Monsunowanie a kawa Speciality

[Antonio]

A moim skromnym zdaniem: po co monsunować kawy? Idea tego procederu jest denna, takie ziarna chyba też... niezależnie od palarni i procesu palenia.
Ciekawe jakie są te wszystkie piękne smaki i aromaty jakie to ziarno posiada?  Jakoś żadna znana palarnia specialty tego nie odkryła.

[WS]

Johan&Nyström ma taką kawę w ofercie.

[DrUsagi]

Antonio - to już raczej dyskusja na temat monsunowania, a nie danego produktu danej palarni.  A to że żadna speciality tego nie odkryła jeszcze o niczym nie świadczy 
Natomiast z chęcią bym poczytał dlaczego monsunowa kawa nie może być speciality. Bo skoro robusta może być, to czemu nie monsun?

[lubusz]

Ta kawa India Monsooned Malabar AA była jedną z pierwszych kaw nie marketowych, które zacząłem pić. Faktycznie specyficzna, o mocnym smaku i aromacie spoconych ciał indyjskich robotników. Była całkiem niezła, średnio palona. Następne moje zamówienie na 1 kg tej kawy- spalona, nie do wypicia. Poprosiłem o średnie palenie, przyszło bardzo jasne, w smaku trawa ja pisała Kasia. Moim zdaniem jest dobra, tylko dobrze, średnio wypalona. Zamawiałem tą kawę nie z palarni W&A.

[Antonio]

A po co? Kiedyś to monsunowanie wiązało się z transportem żaglowcami i parowcami do Europy. Kawa narażona była na morską wilgoć. Po co robić to dziś, gdy idea speciality sięga szczytów jakości i wyrafinowania? IMHO, jest to w stylu Kopi Luwak, JBM i tego typu cudów świata.

J&N to wielka komercja jak Illy i LaVazzA

[KiT]

A po co? Kiedyś to monsunowanie wiązało się z transportem żaglowcami i parowcami do Europy. Kawa narażona była na morską wilgoć. Po co robić to dziś, gdy idea speciality sięga szczytów jakości i wyrafinowania? IMHO, jest to w stylu Kopi Luwak, JBM i tego typu cudów świata.

J&N to wielka komercja jak Illy i LaVazzA

Andrzej,
Skąd tyle zacietrzewienia,  Kawa jest w J&N nie narzekam na ich kawy, jest w Solberg&Hansen, jest  w Javie, jest u Gorana, to że nie ma jej u Ciebie nie oznacza, że nie ma w żadnej dobrej palarni... .

[WS]

Off-Topic:
J&N to wielka komercja jak Illy i LaVazzA

Co z etyką w biznesie? Prawie przy każdej okazji przypinasz łatkę konkurencji.

[joonecky]

Nie chciałbym się czerpiąc, ale miałem do czynienia z Nikaraguą z J&Y i była bardzo dobra.

[Antonio]

Nic nie przypinam, najwyżej żartuję. Ale gdybym nawet przypinał, to co? Nie wolno mi mieć zdania na temat tej czy innej palarni?

Nie rozumiem tego monsunowania i tyle. Nie mam żadnego zacietrzewienia. Ani Tim Wendelboe, ani SMC, ani Double Shot, ani the Barn, ani nasi CP, KB, monsunowanymi ziarnami się nie zajmują. A Nikaragua chyba nie była monsunowana .

[Poe]

J&N jest moim zdaniem nierówną palarnią. Miewają obłędne ziarna i wypały (będąc u nich w kawiarni ponad rok temu piłem same dobre kawki i do tego świetnie przyrządzone, a te, co kupiłem sobie do domowych zapasów też były zacne + po drodze miałem jeszcze ze 2-3 single), ale miewają zupełne paści, jak choćby Sumatra, którą teraz mają w ofercie, a mieszanki pod espresso, te Belle i podobne, są zbyt włoskie. W Szwecji są bardzo popularni

[WS]

Celem monsunowania jest zainteresowanie tym procesem klienta, tak myślę.

[KiT]

 a ja myślę, że celem było trafienie w przyzwyczajenia osób lubiących łagodne kawy, które są świeże a nie powstają poprzez zwiększenie ilości wody na gram kawy. 

Mamy raptem trzy gatunki kawy, a każda ma w opisie jaka to jest wyjątkowa, marketing jest wszędzie. Z 7 miliardów ludzi na świecie też każdy jest wyjątkowy, ale nie wszystkich chciałoby się spotkać, nawet jak wypracowali sobie wysoką pozycję. Myślę, że z kawą jest podobnie.
I dlatego każdy ma inne grono znajomych, czy przyjaciół.

[BoyLer]

Tak ostatnio śledzę na forum dyskusje na temat kawy monsunowanej i przyznam, że bardzo mnie ta kawa zaciekawiła. Póki co nie dojrzałem jeszcze do kaw owocowych, kwiecistych, stąd mam wrażenie, że Malabar mogła by mi posmakować. Pozostaje tylko kwestia źródła, bo z tego co czytam, nie każda palarnia sobie z tą kawą radzi. DrUsagi w wątku o tej kawie z W&A wspomina o innej palarni, czy można by się dowiedzieć o jaką konkretnie chodzi?
A przy okazji czy palarnia A&A z Sosnowca (mam do niej względnie niedaleko, chociaż nie mam paszportu... ), która też ma między innymi India Monoon Malabar jest dobrą palarnią?

[WS]

czy palarnia A&A z Sosnowca (mam do niej względnie niedaleko, chociaż nie mam paszportu...  ), która też ma między innymi India Monoon Malabar jest dobrą palarnią?

Ze dwa lata temu miałem jakieś mieszanki i były w porządku. Zwłaszcza "Kawa do dripa" czy jakoś tak. Bardzo słodka i czekoladowa, skończyła jako espresso.
Może paszport Polsatu wystarczy .

[KasiaSzołtysik]

To bardzo dobra Palarnia, z którą się znamy. Pan Arek zawsze służy pomocą