forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Ekspresy kolbowe => Wątek zaczęty przez: picasso44 w 14 Maj 2019, 11:29:28
-
Hej!
To pierwszy wpis na forum więc proszę o wyrozumiałość ;)
Noszę się z zamiarem zakupu swojej pierwszej kolby i młynka. Do tej pory korzystam z automatu od DeLonghi. Budżet standardowo ograniczony... Myślałem na używanym młynkiem Baratza Sette 30 AP (w tym momencie do wyrwania na Olx za 750PLN) a do tego nowy Lelit Anna PL41TEM (na włoskim Amazonie za niecałe 1700 PLN)
Proszę o opinie o takim zestawie, czy to za dużo na początek? Czy może są jakieś lepsze opcje?
Pozdro!
-
Ile masz razem do wydania? Te 2500 zł?
-
Jeśli chodzi o ekspres to super deal za 1700 PLN'ów, młyn taki sobie - za te pięniadze napewno możesz kupić coś lepszego, chociażby aktualnie dostępny na pchlin targu Mignon - https://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=7555.0
-
Ile masz razem do wydania? Te 2500 zł?
2500 to i tak już naciągnięty budżet..
Jeśli chodzi o ekspres to super deal za 1700 PLN'ów, młyn taki sobie - za te pięniadze napewno możesz kupić coś lepszego, chociażby aktualnie dostępny na pchlin targu Mignon - https://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=7555.0
Jeśli chodzi o młynek to fajnie by było korzystać z niego też do AP stąd taka propozycja.
-
Dobry wybór, bierz, nie czekaj. Na młynku używanym dużo nie stracisz, jak nawet będziesz chciał zmienić. Wydaje mi się że razem będą ładnie się komponować. Na tym młynku może trochę brakować ustawień pod espresso (delikatna regulacja grubiej/drobniej).
-
@picasso44 - Lelit na niemieckim wyjdzie taniej i wygodniej
@tom517 - mam miniona i mogłbym wytknąć mu kilka wad ale brak ustawień pod espresso to na pewno nie będzie jedna z nich. Regulacja jest praktycznie nieograniczona.