czerwiec 2022, 19:27:45 »
Tez kiedyś byłem przekonany ze Pelini Top  to najlepsza kawa pod słońcem:)
No ja też i jakoś się nie przejmowałem ponad roczną datą od palenia 😄


》tertium non datur《

Offline Henry Mężczyzna

  • Wiadomości: 647
  • Ekspres: Sage Dual Boiler BES920, Gaggia Classic "Automat" (mod), Cafe phin
  • Młynek: Baratza Sette 270, Kazak Tura, MYM54
Odp: Przyszłość speciality coffee
« Odpowiedź #294 dnia: 14 Czerwiec 2022, 21:37:57 »
Każdy mówił że pyszna, wyborna wręcz.

Przypomniał mi się dowcip o blondynce jadącej pod prąd autostradą... ;-)

O ile w przypadku innych rzeczy spożywczych często kupując tanio dostajemy g* - czyli soję zamiast mięsa, wodę zatrzymywaną polifosforanami w mięsie, MOM (nie to że bardzo złe, ale mniej zdrowe), o tyle w przypadku kawy to po prostu kawa tylko "o innym smaku" - może trochę bardziej ubogie aromaty, może przesunięte w stronę orzechów i nut korzennych. Ale to nadal tylko kawa.

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10514
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Przyszłość speciality coffee
« Odpowiedź #295 dnia: 14 Czerwiec 2022, 22:01:11 »
Na pewno mamy do czynienia z różnymi profilami i jakością, stylem palenia, ale także z inną jakością samego ziarna. Masowa skala produkcji kawy uniemożliwia prawdziwą dbałość o szczegóły. Na małą skalę możemy sobie pozwolić na selekcję różnych specjalnych plonów. LaVazzA ze swoją ogromną skalą produkcji musi ją "homogenizować", uśredniać, mieszać wszystko i zawsze. Na małą skalę, możemy sobie pozwolić na różne profile i "zachcianki" palenia. LaVazzA musi wypalić z grubej rury tę swoją ogromną produkcję tak, by zadowolić swoich klientów. Zdaje mi się, że klienci LaVazzA są bardziej wrażliwi na odchyły od normy niż klienci małych, "niestabilnych" palarni, serwujących co rusz to nową kawę, co rusz to inaczej paloną ale raczej smaczną ;).

Podobnie z czekoladą. Weźmy jakąkolwiek tabliczkę z supermarketu i weźmy jakąś rzemieślniczą robotę Bean-to-bar. Różnica w cenie może zdaje się znacząca, ale czuć adekwatną też dysproporcję w jakości. Mnie te popularne masowe czekolady tylko wprawiają w niesmak, bo smaku w nich nie ma żadnego prócz słodkiego. Niby to czekolada i to czekolada...
« Ostatnia zmiana: 14 Czerwiec 2022, 22:04:04 wysłana przez Antonio »

Offline Jka57 Mężczyzna

  • Wiadomości: 1916
  • Ekspres: Kolbowy, dźwigniowy, 3 przelewowe i kilka innych do przelewania
  • Młynek: 5 elektrycznych + 2 ręczne
Odp: Przyszłość speciality coffee
« Odpowiedź #296 dnia: 14 Czerwiec 2022, 22:17:23 »
Mnie te popularne masowe czekolady tylko wprawiają w niesmak,

Masz 101% racji tylko Ty nie żyjesz z 500+ a u mnie w okolicy większość jest takich, a dziecku wszystko jedno czy zje taką czy taką czekoladę jak zostanie coś z tego co komornik zostawił to ono się cieszy że zjadło coś słodkiego.

Smutne ale prawdziwe.

Jka
« Ostatnia zmiana: 14 Czerwiec 2022, 22:20:17 wysłana przez Jka57 »
Ludzie dzielą się na tych co żyją co umarli i tych co pływali po morzach i oceanach.....

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10514
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Przyszłość speciality coffee
« Odpowiedź #297 dnia: 14 Czerwiec 2022, 22:23:11 »
No tak, prawda. Napisałeś "coś słodkiego". W tym właśnie rzecz, że to "coś słodkiego" jeszcze bardziej nas pogrąża. Dzieci powinniśmy przed "czymś słodkim" chronić. Wszędzie pełno tego słodkiego g* z fabryk wielkich koncernów typu Coca-Cola, Nestle -- czy aż tak taniego, by warto było narażać zdrowie?
« Ostatnia zmiana: 14 Czerwiec 2022, 22:25:50 wysłana przez Antonio »

Offline Jka57 Mężczyzna

  • Wiadomości: 1916
  • Ekspres: Kolbowy, dźwigniowy, 3 przelewowe i kilka innych do przelewania
  • Młynek: 5 elektrycznych + 2 ręczne
Odp: Przyszłość speciality coffee
« Odpowiedź #298 dnia: 14 Czerwiec 2022, 22:31:10 »
Napisałeś "coś słodkiego".

No bo tak wypada napisać, bo jak inaczej nazwać te współczesne wyroby.

Dla mnie prawdziwe słodkości skończyły się jak przestałem zaopatrywać się w prowiant w "Baltonie" (to taki sklep z Marynarzem w logo)
Do dzisiaj córka z synem wspominają tamtejsze Prince Polo, Delicje a żona chałwę :)

Jka

Ludzie dzielą się na tych co żyją co umarli i tych co pływali po morzach i oceanach.....

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10514
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Przyszłość speciality coffee
« Odpowiedź #299 dnia: 15 Czerwiec 2022, 19:14:20 »
Zostawmy te smutne rozważania, z obecnym kryzysem związane, nie warto się nad nimi rozwodzić, bo donikąd nas nie zawiodą. Koń jaki jest, każdy widzi.

Odwiedził mnie dziś znajomy, od lat już wielu kupujący nasze kawy -- raczej te droższe i ciekawsze. Tym razem też kupił po paczce Kolumbii: Veranera natural anaerob i Casa Negra carbonic maceration. Ciekawe dla tych kaw znalazł zastosowanie. Ponieważ kupił w Szwecji parę kg słynnej Gewalii, postanowił sobie jakoś te szwedzkie ziarna "doprawić". Nasze mega aromatyczne Kolumbie będą idealne do tego, by nadać nieco ciekawszego charakteru i polotu nudnym i przeciętnym ziarnom. Może to jest wyjście na kryzysowe czasy? :taniec: Toż 5% takiego "odlotu" jak Veranera jest w stanie uszlachetnić cokolwiek. Może trzeba będzie wrócić do starej włoskiej szkoły tworzenia mieszanek, do tworzenia czegoś z niczego?

Niestety nie jest aż tak różowo, bo relatywnie najbardziej podrożały te nudne i przeciętne kawy.

Apropos współczesnych wyrobów. Akurat dziś zajrzałem do nowego młynka E6P. Ktoś przysłał mi go do naprawy. Zepsuty okazał się wyświetlacz panelu dotykowego. Sam panel dotykowy pracuje jak należy, z młynka można korzystać i go programować. Jest to możliwe bez wyświetlacza, jest to proste i intuicyjne. Tak czy owak, przypomniały mi się pierwsze modele E6P, przeze mnie tutaj anonsowane. Miały najprostszy z możliwych panel sterowania: dwa przyciski mechaniczne. Nijak nie mogło się to zepsuć. Zerknąłem do cennika części zamiennych. Koszt przycisku to grosze, a cena dotykowego panelu to 190 Euro. Czysty bezsens -- taka zmiana na nowoczesne rozwiązania... Z jednej strony producent decyduje się na wprowadzenie takich paneli dotykowych, by nie odstawać od reszty konkurencji -- z drugiej strony rezygnuje z prostego, fajnego i niezawodnego rozwiązania.
« Ostatnia zmiana: 15 Czerwiec 2022, 19:21:14 wysłana przez Antonio »

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi