Myślę, że w kwestii kawy do moki najbardziej kompetentny będzie Antonio. Ja polecałabym pewnie Hondurasy lub naturalną Etiopię, bo kawy myte mogą stracić w moce swoją kwiatowość i finezję. Dobra powinna być KAŻDA moja mieszanka do espresso. Zależy, czego się od moki oczekuje. Jest to dość tradycyjna metoda i myślę, że Andrzej najlepiej doradzi
W dniu wczorajszym w palarni odbył się Dzień Synestezji: wypaliłam parę kaw (Kenia Rungeto pb, Etiopia Nefas Farm, Gwatemala Los Pinos, Kolumbia Carmen Sotara).
W testowaniu skupiłam się na espresso, na singlach i na blendach. Jestem szczególnie zadowolona z blendu BINGO składającego się z dwóch kaw z tej samej kooperatywy w Hondurasie, ale z różnych metod obróbki: naturalnej oraz Red Honey. Dzięki dodatkowi kawy z obróbki Honey espresso zyskało na głębi i nie jest już takie ciężkie oraz "jednoznaczne": pojawiła się delikatna, owocowa kwaskowatość tak typowa dla kaw z obróbki Honey i przez wiele osób bardzo pożądana. Odczucie tej kwaskowatości omiata język bardzo szybko, odświeżając go, aby potem zniknąć i dać miejsce dalszym, głębszym doznaniom. Ziarna z lotu naturalnego wnoszą konkretną teksturę, są bardzo solidną bazą tej mieszanki, ale to dodatek kawy z obróbki Red Honey nadaje całości większą elegancję i lekkość. Myślę, że będzie to materiał do pracy i zabawy bardzo uniwersalny: począwszy od baristy początkującego a skończywszy na ewentualnych zawodniku Mistrzostw Polski Baristów, gdyż jest to kawa ciekawa a zarazem "bezpieczna"
. Tonalność aromatyczna tej mieszanki dla synestetów i nie tylko będzie zdecydowanie czerwono-owocowa.
Nieco większa, ale także przyjemna kwaskowatość cechuje inną mieszankę z dodatkiem Hondurasu Comsa z obróbki naturalnej. Jest to kolejna edycja znanego już Państwu "Blendu Urodzinowego". Ideą tej mieszanki jest połączenie czerwonej owocowości i gęstej tekstury Hondurasu Comsa z teksturą oraz kwiatowością Kolumbii Carmen Sotara. Robiłam ten blend w różnych wersjach: od chiaro do scuro. Obecna edycja jest wersją "pośrednią" dedykowaną do espresso ale niezbyt ciemną.
Miłośnikom klasycznego espresso bardzo polecam Brazylię La Nossa Senhora de Fatima używaną przeze mnie obecnie w mieszance Red. Jest ona gęsta, słodka, z przewagą aromatów karmelu i czekolady. Posiada mniejszą kwaskowatość, niż La Nossa Senhora Aparecida i jest palona ciemniej a więc "bezpieczniej", zwłaszcza dla początkujących baristów. Ponieważ kaw w naszym sklepie jest bardzo dużo i nie zawsze je Państwo zauważają, pomyśleliśmy o większym wyeksponowaniu mieszanek Synestezji . Skonstruowaliśmy pakiety kilogramowe i dwu-kilogramowe, które DZIŚ pojawią się w naszym sklepie. Obejmą one palone przeze mnie blendy. Kawy będą w promocyjnej cenie a oprócz tego dostaną Państwo specjalny gratis, w postaci 100 g singla "omni-roast", nadającego się zarówno do espresso jak i do metod przelewowych.
Wkrótce pojawi się u nas możliwość kupowania zestawów testerskich obejmujących single. Oferta taka będzie funkcjonowała w całej pełni, po przeniesieniu wysyłki kaw do innego lokalu. Mam nadzieję, że będziemy mogli być wtedy bardziej otwarci na naszych klientów w sensie stacjonarnym. Planujemy także (w miesiącach letnich) Mastro Antonio Cup: zawody w zaparzaniu naszych kaw w formie espresso i przelewów
Koniecznie muszę jeszcze dodać, że miłośnikom jaśniejszych paleń do espresso oraz owocowych doznań ZDECYDOWANIE polecam do espresso moją Kenię Ruthagati oraz Rwandę Bushoki. Kenia Rungeto pb oraz Ekwador również można zaprzać tą metodą, chociaż Ekwadoru może trochę szkoda. Ruthagati ma jednak więcej czerwonych porzeczek i słodyczy. W Rungeto palonym wczoraj wyczułam e w espresso lekką goryczkę. Dobrze ta kawa prezentowała się natomiast na stole cuppingowym.
Nie zapominajmy także o Kolumbii Fedrnandez Cauca (espresso/drip), Kolumbii Carmen Sotara oraz Kostaryce Fina Licho. Dwie ostatnie kawy proponuję zaparzać maetodami przelewowymi. Carmen Sotara spróbuję wkrótce w espresso i napiszę, jak smakuje. A może ktoś inny da recenzję/przepis na zaparzanie naszych Kolumbii i Kostaryk metodą przelewową?
Na autora najciekawszego przepisu/recenzji czekać będzie NIESPODZIANKA