Autor Wątek: Arrarex Caravel  (Przeczytany 177191 razy)

Offline mlopus Mężczyzna

  • Wiadomości: 2411
  • Ekspres: HX GRIMAC Baristar SN 000009,Bialetti Experss Mini, LP Europiccola
  • Młynek: Mazzer Luigi Super Jolly DR, 1Zpresso Q2
Odp: Arrarex Caravel
« Odpowiedź #585 dnia: 17 Listopad 2020, 20:40:19 »
Oszzz a nawet samowyzwalacza użyłem, pozdrawiam Paweł ;-)

Offline mlopus Mężczyzna

  • Wiadomości: 2411
  • Ekspres: HX GRIMAC Baristar SN 000009,Bialetti Experss Mini, LP Europiccola
  • Młynek: Mazzer Luigi Super Jolly DR, 1Zpresso Q2
Odp: Arrarex Caravel
« Odpowiedź #586 dnia: 17 Listopad 2020, 20:43:43 »
A wtyczkę "włoską" możesz podłączyć do "włoskiego" gniazdka. Gdy chce zachować oryginalną wtyczkę stosuje przedłużacz/gniazdo dopasowane do wtyczki, bez przejściówki...

Wtyczkę zachowam, nie mam sumienia jej zmieniać ale przedłużacz odpada, zostaje mi przejściówka którą mam i która jest całkiem niezawodna.

Offline mlopus Mężczyzna

  • Wiadomości: 2411
  • Ekspres: HX GRIMAC Baristar SN 000009,Bialetti Experss Mini, LP Europiccola
  • Młynek: Mazzer Luigi Super Jolly DR, 1Zpresso Q2
Odp: Arrarex Caravel
« Odpowiedź #587 dnia: 17 Listopad 2020, 20:45:53 »
Znalazłem Wally'ego :D
 [ Invalid Attachment ]

Ale pikna maszyna.
Znalazłem Wally'ego

Ale żeby tak zaraz powiększać i lampić ;-) Dobrze, że to nie stopy w skarpetkach ale i tak mi wstyd że tak się dałem przyłapać  :picardpalm:
 

Offline RufusTF

  • Wiadomości: 377
  • Ekspres: Bianca, NS Oscar, Kazak Rota
  • Młynek: Niche Zero, Mahlkonig Vario, Comandante
Odp: Arrarex Caravel
« Odpowiedź #588 dnia: 17 Listopad 2020, 22:19:23 »
Tak podejrzewałem, że to ty wytargowałeś z gościem ten egzemplarz  :brawa: Fajnie, że wszystko się zgadza i zdjęcia okazały się zgodne z prawdą.

Co do wtyczki - standardowy problem. W kilku egzemplarzach zmieniałem. Ale ja generalnie nie lubię polegać na kabelkach sprzed pół wieku i jeśli wpada mi w ręce taki sprzęt, zaczynam od przekablowania. Do tego w VAMach i C1.0 nie ma wyłącznika, więc wtyczka z wyłącznikiem i tak zawsze sie przydaje. Minimum, ile powinieneś zrobić, to jednak jeszcze raz odkręcić podstawę i upewnić się, że urządzenie jest uziemione. Jeden z trzech kabelków powinien być  przykręcony do obudowy, zaraz za miejscem, gdzie kabel zasilający przechodzi przez obudowę. (W razie potrzeby, wrzucę jutro zdjęcie o co chodzi.) W Caravelkach, czy Peppinach standardowo zdarza się brak uziemienia. Wtedy co pewien czas możesz poczuć kopa bez kofeiny...

No i poszperaj w wątku o technikach shotów, to się przyda. Są m.in. zwolennicy i przeciwnicy felliniego. Ja bym na początek poćwiczył pojedynczy ruch dźwignią. Da się wtedy wycisnąć 16-18g ristretto z 12g kawy.

Z @pmichal mamy od trzech dni sitka z brooksa, więc pewnie też będziemy równolegle ćwiczyli jak działają. Możemy się licytować :)

Offline mlopus Mężczyzna

  • Wiadomości: 2411
  • Ekspres: HX GRIMAC Baristar SN 000009,Bialetti Experss Mini, LP Europiccola
  • Młynek: Mazzer Luigi Super Jolly DR, 1Zpresso Q2
Odp: Arrarex Caravel
« Odpowiedź #589 dnia: 17 Listopad 2020, 22:48:38 »
To kto da więcej ? Średnie sitko, 12,7g kawy i 14 cytryn których nie uświadczyłem od dobrych 3 lat, ale fajna ta maszynka  :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Wrzuć to zdjęcie proszę jeśli to nie problem, z tego co widziałem odwracając podstawę, to kabel uziemienia obcięto przed kostką.

Już poprawiłem, było zdjęcie od Pawcia na 13 stronie, jakiś Mariano italiano zakombinował  :Bicz:
« Ostatnia zmiana: 18 Listopad 2020, 00:03:43 wysłana przez mlopus »

Offline RufusTF

  • Wiadomości: 377
  • Ekspres: Bianca, NS Oscar, Kazak Rota
  • Młynek: Niche Zero, Mahlkonig Vario, Comandante
Odp: Arrarex Caravel
« Odpowiedź #590 dnia: 18 Listopad 2020, 09:30:18 »
Z mojego przekablowanego VAMa:

IMG_7046.jpg

Zółto-zielony kabelek to uziemienie, które w tych ekspresach (jeśli jest), przykręcane jest do tej części trzymającej końcówkę przewodu zasilającego. Brązowy - siła, niebieski - zero, ale akurat te dwa mogą być podłączone odwrotnie i system działa bez problemów.

Jeśli nie masz uziemienia, to jednak przekablowanie cię nie minie. Albo ewentualnie zakładaj do parzenia kawy kalosze.

Offline mlopus Mężczyzna

  • Wiadomości: 2411
  • Ekspres: HX GRIMAC Baristar SN 000009,Bialetti Experss Mini, LP Europiccola
  • Młynek: Mazzer Luigi Super Jolly DR, 1Zpresso Q2
Odp: Arrarex Caravel
« Odpowiedź #591 dnia: 18 Listopad 2020, 09:44:33 »
Dziękuję RufusTF, dokładnie tak to podłączyłem.
Widzę, że zmienili wycięcie w korpusie na przewód, w mojej wersji nie jest to okrągły i zamknięty otwór.
« Ostatnia zmiana: 18 Listopad 2020, 09:47:36 wysłana przez mlopus »

skansen

  • Gość
Odp: Arrarex Caravel
« Odpowiedź #592 dnia: 18 Listopad 2020, 10:06:41 »
Brązowy - siła, niebieski - zero, ale akurat te dwa mogą być podłączone odwrotnie i system działa bez problemów.
Lepiej w miarę możliwości podłączyć tak, żeby nie zamieniać przewodu fazowego z neutralnym. Cały układ nie będzie dzięki temu cały czas "pod prądem", nie ma ryzyka, że będzie się żarzyć kontrolka.

Offline RufusTF

  • Wiadomości: 377
  • Ekspres: Bianca, NS Oscar, Kazak Rota
  • Młynek: Niche Zero, Mahlkonig Vario, Comandante
Odp: Arrarex Caravel
« Odpowiedź #593 dnia: 20 Listopad 2020, 15:59:06 »
To ja też się pochwalę. Czekałem z fotami na jakiś słoneczny dzień.

Wyczyszczony, przesmarowany, przekablowany VAM 1.1, czyli nestor wątku :)

IMG_7087.jpg

Niektóre z cudownych detali, którymi różni się od kolejnych modeli w serii. Drobnych różnic jest mnóstwo i większość nie ma wcale rzucać się w oczy. Część odkrywa się dopiero po całkowitym rozkręceniu maszyny. 

IMG_7090.jpg

IMG_7091.jpg

No i ojciec z synem, czyli VAM i Caravel 1.0.

IMG_7092.jpg

IMG_7108.jpg

Widać tutaj jak różni się faktura i odcień korpusu, mimo że korpus C1.0 to nadal ten sam odlew VAM. Caravel jest stalowo-srebrny, VAM stalowo-błękitny. Trochę inne odcienie mają też elementy stalowe. Wszystko co ważne, to stal nierdzewna i mosiądz, ale w VAMie nawet na dotyk ma się wrażenie, że to przedmioty zrobione jakby w warsztacie w małej serii, a nie seryjnie wyprodukowane. Poleruje się to wszystko jak rodowe srebra, a nie jak część zamienną.

To oczywiście nie znaczy, że coś z Caravelem jest nie tak. Jakość materiałów i wykonania są po prostu tip top. VAM jest z końca lat 50., Caravel 1.0 z początku 60., a po wyczyszczeniu i wypastowaniu stoją obok nowych sprzętów i błyszczą. Za kolejne pół wieku będzie pewnie podobnie. Na upartego można by jeszcze spolerować ryski z bojlerów, ale uznałem, że zbyt fajnie widać w nich wiek i charakter. 

Na razie lepiej działa mi Caravel - ustawiłem w nim termostat tak precyzyjnie, że nie potrzebuję już termometru. Ale może po prostu lepiej go znam. VAM trochę szaleje i gotuje wodę na każdym ustawieniu. Muszę w nim jeszcze podłubać w śrubkach i sprężynkach, które regulują termostat. Oczywiście w praktyce oba urządzenia pracują tak samo. Podejrzewam, że kaw zrobionych przez jedno i drugie nie da się odróżnić (ale sprawdzę). Co ciekawe, uszczelki w obu ekspresach trzymają się doskonale, mimo że są oryginalne.

Poza tym, że dostarczają świetną kawę, oba naprawdę cieszą przy każdym rzucie oka. Nie musiałem nawet przekonywać żony, że w kuchni Arrarex się przyda :)

Offline mlopus Mężczyzna

  • Wiadomości: 2411
  • Ekspres: HX GRIMAC Baristar SN 000009,Bialetti Experss Mini, LP Europiccola
  • Młynek: Mazzer Luigi Super Jolly DR, 1Zpresso Q2
Odp: Arrarex Caravel
« Odpowiedź #594 dnia: 20 Listopad 2020, 17:02:19 »
Ładne tylko takie szare i poważne :-) VAM ma subtelniejszą podstawę, detale też bardziej wypracowane niż później, nawet ten lakier młotkowy ciekawszy.

Może ktoś chce nowszy model, ładny, wesoły, czerwony, leżak magazynowy w stanie prawie fabrycznym?
Cały czas mam z nim problem i to spory więc może są chętni?

Offline Nataniel

  • Wiadomości: 296
  • Ekspres: Bezzera Magica PID, Kazak Rota, Caravel V1, v1.3
  • Młynek: Delicio ZF64w, Izpresso JE
Odp: Arrarex Caravel
« Odpowiedź #595 dnia: 20 Listopad 2020, 18:31:14 »
@mlopus Tak walczyłeś o tą caravelke i już chcesz się jej pozbyć ?  :bry:

Offline mlopus Mężczyzna

  • Wiadomości: 2411
  • Ekspres: HX GRIMAC Baristar SN 000009,Bialetti Experss Mini, LP Europiccola
  • Młynek: Mazzer Luigi Super Jolly DR, 1Zpresso Q2
Odp: Arrarex Caravel
« Odpowiedź #596 dnia: 20 Listopad 2020, 20:25:26 »
@Nataniel
@red

To nie tak, że walczyłem, odczekałem przepisowe 48h w nadziei, że mi przejdzie albo ktoś mnie uprzedzi, ze spokojem i wstrzemięźliwością zaproponowałem warunki, mogły okazać się zaporowe, nic to wszystko nie dało.

A teraz problemów jest co niemiara, Caravelka łącznie z zagotowaniem wody potrzebuje kilkanaście minut. Mój HX po 30 min jest ledwie ciepły, po 45 min jako tako a po godzinie dopiero w pełni gotowy do pracy.
Caravelka z 13g kawy, tak mam ustawiony młynek, robi przepisowe Singolo Ristretto czyli 22ml, czyli jakieś 17-18g.
Ratio 1:1.5 więc piekielnie intensywnie i mocno. Dodatkowo nie ma pompy, pary, rurek niczego co by hałasowało. Kompletnie cicho i bardzo intensywnie. Aż chce się robić jedną kawę za drugą, takie są malutkie i dobre, nawet ręka nie boli. Żadnego planowania godzinę wcześniej, żadnego że za godzinę będzie już zbyt późno, że zapomniałem włączyć ekspres przed powrotem do domu, od biedy można wstać w nocy i w ciszy przez 15 minut zrobić i wypić kawę. Ja wypijam 3-4 espresso dziennie, mogę wypić 4-5 ale więcej ? Jak żyć ?
Jak zachować umiar i wstrzemięźliwość? Ech





Offline Nataniel

  • Wiadomości: 296
  • Ekspres: Bezzera Magica PID, Kazak Rota, Caravel V1, v1.3
  • Młynek: Delicio ZF64w, Izpresso JE
Odp: Arrarex Caravel
« Odpowiedź #597 dnia: 20 Listopad 2020, 21:02:26 »
Ja zawsze pracowałem na dozie 11g przy uzysku 22~24g

Offline mlopus Mężczyzna

  • Wiadomości: 2411
  • Ekspres: HX GRIMAC Baristar SN 000009,Bialetti Experss Mini, LP Europiccola
  • Młynek: Mazzer Luigi Super Jolly DR, 1Zpresso Q2
Odp: Arrarex Caravel
« Odpowiedź #598 dnia: 20 Listopad 2020, 21:14:27 »
11g z ubiciem?

Offline RufusTF

  • Wiadomości: 377
  • Ekspres: Bianca, NS Oscar, Kazak Rota
  • Młynek: Niche Zero, Mahlkonig Vario, Comandante
Odp: Arrarex Caravel
« Odpowiedź #599 dnia: 20 Listopad 2020, 21:36:35 »
Caravelka łącznie z zagotowaniem wody potrzebuje kilkanaście minut.

A można jeszcze szybciej - wlewasz wrzątek z czajnika i w sumie w parę minut jest kawa.

Jak zachować umiar i wstrzemięźliwość? Ech

Haha, czyli nie z ekspresem, tylko z sobą masz kłopot...

Z uzyskami jest trochę zabawy. Ja ze średniego palenia lubię z 12g jednym pociągnięciem zrobić ristretto na 18g. Ale kiedy piszę "jednym pociągnięciem", to w rzeczywistości działa to tak: podnoszę dźwignię, czekam 7-8 sekund, aż ustanie bulgotanie, czyli woda wypełni grupę. Opuszczam bardzo wolno, lekko tylko dociskając, do czasu aż idzie pierwsza kropla kawy - zwykle nie więcej niż pół ruchu. Potem z powrotem do góry, żeby dobrać wody do grupy i wtedy jedno pełne pociągnięcie do dna.

Bywa, że po tym jednym ruchu bardzo wolno podnoszę dźwignię i robię drugie pociągnięcie, takie na uzysk 1:2,5. Ale to nie jest najbardziej optymalny sposób wykorzystania Caravelki. Działa lepiej z jaśniejszymi paleniami.

No i w ramach terapii grupowej mogę się przyznać, że raz na bardzo jasnej kawie z Manhattan Coffee Roasters zrobiłem ristretto, wypiłem ze smakiem, chciałem wyczyścić ekspres, ale coś mnie podkusiło, żeby sprawdzić jak będzie smakować shot z samego tylko drugiego pociągnięcia. Wiedziałem, że będzie ściekowy. Ale okazał się tak smaczny, że rozejrzałem się, czy nikt nie widzi i wypiłem. Czułem się potem nieczysty, ale rodzina mi wybaczyła.

Teraz męczę sitka od Brooksa, które w ogóle nie zachowują się tak, jak oryginalne Arrareksu.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi