Autor Wątek: Pogawędki przy kawie o rowerach  (Przeczytany 24360 razy)

Offline Bartolomeu

  • Wiadomości: 17
  • Ekspres: Rota, Arrarex Caravel, V60, kawiarka, phin
  • Młynek: Q2, JE
Odp: Pogawędki przy kawie o rowerach
« Odpowiedź #30 dnia: 01 Listopad 2021, 15:12:46 »
Ja się zgodzę połowicznie. Miałem alu szosę i w lecie, w tygodniu, 100km po pracy nie stanowiło problemu. Trochę ponad 3h i po robocie. Teraz mam lepszy rower, chęci takie same ale niestety czasu brak - to jest problem.A październik pogodowo super. Chociaż nie ukrywam, że czekam na chłodniejsze dni i deszcz. Zrobi się błoto i przełaj można uruchomić  [emoji38]
A jeśli chodzi o spalanie kg i brak czasu to rozwiązaniem jest bieganie. 30 minut biegu zamiast 2 godzin na rowerze. Efekt myślę podobny tylko o stawy trzeba bardziej dbac

Offline Blondas

  • Wiadomości: 133
  • Ekspres: Ascaso Dream, Aeropress, Moka Bialetti Dama na 3 i 6 filiżanek;
  • Młynek: Macap M2M
Odp: Pogawędki przy kawie o rowerach
« Odpowiedź #31 dnia: 01 Listopad 2021, 15:19:52 »
Spalanie na rowerze jest podobne jak przy biegu przy podobnym tętnie, nie czas a intensywność ma tu znaczenie. Można truchtać ze zużyciem dwukrotnie mniejszej liczby kalorii niż rower. Natomiast bieganie jest łatwiejsze logistycznie. Łatwiej się ubrać, na rowerze trzeba brać pod uwagę spore prędkości i przewiewanie. Z kolei bieganie zdecydowanie gorsze dla stawów.
Pozdrawiam,
Piotrek

Offline Szczympek Mężczyzna

  • Wiadomości: 2202
  • Ekspres: Rota + alternatywy
  • Młynek: Comandante, E65GBW, X54, Arco w drodze.
Odp: Pogawędki przy kawie o rowerach
« Odpowiedź #32 dnia: 01 Listopad 2021, 15:43:41 »
Jeśli chodzi stricte o gubienie kilogramów to 15-25 minut (2000-4000 podskoków) dziennie skakania na skakance czyni cuda. Przy rozsądnym jedzeniu można smialo pozbyć się 3-4kg miesięcznie. Od kwietnia 2020 przez skakankę, rower, bieganie i pływanie zgubiłem 21kg :) i obyło się bez większych wyrzeczeń jedzeniowych
WITAM I POZDRAWIAM :)

Offline Pawcio Mężczyzna

  • Wiadomości: 1217
  • Ekspres: AP, FP, CD, V60-02, phin, ekspres przelewowy, kawiarka
  • Młynek: Timemore Chestnut, 1Zpresso JX-PRO
Odp: Pogawędki przy kawie o rowerach
« Odpowiedź #33 dnia: 01 Listopad 2021, 18:03:44 »
Ja się w tym roku wyjątkowo upasłem, W kwietniu ważyłem 87 a dzisiaj 70 kg. Zredukowałem wagę samą jazdą na rowerze. Ale tak, skakanka jest super! Moja córka bardzo chwali [emoji106]

Offline Pawcio Mężczyzna

  • Wiadomości: 1217
  • Ekspres: AP, FP, CD, V60-02, phin, ekspres przelewowy, kawiarka
  • Młynek: Timemore Chestnut, 1Zpresso JX-PRO
Odp: Pogawędki przy kawie o rowerach
« Odpowiedź #34 dnia: 01 Listopad 2021, 18:26:58 »
Natomiast bieganie jest łatwiejsze logistycznie. Łatwiej się ubrać, na rowerze trzeba brać pod uwagę spore prędkości i przewiewanie. Z kolei bieganie zdecydowanie gorsze dla stawów.

Oj tak! Teraz jesienią zanim się na rower ubiorę i wyjdę z domu to bym dawno 10 km przebiegł ;) Natomiast z bieganiem się nie polubiłem. Za duże dystanse jak na pierwsze biegi bo kondycyjnie mogę biec i biec... i w efekcie skończyłem unieruchomiony na dwa tygodnie ze spuchniętą kostką :hihihi:

Offline Bartolomeu

  • Wiadomości: 17
  • Ekspres: Rota, Arrarex Caravel, V60, kawiarka, phin
  • Młynek: Q2, JE
Odp: Pogawędki przy kawie o rowerach
« Odpowiedź #35 dnia: 01 Listopad 2021, 19:58:46 »
Spalanie na rowerze jest podobne jak przy biegu przy podobnym tętnie, nie czas a intensywność ma tu znaczenie. Można truchtać ze zużyciem dwukrotnie mniejszej liczby kalorii niż rower.
Jasne ale zrób w 30 min na rowerze trening (bo teraz każdy trenuje ;))  jakikolwiek. Nie ma szans. Wolny bieg zawsze będzie palił więcej kalorii niż wolna jazda na rowerze - zawsze wejdziesz w wyższe strefy tętna.
Niestety już po pracy ciężko gdzieś wyskoczyć na szose bo będzie '16.00 w nocy'

Offline Bartolomeu

  • Wiadomości: 17
  • Ekspres: Rota, Arrarex Caravel, V60, kawiarka, phin
  • Młynek: Q2, JE
Odp: Pogawędki przy kawie o rowerach
« Odpowiedź #36 dnia: 01 Listopad 2021, 20:01:25 »
 
Ja się w tym roku wyjątkowo upasłem, W kwietniu ważyłem 87 a dzisiaj 70 kg. Zredukowałem wagę samą jazdą na rowerze. Ale tak, skakanka jest super! Moja córka bardzo chwali [emoji106]
Prawie 3kg/miesiąc? :o Jadłeś coś czy tylko pan y aqua? ;)

Offline tytoos Mężczyzna

  • Wiadomości: 597
  • Ekspres: Torre 2B, Rota v2
  • Młynek: Casadio, C40 IH, J-Max
Odp: Pogawędki przy kawie o rowerach
« Odpowiedź #37 dnia: 01 Listopad 2021, 20:36:05 »
Niestety już po pracy ciężko gdzieś wyskoczyć na szose bo będzie '16.00 w nocy
Może trenażer? Ja kupiłem w zeszłym roku, i w piwnicy godzinny trening tak ze średnią ok 190W - staram się robić ok 3 razy w tyg. Dla mnie jest ok, żeby trzymać moje 70kg. Spróbowałem biegania i niestety kolano się odezwało i wolę go nie forsować. Choć po dwóch biegach 5km byłem zachwycony w jak krótkim czasie można się nieźle zmęczyć. Wróciłem na rower/trenażer i staram się te 3-4 h w tyg wygospodarować, choć łatwo nie jest.

Offline Pawcio Mężczyzna

  • Wiadomości: 1217
  • Ekspres: AP, FP, CD, V60-02, phin, ekspres przelewowy, kawiarka
  • Młynek: Timemore Chestnut, 1Zpresso JX-PRO
Odp: Pogawędki przy kawie o rowerach
« Odpowiedź #38 dnia: 01 Listopad 2021, 20:38:21 »
Prawie 3kg/miesiąc?  Jadłeś coś czy tylko pan y aqua?

Jadłem jadłem: dużo warzyw, kaszy gryczanej - tego można jeść pełną michę.

Ciekawy odcinek:

« Ostatnia zmiana: 01 Listopad 2021, 20:57:41 wysłana przez Pawcio »

Offline gromog Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 1045
  • Ekspres: Crem One 2B R-LFPP Dual, Quick Mill Super Cappuccino, Jura F 50 II, Astoria CKE
  • Młynek: ZF64W, La Marzocco
Odp: Pogawędki przy kawie o rowerach
« Odpowiedź #39 dnia: 01 Listopad 2021, 21:26:31 »
Trenażer, pewnie fajna sprawa, ale bardziej pod szosówkę chyba.

Wysłane z mojego LYA-L29 przy użyciu Tapatalka


Offline Blondas

  • Wiadomości: 133
  • Ekspres: Ascaso Dream, Aeropress, Moka Bialetti Dama na 3 i 6 filiżanek;
  • Młynek: Macap M2M
Odp: Pogawędki przy kawie o rowerach
« Odpowiedź #40 dnia: 01 Listopad 2021, 22:02:19 »
Spalanie na rowerze jest podobne jak przy biegu przy podobnym tętnie, nie czas a intensywność ma tu znaczenie. Można truchtać ze zużyciem dwukrotnie mniejszej liczby kalorii niż rower.
Jasne ale zrób w 30 min na rowerze trening (bo teraz każdy trenuje ;))  jakikolwiek. Nie ma szans. Wolny bieg zawsze będzie palił więcej kalorii niż wolna jazda na rowerze - zawsze wejdziesz w wyższe strefy tętna.
Niestety już po pracy ciężko gdzieś wyskoczyć na szose bo będzie '16.00 w nocy'
Zrobię, jeżeli odliczyć ubieranie, żeby rozkręcić się do wysokiego tętna nie potrzeba dużo czasu. Z kolei zgoda, że nawet wolny bieg to więcej kalorii niż wolny rower.
Trenażer dobry do każdego roweru. Ja mam wpiętego górala, kumple szosy. Da się na wszystkim.
Pozdrawiam,
Piotrek

Offline korea83 Mężczyzna

  • Wiadomości: 1014
  • Ekspres: Lelit Bianca PL162T
  • Młynek: etzMAX Light T, Timemore Sculptor 078, Kinu M47, Comandante C40 MK4
Odp: Pogawędki przy kawie o rowerach
« Odpowiedź #41 dnia: 01 Listopad 2021, 22:09:30 »
Trenażer to najlepszy wynalazek żeby regularnie śmigać rowerem :)

Rower w trenażer wpiąłem raz i tak już zostało. Fakt, że gotowy zestaw stoi w pokoju obok jest nie do przecenienia. Trenażer w połączeniu ze zwift to bardzo fajna opcja żeby śmigać cały rok.

Do jazdy na zewnątrz kupiłem drugi rower, ale i tak częściej korzystam z trenażera. Swobodna jazda, jazda w grupie, typowe treningi czy w końcu jakieś ściganie, wszystko dostępne.

Offline Bartolomeu

  • Wiadomości: 17
  • Ekspres: Rota, Arrarex Caravel, V60, kawiarka, phin
  • Młynek: Q2, JE
Odp: Pogawędki przy kawie o rowerach
« Odpowiedź #42 dnia: 01 Listopad 2021, 23:26:47 »
Jadłem jadłem: dużo warzyw, kaszy gryczanej - tego można jeść pełną michę.
Ja akurat jem mało mięsa wiec to moja stała dieta ale przy braku ruchu od tego też się tyje  ;)  Przekonałem się o tym w tym roku.
Ostatnio kupiłem rolkę i chodzę do piwnicy. Problem w tym, że czas mam od ok. 21 bo jedno dziecko małe a drugie jeszcze mniejsze. Godzinka kręcenia i w kimono chyba, że przesadzę to oczy jak 5zl [emoji38] Jak podrosną to pewnie kupię trenażer DD i zwift bo strasznie gorąco i nudno w tej piwnicy

Offline Bartolomeu

  • Wiadomości: 17
  • Ekspres: Rota, Arrarex Caravel, V60, kawiarka, phin
  • Młynek: Q2, JE
Odp: Pogawędki przy kawie o rowerach
« Odpowiedź #43 dnia: 02 Listopad 2021, 19:51:46 »
Bardzo fajna seria filmów wypuszczonych przez dość awangardową, zawodowa grupę kolarska ścigającą się w największych szosowych wyścigach na świecie
h ttps://youtu.be/e74xncSCoqw

Offline Valerii Mężczyzna

    • Kazak Poland Sp. z o.o.
  • Użytkownik komercyjny
  • Wiadomości: 1434
  • Ekspres: Kazak Rota
  • Młynek: Kazak EL 68, Kazak Tura (Ręczny stożkowy 47 mm)
Odp: Pogawędki przy kawie o rowerach
« Odpowiedź #44 dnia: 14 Listopad 2021, 10:50:05 »
Wczoraj w Międzybrodziu. Góra Żar.

 
http://kazak.com.pl/
Rabaty dla forumowiczów 10 %.
!!!zamówienia proszę kierować na mail [email protected]!!!

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi